Poronienie za granicą
-
Cześć dziewczyny, mam ogromny problem.
Od stycznia mieszkam w UK, w środę 1.04 badanie usg potwierdziło moją 7-tygodniową ciążę. Słyszałam serduszko, mam zdjęcie usg. W piątek 3.04 zaczęłam krwawić, zgłosiłam się do lekarza jednak powiedziano mi, że prawdopodobnie nastąpiło samoistne poronienie i nic nie mogą zrobić, nie zrobili mi nawet badania by sprawdzić czy macica się oczyściła... W poniedziałek wracam do Polski. Stąd moje pytanie, czy lekarz w PL na podstawie badania usg sprzed 2 tygodni może wystawić mi zaświadczenie o poronieniu? Z góry dziękuję za odpowiedź -
Krwawienie całkowicie zniknęło już w sobotę. Tylko martwi mnie, czy jeżeli wizytę u lekarza będę miała np za tydzień to beta nadal będzie we krwi po 3 tygodniach? Mojej znajomej(poronienie w 9 tyg) zeszła do zera w ok tydzień, lekarz jej powiedział, że niektórym kobietom nawet w 72h od ustąpienia krwawienia.
-
nick nieaktualnybabyblue wrote:Krwawienie całkowicie zniknęło już w sobotę. Tylko martwi mnie, czy jeżeli wizytę u lekarza będę miała np za tydzień to beta nadal będzie we krwi po 3 tygodniach? Mojej znajomej(poronienie w 9 tyg) zeszła do zera w ok tydzień, lekarz jej powiedział, że niektórym kobietom nawet w 72h od ustąpienia krwawienia.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie zrobili mi żadnych badań, ani usg, ani bety, w UK służba zdrowia jest jaka jest... Wizytę w 7 tygodniu wybłagałam i to nie do końca uczciwie. Dzisiaj na własną rękę zrobiłam badanie, wizyta u lekarza dopiero w przyszłym tygodniu ale wynik bety będę już miała jutro. Na plamienie implantacyjne było za późno, owulację miałam bardzo szybciutko (ok 7-8 dc), potem nie było już żadnych więc niemożliwe by ciąża była młodsza. Poza tym krwawiłam intensywnie tydzień. Cóż, pozostało mi tylko czekać do przyszłej środy
-