X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Strach przed kolejnym poronieniem
Odpowiedz

Strach przed kolejnym poronieniem

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Lus1a Przyjaciółka
    Postów: 81 45

    Wysłany: 15 marca, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jak sobie poradziłyście w ciąży po poronieniu? Ja jestem po dwóch i teraz okazało się, że znowu jestem w ciąży. Strasznie wariuje od tego czasu, ciągle chodzę do łazienki sprawdzić czy nie ma krwi, wydaje mi się że ciągle mnie boli brzuch itd… Wiem, że nic nie wskóram takim przejmowaniem się, ale jakoś nie potrafię przestać. A wy jak sobie poradziłyście z takim stresem?

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Staś💙28+3 1370gram💙
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 16 marca, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terapią ;) Polecam :)

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 231 190

    Wysłany: 24 marca, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lus1a wrote:
    Hej, jak sobie poradziłyście w ciąży po poronieniu? Ja jestem po dwóch i teraz okazało się, że znowu jestem w ciąży. Strasznie wariuje od tego czasu, ciągle chodzę do łazienki sprawdzić czy nie ma krwi, wydaje mi się że ciągle mnie boli brzuch itd… Wiem, że nic nie wskóram takim przejmowaniem się, ale jakoś nie potrafię przestać. A wy jak sobie poradziłyście z takim stresem?
    Kochana, ja byłam niedawno w ciąży ktora okazała się bezzarodkowa. Boję się że znowu coś podobnego mi się przytrafi ale chcę dalej się starać o dzidziusia. Mogę dopiero w maju więc mamy czas na regerację. Czuję taki spokój ze tak miało być. Trzymam kciuki żeby tym razem wszystko było dobrze😘

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8304

    Wysłany: 25 marca, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 😘
    Ja też aktualnie jestem w ciąży po poronieniu w zeszłym roku . Do tej pory trzymałam się dobrze i starałam się nie panikować ale dzisiaj przyszedł kulminacyjny dzień i emocje puściły.. łzy mi lecą, boję się czy doczekam do kolejnej wizyty za dwa tygodnie 🥺 niby wiem że nie każda ciąża musi kończyć się poronieniem , ale jednak mając za sobą takie przeżycie, siedzi to gdzieś z tyłu głowy.. chciałabym zasnąć i obudzić się za 2 tygodnie i usłyszeć ze wszystko jest dobrze ..🍀

    Chyba potrzebuje też Waszych historii jak Wy sobie radziłyście z tymi emocjami w ciąży po poronieniu .. 🥺

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 25 marca, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Witajcie 😘
    Ja też aktualnie jestem w ciąży po poronieniu w zeszłym roku . Do tej pory trzymałam się dobrze i starałam się nie panikować ale dzisiaj przyszedł kulminacyjny dzień i emocje puściły.. łzy mi lecą, boję się czy doczekam do kolejnej wizyty za dwa tygodnie 🥺 niby wiem że nie każda ciąża musi kończyć się poronieniem , ale jednak mając za sobą takie przeżycie, siedzi to gdzieś z tyłu głowy.. chciałabym zasnąć i obudzić się za 2 tygodnie i usłyszeć ze wszystko jest dobrze ..🍀

    Chyba potrzebuje też Waszych historii jak Wy sobie radziłyście z tymi emocjami w ciąży po poronieniu .. 🥺
    U mnie III trymestr i ciągle boję się kolejnych wizyt czy wszystko dobrze, nie wiem jak ci doradzić bo ten strach chyba nie odpuszcza nigdy, najpierw czy ciąża jest w macicy, później czy jest serduszko, później badania prenatalne w międzyczasie inne wizyty i czy na pewno wszystko dobrze i tak cały czas, ja chyba będę spokojna jak już mała będzie ze mną, co prawda teraz może słabszy ten stres bo czuję się ruchy, ale jak ma bardziej leniwy dzień ( albo ja bardziej zabiegany) tak jak wczoraj miałam to normalnie myślałam, że wieczorek na IP będę jechać sprawdzić czy wszystko ok. Więc tak jak pisałam chyba nie da się nie denerwować i nie przejmować, niestety my po przejściach mamy cały czas ten strach w sobie

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Lus1a Przyjaciółka
    Postów: 81 45

    Wysłany: 25 marca, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Witajcie 😘
    Ja też aktualnie jestem w ciąży po poronieniu w zeszłym roku . Do tej pory trzymałam się dobrze i starałam się nie panikować ale dzisiaj przyszedł kulminacyjny dzień i emocje puściły.. łzy mi lecą, boję się czy doczekam do kolejnej wizyty za dwa tygodnie 🥺 niby wiem że nie każda ciąża musi kończyć się poronieniem , ale jednak mając za sobą takie przeżycie, siedzi to gdzieś z tyłu głowy.. chciałabym zasnąć i obudzić się za 2 tygodnie i usłyszeć ze wszystko jest dobrze ..🍀

    Chyba potrzebuje też Waszych historii jak Wy sobie radziłyście z tymi emocjami w ciąży po poronieniu .. 🥺
    Ja teraz jestem w 5 tyg ciąży, a w październiku poronilam. Szczerze mówiąc nie radzę sobie zbyt dobrze, praktycznie każdego dnia mówię narzeczonemu, że czuję ze zaraz może stać się najgorsze, często wydaje mi się że boli mnie brzuch, ale jak już o tym przestaje myśleć to brzuch magicznie też przestaje boleć. Próbuję sobie wytłumaczyć, że każda ciąża jest inna, teraz wzięłam się za to wszystko wcześnie, widziałam pęcherzyk, beta rośnie ładnie, więc to jest dowód na to że nie warto się sugerować przeszłymi smutnymi zdarzeniami. Mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie i trzymam za nas kciuki✊

    preg.png
    Staś💙28+3 1370gram💙
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8304

    Wysłany: 26 marca, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lus1a wrote:
    Ja teraz jestem w 5 tyg ciąży, a w październiku poronilam. Szczerze mówiąc nie radzę sobie zbyt dobrze, praktycznie każdego dnia mówię narzeczonemu, że czuję ze zaraz może stać się najgorsze, często wydaje mi się że boli mnie brzuch, ale jak już o tym przestaje myśleć to brzuch magicznie też przestaje boleć. Próbuję sobie wytłumaczyć, że każda ciąża jest inna, teraz wzięłam się za to wszystko wcześnie, widziałam pęcherzyk, beta rośnie ładnie, więc to jest dowód na to że nie warto się sugerować przeszłymi smutnymi zdarzeniami. Mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie i trzymam za nas kciuki✊
    Ja też trzymam za nas kciuki mocno ✊🍀
    Ja tak jak mówiłam, chyba uspokoję się po następnym badaniu w 9 tygodniu bo poprzednio w tym zatrzymała się ciąża 🙄 jak przejdę ten etap to mam nadzieje ze odetchne z ulga..
    U Ciebie kiedy minie ten ciężki etap którego ostatnio nie doczekałaś? Jeśli nie chcesz o tym pisać to zrozumiem 😘
    Ja zrobiłam betę na początku i teraz już nie powtarzam bo przy wyższych wartościach nie jest miarodajna.

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • dori Autorytet
    Postów: 817 992

    Wysłany: 26 marca, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również polecam terapię, a jeśli nie chcesz iść na bezpośrednie spotkanie to fundacja Ernesta oferuje bezpłatną pomoc psychologiczną i można do nich napisać @, a jeśli będziesz chciała to później mogą dojść spotkania na kamerce.
    I tak jak pisały dziewczyny, ten stres chyba nie minie. Na początku żyłam od wizyty do wizyty, później kupiłam detektor tętna, a teraz jak już czuję ruchy to niby jest łatwiej, ale... Jak tylko mała ma spokojniejszy dzień to od razu detektor idzie w ruch.

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8304

    Wysłany: 26 marca, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj objawy ustały i już mam różne myśli w głowie.. mdłości minęły i piersi nie bolą tak jak wcześniej . Niby wiem że to nic nie oznacza ale jednak złe myśli w głowie siedzą

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Lus1a Przyjaciółka
    Postów: 81 45

    Wysłany: 26 marca, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Od wczoraj objawy ustały i już mam różne myśli w głowie.. mdłości minęły i piersi nie bolą tak jak wcześniej . Niby wiem że to nic nie oznacza ale jednak złe myśli w głowie siedzą
    Tymi objawami właśnie nie ma co się sugerować, u mnie jednego dnia są bolące piersi, a drugiego mnie nie bolą:)

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Staś💙28+3 1370gram💙
  • Lus1a Przyjaciółka
    Postów: 81 45

    Wysłany: 26 marca, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lus1a wrote:
    Tymi objawami właśnie nie ma co się sugerować, u mnie jednego dnia są bardzo bolące piersi, a drugiego wcale mnie nie bolą:)

    preg.png
    Staś💙28+3 1370gram💙
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8304

    Wysłany: 26 marca, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lus1a wrote:
    Tymi objawami właśnie nie ma co się sugerować, u mnie jednego dnia są bolące piersi, a drugiego mnie nie bolą:)
    Tak, wiem o tym , biorę głęboki wdech i przestaje zatruwać sobie głowę 🙂

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ