Temperatura a poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, czy wiecie może w jaki sposób po temperaturze można poznać zbliżające się poronienie? Czy temperatura powinna gwałtownie wzrosnąć, czy też spadać, czy wystarczy mały spadek, czy powinien być poniżej linii podstawowej? Jestem już po jednej stracie, dlatego nurtuje mnie ta kwestia.
Ren, MikanKulta, Audrey Hepburn lubią tę wiadomość
-
dziewczyny nie jestem ekspertem ale jak zagladnelam na Wasze wykresy to temperatura nadal sa na wysokich poziomach wiec wydaje mi sie, ze nie macie sie czym martwic. Nie stresujcie sie na pewno wszystko bedzie dobrze,trzymam kciuki
Ana0408, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
W moim przypadku temperatura utrzymywała się na stałym poziomie, nawet rano przed poronieniem była w normie "wyższych temperatur", jedyny objaw to zmniejszenie bólu piersi kilka dni przed
Bree lubi tę wiadomość
-
ja zawsze mam temperature okolo 36,7 jak zaszlam w ciaze to caly czas mialam 37,3 i bylo mi bardzo zimno wieczorami, temp spadla dopiero po zabiegu...maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
nick nieaktualnyNie wiedzialam na jakim watku napisac wiec napisze tutaj.. dzisiaj temperatura spadla mi o 0,08 i test wyszedl lekko jasniejszy niz ostatnio a chyba na tym etapie to powienien byc juz jednakowo ciemny ( kreska C i T )... wlasnie zauwazylam nitke malutenka z krwia na majtkach, czyzby sie zaczelo poronienie ?? brzuch jeszcze nie boli, polozylam sie i czekam, do lekarza pojde dopiero jak wroce do polski tj. w srode lub czwartek. Mam tutaj duphaston ale chyba na wlasna reke nie powinnam brac, jak myslicie ?? jestem zalamana dzisiaj... ;((
Limoncia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja miałam taką sytuację. Dowiedziałam się, że jestem w ciąży (miałam nieregularne cykle, więc nie sądziłam, że to ciąża, ale objawy wskazywały na ciążę) Miałam podwyższoną temperaturę, bolały mnie piersi i podbrzusze.. Późny wieczorem zaczęłam krwawić, myślałam, że to @, ale leciały ze mnie skrzepy, takie jakby tkanki! Zrobiłam test wieczorem - dwie czerwone grube krechy, drugiego dnia rano.. jedna kreska nieco jaśniejsza. Pojechałam do szpitala na usg, okazało się, że tam nic nie ma. Lekarz kazał zrobić betę.. Miałam objawy, więc była nadzieja, że może to bardzo wczesna ciąża. Okazało się jednak, że beta spada.. Co najlepsze okazało się, że był to 8tc. Objawy zniknęły dopiero w dniu ustania krwawienia. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na poronienie, więc nie martwcie się dziewczyny na zapas!
-
Ja też jestem ciekawa, czy spadająca temperatura może zwiastować poronienie? Poroniłam pierwszą ciążę w 6tc, ale wtedy nie mierzyłam temp. i nie robiłam bety.
23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. - - 6t6d -
tak, może jeżeli spadek jest znaczny a przede wszystkim jeżeli spada pod linię podstawową... ale są sytuacje gdzie temp nie spada np przy poronieniu zatrzymanym. Ja miałam zabieg w lutym i temp spadła dopiero 10 dni po zabiegu.
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Kurczę, u mnie chyba coś zaczyna się dziać. Piersi od wczoraj mniej bolą, a temperatura znacznie spadła Jeszcze mam małą nadzieję, że ten spadek to przez zmianę czasu, ale to raczej samooszukiwanie się
23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. - - 6t6d -
Przykro mi Który to tydzień?
U mnie temp. wciąż na poziomie temp. z fazy lutealnej, ale beta rośnie w normie.dejsi lubi tę wiadomość
23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. - - 6t6d -
muamua będzie ok jak temp z fazy lutealnej! i jeszcze beta rośnie! ja bym odłożyła już termometr żeby się nie stresować
dejsi lubi tę wiadomość
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
muamua wrote:Przykro mi Który to tydzień?
U mnie temp. wciąż na poziomie temp. z fazy lutealnej, ale beta rośnie w normie.
Tydzień 5 zakończony. Krwawienie też już zanika, po 2,5 dnia,martwi mnie to wszystko. Na 19 jadę do ginka, wcześniej odbieram wyniki bety, które zlecił. Mam nadzieję w tym wszystkim, że oczyściłam się dobrze i nie wyląduję w szpitalu.
Temperaturę dzisiaj mierzyłam po 9 dopiero i była dość wysoka jak dla mnie: 36,82. Niewiele z tego rozumiem
Muamua - trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, musi się udać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 16:32
:*) -
Xaxa wrote:tak, może jeżeli spadek jest znaczny a przede wszystkim jeżeli spada pod linię podstawową... ale są sytuacje gdzie temp nie spada np przy poronieniu zatrzymanym. Ja miałam zabieg w lutym i temp spadła dopiero 10 dni po zabiegu.
Tego się obawiam - poronienia zatrzymanego.
Strasznie Ci współczuję
:*)