Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sysiu, jutro moze wrócimy do dzielenia sie dobrymi wieściami i gadania od d Maryni, ale tu noe fioletowa strona, żebyśmy przeszły nad Twoja strata do porządku dziennego. Każda z nas wie co czujesz bo sama to przeżyła i dzisiaj nie mamy głowy do niczego innego. Dzisiaj jesteśmy wirtualnie z Tobą i oplakujemy Twoje maleństwo.
Tak mi przykro, ze Cię to spotkałopucek, lunadelrospo, Renia7910, Stópka, Wiaterek lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Sysiu
Tak mi cholernie przykro to był Wasz mały cud a teraz została tylko ....
Mocno Cie przytulam wiemy jak cierpisz bo inaczej sie nie da, jesteśmy z Wami kochana i nie odchodz od nas prosze
A co do starań to za wczesnie na takie rozważania pożyjecie i zdecydujecie
Dzieci troszke ukoja ból ale pamietaj ze my tu jestesmy i mozesz na Nas liczyc zawsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 19:25
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Mi tez kurewsko przykro,oberwalo sie mojemu,bo wysprzatalam lazienke a po jego kapaniu weszlam i sajgon,co to ja kuzwa sprzataczka,niech leci na mopie bo pozabijam....wrrr Sysia musi byc tych poronien jaka przyczyna,moze warto ja znalesc...cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
lunadelrospo wrote:Zostalas w szpitalu,czy wrocilas do domu? Jest z Toba mąż?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Ja się z tym liczyłam a przed wczoraj po minie lekarki też już coś poznałam, pożegnałam się już z malenstwem. Lekarz który mnie dziś usg robił powiedział że to może być genetyczne a nasz syn może być naszym cudem który się urodził2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Też bylam sama..tzn bez meza..zawiozla mnie siostra i odebrala..chociaz najbardziej chcialam dojechac swoim autem i zamknac się w pokoju na klucz..i tak drugiego dnis zrobilam,bo czulam zr tylko ja nosze ten ciężar..
Jestes silna,pamietaj,że to Twoje samopoczucie jest teraz najwazniejsze.. -
s1985 wrote:Ja się z tym liczyłam a przed wczoraj po minie lekarki też już coś poznałam, pożegnałam się już z malenstwem. Lekarz który mnie dziś usg robił powiedział że to może być genetyczne a nasz syn może być naszym cudem który się urodził
-
s1985 wrote:Ja się z tym liczyłam a przed wczoraj po minie lekarki też już coś poznałam, pożegnałam się już z malenstwem. Lekarz który mnie dziś usg robił powiedział że to może być genetyczne a nasz syn może być naszym cudem który się urodził
-
Straszne to,ten zabieg najgorszy,ja to psychicznie strasznie przezylam,rozwalilam sobie psyche na dlugo,tez pojechalam sama i to autobusem,bo nie bylam w stanie prowadzic,mojego meza nie bylo,modlilam sie zeby byc juz w domu i zeby bylo po wszystkim a to trwalo i trwalo,jeden dzien byl jak tydzien,do tego ciaza nie chciala sie poronic nawet nie bylo zadnych rezultatow po tabletkach,macica mocno sie trzymala....ajjjj bardzo mi prxykto,to jest straszne Aga wlazlas juz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 19:58
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:Straszne to,ten zabieg najgorszy,ja to psychicznie strasznie przezylam,rozwalilam sobie psyche na dlugo,tez pojechalam sama i to autobusem,bo nie bylam w stanie prowadzic,mojego meza nie bylo,modlilam sie zeby byc juz w domu i zeby bylo po wszystkim a to trwalo i trwalo,jeden dzien byl jak tydzien,do tego ciaza nie chciala sie poronic nawet nie bylo zadnych rezultatow po tabletkach,macica mocno sie trzymala....ajjjj bardzo mi prxykto,to jest straszne Aga wlazlas juz?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
No wiem,czlowiek nawet nie powinien prowadzic w takim stanie...:(ja dziekowalam bogu wlasnie,ze usypiaja,a nie daja np znieczulenia miejscowego jak to bylo kiedys Agus czekamy,mi cos brzuch Twardnieje jak sie polozylam,wzielam nospe mam kurwice dzis moze dlatego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 20:23
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnySysiu Ty po wczorajszej wizycie już czułaś prawda ? Można to było przeczytać między wierszami. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić jak się teraz czujesz, ja ten jeden raz to myślałam że mi serce pęknie a Ty znów to samo musisz przejść
Ja też sama pojechałam do szpitala bo czułam że coś jest nie tak, J był na wyjeździe kilkudniowym, sama go wysłałam.