Wspomagacze
-
nick nieaktualny
-
sla.s bardzo mi przykro że również straciłaś swoje maleństwo, bo dacie widzę że wczoraj. Trzymaj się dzielnie, jakbyś potrzebowała pomocy to jesteśmy żeby się wspierać.
Ogólnie na śluzówkę dobrze wpływają migdały i czerwone winko, ja łykam vit. B compleks i folik. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysla.s ja po zabiegu nie brałam nic nie dostałam ani antybiotyku ani nic od zaleceń lekarza wzięłam na własną odpowiedzialność kwas foliowy byłam wczoraj u lekarza bez wyników histo i powiedział że rewelacyjnie się goję więc myślę że to zależy od organizmu ... Przykro mi sla.s ale wieżę że będzie dobrze trzymak kciuki za Ciebie za siebie i za nas wszystkie
-
sla.s wrote:No jest ciężko zozol, jest. Miałam zostać na podtrzymaniu a skończyło się to nocnym piekłem.. ;( Teraz chcę odbudować szybciutko wszystko, bo boli mnie całe podbrzusze..
Sla ja odrazu po poronieniu zaczelam brac ziola szwedzkie mozna kupic je w postaci plynnej w necie i mozna zrobic je tez samemu.Pilam je trzy razy dziennie po lyzce stolowej to mialo pomoc zagoic sie ranom od srodka.Do tego smarowalam tymi ziolami brzuch wklepywalam je i dawalam wsiakac w skore po czym odrazu natluszczalam nagietkiem.
Czyli ziola dzialaly od wewnatrz i od zewnatrz.
Moj tato zajmuje sie ziololecznictwem i wiem ze te ziola mi pomogly.Mojej siostrze znikly poprostu po nich torbiele.
Do tego bralam witaminki-kwas foliowy i kompleks witamin.
I pilam ziolka przygotowane na pierwsza i druga faze cyklu.Na pierwsza faze wspomagajaca owulacje i druga faze.I do dwa razy dziennie pilam jeszcze ziola z niepokalanka podobno BARDZO dobrze wplywa na plodnosc..
Nigdy nie ufalam mojemu organizmowi ogolnie jestem chorowita i slaba dlatego wiedzialam ze jak nie wezme sie i moje cialo w garsc to bede czekala miesiacami po poronieniu zebym doszla do siebie...
Po pierwszej miesiaczce zaszlam w druga ciaze... nie liczac krwawienia po poronieniu.Na okres czekalam 35-38 dni.
Dodam jeszcze ze mialam dlugo problemy z wyregulowaniem @ byly okresy ze nawet 6-7 miediecy nie mialam @ a ziolami wszystko se wyregolowalam BEZ hormonow i tabletek
Trzymaj sie kochana,jak bedziesz miala pytania pisz.
Ja po poronieniu wiedzialam czego chcialam!!!Znowu byc w ciazy!!I to dalo mi motywacje zeby szybko wstac.
Nikt nie ma prawa zabronic ci plakac za twoim Aniolkiem bo sama tez rozpaczalam i to nue krotko ale wiedzialam ze dam rade bo niczego bardziej nie pragnelam jak zostac mamusiom
WALCZ O TWOJE SZCZESCIE!!!!
WSZYSTKIE KOBITKI MACIE WALCZYC!!!! :*:*:*
Sciskam was!!!@mychowe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymi lekarz zalecił magnez+potas,b complex,omega 3,wapń z wit d,vit e i kwas foliowy.
do owulacji standardowe dawki,a po owu kwas foliowy i femibion natal 1.
dziwny zestaw.mam stosować dopiero od cyklu w którym będę się starać.kwas foliowy łykam cały czas. -
nick nieaktualnymi ginekolog przepisała inofem (mio-inozytol i kwas foliowy), Vigantoletten i Jodid. Ale o jakichś wspomagaczach nie mówiła może za 3 cykle po pierwszej @ coś wspomni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 12:46
KinderBaby lubi tę wiadomość
-