Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jacqueline wrote:Sylvuś - o której możemy jutro nerwowo odświeżać stronę?
dopiero wieczorem, mam nadzieję że będzie wynik w tym samym dniu.
Idę po południu do luxmedu.W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
D_basiula wrote:Daga 2cpp to tak jak myślisz - 2 cykl po poronieniuCórka 7 lat
23.09.2017 Aniołek (*) 9tc -
Wszystko zależy od tego jak przebiegło poronienie i jak się organizm regenruje (zwłaszcza endometrium).
Ja również dostałam zielone światło po 2 miesiączce po poronieniu, chociaż w szpitalu mówili, że byc może trzeba będzie czekać 3 miesiące.
Czekam z utęsknieniem na ten drugi cykl....mamaMAI* lubi tę wiadomość
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Daga znam dokładnie to uczucie o którym piszesz. Zaraz po stracie nie myślałam o niczym innym jak o ponownym zajściu w ciążę. I zaszłam w pierwszym normalnym cyklu niestety znowu skończyło się stratą. Jednak historie dziewczyn z tego wątku pokazują że wszystko jest możliwe. Nawet ciąża przed pierwszą @ po poronieniu. Trzymam kciuki żeby wszystko było u Ciebie ok i żebyś dostała zielone światło
Gos77 i co z tym duphastonem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 11:31
Daga11 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczka a jeśli moge zapytać to tą drugą straconą ciąże- poroniłaś sama czy dowiedziałaś się ba usg, że ciąża się nie rozwija? Na jakim jesteś teraz etapie? Ja wlaśnie od soboty, czyli od dnia kiedy miałam łyżeczkowanie wręcz obsesyjnie mysle o kolejnej ciazy, ale jednoczesnie strasznie sie boje, ze zwnou sie nie uda. Wiem, ze na to niestety nikt nie ma wplywu. Mam dwie bliskie kolezanki, ktore po stracie w niedlugim czasie zaszly i wszystko było ok, wiec to w pewnym stopniu mnie pociesza.Córka 7 lat
23.09.2017 Aniołek (*) 9tc -
nick nieaktualnyEdzia1993 wrote:Ja tez mialam torbiel 6cm przed ciąża, mialam mieć zabieg bo byla juz za duza i gin mowil ze juz nie ma szans zeby sama pękła, a tu masz pękła... co prawda w tym momencie krzyczalam, że umieram tak dziadostwo bolalo i wezwalam karetke bo na prawde myslalam ze schodze z tego swiata, zegnalam sie z cala rodzina, ze czuje ze to juz ten dzień i mdlałam. Okazalo sie ze torbiel pękła, teraz wydaje mi sie ta sytuacja smieszna, ale wtedy... do śmiechu mi nie było. Kiedy lekarz zrobic mi zastrZyk przeciwbólowy w pupe dziekowalam mu za uratowanie życia. Powiedzial ze na nastepny dzien dostane okres i tak twz bylo. Mialam szczęście ze pękła sama bo chcieli ja wyciac z czescia jajnika, ale nie wiedziałam ze to tak boli.
-
Witam dziewczyny,
jestem tu nowa chociaż temat dotyczy mnie już od niespełna 3 miesięcy. Poroniłam w lipcu w 10 tc. Byla to moja pierwsza strata i lekarz dał zielone światło po drugiej @. Niestety nie udało się za pierwszym podejściem. Teraz chcialabym na własną rękę zrobić badania bo lekarz na żadne mnie nie skierował. Chciałbym zbadać prolaktynę i progesteron, chyba że zalecacie jeszcze jakieś inne? Nie wiem jak się za to zabrać, w którym dniu cyklu najlepiej się wybrać itd. Będę wdzięczna za rady
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPróbowałam się zapisać do poradni nadkrzepliwości krwi (nie krzepliwości jak przedtem pisałam) i pani mi powiedziała, że mają terminy na przyszły rok. Ja nie mogę tak długo czekać! W ogóle nie orientuje się gdzie są takie poradnie w Krakowie. Tam gdzie się dodzwoniłam to był chyba szpital uniwersytecki. No i jeśli można prywatnie, to czy będę mogła dostać recepty na leki z refundacją. Kurcze, w ogóle nie mam rozeznania w tych lekarzach, poradniach itp.
-
Witaj Daga i Sansa. Przykro mi, że musiiałyście tu trafić ale zapewniam, że dostaniecie tutaj dużo wsparcia.
Daga jeżeli mogę Ci cokolwiek poradzić - nie wiem w jakiej jesteś sytuacji, ale spróbuj wrócić do pracy(jeżeli nie wróciłaś jeszcze), zapisz się na jakieś zajęcia, idz na kawę ze znajomymi. To trudny okres, ja zrobiłam ten błąd, że zamknęłam się w domu, myślałam tylko o dziecku i wpadłam w depresję z atakami paniki. To i tak boli, ale chyba lepiej to przeżyć próbując żyć normalnie, choć wiem, że to trudne.
Jeżeli chodzi o starania, w szpitalu mówili raz o 6, raz o 3. Mój lekarz rodzinny -młody - mówił, że to niby stara szkoła i można już pob pierwszej @. Mój gin mówił, że po 2 @ (więc jak widzisz ile osób tyle zaleceń)
Nam się udało w 4 cpp.
Się rozpisałam
Sylvus - kciuki zaciśniętesylvuś lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita dziękuję za pomoc. Aktualnie mam l4 do 16.10, wtedy mam tez przyjsc na kontrole i moj gin powiedzial, ze da mi jeszcze wolnienie na 2 tyg. Ale nie wiem czy bede chciala. Teraz jest tak, ze jak corka i moj M. sa w domu to jest znosnie. Ale jak rano siedze sama w domu, to przezywam horror. Placze co 5 min. Jest ciezko, ale wiem ze w koncu to minie i z dnia na dzien bedzie latwiej.Córka 7 lat
23.09.2017 Aniołek (*) 9tc -
Fatalita, zgadzam się, mi powrót do pracy też niejako pomógł. Siedząc w domu tylko się zadręczałam myślami. Widzę kochana że jesteś w 7 tc , gratuluję
mam pytanie, czy zaraz po poronieniu w maju robiłaś jakieś badania?
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Daga11 wrote:Koteczka a jeśli moge zapytać to tą drugą straconą ciąże- poroniłaś sama czy dowiedziałaś się ba usg, że ciąża się nie rozwija? Na jakim jesteś teraz etapie? Ja wlaśnie od soboty, czyli od dnia kiedy miałam łyżeczkowanie wręcz obsesyjnie mysle o kolejnej ciazy, ale jednoczesnie strasznie sie boje, ze zwnou sie nie uda. Wiem, ze na to niestety nikt nie ma wplywu. Mam dwie bliskie kolezanki, ktore po stracie w niedlugim czasie zaszly i wszystko było ok, wiec to w pewnym stopniu mnie pociesza.
To obsesyjne myślenie na szczęście mija, mi po jakichś 2-3 tygodniach. Teraz się jakoś wyciszyłam, mimo że czekanie nie jest moją mocną stroną
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Koteczka82 wrote:
Gos77 i co z tym duphastonem?
napiszę na priv
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Gos77 wrote:To obsesyjne myślenie na szczęście mija, mi po jakichś 2-3 tygodniach. Teraz się jakoś wyciszyłam, mimo że czekanie nie jest moją mocną stroną
Muszę się zgodzić, że zaraz po zabiegu myśli i chęć zajścia w ciąże są wręcz obsesyjne. Jednak zauważyłam że odkąd znowu mam zielone światło to trochę to wraca. W sierpniu niewiele o tym myślałam, pojechałam na wakacje, odpoczęłam ale odkąd zaczął się we wrzesniu nowy cykl to znowu dni płodne, testy owulacyjne potem sprawdzanie kiedy mogę testować czy się udało etc Męczę sama siebie a nie potrafię przestać. Zwłaszcza że dostałam @ i pierwszy cykl stracony
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Gos77 wrote:To obsesyjne myślenie na szczęście mija, mi po jakichś 2-3 tygodniach. Teraz się jakoś wyciszyłam, mimo że czekanie nie jest moją mocną stroną
Oh ja też z natury jestem strasznie niecierpliwa tym bardziej nie wyobrazam sobie tego czekania- najpierw na pierwsza @, potem na kolejna, pozniej znowu testy ovu i tak w kolko.. Gos77 a Ty sie starasz aktualnie czy narazie odpuściłaś?Córka 7 lat
23.09.2017 Aniołek (*) 9tc -
sAnsa_28 wrote:Muszę się zgodzić, że zaraz po zabiegu myśli i chęć zajścia w ciąże są wręcz obsesyjne. Jednak zauważyłam że odkąd znowu mam zielone światło to trochę to wraca. W sierpniu niewiele o tym myślałam, pojechałam na wakacje, odpoczęłam ale odkąd zaczął się we wrzesniu nowy cykl to znowu dni płodne, testy owulacyjne potem sprawdzanie kiedy mogę testować czy się udało etc Męczę sama siebie a nie potrafię przestać. Zwłaszcza że dostałam @ i pierwszy cykl stracony
Widze, ze to jednak naturalne ludzki.odruchy, bo wlasnie przed chwila napisalam to samo o czekaniu na @, twstowaniu itd... pociesza mnie to, ze nie jestem w tym samaCórka 7 lat
23.09.2017 Aniołek (*) 9tc -
Daga no zdecydowanie nie jesteś w tym sama. Ja dopóki nie mogłam się starać to faktycznie wyluzowałam. Niestety odkąd znowu mogę to trochę wszystko wróciło. W piątek np zaczełam płakać bo dowiedziałam się że koleżanka zaszła w zupełnie nieplanowaną ciążę no i zaczęłam się trochę nad sobą użalać że czemu ja nie mogę i że powinnam być już w 20 tygodniu a tu dalej nic.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼