X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 3 września 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    picgifs-96-0d35b34a85a03ce276e44f7938eaf4dc17724876.gif
    picgifs-96-2e363e82946dd95d82d6c40b28840da2ddc11fc6.gif
    picgifs-96-812eeeff8a26e27fac960cc9c6b7ff0a0bda1709.gif
    graphics-flowers-597637.gif

    blondyna5555 - Agnieszka lat 30 - Poznań
    2 poronienia - 4 tc [*] i 6 tc [*]
    Leki - Euthyrox25, kwas foliowy 5mg, Clexane 0,2, wit.D3, Tartyferon, Wit.C, Aspargin, Biofer Folic
    Choroby - APS, niedoczynność tarczycy, nietolerancja laktozy, przeciwciała Ana
    3 ciąża - po 2cs zakończona CUDEM,

    PORÓD przez CC - 18 sierpnia - waga 3850 - 59cm
    picgifs-64-63d9c45f90255e79e982746c0bcb40383f201fc7.gifgraphics-babies-624732.gif
    graphics-flower-line-542645.gif


    inessa - Agnieszka lat 41 - wielkopolska
    poronien 6 w tym 1 blizniacza obecnie ciaza 26 tc i 5 dz. Synek leki jakie biore: clexane 0,06 luteina 300 wit.b12zastrzyki kw.foliowy acard wit.prenatalne isoptin i eutyrox 50 przed ciaza dostinex na prl. Choroby APS, haschimoto, celiakia, niet.laktozy, zakrzepica, ch.serca, ch.kregoslupa(po operacji),mutacje MHFR.
    PORÓD przez CC - 20 czerwiec - waga 2040 - 46cm picgifs-52-66e3d74588791132adb06f232be82055c509d993.gif
    graphics-pregnant-862766.gifgraphics-flower-line-542645.gif



    Bomblica - lat 27, termin porodu 25.06. - Dziewczynka :) To jeszcze 1 poronienie (6tc), ciąża w 2 cyklu po, leki: Acard, duphaston (do 16tc), pobyt w szpitalu z powodu twardnień brzucha- luteina przez 3tyg.
    PORÓDprzez CC - 27 czerwiec - waga 2150g - 50cmpicgifs-4-98f275d5b89a3650ee4204222554d10523b9a380.gifgraphics-babies-805666.gifgraphics-flower-line-542645.gif


    Maggi-P - Magda-35 lat-Świnoujście
    sierpień 2015 łyżeczkowanie 9tc 4d - prawdopodobnie przypadek
    Obecnie w ciąžy (w czwartek zaczęłam 30 tydzień) - termin z OM 30 czerwca, z USG 26 czerwca - bedzie cc pewnie koło 20.06 ;)
    Na poczatku grudnia (dokladnie 9tc 4d) plamienie, szpital - na szczescie nic poważnego, do połowy lutego luteina, obecnie Aspargin 3x2 (na twardnienie brzucha), Actiferol i DHA, przed ciąžą Dong Quai i ActiFolin
    PORÓD - 24 czerwiec przez CC - 3650g - 56cm picgifs-52-7a8919644fde7511003f0dead69b5a658503d0e3.gif
    graphics-babies-887042.gifgraphics-flower-line-542645.gif



    Martyna - lat 31, 3 poronienia-10 tydz(*),10 tydz(*), 6tydz(*)
    Wykryta mutacja MTHFR p.Ala222val ( 677T) heterozygotyczna.
    Problemy z kręgosłupem.
    Biorę : clexane 0,6, nospa forte 3x1, magnez3x1, acard 1x, wit.D3 1x, DHA 750mg, femibion 1x, kwas foliowy 15mg, luteina 100mgx2...
    Po wykonaniu w ciąży badań na zwykłą krzepliwość okazało się, że bez clexane i acard nie utrzymałabym ciąży tej ani następnej.
    Po 3 poronieniu przestały pracować jajniki- cykl stymulowany Clo.
    Obecnie jestem w 25 tyg ciąży- synek Tymon.
    PORÓD przez CC - 13 lipiec - waga 2800g - 54 cmpicgifs-52-ee69c60789c0bfef74080ef74e50513534b93fcf.gifgraphics-babies-363190.gifgraphics-flower-line-542645.gif


    osa - lat 31
    1 poronienie - 7 tc/ łyżeczkowanie 10 tc
    Leki - Femibion, kwas foliowy, wit. D3, wit. K2, magnez
    Ciąża - synek
    PORÓD SN - 26 lipiec - waga 3700 - 53cm graphics-babies-712381.gif
    graphics-flower-line-542645.gif



    Jagna75 - Agnieszka 41 lat - Chrzanów-Małopolska
    4 lata starań,aniolek styczen 2016,
    Niedoczynność tarczycy,Mthfr C677C hetero,
    4 cykl stymulacja CLO+ovitrelle+duphaston.
    Beta 12/13 lipiec :-)

    Coconue - Agnieszka lat 31, 2 poronienia (30.10.20165 i 08.01.2016)
    Mthfr 677c tt homozygota, insulinooporność
    Acard 75 mg, femibion 1, clexane 40 mg, Encorton 5 mg, wit D3, kwasy omega 3, magnez, nospa
    Jestem już w 2 trymestrze ciąży.
    Termin porodu wg OM 26.01.2017 r.

    Arleta - lat 31
    synek 8 lat
    3 poronienia w przeciągu 1 roku, w tym jedna ciaża blizniacza, wszystkie zakończone brakiem akcji serduszek w ok. 9 tyg.
    czerwiec 2016-rozpoczęcie leczenia u prof Malinowskiego, mlr 0%,zastosowanie szczepień na wzrost przeciwciał hamującyjąch z limfocytów partnera
    Badania zrobione w Łodzi wykazały:
    -obecność p/c przeciwplemnikowych ASA
    -stwierdzona trombofilia; wolne białko S, oporność na białko c,
    mutacja genu A1298C heterozygota
    test IMK-ocena subpopulacji limfocytów ;podwyższony wynik
    test CBA-ocena cytokin Th1/Th2 ;podwyższone

    maggda - Magda lat 25 Bydgoszcz kuj-pomorskie
    2poronienia 1ciaza biochemiczna
    obecnie w ciazy 17,5 <3
    Leki: femibion 2,no-spa,magnez,
    Termin porodu 28.11.2016 prawdopodobnie SYNEK
    wizyta 20.07

    Iwannabelieve - Ania 29 lat - Kalisz-Wielkopolska
    2 poronienia (7 i 9 tydzień- dwukrotnie zabieg łyżeczkowania)
    Choroby: Niedoczynność tarczycy, PCOS
    Leki: Euthyrox 137
    Zaczynamy starania najwcześniej od 1.07
    Kontrola u ginekologa i rozpoczęcie badań po 1@

    Daktylek - 28 lat
    1 poronienie samoistne w grudniu 2015-8tc
    Lekka insulinoopornosc, lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie PCO
    Leki: Siofor, euthyrox, kwas foliowy, magnez, wit. D3, olej z wiesiolka na sluz
    Starania w toku

    M@linka - 32 lat - Wrocław-dolny śląsk
    1 ciąża donoszona szczęśliwie 2006
    4 poronienia (2 samoistne, 2 zabiegi)
    Lekka insulinoopornosc, lekko podwyższone tsh, trombofilia z niedoboru białka s
    euthyrox25, kwas foliowy, fertilcare-femibion-omegamed <-naprzemiennie, acard 75, encorton5mg, D3 k2mk7 2000j., metformax 850
    męski problem: 09.2015 -> 0% morfologicznie dobrych plemników, 12.2015 -> 4% prawidłowych plemników (po 3 miesięcznej suplementacji Profertil+Prostimen)
    Czekam na 1 fizjologiczną @ po poronieniu a potem zaczynamy starania.

    Jacqueline - Agnieszka, 25 lat
    4 poronienia - 08.2015 (10tc), 03.2016 (9tc), 05.2016 (5tc, poronienie samoistne), 07.2016 (10tc)
    Mam córkę, 5lat :)
    Na razie nie stwierdzono żadnych chorób
    Starania wstrzymane odwołania - czas na zdiagnozowanie wroga

    Sy__la - Sylwia, lat 30 - Łódź
    1 poronienie samoistne 11.01.2016
    W trakcie starań - 6 cs pp, pierwszy cykl z CLO 5-9 dc + Duphaston x1 od 17 dc
    Ogólnie staramy się od 07.2015
    Leki - wit. C 1000, Actifolin 0.8, wit. D3K2, magnez, cynk
    05.07.2016 - III monitoring USG w 29 dc, bo w 22dc były dwa jajca 19mm na lewym + 1 zapadnięte 11mm, a w 15 dc było jedno jajco 17mm + 1 zapadnięte 11mm
    Wizyta u hematologa - 04.07.2016 godz. 19:15
    Wizyta i gin-endokrynologa - 11.07.2016 godz. 13:15
    Wizyta u ginekologa - 01.08.2016 godz. 17:30

    Niebieskaa - 31 lat
    Poronienie w sierpniu 2015 (6tc) i grudniu 2015 (8tc)
    Stwierdzony niedobor wit. D, lekka niedoczynnosc tarczycy, mutacja genu PAI-1 4G (hetero), policystyczne jajniki w obrazie usg
    Przyjmuje euthyrox 25, acard, kwas foliowy 5mg, wit. D, B6, B12, femibion, koenzym Q10, glucophage 500, w ciazy dojdzie clexane 0,4
    W trakcie staran

    Aga22 - Agnieszka lat 23 - Kwidzyn
    Poronienie zatrzymane 13 tydzień
    Poród przedwczesny 32 tydz 330g podejrzenie wielowadzia małowodzie
    Mutacja MTHFR homozygotyczna C677T w genie reduktazy metylenotetrahydrofolianowej

    Magdzia88 - Magda- 28lat- Dolnośląskie
    02-02-2016 łyżeczkowanie ;(
    badania męża na bakterie w nasieniu - ok
    moje ogólne wyniki- bardzo dobre
    biorę Femibion Natal 1
    W maju mnie olśniło- zrobiłam sama TSH,FT3,FT4,anty-TPO
    WSZYSTKO W NORMIE....ale TPO lipa !!!!!!!!
    wizyta u endo. = Hashimoto
    zero leków i wskazówek od lekarza...
    gin. przepisal skierowanie na p/c anty-lipinowe- czekam na wynik

    kkkaaarrr - Warszawa, 31 lat
    13cs - IUI - Aniołek Olga (26tc) 8.11.2015 (przegrana nierówna walka z pępowiną)
    Choroby: lekka niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    2cs - naturalnie z Conceive Plus - ciąża - TP: 19.10.2016 - Borys?
    Leki: witamina B Complex, witamina B12, kwas foliowy 15mg, witaminki z dha

    Annak- Warszawa, rocznik 1979
    Walka od sierpnia 2013
    3 poronienia (10tc, 5tc, 9tc)
    Wrogowie: Mutacja MTHFR C677T homozygota TT, mutacja MTHFR A1298C homozygota AA, Hashimoto, PCO, insulinooporność
    Broń: metafolina 800, kwas foliowy 15mg, Glucophage 500 XR, Acard, D3 4000, B6, B12, Selen, koenzym Q10 60, Inofolic/Inofem, Euthyrox 25, w ciąży będzie Clexane w dawce 40-120 w zależności od sytuacji

    Elaria - rocznik '79
    córka 2008
    poronienie (z łyżeczkowaniem) w 11tc - III 2016
    problemy: spora nadwaga, lekka niedoczynność tarczycy, długie cykle
    inne problemy - nieznane, będę badać m.in. w kierunku insulinooporności i pcos
    leki: Euthyrox 37,5 Wit. D, Miovarian
    Starania od IV 2016

    skrzat – lat 28
    starania od stycznia 2014
    Po 1 roku starań – ciąża naturalna i poronienie zatrzymane w 11/12 tygodniu (04.2015 łyżeczkowanie)
    Od 06.2015 – wznowienie starań
    Leki: castagnus na zmianę z cyclodynonem na podwyższoną prolaktynę, femibion, wit. D, mąż salfazin+selen (nasienie w granicach normy)
    Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, wszystkie hormony w normie.

    Evita - 30 lat, starania od sierpnia 2015. Ciąża biochemiczna - poronienie samoistne 13 stycznia 2016, 6tc.
    Po poronieniu - demolka tarczycy - niedoczynność, starania odwołane ze względu na katastrofalny stan tarczycy.
    Leczenie - Letrox, Jodid, witamina D - duży niedobór.
    Mieszkam w Krakowie

    Laila_25 - Okolice Warszawy, 26 lat
    1 próba-puste jajo usuniecie przez łyżeczkowanie w 10tyg ciąży
    Obecnie 3 krwawienie od zabiegu i sie nie udaje..
    W tym miesiącu chyba była biochemiczna.
    Mocne przodozgiecie macicy co może utrudniac zajscie w ciaze. Krzywy kregosłup gin przewiduje problemy z donoszeniem.
    Obecnie czekam na owul.
    biore na stałe: kwas foliowy wieksza dawka niż standardowa, DHA mama

    Haana - wielkopolska, 26 lat
    2 poronienia - 7 tc i 9 tc
    Leki: euthyrox
    Choroby: niedoczynność tarczycy (Hashimoto), możliwe ANA
    Aktualnie w trakcie badań

    Katarzyna.G - zachodniopomorskie 26 lat
    1 poronienie - 23.03.2016
    Pęcherzyk ciążowy z zawiązkiem płodu o CRL długości 82 mm (6+5 tydzień ciąży)- nie uwidoczniono czynności serca płodu. Dowiedziałam się o tym na drugiej wizycie w 10 tyg ciąży.
    Wyłyżeczkowanie jamy macicy.
    Aktualnie czekam na odbiór wyniku histopatologicznego.
    W następnym tygodniu jestem umówiona na kontrolną wizytę u ginekologa na NFZ.
    Wiąże ogromną nadzieje z tym, że dostaniemy zielone światło już w tym cyklu.

    kasia87 - Kasia, 28 lat, woj. małopolskie
    I poronienie, ciąża obumarła 9 tydzień OM,zabieg 11.12.2015 r.
    niedoczynność tarczycy- Hashimoto od 2013, wyrównane Euthyroxem,
    z badań po poronieniu( to co wyszło dodatnie):
    ANA 1:160 homogenno-plamisty, mutacja MTHFR c677t HETEROzygota
    leki: w pierwszej ciąży tylko Euthyrox i Folik
    teraz: witaminy B6 i B12 metylowane, Actifolin 2 mg, Wit. D3 2000 j.,

    rosax3 - Kamila. Syn urodzony przez cc w 2012 roku.
    13.08.2013 ciaza blizniacza usuniete bo serduszka nie zabily.
    11.2013-11.2015Czas staran bez skutku
    04.01.2016 ciaza pozamaciczna 8tc, usuniecie jajowodu
    19.03.2016 ciaza biochemiczna 4+5tc
    20.04 2016 ciaza biochemiczna 4+1tc

    Elmo13 - wiek 32, mama 2 chłopców w trakcie starań jedno niepowodzenie 03.2016 biorę vitaminki dla kobiet w ciąży i euthyrox 25. Starania od lipca 2015. Pierwsze poronienie podobno przypadek.... Poprzednie ciążę bez problemowe

    Agnieszka - 25 lat, 3 lata po ślubie i nieudanych prób. Aniołek w niebie
    ( ciąża obumarła)i po zabiegu łyżeczkownia!.
    Leki : Clo, kwas foliowy, dhupaston, luteina,
    Stwierdzono ZespÓł PCO ( przez obraz Usg i wyniki hormonów) prawdopodobnie był to spadek organizmu bo od tamtej pory czysta macica , ładne owulacje i wyniki hormonów dobre.
    Wznawiamy starania Maj 2016r. Bardzo się boimy ale kiedyś musi się udać:-)

    katek88 - prawie 28 lat, Poznań
    8 miesięcy po ślubie,
    poronienie 7/8tydzień-luty 2016
    aktualnie 12t2dzień i oczekiwania na badania prenatalne 19.05.
    biorę, ale powoli odstawiamy duphaston,femibion, wit. D sporadycznie

    Paolina91 - Paulina 25 lat
    Nie mam jeszcze dzieci.
    W grudniu ciaza w pierwszym cyklu staran, w 11 tygodniu dowiedzialam sie ze ciaza nie rozwija sie od okolo 7-8 tyg. Lyzeczkowanie 11.02 2016r
    Biore Actifolin i Omega 3 +E
    Czekam na @ (spodziewana na 22.05) potem zaczynamy starania.

    Nadzieja1988! - Lat 28 Poznań
    4 lata po ślubie
    Nie mam dzieci
    5 ciąż obumarłych (1 biochemiczna, 4 łyżeczkowania)
    Mnóstwo badań - wszystkie wyniki idealne
    Acard 75 mg
    Calxane 40 mg
    Kompleks witamin B
    Kwas foliowy 5 mg
    Duphaston 2x2
    Euthyrox 50 mg
    Aktualnie w ciąży - od początku brązowe plamienie.

    sylvuś - Sylwia - 40lat woj.łódzkie
    2 poronienia grudzień 2013 zabieg, maj 2016 samoistne
    2 in vitro w 2015 bez skutku
    stwierdzone mutacje V-Leiden,C677T w genie MTHFR
    leki obecnie kw.foliowy 5,wit D(devikap),acard 75
    brałam luteine,clexane 0,6 ,femibion , przez chwile encorton
    podobno powinnam b-complex w formie metylowanej
    czekam na 1 @ po poronieniu

    kaczuszka86 - Dorota lat 30 okolice Warszawy
    2 poronienia. 1 listopad 2013 zaśniad czesciowy- lyzeczkowanie. 2 listopad 2014 puste jajo płodowe- lyzeczkowanie.
    1 porod październik 2015 w 22+2 tc [*] Ula 30cm 525 g niewydolnosc cisnieniowo-szyjkowa
    Obecnie w trakcie starań.
    Leki luteina na 2 fazę i od dziś castangus. Monitoringi cyklu i witaminy ciążowe.

    Szczęśliwa Mamusia - Iwona lat 29 woj.Lubelskie
    4 ciąża poronienie samoistne brak akcji serduszka 9 tc , zabieg wyłyżeczkowania macicy miałam robiony 4 czerwca tego roku , ( trzy porody naturalne zdrowe dzieci i ciąże bezproblemowe ) . Serdecznie pozdrawiam :)

    Pikcia - Martyna, 29 lat, woj. łódzkie.
    21.04.2006 - córka Kasia ur. w 37 tc.
    9.01.2008 - poronienie samoistne + pobyt w szpitalu i zabieg łyżeczkowania (choć teraz wiem, że zupełnie niepotrzebnie)
    25.01.2016 - zabieg łyżeczkowania w 12 tc - ciąża obumarła 8 tc
    Choruję na niedoczynność tarczycy - w 2005 miałam terapię radiojodem.
    Przyjmowane leki: Euthyrox 88, Magne B6, vit. B complex, vit. D, Inofolic, wiesiołek.
    Obecnie w trakcie starań.

    Ikarzyca - Aśka, rocznik 1990, woj.śląskie
    3.05.2016 poronienie całkowite 9tc po 4 dawkach cytoteku po 4 dobach od stwierdzenia braku tętna - córeczka Gabrysia
    Starania od 10.2015
    W 2007 roku stwierdzone PCOS - po 8 latach antykoncepcji w celu zahamowania owulacji wszystko do tej pory ok.
    Przyjmowane leki: kwas foliowy, vit. D, Inofem, wiesiołek, Omega 3
    Obecnie w trakcie starań.

    Kopiko - Olga, lat 29, dalsze okolice Warszawy,
    starania od 05/2015, strata Maluszka 16/09/2015-poronienie zatrzymane, wznowienie starań od Nowego Roku, na razie bez efektów...
    jak na razie na nic się nie leczę :)

    Alisa - 37 lat, 3 poronienia 6,7 i 8 tc. (listopad 2015r., była to I wizyta i brak akcji serca), córka 12 lat, synek 8 lat. Poronienia prawdopodobnie spowodowane były przegrodą w macicy, która została usunięta w styczniu br. W trakcie staran.


    graphics-flower-line-911053.gif




    https://docs.google.com/spreadsheets/d/1RVQszfF4N-gMwqdnlSeoYa5JtjCLXe2senkjNDrltA8/edit?pref=2&pli=1#gid=0







    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 18:29

    reni86, osa, Jagna 75, M@linka, laila_25, maggda, Magdzia88, sylvuś, KammaMarra, madziara0080, nadziejastru, Elcia0211, marcela123, AnnaZ, Holiday676 lubią tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi z powodu twoich strat. Przytulam :* ja z mezem staralismy sie dosyc dlugo o dziecko i gdy juz sie udalo to w 9tyg ciaza obumarla a dopiero dowiedzialam sie w 14 tyg. Zabieg mialam 1stycznia tego roku i po 1@ zaczelismy sie starac, jednak do tej pory nieskutecznie... kazda z nas pragnie dziecka ale i obawia sie, ze znowu cos pojdzie nie tak. Ale trzrba miec nadzieje i wierzyc, ze Bog w koncu pozwoli nam cieszyc sie macierzynstwem.

    blondyna5555, Natalii00 lubią tę wiadomość

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 5 września 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    Ja w przeciagu 2lat stracilam 2ciaze. pierwsz w marcu 2013 16tydz ciazy pozniej we wrześniu 2013kolejna ciaza pelna obaw ale zakonczona porodem corci no i teraz w wrzesniu znowu stracilam malenstwo w10tyg ciazy.

    Jak na razie nie chce ciazy boje sie znowu bede widziec jak fizycznie opuszcza mnie moje dzieciatko. Chociaz mam mysli aby szybko zajsc znowu ale strach paraliżuje.

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 5 września 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro, że przeżywacie to co ja, czasami się zastanawiam dlaczego Bóg na to pozwala, dlaczego kobiety które pragną być matkami, spotyka takie nieszczęście a kobiety które nie chcą mieć dzieci mają, a potem je biją czy zabijają, to straszne, dziewczyna z osiedla zaszła w trzecią ciążę i stwierdziła ze jej nie chce, usunęła w 5 miesiącu, to morderstwo, jaka matka czy jaki lekarz się na to zgodził, jak myślę o tym, łzy same napływają mi do oczu, to takie niesprawiedliwe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2015, 13:34

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wszystko jest nie do pomyslenia. Jak tam mozna robic z wlasnym dzieckiem, zeby je zabic ? co za matka pozwoli na to... my musimy walczyc o swoje malenstwa a inne pstrykna palcami i juz sa w ciazy.. musimy trzymac sie w takich chwilach razem :* tylko my same wiemy co kazda z nas czuje tracac swoje malenstwo

  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 5 września 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondyna5555 wrote:
    W ciągu 2 lat poroniłam dwa razy, w sierpniu 2013 roku w 4 tygodniu i w tym roku w marcu w 6 tygodniu, wylądowałam w szpitalu, traumatyczne przeżycie, ciężko mi się pozbierać ale z mężem znowu zaczęliśmy się starać, bo to jedyne nasze marzenie, które w końcu musi się spełnić. Ginekolog do którego chodzę, mówił że jak poronię trzeci raz dopiero wyśle mnie na badania do szpitala. Czuję się bezsilna, nie wiem co robić, z jednej strony bardzo pragnę być w ciąży, z drugiej bardzo się boję, nie zniosę trzeciego poronienia...
    Przykro mi strasznie bo wiem jaki to bol ja w lipcu stracilam i wiem co to znaczy zadnemu wrogowi bym tego nie zyczyla

  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 5 września 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondyna5555 wrote:
    Bardzo mi przykro, że przeżywacie to co ja, czasami się zastanawiam dlaczego Bóg na to pozwala, dlaczego kobiety które pragną być matkami, spotyka takie nieszczęście a kobiety które nie chcą mieć dzieci mają, a potem je biją czy zabijają, to straszne, dziewczyna z osiedla zaszła w trzecią ciążę i stwierdziła ze jej nie chce, usunęła w 5 miesiącu, to morderstwo, jaka matka czy jaki lekarz się na to zgodził, jak myślę o tym, łzy same napływają mi do oczu, to takie niesprawiedliwe...
    Tez tego nie moge zrozumiec tak bardzo chcemy malenstwa i jak sie udaje zabieraja nam je :( dlaczego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii00 wrote:
    Tez tego nie moge zrozumiec tak bardzo chcemy malenstwa i jak sie udaje zabieraja nam je :( dlaczego
    Tez sobie ciagle zadaje pytanie dlaczego to akurat nas spotkalo...ludzi, ktorzy pragna swojego dzieciaczka...az czasem z tej niemocy chce mi sie plakac. A jak widze kobiety z brzuszkiem to az lzy cisna mi sie do oczu. Gdyby nie to moje poronienie dzidzius by mial za kilka dni 2 msc... ;(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro dziewczyny...
    Ja tez w lipcu stracilam swoja ciaze w 10tyg a staralismy sie o nia 2 lata z czego 5 cykli w KLN...
    Wlasnie w czwartek zawitala do mnie @ pierwsza od zabiegu, bylam w KLN zrobic badania hormonow i od dzis startuje znow z zastrzykami na stymulacje...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa wrote:
    Bardzo mi przykro dziewczyny...
    Ja tez w lipcu stracilam swoja ciaze w 10tyg a staralismy sie o nia 2 lata z czego 5 cykli w KLN...
    Wlasnie w czwartek zawitala do mnie @ pierwsza od zabiegu, bylam w KLN zrobic badania hormonow i od dzis startuje znow z zastrzykami na stymulacje...
    Mam nadzieje, ze jak najszybciej uda Ci sie zajsc w ciaze ;)

    roxa, Natalii00 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pelna_nadziei wrote:
    Mam nadzieje, ze jak najszybciej uda Ci sie zajsc w ciaze ;)
    Dziekuje :-* Tez mam taka nadzieje bo o poroniona bardzo dlugo sie staralismy...

    Za was wszystkie trzymam wielkie kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa wrote:
    Dziekuje :-* Tez mam taka nadzieje bo o poroniona bardzo dlugo sie staralismy...

    Za was wszystkie trzymam wielkie kciuki!
    Bede trzymac jeszcze moscniej kciuki za Ciebie :) oczywiscie innym dziewczynom kibicuje z calego serca o 2 kreseczki :)

    dla mnie od lutego to juz cala wiecznosc jest z tym staraniem, a niby mowia ze po poronieniu szybciej mozna zajsc w ciaze ale chyba nie w moim przypadku

  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 6 września 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pelna_nadziei wrote:
    Bede trzymac jeszcze moscniej kciuki za Ciebie :) oczywiscie innym dziewczynom kibicuje z calego serca o 2 kreseczki :)

    dla mnie od lutego to juz cala wiecznosc jest z tym staraniem, a niby mowia ze po poronieniu szybciej mozna zajsc w ciaze ale chyba nie w moim przypadku
    wlasnie tak mowia ze szybciej sie zachodzi wiec teraz sama juz nie wiem jak to jest

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 6 września 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby mówią, że po poronieniu następną ciąże łatwiej jest utrzymać, ja poroniłam dwa razy, a strach przed kolejnym poronieniem jest olbrzymi, bardzo pragnę znowu zajść w ciążę i się cieszyć z maleństwa ale strach pewnie będę miała przez 9 miesięcy i jak to lekarz nam ostatnio powiedział, że jak się nam uda to będę musiała być tzw. złotej klatce, zakaz seksu, zakaz wszystkiego, mogę nawet przeleżeć w szpitalu te 9 miesięcy, ale żeby tylko się udało...jak widzę kobiety z brzuszkiem lub z małymi brzdącami aż ból ściska mnie za serce, jak widzę jak mój mąż na te bąble patrzy i mówi zobacz jakie fajne, wiem że w głębi serca on cierpi tak samo jak ja i to mnie jeszcze bardziej boli...ciężko się żyje z tą świadomością, zwłąszcza jak ludzie nam mówią nie myślcie tyle o tym to wam się uda, ale jak mamy nie myśleć o staraniu i upragnionym dziecku...

    Holiday676 lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 6 września 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna przewaznie mowia tak ci ktorzy nie doswiadczyli tego problemu. Moj brat z zona starali sie przez 10lat i w tym roku 11lipca urodzil sie ich syn Pawelek. Takze glowa do gory na kazdego przyjdzie czas. Jak w przyslowiu bog nie rychliwy ale sprawiedliwy.

    Ja mysle w taki sposob ze skoro juz bylam w ciazy to jestem plodna wiec jest ok. W momecie gdy zaczynamy starania ja zazywam juz tab dla kobiet w ciazy no i czerpie przyjemnosc z sexu.

    blondyna5555, Greetta lubią tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 6 września 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Blondyna przewaznie mowia tak ci ktorzy nie doswiadczyli tego problemu. Moj brat z zona starali sie przez 10lat i w tym roku 11lipca urodzil sie ich syn Pawelek. Takze glowa do gory na kazdego przyjdzie czas. Jak w przyslowiu bog nie rychliwy ale sprawiedliwy.

    Ja mysle w taki sposob ze skoro juz bylam w ciazy to jestem plodna wiec jest ok. W momecie gdy zaczynamy starania ja zazywam juz tab dla kobiet w ciazy no i czerpie przyjemnosc z sexu.
    Tez tak mysle ze jak sie raz udalo to i drugi w tym ze juz bedzie z happy endem :)

    maggda lubi tę wiadomość

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 6 września 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wieczorem znowu zlapal mnie dol i placz a w nocy mialam sen w ktorym bawilismy sie z mezem z dziecmi. I wiecie co uswiadomilo mi to aby przestac myslec rozpamietywac o poronieniu. Tylko wziac sie w garsc i powoli isc do przodu z mysla ze w grudniu zaczniemy starania o upragnionego synka i choc mam nadal ogromny strach o to czy sie uda bede wierzyc ze urodze bo przeciez tak bardzo tego pragne i to moj cel aby miec dzieci i byc szczesliwa.

    Natalii00 lubi tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 6 września 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Ja też staram się już powoli myśleć o kolejnych staraniach, ale na razie moja głowa ciągle jeszcze siedzi w tym co było :-/ Doskonale rozumiem to, o czym piszecie - z jednej strony chęć bycia w ciąży, ale równocześnie ogromny strach, jak to będzie. Ja to przeżywałam już teraz, w ostatniej mojej ciąży. Od początku lęki i świadomość tego, co może się wydarzyć.

    Ale trzeba to będzie jakoś przezwyciężyć.

    Ja na razie czekam na wyniki wszystkich badań, które zrobiłam. I myślę, że od października wrócimy do walki. Nie chcę za długo czekać. Jak tylko nie będzie wyraźnych przeciwwskazań, to od razu działamy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 14:40

    maggda, Caro lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 6 września 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czekam na wyniki badan i rozmowe z moim ginem ze bardzo szybko chce ponownie zajsc w ciaze i to z happy endem.

    Natalii00, Holiday676 lubią tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 6 września 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w lasnie w sr mam wizyte u ginia zobaczymy co powie i co to z wynikow histo wyszlo bo po jakiemus lacinsku napisali heh ale nie ukrywam ze staramy sie juz powoli wierze ze bedzie wszystko dobrze :)

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ