Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula, daj znać koniecznie
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Paula_071 wrote:W ogóle kiedy wziac pierwszy? Jak zobaczy sie 2 kresi, nawet jesli beda wczesniej niz spodziewana miesiączka?
Paula, o tym porozmawiaj z lekarzem. Różni lekarze = różne szkoły.
Jedni przepisują od po owu, inni od pozytywnego testu, jeszcze inni od pęcherzyka ciążowego. Żadna z nas nie doradzi raczej
Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD
Aniołek [*] 08.2017
11.2017 - biochemiczna
41 lat....
MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
Obie ciąże po IUI
Kariotypy OK, nasienie super
Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane -
Paula - mi lekarz chciał dać dopiero później, że może jak serduszko będzie. Ale powiedziałam jak genetyk kazała, że od pozytywnego testu jak tylko wyjdzie. I tak brałam, od pozytywnego testu. Ale tylko dlatego, że miałam opakowanie od koleżanki. A do lekarza pare dni po teście w terminie spodziewanej miesiączki poszłam czy jakoś dzień po.
Paula_071 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja biorę zastrzyki od pozytywnego testu, pierwszy zrobiłam w ten sam dzień wieczorem. Zastrzyk biorę zawsze wieczorem, tak między 18-19, tak mi jest wygodnie, pytałam lekarza i powiedział mi że pora jest obojętna, ale teraz już sama nie wiem, muszę dopytać.
Od wczoraj jestem na l4, dopadło mnie przeziębienie, najgorzej jest z latarek bo mi podrażnia naczynka krwionośne w nosie i często leci mi krew ale jakoś daję radę. Już była najwyższa porą na to l4.
Agulineczko, ja bez mojej hematolog nie dałabym rady, czasem się śmieje, że to ona jest moim lekarzem prowadzącym, a gin robi wszystko co ona zaleci.
Dziewczyny trzymam nieustannie kciuki, jesień będzie Wasza!
NiecierpliwaOna, trzymam mocno kciuki, abyś szybko wróciła do starań. Ten wątek tutaj daje wsparcie i nadzieję. Bardzo dobrze trafiłaś :*Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Witam !pisze bardzo rzadko ale czytam Was cały czas
Przynosze dobre wiadomosci i wiare w cuda Dzien babci i dziadka byl dla nas bardzo szczesliwy okazalo sie ze znow serca mam dwa naturalny cud a wyniki meza byly tak zle ze lekarz 2krotnie odstapil od inseminacji tak bylo w pazdzierniku- maz dostal leki i z nowym rokiem mielismy probowac inseminacji z mezem albo ostatecznie z dawca a tu taka niespodzianka warto wierzyc- niech ten cud trwa az do wrzesnia
Gos77, Bella01, sAnsa_28, Dooti, vigry, agulineczka, NiecierpliwaOna, Paula_071, baljov, admiralka, Mamaokruszka, roma, Natikka123, Koteczka82, Jacqueline, Haana, Edyśka82, JaKa lubią tę wiadomość
Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*] -
Gos77 wrote:No i komu tu wierzyć.... Ja z kolei słyszałam, że już w ciąży sprawdza się poziom ddimerów (chyba) we krwi i to badanie trzeba zrobić kilka godzin po zastrzyku z heparyny, więc jak się weźmie wieczorem, to nie ma jak zbadać....
Dokładnie. D dimery bada się 4 godziny po zastrzyku. Jeśli ktoś bierze dodatkowo acard to też nie powinno sie brać go razem z zastrzykiem tylko jedno rano drugie wieczorem, A acard powinno się brać wieczorem. Nawet mama ginekolog pisała o braniu acardu cały artykuł. Ale co lekarz to opinia. Ja biorę zastrzyki rano. Acard brałam wieczorem. Teraz już mam odstawiony.
Ja brałam heparyne od pozytywnego testu. Lekarz.mówił że można nawet od owulacji brac i w razie niepowodzenia odstawić. Na pewno nie szkodzi A może pomoże.
Jatoszka gratuluję :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 11:57
jatoszka lubi tę wiadomość
2 Aniołki [*] 05.06.2016r. , 17.11.2016r.
MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
-
Witam się i w tym wątku, niestety
Od tego cyklu zaczęliśmy ponowne starania o naszą pierwszą dzidzię. Pół roku temu miałam poronienie zatrzymane w 8 tc, a 3 miesiące temu ciążę biochemiczną. Póki co mam wykrytą niedoczynność tarczycy i MTHFR 667 tt homozygota. Za miesiąc badania hormonów, ale może już będę w ciąży
Powodzenia wszystkim ponownie starającym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 14:50
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Tak łykam Acard, tak późnym wieczorem, ok. 21. Zastrzyki brałam też wieczorem bo tak mi było wygodnie, po pracy, ale teraz jak jestem na l4 to może faktycznie to zmienię.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
W przyszłą środę. Teraz dostałam zwolnienie od lekarza rodzinnego ale już ciążowe, 100% płatne
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Paula_071 wrote:Edzia, a Ty kiedy bierzesz zastrzyki?
W ogóle kiedy wziac pierwszy? Jak zobaczy sie 2 kresi, nawet jesli beda wczesniej niz spodziewana miesiączka?
Od II kresek dostalam acard a zastrzyki dostalam od widocznego pęcherzyka
Paula_071 lubi tę wiadomość
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Mnie tez lekarz od razu dal na l4, powiedzial ze.bez.nie wychodzę.Paula_071 wrote:A dlaczego dobrze, ze poszla na l-4? Trombofilia jestvwskazaniem do zwolnienia?
Dooti lubi tę wiadomość
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Paula_071 wrote:A dlaczego dobrze, ze poszla na l-4? Trombofilia jestvwskazaniem do zwolnienia?
Trombofilia może nie ale trzy poronienia i ciągłe krwotoki z nosa już tak. Nie zamierzam ryzykować czwartej ciąży i chodzić do pracy, zwłaszcza że sezon na różne choroby i wirusy trwa. I tak długo wytrzymałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 17:12
jatoszka, sAnsa_28, Bella01 lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dooti wrote:Trombofilia może nie ale trzy poronienia i ciągłe krwotoki z nosa już tak. Nie zamierzam ryzykować czwartej ciąży i chodzić do pracy, zwłaszcza że sezon na różne choroby i wirusy trwa. I tak długo wytrzymałam.
Tez masz krwotoki z nosa? Mi sie tez leje czesto i duzo (a w ciazy to juz w ogole), a przy trombofilii to chyba wręcz przeciwnie powinno byc.
Test owulacyjny pokazal 2-grube krechy, jade do meza. Mlodego zostawilam z rodzicami, na jutro wzielam urlop. Zobaczymy czy Praga bedzie nam sprzyjac
vigry, Koteczka82 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.
