Bole brzucha
-
WIADOMOŚĆ
-
tutaj znalazlam wypowiedz od poloznej na necie:
"Co oznaczają bóle podbrzusza w 26. tygodniu ciąży?
ODPOWIEDŹ EKSPERTA Redakcja abcZdrowie.pl
Witamy serdecznie!
Bóle podbrzusza na tym etapie ciąży mogą być związane z ruchami płodu lub powiększaniem się macicy oraz jej więzadeł na skutek zwiększania rozmiarów przyszłego dziecka. Nie można wykluczyć również problemów z łożyskiem. Bóle skurczowe mogą świadczyć również o przedwczesnym porodzie.
O dolegliwościach powinna Pani poinformować lekarza prowadzącego ciążę. Każde niepojące objawy występujące w ciąży powinny być konsultowane z lekarzem, gdyż istnieje szansa na szybką interwencję w przypadku zagrożenia." -
Dzieki Vievien za informacje. Ja to zawsze tylko jakies durne wpisy znajduje w internecie...
Jutro z rana zadzwonie do lekarki i jak cos to podjade tam od razu, a poki co leze plackiem i przestalo bolec.
Powoli czarno widze moja ostatnia sesje egzaminacyjna latem, ale co tam. Coreczka najwazniejsza
-
DzejKej wrote:Od wczoraj co sie nie rusze, to mam bole jak na okres. Nie sa mocne, ale pojawiaja sie za kazdym razem jak gdzies ide, pomimo ze odkad wiem, ze mam nisko osadzone lozysko to chodze najwolniej jak sie da. Nawet stare babcie z laskami mnie wyprzedzaja...
Miala, ktoras z Was takie bole? Wiem, ze sa one normalne napoczatku ciazy, ale teraz w 26tc i to tylko jak chodze (chocby 300 metrow), albo dlugo siedze.
też mam takie bóle od ok 1,5 tyg. Zaczęłam je odczuwać zaraz po wizycie, kiedy to moja pani dr zaczeła podejrzewac skracającą się szyjkę. Następnie bylam na usg - szyjka wyszła ok, a bóle takie właśnie jak na okres, ciągnięcie po bokach i do dołu pojawiają się w niektóre dni. Czasem bywają uciążliwe, tak jak dziś. Nie wiem czy to powiększająca się macica i rosnący brzuch, czy może cos złego sie dzieje. Na razie nie panikuje, bede odpoczywac i zaczekam do czwartkowej wizyty. Zreszta nawet mój brzuch ma dziwny kształ - odkąd rośnie jest bardzo nisko osadzony, a pod biustem płasko. -
nick nieaktualny
-
Bylam u lekarza i te bole brzucha to skurcze, ale poki szyjka macicy jest ok to nie ma czym sie przejmowac. Mam sie oszczedzac.
Przy okazji pytalam o to łozysko i lekarka mowi, ze jest bardzo duza szansa, ze sie podniesie, wiec mam sie nie stresowacm_f, anilorak, vivien lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
m_f wrote:vivien wrote:DzejKej super ze sprawa sie wyjasnila i ze wszystko jest ok
M_f musze ci napisac ze bajeranskie masz zdiecie z zegareczkiem
to twoj brzusio??
Ech, niestety, ale nie, ściągnięte z internetu
a co tam
ale naprawde zajefajne foto
wiesz zawsze mozna sobie podobne zrobic
mam juz pierwszy motyw na sesje z brzuszkiemm_f lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny czy któraś z Was tu zagląda jeszcze na ten wątek ?
Mam mały problem ... wczoraj przez cały dzień ćmił mnie jajnik lewy raz mocniej raz lżej i przechodził , w nocy dwa razy obudził mnie taki ból brzucha dziwny czuje ze idzie on z lewego jajnika i rozkłada sie na całe podbrzusze ja masuje brzuch sobie lekko i on przechodzi po minutce dosłownie , jestem w nie całym 5 tyg ciąży ... martwie się , zadzwoniłam do lekarki kazała brać luteine 2x1 tak też biore wizyte mam jutro ale cholernie sie martwie ale wierze tez ze bedzie dobrze. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, jak odróżnić bóle, które są normalne, powodowane, rozciąganiem więzadeł, powiększaniem się macicy od tych, które powinny niepokoić? Jest jakaś zasada? Jak pytałam lekarza to stwierdził, że dopóki nie mam krwawienia czy plamienia to jest ok. Badał mi też szyjkę, wszystko ok. Ale dzisiaj znów miałam bóle, takie kujące skurcze, głównie po lewej stronie, dość nisko, dość mocne. Plamienia, krwawienia zero. Wróciłam z pracy, wzięłam nospe, magnez i leżę. Nie chce panikować, wydzwaniać do lekarzy czy jeździć do szpitala bez powodu, ale też nie chce czegoś zaniedbać i potem żałować i się obwiniać.
-