Cześć!
Wczoraj byłam na pierwszym USG i dowiedziam się, że będe miała bliźniaki, bo tak napisał mi Pan Doktor oficjalnie na dokumencie. Jednak na USG było widoczna 3 fasolka ale owiele słabsza i z mało widocznym echem. Powiedział, że niestety albo obumiera albo jest młodsze 1 tydz. I że szanse są 50 % na 50% że przeżyje. Na następnym Usg ma być pewność. Po pierwsze nie wiem jak poradze sobie z 3 maluchami i jestem przerażona a z drugiej strony boje się o tego malucha i siedze jak na gwoździach. Błagam dziewczyny wesprzyjcie mnie jakoś bo zwarjuje.