Ciężka wentrikulomegalia
-
Cześć wszystkim😢
Znalazłam to. Forum i postanowiłam opisać swój przypadek, może mi coś doradzicie czy ktoś. Miał podobna sytuacji i da cień szansy ze może jednak jeszcze będzie dobrze...
W kwietniu dowiedziałam się że jestem w 3 ciąży... Nie była ona planowana były różne problemy i stresy ale gdzieś w głębi duszy cieszyłam się że będzie nas więcej. Wszystko było dobrze aż do 15 października gdzie na 3 prenatalnym stwierdzili poszerzone komory boczne do 15 mm... zalecili iść do poradni patologii ciąży tam nie specjalnie się przejęli "lekarka" pytana o rokowania stwierdziła że będę martwić się po porodzie i. Mam przyjść za 3 tygodnie, w 33 tygodniu stwierdzili już graniczne wodogłowie i komory poszerzone do 18mm... Zaczęłam szukać dobrego lekarza i wylądowałam w wawie... Niestety ale komory na dzień dzisiejszy 25 mm ipowiększony zbiornik wielki, podejrzenie krwawienia do oun 😭 już zaczynam tracić nadzieję że maluch może być zdrowy
.. Jedyne co jest pocieszające to to że wszystkie inne wyniki kształt twarzy czy innych organów w tym kręgosłupa są dobre... Ustalono wywołanie w 37 tygodniu ciąży czyli za tydzień... A ja czuję że zwariuje do tego czasu... Tracę nadzieję i nie wiem jak to wszystko będzie.
Mały rozmiarowo ma już brzuszek i główkę jakby był 40 tydzień wagowo usg pokazało 3,5 kg. Jest szansa że ma duże komory bo sam jest duży?
Internet przewertowany a nigdzie nie znalazłam tak szerokich komór... -
Hej, u mnie nie całe trzy tygodnie temu stwierdzono poszerzone komory do 13 mm, w tym tygodniu mam trzecie prenatalne i mają sprawdzać czy się powiększają, liczę na to że albo stanie to w miejscu albo się cofnie, w Stanach norma u chłopców jest do 12 mm. Mam nadzieję że i u ciebie będzie wszystko dobrze, mi powiedziano że mimo wszystko powodem powiększenia może być acard, plus nawet wśród ludzi dorosłych nie często zdarza się że badają te komory. Sama jak się urodziłam to wiem że przyczepiali się kształtu mojej głowy chodziło chyba o kości ciemieczkowe, więc może mój syn będzie miał taką urodę po mamie. Mocno trzymam że ciebie i za siebie w kciuki ♥️ będzie wszystko dobrze, dziecko dokładnie da się zbadać po porodzie, czasem może być wadliwy sprzęt albo coś w tym rodzajuStarania od 01.2023, stymulacja pełna od 02.2024
Ona👰🏻♀️24l.
PCOS
Leki w ciąży:
2x Progesteron benis 100 1 tab.,
1X Cyclogest 400 1 glob.,
3x2 Rutinoscorbin,
Witaminy,
Acard 150 od 14 tyg. raz dziennie
On🤵🏽♂️24l.
Badania nasienia w porządku
"Wiara i nadzieja umierają ostatnie"
06.05 progesteron 43
08.05 ⏸️, HCG 24.20
10.05 HCG 93.19
16.05 wizyta u gin 👩🏼⚕️
31.05 widzieliśmy twoje serduszko ♥️
1.07 krwiaczek
15.07 Pierwsze prenatalne, ślicznie rośniesz maluszku
05.09 💙💙 -
Dzięki za słowa otuchy. Każde się teraz przydają. ♥️ Są momenty ze mam najczarniejszy myśli ale pociesza mnie to że jest parę przypadków gdzie poprostu dziecko tak miało... Został mi tydzień do porodu... W IMID w Warszawie zajęli się mną super. W końcu poczułam się zaopiekowana. Zostało czekać... Nikt nie chce powiedzieć jak będzie ale widać że faktycznie nie wiedzą.
Ja wyczytałam ze nawet do 15 mm jest norma w stanach. Trochę się tym pocieszam. Po Porodzie rezonans da nam wiele odpowiedzi. Mam nadzieję że mimo wszystko będzie dobrze...
Trzymam kciuki żeby u ciebie było też wszystko dobrze ♥️ daj znać jak już będziesz po prenatalnym. -
Hej, my już po III prenatalnych i pozytywne wieści, fakt komory są przy górnej granicy normy, wyliczone 9,7mm, ale do końca ciąży mamy się nie martwić komorami. Jedyne co budzi zastrzeżenia to to że maluch ma deficyt wagi, będziemy to pewnie omawiać z prowadzącymStarania od 01.2023, stymulacja pełna od 02.2024
Ona👰🏻♀️24l.
PCOS
Leki w ciąży:
2x Progesteron benis 100 1 tab.,
1X Cyclogest 400 1 glob.,
3x2 Rutinoscorbin,
Witaminy,
Acard 150 od 14 tyg. raz dziennie
On🤵🏽♂️24l.
Badania nasienia w porządku
"Wiara i nadzieja umierają ostatnie"
06.05 progesteron 43
08.05 ⏸️, HCG 24.20
10.05 HCG 93.19
16.05 wizyta u gin 👩🏼⚕️
31.05 widzieliśmy twoje serduszko ♥️
1.07 krwiaczek
15.07 Pierwsze prenatalne, ślicznie rośniesz maluszku
05.09 💙💙 -
Hej. Piszę dla tych którzy też mogą się znaleźć w podobnej sytuacji jak ja i szukać informacji aby znaleźć nadzieję i informację jak może być.
5.12 urodził się nasz maluszek planowanym cc w 37 tygodniu ciąży dostał 10 pkt. A wszystkie parametry były w normie. Przed porodem zrobili rezonans który nas nastraszył bo pokazywał że komory mają 28 mm! W między czasie były badania genetyczne i amniopunkcja które wykazały że wszystko jest w porządku. Gdy po porodzie zrobili USG okazało się że komory mają jednak 24 mm. Zdecydowano o konsultacji z neurochirurg iem i ponowne usg które wykazało że komory się zmniejszyly do 19 i 20 mm. Obecnie czekamy na kolejne usg z nadzieją na jeszcze lepszy wynik. Mamy nadzieję że skończyło się na wielkim strachu i za jakiś czas wrócimy do domku bo nie ma żadnych objawów które by wskazywały ze coś złego się zadziało. Lekarze obecnie też już w końcu zaczęli mówić że można być dobrej myśli i raczej nie będą ani obarczać ani wstawiać zastawki. Więc trzymajcie kciuki.
A za tych którzy przeżywają ciężkie chwilę nosząc maluszka pod sercem trzymam kciuki za was i liczę że wszystko będzie dobrze. 🤞Bądźcie dobrej myśli choć wiem że to nie łatweNadzieja99 lubi tę wiadomość
-