Krwiak bez krwawienia
-
W USG w 9+0 lekarz wykrył krwiaka 1,2x0,7 cm, wg lekarza i położnej jest malutki. Dziecko ma się dobrze, serduszko bije. Nie mam żadnych krwawień ani plamien, kilka razy w ciągu dnia jakby pociagniecie w brzuchu, które od razu mija. Poza tym czuję się dobrze.
Czy miałyście może stwierdzony krwiak bez krwawienia/plamienia? Czy to lepiej czy gorzej że nie krwawi? Jestem pod kontrolą lekarza, ale w większości historii czytam że krwawienie jednak było a u mnie nic co mnie zastanawia -
awoz wrote:W USG w 9+0 lekarz wykrył krwiaka 1,2x0,7 cm, wg lekarza i położnej jest malutki. Dziecko ma się dobrze, serduszko bije. Nie mam żadnych krwawień ani plamien, kilka razy w ciągu dnia jakby pociagniecie w brzuchu, które od razu mija. Poza tym czuję się dobrze.
Czy miałyście może stwierdzony krwiak bez krwawienia/plamienia? Czy to lepiej czy gorzej że nie krwawi? Jestem pod kontrolą lekarza, ale w większości historii czytam że krwawienie jednak było a u mnie nic co mnie zastanawiaawoz lubi tę wiadomość
-
My walczymy z krwiakiem od samego początku tylko kilkukrotnie większym.
U nas kilka razy nas straszył plamieniami, jak jest delikatnie jak przy miesiączce i ciemniejsza krew to zwykle nie ma co wpadać w panikę - on schodzi i moja pani gin sama mówiła że lepiej jak zszedłby.
Jak nie schodzi i sobie siedzi- trzeba więcej uważać, nie dźwigać, bez sportu, same spacerki.
Słyszałam że u niektórych do końca ciazy sobie siedza i nie mają większego wpływu na ciążę. U mnie ciągle coś mąci i często jesteśmy w szpitalu 🙄.
Na pewno nie wpadać w panikę tylko chodzić na wizyty (początkowo u mnie co tydzień, później dwa), jak coś boli lub krwawi jechać na sor sprawdzić czy wszytsko ok z Wami.
Trzymam kciuki 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 20:48
Od 10 lat walka z endometriozą 💪
Laparotomia, laparoskopia
Od 2 lat dieta przeciwzapalna 🤍
3 nieudane procedury
2 poronienia
Walka o kolejną ciążę ❤️ -