Mamy z endometriozą piszcie że jesteście
-
WIADOMOŚĆ
-
hej, ja też się zgłaszam.
Wcześniej opisywałam swój przypadek na ovufriend.
O endometriozie dowiedziałam się w lutym 2013r., wykryto niewielką torbiel na lewym jajniku. Lekarz od razu zalecił starania się o dziecko.
Nie udawało się. Zrobiliśmy przerwę na podleczenie które też nic nie dało.
Torbiel jeszcze bardziej urosła. W lipcu 2014 r. przeszłam laparoskopię i od razu wzięliśmy się do roboty.
Po ponad 6 miesiącach kolejnych nieudanych, zapisaliśmy się do kliniki leczenia niepłodności.
Podeszliśmy do inseminacji, pierwsza nieudana w lipcu 2015r, druga- jak najbardziej udana. Teraz leci już 18 tydzień ciąży i z grubsza wszystko jest w porządku, tylko jak na razie mam przodujące łożysko. Ale mam nadzieję, że się podniesie.
Także, dziewczyny - głowa do góry. Wszystko jest możliwe, tylko może w naszym wypadku potrzeba trochę więcej czasu.
urocza lubi tę wiadomość
-
To i ja sie pochwalę. Laparoskopia w paździeniku,usunieta torbiel endo z jajnika, ogniska endo. Do tego mam ogniska endo w przegrodzie odbytniczo-pochwowej- choc to tylko strwierdzone podczas badania ginekologicznego- tam gdzie miałam laparoskopie -nie usuwali endo z tego miejsca. W ciąze zaszłam w pierwszym cyklu starań. Niestety poronienie. Teraz znowu jestem w ciąży. Narazie jest ok...Wczesniej długo sie staralismy i nic.
urocza lubi tę wiadomość
Aniołek 9/2014 [*]
-
Witajcie, ja miałam zaplanowaną laparoskopie bo dr podejrzewala endometrioze. I na 2 tyg przed operacją zaszłam w ciążę (po długim czasie starań). Więc nie mamy diagnozy... dzis bylam na kolejnej wizycie i podczas badania dr zauważyła plamienie z guzka, który uważa właśnie za endo. Mimo ciąży chce mnie wysłać do szpitala na pobranie wycinków w 2 trymestrze. Przyznam, ze jestem przerażona bo boje sie o naszego Maluszka. Mialyscie taka sytuacje? Proszę o jakąkolwiek odpowiedź i z góry Wam Dziękuję! :*
-
Hej
Wirginia gratuluję Maleństwa!
Ja jestem aktualnie w 6 miesiącu ciąży. Kilka dni temu trafiłam do szpitala z ostrymi bólami brzucha i pleców.
Okazało się, że są spowodowane endometriozą. W skutek rosnącej macicy naciągają się wszystkie blizny i zrosty które powodują bóle. Niestety trzeba to przecierpieć bo jedynym rozwiązaniem byłaby teraz następna operacja, jednak lekarz udzielił mi informacji, że żaden chirurg w ciąży się jej nie podejmie.
Na Twoim miejscu nie ryzykowałabym...przecież to tylko kilka miesięcy...
Krwawienia też doświadczyłam około 11 tc.
Zacisnę zęby i wytrzymam Najważniejsze że z Malutką wszystko jest w porządku
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Moja siostra ma endometriozę IV stopnia i dwoje dzieciaczków, także endo to nie wyrok Po pierwszej ciazy po 4 latach miała operacje po czym lekarz kazał szybko zachodzić w ciąże jesli jeszcze planują drugie i tez szybko sie udało
-
Ja też endo, po laparoskopii i koagulacji trzech ognisk endometriozy, które blokowały ciążę zaszlam w pierwszym cyklu. Stracilam ciążę w 5 tyg, równo pp dwóch miesiącach okazało się, że jestem w ciąży znowu. Aktualnie 10 tydzień...20.01.2016- Aniołek. Walczymy o kolejną ciążę...
22.03.2016- potwierdzenie drugiej ciąży... Walczymy o donoszenie... -