Nigdzie nie moge znalezc informacji czy cos moze stac sie dziecku lub łożysku które jest umiejscowione na tylnej scianie jesli naciagne sobie brzuch . Otóż wczoraj byłam na usg ortopedycznym uda które od jakiegos czasu nie daje mi zyc. ja jestem w 24 tygodniu ciazy i troche ten brzuch juz mam. polozylam sie na tej kozetce no i po badaniu ciezko mi bylo sie odwrocic na bok aby wstac bo te lozka sa waskie, nie mialam punktu podparcia i podnioslam sie tak do przodu, wiem ze to niezdrowe dla kregoslupa bo nagle dzwignal kilka kilo ale jak ja sie podnosilam to poczulam normalnie jak brzuch mi sie napreza, takie pociagniecie tego brzucha. Potem w domu plakalam ze cos zrobilam dziecku, ze lozysko mi sie moglo odklejic, ze moglam sprobowac inaczej jakos wstac, przesunac sie jakos na bok i chcoiaz troche podeprzec. nie wybaczylabym sobie jakbym przez taka glupote cos mogla zrobic. a usg dopiero 5 listopada