Nifty pro a NT
-
Hej,
Dwa tyg temu byłam na badaniu prenatalnym, 12+4, wszystko okej, poza NT =2.7.
Następnego dnia zrobiłam Nifty pro, wszystkie ryzyka niskie. Dziś byłam na konsultacji wyników pappa - ryzyko ZD wysokie 1:63.
Wyliczone zostało one na podstawie mojego wieku (36) oraz przezierności, bo same w sobie wartości hcg i pappa są bez zastrzeżeń.
Nie oczekuje od Was wróżenia z fusów, wiadomo ciekawa jestem Waszych historii i decyzji.
Ja umówiłam się już na amniopunkcje, aczkolwiek zastanawiam się, czy robić ją, skoro wykrywqlnosc ZD przez nifty jest 99,2%, a u mnie "złym" czynnikiem jest tak naprawdę tylko wiek + NT.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 15:28
-
Kochana, musisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie czy wystarczy Ci NIFTY i 99,2% czy jednak chcesz mimo to dalej drążyć temat i zrobić amniopunkcję, która daje 100% pewności. Zastanów się nad tym na spokojnie.
Nie namawiam do amniopunkcji ani jej nie odradzam. Tutaj decyzja należy do Ciebie. -
Faelwen90 wrote:Kochana, musisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie czy wystarczy Ci NIFTY i 99,2% czy jednak chcesz mimo to dalej drążyć temat i zrobić amniopunkcję, która daje 100% pewności. Zastanów się nad tym na spokojnie.
Nie namawiam do amniopunkcji ani jej nie odradzam. Tutaj decyzja należy do Ciebie.
Na 99. 99999% zrobię amnio.
Jestem pewna, że te 0.8% niepewności nie da mi żyć przez najbliższe miesiące.. -
Wiem jak to jest z podejmowaniem takiej decyzji, bo sama też miałam takie rozterki. Teraz jestem tydzień po zabiegu i czekam na wyniki.
Też nie mogłabym żyć w niepewności do końca ciąży, bo to rozmyślanie co by było gdyby dobijało mnie każdego dnia.
Teraz też się denerwuję czekając na wynik, ale mam spokojną głowę, że wykorzystałam dostępne opcje i zrobiłam wszystko dla mojego dziecka. Mimo strachu i innych wątpliwości. Żyje mi się już lżej i jestem pozytywnej myśli co do wyniku. To czekanie tylko jakoś muszę przetrwać... -
Ja miałam robioną amniopunkcję, bo u mnie wyszło zakażenie toksoplazmą gondii. Badania typu NIFTY nie mogą wykryć, czy do zakażenia doszło u dziecka czy nie. Do tego potrzebne jest badanie płynu owodniowego. Robiłam amniopunkcję tylko ze względu na toksoplazmozę, ale przy pobraniu lekarz stwierdził, że jak już pobieramy materiał to zrobimy też genetykę i się zgodziłam. Badanie miałam robione na NFZ.
Wyniki na toksoplazmozę powinny być szybko, nawet po dwóch dniach, ale póki co nadal czekam...
Na wyniki genetyczne czeka się 3 tygodnie. -