pessar
-
Ja po założeniu miałam też takie dziwne uczucie ale na każdej wizycie lekarz sprawdzał "jak trzyma" i potem się przyzwyczaiłam. Niestety dyskomfort jest możliwy - wielkie jest to niebieskie ufoTadziulek 1.01.2013 (8/9 tydz)
Misiek 15.05.2014 (16/17 tydz)
KW
-
http://m.ocdn.eu/_m/9bd7a0a15762ffb5654a4b17b1c0cd41,21,36.jpg
tu jest prawidlozo zalozny, moj jest zupelnie inaczej, bardziej jakby zgnieciony i wzdluz i mam wrazenie ze bez problemu go wyciagneJajeczko 06,09,2014r 11 t.c. Maleństwo 01,11,2015r 10 t.c
Śpijcie Aniołki [*][*]
-
Może być nisko, może uwierać, może sie przemieszczać, obracać, przechylać.....niestety, bo to wszystko norma, a napędza strachu. Pessar może wypaść ale po prostu wtedy wyjdzie na zewnątrz, ale to bardzo rzadkie przypadki. Przemieszczanie się pessaru zależy min od stopnia wypróżnienia. Musisz bardzo dbać o brak zaparć, nie może przeć, sam stolec w jelitach może powodować zmianę pozycji pessaru, to jest normalne, tj zmiana pozycji w czasie dnia, czy w ciągu miesiąca, szyjka nawet w ciąży nie jest organem stałym. Wrzuć na luz.
ewa84 lubi tę wiadomość
-
Dodoam jeszcze, że bardzo mnie wspierała koleżanka która miała pessar nie raz, w ostatniej ciąży miała silne skurcze w 30 tc, była w szpitalu na lekach, pessar wyszedł cały na zewnątrz(!!!) ale nie spadł i z czasem gdy skurcze zostały wyciszone wszystko wróciło na miejsce, donosiła ciążę.
Mój pessar był nieraz odstający, przechylony pionowo, odchylał się do tyłu, do boku...wszystko doprowadzało mnie do zawału, miałam go od 14 tc do 39 tc.ewa84 lubi tę wiadomość
-
czytalam, jesli chodzi o 2 zdjecie to w takiej pozycji jest pessar, no i naprawde mam wrazenie ze zaraz wypadnie, najlepiej jutro udam sie do lekarza,dziekuje za uspokojenieJajeczko 06,09,2014r 11 t.c. Maleństwo 01,11,2015r 10 t.c
Śpijcie Aniołki [*][*]
-
magdalena1991 wrote:http://m.ocdn.eu/_m/9bd7a0a15762ffb5654a4b17b1c0cd41,21,36.jpg
tu jest prawidlozo zalozny, moj jest zupelnie inaczej, bardziej jakby zgnieciony i wzdluz i mam wrazenie ze bez problemu go wyciagne
tez mam taki zgiety na pol jakby, chyba to normalne, jest wyczuwalny na glebokosci polowy palca (wyczulam aplikujac globulke)
mam go 2 tyg, tydzien temu bylam na ip z twardnieniem brzucha i lekarka mowila ze jest ok, podczas badania ginekologicznego wyplynelo ze mnie duzooo wydzieliny i tez mowila ze to normalne, wiec jakos blokuje wydostawanie sie tej wydzieliny ktorej produkuje sie sporo ze wzgledu na cialo obce.
Jutro wizyta u gin i dopytam o wiecej szczegolow. -