Plamienie, o co chodzi?
-
WIADOMOŚĆ
-
Inesja, spokojnie. Po każdym badaniu ginekologicznym może wystąpić niewielkie plamienie, czy jesteś w ciąży czy nie, po usg może tak się dziać. Lekarz powinien Ci to powiedzieć a nie jeszcze nastraszyc... Tym bardziej jeśli było to jednorazowe. Skoro byłaś na kontroli i jest wszystko dobrze to nie ma się co stresować Stres jest dużo gorszy dla dziecka Wypoczywaj
ramonka98851 lubi tę wiadomość
-
Inesja wrote:Wczoraj byłam na usg genetycznym w 13tc, wszystko było idealnie, lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidłowości. Dzisiaj rano na papierze zauważyłam brązowe plamienie. Było jednorazowe. Pojechałam do lekarza, który stwierdził, że z dzieckiem wszystko dobrze, serduszko bije, dzidzia sie rusza a szyjka macicy się nie skraca. Dostalam duphaston i mam leżeć. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji? To moja pierwsza ciąża, więc nie wiem co myśleć. Inny lekarz powiedział mi, że jednego dnia człowiek jest a drugiego dnia już go nie ma i zaczęłam panikowac
Plamienie ciemną krwią to niegroźne plamienie, oznacza to, ze krew jest już stara. Może to być skutek USG, albo badania ginekologicznego. Jeśli sprawdziłaś wszystko i jest OK to tym bardziej nie ma się co martwić. Dziwi mnie tylko, że lekarz Ci o tym nie powiedział i dał Ci duphaston na etapie, na którym wykształca się już łożysko (samo produkuje hormony). Na pewno się nie stresuj, to się po prostu zdarza. Gdyby zaś pojawiło się plamienie na różowo, bądź krew żywo-czerwona (świeża) to od razu jedź na IP. -
Lubieswieczki wrote:Inesja, spokojnie. Po każdym badaniu ginekologicznym może wystąpić niewielkie plamienie, czy jesteś w ciąży czy nie, po usg może tak się dziać. Lekarz powinien Ci to powiedzieć a nie jeszcze nastraszyc... Tym bardziej jeśli było to jednorazowe. Skoro byłaś na kontroli i jest wszystko dobrze to nie ma się co stresować Stres jest dużo gorszy dla dziecka Wypoczywaj
Właśnie usg miałam robione przez brzuch, dlatego zdziwiło mnie to plamienie, ale może faktycznie panikuje, bo dzisiaj jest już okej, a plamienie się nie powtórzyło -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:Brązowo różowe są, czasem tyci skrzepy - mam je co kika dni, od początku ciąży biorę luteinę i duphaston
4 lek już zaliczyłam i nie wiemy skąd są plamienia
Może być krwiak/polip/mięśniak.
Kiedy ostatnio miałaś USG i od kiedy masz plamienia? -
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:Mam praktycznie od początku ciąży - usg miałam teraz 03.
I na USG nic nie wyszło źle? Nie uwidoczniono żadnego krwiaka ani nic niepokojącego? Bo jeśli wszystko OK na USG to możliwe, że krwawienia są z pochwy (pękają ukrwione naczynka w ściankach pochwy). Możesz sobie odtworzyć w myślach kiedy następują te krwawienio-plamienia? Czy np. nie po robieniu kupy, albo po jakimś wysiłku? Dłuższy spacer, albo dźwiganie zakupów? -
nick nieaktualnyLeira wrote:I na USG nic nie wyszło źle? Nie uwidoczniono żadnego krwiaka ani nic niepokojącego? Bo jeśli wszystko OK na USG to możliwe, że krwawienia są z pochwy (pękają ukrwione naczynka w ściankach pochwy). Możesz sobie odtworzyć w myślach kiedy następują te krwawienio-plamienia? Czy np. nie po robieniu kupy, albo po jakimś wysiłku? Dłuższy spacer, albo dźwiganie zakupów?
-
Ja też walczę z tymi plamieniami, od 4 tygodnia. Średnio raz w tygodniu, bez bólu, kłucia ani nic. Dosłownie tyle co na papierze i nic wiecej, usg miałam zrobione w szpitalu ( wtedy mialam zywo czerwone ale tez odrobine) nic nie widzieli, 2 tygodnie pozniej u lekarza niby jakis slad po krwiaku, ale wszystko dobrze. No ale nadal sie powtarza, tydzień spokoju i znowu delikatny ślad. Psychicznie mnie to męczy strasznie.
-
nick nieaktualnykredka90 wrote:Ja też walczę z tymi plamieniami, od 4 tygodnia. Średnio raz w tygodniu, bez bólu, kłucia ani nic. Dosłownie tyle co na papierze i nic wiecej, usg miałam zrobione w szpitalu ( wtedy mialam zywo czerwone ale tez odrobine) nic nie widzieli, 2 tygodnie pozniej u lekarza niby jakis slad po krwiaku, ale wszystko dobrze. No ale nadal sie powtarza, tydzień spokoju i znowu delikatny ślad. Psychicznie mnie to męczy strasznie.
Usg niby czysto. Bierzesz proga ??? -
Ciasteczko77 wrote:To mamy tak samo - tylko mnie wtedy boli / kłuje macica ... taki ból do wytrzymania.
Usg niby czysto. Bierzesz proga ???
3 razy dziennie duphaston, miałam zejść na 2 razy dziennie jak nie będzie plamien, no ale są co tydzień wiec łykam dalej 3 razy. Wizytę mam 5 listopada, może coś się zmieni do tej pory... -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jestem w 7tc, w ostatni czwartek byłam na pierwszym usg dopochwowym, lekarz zrobił mi od razu cytologię (chociaż naczytałam się teraz, że nie powinno się jej robić w I trymestrze). Po samej wizycie wszystko było w porządku, w sobotę jednak, czyli 2 dni po badaniu pojawiło się u mnie plamienie o brązowym zabarwieniu, utrzymuje się już 2 dni, z tym, że nie jest ono obfite tylko kilka kropel na wkładce, bardzo mnie to stresuje ale lekarz mówi, że często zdarza się tak po badaniach bo wszystko jest teraz bardzo wrażliwe. Tyle stresu...
-
Hej dziewczyny. Jestem w 6t4d mam od kilku dni lekkie plamienia. Mam torbiel ktora juz sie zmniejsza. W poltora tyg zmniejszyla sie z 5cm na 4cm. Myslicie ze plamienia moga byc od tej torbieli?
Dzisiaj bylam na usg z ciaza wszystko okej. Dostalam zalecenie zeby przez tydzien brac duphaston po 2tabl dziennie. Po tygodniu mam zejsc na 1tabl tak jak do tej pory.
Co sadzicie? Czy taka tygodniowa kuracja starczy? Dodam ze nigdy nie mialam plamien miedzy okresami ani nic innego.10.09.2019 Marcel