X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Płód zmalał
Odpowiedz

Płód zmalał

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 04:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam 09.02 miałam usg dziecko mierzył 2.12cm i serduszko biło. Ponieważ mam coś co przypomina plamienia pojechał m na izbę. Jak zwykle plamienia lekarz nie wykrył za to zrobił usg ktore trwało może 5sek. Włożył głowicę stwierdził że jest ok i wyjął. Zrobił jedno zdjęcie. Problem w tym że zarodek ma 2.06cm. Nie dość że przez 4 dni nie urósł to zmalał o 0.6mm. Czy to koniec i mam się żegnać z ciążą. Dla niego wygląda wszystko ok a mówi że jest jużż starszym Panem więc doświadczenie ma i nie chciał słuchać ani obejrzeć poprzedniego usg.

    27a73b5519.png
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To po prostu błąd pomiaru. Usg nie jest dokładne. Sama się o tym przekonałam. Kiedyś miałam usg 3 dni pod rząd i na każdym pokazywało, że dziecko jest co raz mniejsze. To jest błąd pomiaru. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 08:04

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie załamuj się tylko najlepiej idź na wizytę do swojego lekarza jeśli nie daje Ci to spokoju. Usg było na innym sprzęcie i pewnie przez to ta różnica. Poza tym sama pisałaś że lekarz jakoś mocno się nie wyslilił nad robieniem tego usg. Może też inaczej złapał wymiar. Stąd ta różnica. A plamienie może miałaś na ostatniej wizycie robiona cytologie? I przez to te plamienia.

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwsze to inny sprzęt,a po drugie wystarczy,że lekarz "uchwyci" dzieciatko w innym miejscu (0,5 mm dalej czy bliżej) i już mamy spore różnice. Jeśli doktorek mówi,że jest ok,to jest ok :) nie stresuj babelka :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Nie załamuj się tylko najlepiej idź na wizytę do swojego lekarza jeśli nie daje Ci to spokoju. Usg było na innym sprzęcie i pewnie przez to ta różnica. Poza tym sama pisałaś że lekarz jakoś mocno się nie wyslilił nad robieniem tego usg. Może też inaczej złapał wymiar. Stąd ta różnica. A plamienie może miałaś na ostatniej wizycie robiona cytologie? I przez to te plamienia.

    Lekarz stwierdził że on plamienia nie widzi byłam na izbie już 5 raz i tylko raz stwierdzono że plamię w 5 tyg. Lekarz mówi że to zabarwiona wydzielina z pochwy jest żółto pomarańczowa ale nic nie leci z macicy i tam jest ok. We wtorek robię posiew może to od luteiny a może infekcja. Wczorajsze usg trwało 5sek po prostu sprawdzał czy nie ma krwawienia i czy serduszko dobrze bije. Biło dobrze tylko ta wielkość mnie złamała. W piątek mam wizytę u swojej ginki. To usg było na innym sprzęcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 09:44

    27a73b5519.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się że nie masz się czym martwić, mi lekarz mówił że plamienie może wystąpić e terminie @ a nawet w momencie planowego jajeczkowania. Także spokojnie poczekaj do piątku i się nie denerwuj to na pewno różnica sprzętu.

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przecież to nie jest możliwe że ja to plamienie widzę jadę do szpitala a tu lekarz stwierdza że jest wszystko ok... Chyba wariuje od tej ciąży

    Frida91 lubi tę wiadomość

    27a73b5519.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss wrote:
    Przecież to nie jest możliwe że ja to plamienie widzę jadę do szpitala a tu lekarz stwierdza że jest że wszystko ok... Chyba wariuje od tej ciąży

    Najbardziej się boje ze moje dziecko nie rośnie... Boję się że mi je usuną

    27a73b5519.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss, aż takie głąby w szpitalu nie pracują, jakby było coś nie tak, to by powiedzieli. Po prostu potrzebujesz się trochę uspokoić. Błąd pomiaru w usg jest duży, szczególnie w takim odstępie czasu.
    Nic Twojemu dziecku się nie stanie. Wszystko jest OK

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam badania u tego samego lekarza... mam kilka ujęć. 2,69 i 2,95cm... badanie tego samego dnia w tym samym momencie... tylko inaczej uchwycone. nie panikuj

    Leira lubi tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam że dziecko rośnie 1mm dziennie stad moje obawy, no nic się nie poradzi mogę tylko wierzyć że to błąd pomiaru

    27a73b5519.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra jestem czołową panikarą forum dziecko ma już 3.21cm więc 10 tydz za mną to był błąd pomiaru. Serdecznie dziękuję wszystkim za dobre słowo.

    Ania0306 lubi tę wiadomość

    27a73b5519.png
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że wszystko dobrze. :)

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę podczepić się pod temat?
    Byłam na USG w piątek ( w dobrej klinice na dobrym sprzęcie u mojego zaufanego lekarza) i był bąbelek 2,1mm z pikającym serduszkiem 91bpm. Wychodziło 5t5d, z om 6t0d, ale owulację miałam 15/16dc. I byłam dziś na ponownym USG (w dobrej klinice, sprzęt słabszy, lekarz zdecydowanie nie z powołania) i człowieczek 2,2mm więc 5t6d, z om 6t4d. Nie chciał nawet zmierzyć tętna dziecka, ale po obrazie widzę że raczej przyspieszyło. USG robił od niechcenia, szybko, więc mam nadzieję że stąd ten mały przyrost, może tak być? Jestem już po jednej stracie i wtedy też dzieciątko rosło wolniej niż powinno, z tym że tętno było wykryte bardzo późno i od razu było słabe, a potem zanikło.

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkle wrote:
    Mogę podczepić się pod temat?
    Byłam na USG w piątek ( w dobrej klinice na dobrym sprzęcie u mojego zaufanego lekarza) i był bąbelek 2,1mm z pikającym serduszkiem 91bpm. Wychodziło 5t5d, z om 6t0d, ale owulację miałam 15/16dc. I byłam dziś na ponownym USG (w dobrej klinice, sprzęt słabszy, lekarz zdecydowanie nie z powołania) i człowieczek 2,2mm więc 5t6d, z om 6t4d. Nie chciał nawet zmierzyć tętna dziecka, ale po obrazie widzę że raczej przyspieszyło. USG robił od niechcenia, szybko, więc mam nadzieję że stąd ten mały przyrost, może tak być? Jestem już po jednej stracie i wtedy też dzieciątko rosło wolniej niż powinno, z tym że tętno było wykryte bardzo późno i od razu było słabe, a potem zanikło.


    Poczekałabym tydzień i powtórzyłabym USG - będziesz mieć pewność. Z pierwszych pomiarów wynika, że ciąża się dopiero rozkręcała, wskazywałoby na to chociażby tętno, które jak twierdzisz rozkręciło się od tego czasu. Wiem, że gadają, że przyrost zarodka powinien być 1 mm dziennie, ale patrz na to w taki sposób, że to wartość średnia, czyli jednego dnia/tygodnia może nie być widocznego przyrostu, a w ciągu kolejnego dnia/tygodnia nagle przyrost będzie dużo większy i średnio wyjdzie, że dziecko przyrasta ileś tam mm dziennie, co nie ma pokrycia w rzeczywistości.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2dcb859a534c953emed.jpg

    Leira dziękuję za odpowiedź. Masz rację w tym co piszesz ale serce mówi swoje :(

    Na USG zaznaczyłam jak lekarz zmierzył dzieciątko. Myślicie że ta część poniżej to też dzieciątko? Nie powinien tego "doliczyć"?

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy tak małych wymiarach błąd pomiaru to standard poczekaj koło tyg i powtórz usg powinno być ok

    27a73b5519.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkle wrote:
    Leira dziękuję za odpowiedź. Masz rację w tym co piszesz ale serce mówi swoje :(

    Na USG zaznaczyłam jak lekarz zmierzył dzieciątko. Myślicie że ta część poniżej to też dzieciątko? Nie powinien tego "doliczyć"?

    Wiesz co.. ja ekspertem nie jestem, ale jak na to patrzę, to wydaje mi się, że pomiar jest nielogiczny. W sensie ta linia pomiaru ustawiona jest tak "\", a mi się wydaje, że dziecko jest ustawione odwrotnie i ja mierzyłabym tak "/" - taka luźna, pierwsza myśl, która wpadła do mojej głowy, na podstawie tego co widzę :|

    EDIT: może to złudzenie optyczne, możesz dać fotkę bez tej narysowanej kreski?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 10:58

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Przespałam się z tym i coraz bardziej jestem pewna, że to musi być błąd pomiaru i wszystko jest dobrze.

    Poniżej zdjęcie bez kreski:

    4d14ff7567b66f64med.jpg

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 330

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też latałam na usg w odstępie kilku dni i też się załamywałam teraz chodzę co 2 tyg (no teraz nędzie odstęp 6 dni bo wczoraj patrzyli czy ciąża żywa a w pon następny usg genetyczne) Dopiero w odstępie tygodnia dwóch widać przyrosty i można spokojnie przeanalizować jak rośnie.

    27a73b5519.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ