X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie zagrażające
Odpowiedz

Poronienie zagrażające

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Susana89 Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 31 lipca, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca, 11:25

  • Katri94 Autorytet
    Postów: 630 662

    Wysłany: 3 sierpnia, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…


    Ja mam trochę inną sytuację bo jestem w 8tyg ciąży i miałam lekkie plamienie brązowe ale to temu że krwiaka mam po czym dostałam duphaston i luteinę ale w ciągu dnia z dwa razy i tak zobaczę na papierze że coś tam plamka delikatna jest ale mam wizytę w poniedziałek. Spokojnie kochana z dzidziusiem jest dobrze to najważniejsze, obserwuj. Kiedy masz wizytę kolejną?

    Starania 7 lat
    🙋30 lat
    Laparoskopia 2020r
    Inseminacja 5 razy nieudana 2022/23💔
    Punkcja 15.05.2024
    17.07.24 ⏸️
    Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️

    22.07.24- 0,8👶
    31.07.24- 1,61cm👶
    05.08.24- 2,2cm👶
    14.08.24-3,68cm👶
    28.08.24-6,25cm👶
    18.09.24-9,25cm👶
    21.10.24- 360g🩷
    04.11.24- 590g🩷
    02.12.24-1060g🩷
    16.12.24-1282g🩷
    23.12.24-1740g🩷

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1223 1319

    Wysłany: 3 sierpnia, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam krwawienie na samym początku. W 6 - 7 tyg. Przyczyny nie znaleziono. Wtedy też zobaczyłam na pierwszym usg serduszko mojej dziewczynki.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - A. już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Hope♥️ Autorytet
    Postów: 284 460

    Wysłany: 3 sierpnia, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie plamienia różowe i brązowe kilkukrotne. Pierwsze w okolicy 9 tygodnia. U mnie przyczyną było nisko położone łożysko, ale podniosło się po jakimś czasie. Dostałam luteinę dopochwową i duphaston doustnie, po zakończeniu plamień lekarze zeszli z duphastonu a zostawili luteinę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 03:03

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2344 2081

    Wysłany: 3 sierpnia, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam plamienia na początku, okazało się, że przez krwiaka, który szybko zniknął. Póżniej w 11 tc krwawienie, po wizycie na IP okazało się, że jest wszystko w porządku a przyczyny nie poznałam do dziś.

    age.png
  • Susana89 Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 4 sierpnia, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katri94 wrote:
    Ja mam trochę inną sytuację bo jestem w 8tyg ciąży i miałam lekkie plamienie brązowe ale to temu że krwiaka mam po czym dostałam duphaston i luteinę ale w ciągu dnia z dwa razy i tak zobaczę na papierze że coś tam plamka delikatna jest ale mam wizytę w poniedziałek. Spokojnie kochana z dzidziusiem jest dobrze to najważniejsze, obserwuj. Kiedy masz wizytę kolejną?
    Dzisiaj miałam wizytę u swojego lekarza. Mam małego krwiaka , na szczęście daleko od dziecko i dr stwierdziła , że jest to niegroźne :)

  • Katri94 Autorytet
    Postów: 630 662

    Wysłany: 4 sierpnia, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dzisiaj miałam wizytę u swojego lekarza. Mam małego krwiaka , na szczęście daleko od dziecko i dr stwierdziła , że jest to niegroźne :)


    To najważniejsze 🫶 a u mnie niestety jest groźne. Dużo zdrówka dla was ❤️

    Starania 7 lat
    🙋30 lat
    Laparoskopia 2020r
    Inseminacja 5 razy nieudana 2022/23💔
    Punkcja 15.05.2024
    17.07.24 ⏸️
    Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️

    22.07.24- 0,8👶
    31.07.24- 1,61cm👶
    05.08.24- 2,2cm👶
    14.08.24-3,68cm👶
    28.08.24-6,25cm👶
    18.09.24-9,25cm👶
    21.10.24- 360g🩷
    04.11.24- 590g🩷
    02.12.24-1060g🩷
    16.12.24-1282g🩷
    23.12.24-1740g🩷

    preg.png
  • XXX Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 4 sierpnia, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Jestem.w 7 tc i od kilku dni po badaniu u gina pojawiło się plamienie. W czwartek napisałam do niego kazał przyjechać i z dzidzią ok. Powiedział że wszystko może się wydarzyć ale póki co mam być średnio pozytywnie nastawiona. Zapisał duphaston i powiedział że gdyby było krwawienie jak na miesiączke lub pojawiły się skrzepy to na IP. W piątek byłam na IP bo pojawiły się skrzepy i krwawienie troszkę się nasiliło. Tam zbadali, serduszko nadal bije i wysłali do domu bo nie wiadomo jak to się wszystko potoczy, w którym kierunku ciąża pójdzie. Kazali czekać do czwartku bo wtedy mam wizytę. Zauważyłam że to krwawienie jest trochę dziwne bo gdy leżę na plecach lub siedzę i naciskam na odbyt to pojawia się ból podbrzusza ale taki uciskający właśnie odbyt i pęcherz moczowy a jak wstanę to ze mnie leci. Gdy stoję i chodzę to ewidentnie krwawienie ustaje, jest dużo mniejsze, właściwie tylko plamienie jest. W styczniu miałam poronienie i wtedy to całkiem inaczej wyglądało. Napiszcie czy któraś miała podobnie, czy takie krwawienie może świadczyć o jakimś krwiaku czy tak też może wyglądać jednak poronienie. Może powinnam jeszcze raz jechać na IP ale czy oni jakoś pomogą bo leki mam i trzeba czekać. Do czwartku to ja chyba psychicznie wysiądę z taką niewiadomą.

  • Susana89 Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 4 sierpnia, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katri94 wrote:
    To najważniejsze 🫶 a u mnie niestety jest groźne. Dużo zdrówka dla was ❤️

    Dziękuje , Wam również życzę zdrówka i trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze ❤️

  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 376 442

    Wysłany: 23 października, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 7tc, w niedzielę ogromne krwawienie, pojechaliśmy na IP, zbadali nic nie zobaczyli, ciąża żywa, przepisali luteinę i do widzenia. Wczoraj kolejnego krwawienia dostałam u mojej gin na wizycie, USG pokazało ogromnego krwiaka więc prosto na szpital. Nie wiem czy na IP go przegapili czy tak szybko urósł ale obecnie walczymy, żeby się nie oczyszczał za mocno i wchłaniał ✊🏻

  • Kropka_93 Ekspertka
    Postów: 224 224

    Wysłany: 3 listopada, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…
    U mnie podobna ale niestety jestem w 7 tyg.wiec Ci nic nie doradzę. Dostalam dzisiaj w nocy nagłego skurczu dosłownie w macicy i nagle poleciała żywa krew. Rok temu poroniłam z powodu pustego jajeczka. Doktor zrobił usg, zarodek jest, serduszko biję, ale nie potrafił mi powiedzieć skąd to krwawienie. I teraz sama się zastanawiam. Czy od heparyny (biore 60ml, nie mam trombofili) Czy jakiś krwiaczek Czy coś od jajnika bo rok temu po punkcji jajnikow maly szew mi tam założyli i może to pękło bo czuje ten jajnik czesto wgl teraz w ciazy. Daj znać jak sytuacja u Ciebie . Dużo zdrówka!

    🙋‍♀️ 31
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
    14.10 10dpt 173
    17.10 13dpt 725, prog 17
    21.10 17dpt 3669 prog 26
    28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i ❤️
    02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z ❤️
    06.11 7t5d zarodek 1,11cm ❤️
    23.11 9t6d bole brzucha, plamienie - wizyta usg- jest 3cm Dzidzi ❤️ 183
    09.12 12t2d - I prenatalne
    6cm Dzidzi ❤️ 163
    18.12 13t4d - wizyta usg 7,2cm Dzidzi ❤️ 156

    preg.png
  • Marti0906 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 7 listopada, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka wszystkim❤️w niedziele dostałam krwawienia po czym od razu z partnerem udaliśmy się do szpitala gdzie okazało się, że ciaza została przerwana a zarodek kompletnie się nie rozwinął co zostało uznane za tak zwane ślepe jajeczko które "zgubiło" się po drodze albo za to, że mój organizm odrzucił ciążę bo po zarodka nie było ani śladu... i tak wysłali mnie do domu i nakazano samoistnie się oczyszczać i niby jest wszystko ok. Silne skurcze brzucha miałam właśnie w niedzielę, w poniedziałek wydaliłam tkanki ale nie było ich dużo i mam krwawienie juz 5 dzień. Raz jest to kolor żywo czerwony, raz ciemnoczerwony a raz brązowy jakby brunatny i zapach nie przypomina niczym krwi. Jest ani to słodkawy ani to kwaśnawy zapach. Nie jest odrzucający ani śmierdzący i kompletnie nie wyczuwalna won po zdjęciu majtek. Dopiero jak przystawię bliżej nos czuje, że to nie jest zapach takiej krwi, krwi. Może mi ktoś powiedzieć czy to prawidłowy przebieg? Zaznaczę, że brzuch praktycznie w ogóle nie boli, nie mam gorączki a tylko lekkie zachwiania nastroju bądź lekkie zawirowania głowy ale sądzę, że może to być również spowodowane spadkiem hormonów prawda? Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziękuję ❤️

  • Kropka_93 Ekspertka
    Postów: 224 224

    Wysłany: 8 listopada, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi ze spotkala Cie taka sytuacja 🥺
    Myślę że kolor i zapach jest tu prawidłowy. Ale powinnaś umówić się do swojego lekarza ginekologa (może na przyszły tydzien) żeby sprawdzil czy wszystko się oczyściło z macicy? Ja rok temu miałam poronienie w 7tygodniu z pustym jajeczkiem i musialam zglosic się na taką kontrolę, okazało się że są resztki jeszcze i dr przepisał mi progesteron na kilka dni, i wtedy po nim było znowu chwilowe krwawienie i wszystko czyste.
    W którym tygodniu ciazy bylas ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada, 14:22

    🙋‍♀️ 31
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
    14.10 10dpt 173
    17.10 13dpt 725, prog 17
    21.10 17dpt 3669 prog 26
    28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i ❤️
    02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z ❤️
    06.11 7t5d zarodek 1,11cm ❤️
    23.11 9t6d bole brzucha, plamienie - wizyta usg- jest 3cm Dzidzi ❤️ 183
    09.12 12t2d - I prenatalne
    6cm Dzidzi ❤️ 163
    18.12 13t4d - wizyta usg 7,2cm Dzidzi ❤️ 156

    preg.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ