X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie zagrażające
Odpowiedz

Poronienie zagrażające

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Susana89 Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 31 lipca 2024, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 11:25

  • Katri94 Autorytet
    Postów: 895 958

    Wysłany: 3 sierpnia 2024, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…


    Ja mam trochę inną sytuację bo jestem w 8tyg ciąży i miałam lekkie plamienie brązowe ale to temu że krwiaka mam po czym dostałam duphaston i luteinę ale w ciągu dnia z dwa razy i tak zobaczę na papierze że coś tam plamka delikatna jest ale mam wizytę w poniedziałek. Spokojnie kochana z dzidziusiem jest dobrze to najważniejsze, obserwuj. Kiedy masz wizytę kolejną?

    Starania od 2017r.
    🙋30 lat
    Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
    25.02.2025 🩷👶

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1321 1386

    Wysłany: 3 sierpnia 2024, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam krwawienie na samym początku. W 6 - 7 tyg. Przyczyny nie znaleziono. Wtedy też zobaczyłam na pierwszym usg serduszko mojej dziewczynki.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    1 ivf i A na świecie ❤️
    Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
    36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓

    age.png
  • Hope♥️ Autorytet
    Postów: 285 460

    Wysłany: 3 sierpnia 2024, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie plamienia różowe i brązowe kilkukrotne. Pierwsze w okolicy 9 tygodnia. U mnie przyczyną było nisko położone łożysko, ale podniosło się po jakimś czasie. Dostałam luteinę dopochwową i duphaston doustnie, po zakończeniu plamień lekarze zeszli z duphastonu a zostawili luteinę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2024, 03:03

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2391 2103

    Wysłany: 3 sierpnia 2024, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam plamienia na początku, okazało się, że przez krwiaka, który szybko zniknął. Póżniej w 11 tc krwawienie, po wizycie na IP okazało się, że jest wszystko w porządku a przyczyny nie poznałam do dziś.

    age.png
  • Susana89 Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 4 sierpnia 2024, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katri94 wrote:
    Ja mam trochę inną sytuację bo jestem w 8tyg ciąży i miałam lekkie plamienie brązowe ale to temu że krwiaka mam po czym dostałam duphaston i luteinę ale w ciągu dnia z dwa razy i tak zobaczę na papierze że coś tam plamka delikatna jest ale mam wizytę w poniedziałek. Spokojnie kochana z dzidziusiem jest dobrze to najważniejsze, obserwuj. Kiedy masz wizytę kolejną?
    Dzisiaj miałam wizytę u swojego lekarza. Mam małego krwiaka , na szczęście daleko od dziecko i dr stwierdziła , że jest to niegroźne :)

  • Katri94 Autorytet
    Postów: 895 958

    Wysłany: 4 sierpnia 2024, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dzisiaj miałam wizytę u swojego lekarza. Mam małego krwiaka , na szczęście daleko od dziecko i dr stwierdziła , że jest to niegroźne :)


    To najważniejsze 🫶 a u mnie niestety jest groźne. Dużo zdrówka dla was ❤️

    Starania od 2017r.
    🙋30 lat
    Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
    25.02.2025 🩷👶

    age.png
  • XXX Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 4 sierpnia 2024, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Jestem.w 7 tc i od kilku dni po badaniu u gina pojawiło się plamienie. W czwartek napisałam do niego kazał przyjechać i z dzidzią ok. Powiedział że wszystko może się wydarzyć ale póki co mam być średnio pozytywnie nastawiona. Zapisał duphaston i powiedział że gdyby było krwawienie jak na miesiączke lub pojawiły się skrzepy to na IP. W piątek byłam na IP bo pojawiły się skrzepy i krwawienie troszkę się nasiliło. Tam zbadali, serduszko nadal bije i wysłali do domu bo nie wiadomo jak to się wszystko potoczy, w którym kierunku ciąża pójdzie. Kazali czekać do czwartku bo wtedy mam wizytę. Zauważyłam że to krwawienie jest trochę dziwne bo gdy leżę na plecach lub siedzę i naciskam na odbyt to pojawia się ból podbrzusza ale taki uciskający właśnie odbyt i pęcherz moczowy a jak wstanę to ze mnie leci. Gdy stoję i chodzę to ewidentnie krwawienie ustaje, jest dużo mniejsze, właściwie tylko plamienie jest. W styczniu miałam poronienie i wtedy to całkiem inaczej wyglądało. Napiszcie czy któraś miała podobnie, czy takie krwawienie może świadczyć o jakimś krwiaku czy tak też może wyglądać jednak poronienie. Może powinnam jeszcze raz jechać na IP ale czy oni jakoś pomogą bo leki mam i trzeba czekać. Do czwartku to ja chyba psychicznie wysiądę z taką niewiadomą.

  • Susana89 Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 4 sierpnia 2024, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katri94 wrote:
    To najważniejsze 🫶 a u mnie niestety jest groźne. Dużo zdrówka dla was ❤️

    Dziękuje , Wam również życzę zdrówka i trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze ❤️

  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 689 810

    Wysłany: 23 października 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 7tc, w niedzielę ogromne krwawienie, pojechaliśmy na IP, zbadali nic nie zobaczyli, ciąża żywa, przepisali luteinę i do widzenia. Wczoraj kolejnego krwawienia dostałam u mojej gin na wizycie, USG pokazało ogromnego krwiaka więc prosto na szpital. Nie wiem czy na IP go przegapili czy tak szybko urósł ale obecnie walczymy, żeby się nie oczyszczał za mocno i wchłaniał ✊🏻

    💔 Marcysia 21t 👼
  • Kropka_93 Autorytet
    Postów: 296 276

    Wysłany: 3 listopada 2024, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susana89 wrote:
    Dziewczyny , jestem w 13+3 tyg ciąży , jestem po prenatalnych i po Nifty , gdzie wszystko wyszło w porządku . Niestety w weekend trafiłam do szpitala z krwawieniem , dość obfitym , świeżą krwią. Ze szpitala już wyszłam , ale wciąż mam plamienia . Wypisali mi luteinę podjęzykowo, na usg z dzieckiem Ok, lekarze nie wiedzą, co jest przyczyną krwawienia. Czy ktoś miał podobną historię? Jak się zakończyła? Byłam już taka szczęśliwa po prenatalnych odetchnęłam z ulgą, a tu taka historia…
    U mnie podobna ale niestety jestem w 7 tyg.wiec Ci nic nie doradzę. Dostalam dzisiaj w nocy nagłego skurczu dosłownie w macicy i nagle poleciała żywa krew. Rok temu poroniłam z powodu pustego jajeczka. Doktor zrobił usg, zarodek jest, serduszko biję, ale nie potrafił mi powiedzieć skąd to krwawienie. I teraz sama się zastanawiam. Czy od heparyny (biore 60ml, nie mam trombofili) Czy jakiś krwiaczek Czy coś od jajnika bo rok temu po punkcji jajnikow maly szew mi tam założyli i może to pękło bo czuje ten jajnik czesto wgl teraz w ciazy. Daj znać jak sytuacja u Ciebie . Dużo zdrówka!

    🙋‍♀️ 32
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    23.06.2023 - transfer 2dniowego zarodka 👎
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.👍
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️

    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. 👍
    17.02 22t2d - II prenatalne 450g dziewczynki 🩷
    05.03.2025 - 24t4d - 👼🤍 żegnaj moja Mała Kruszynko 😢💔

    Zaczynamy od początku
    Zostały 2 ❄️
  • Marti0906 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 7 listopada 2024, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka wszystkim❤️w niedziele dostałam krwawienia po czym od razu z partnerem udaliśmy się do szpitala gdzie okazało się, że ciaza została przerwana a zarodek kompletnie się nie rozwinął co zostało uznane za tak zwane ślepe jajeczko które "zgubiło" się po drodze albo za to, że mój organizm odrzucił ciążę bo po zarodka nie było ani śladu... i tak wysłali mnie do domu i nakazano samoistnie się oczyszczać i niby jest wszystko ok. Silne skurcze brzucha miałam właśnie w niedzielę, w poniedziałek wydaliłam tkanki ale nie było ich dużo i mam krwawienie juz 5 dzień. Raz jest to kolor żywo czerwony, raz ciemnoczerwony a raz brązowy jakby brunatny i zapach nie przypomina niczym krwi. Jest ani to słodkawy ani to kwaśnawy zapach. Nie jest odrzucający ani śmierdzący i kompletnie nie wyczuwalna won po zdjęciu majtek. Dopiero jak przystawię bliżej nos czuje, że to nie jest zapach takiej krwi, krwi. Może mi ktoś powiedzieć czy to prawidłowy przebieg? Zaznaczę, że brzuch praktycznie w ogóle nie boli, nie mam gorączki a tylko lekkie zachwiania nastroju bądź lekkie zawirowania głowy ale sądzę, że może to być również spowodowane spadkiem hormonów prawda? Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziękuję ❤️

  • Kropka_93 Autorytet
    Postów: 296 276

    Wysłany: 8 listopada 2024, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi ze spotkala Cie taka sytuacja 🥺
    Myślę że kolor i zapach jest tu prawidłowy. Ale powinnaś umówić się do swojego lekarza ginekologa (może na przyszły tydzien) żeby sprawdzil czy wszystko się oczyściło z macicy? Ja rok temu miałam poronienie w 7tygodniu z pustym jajeczkiem i musialam zglosic się na taką kontrolę, okazało się że są resztki jeszcze i dr przepisał mi progesteron na kilka dni, i wtedy po nim było znowu chwilowe krwawienie i wszystko czyste.
    W którym tygodniu ciazy bylas ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2024, 14:22

    🙋‍♀️ 32
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    23.06.2023 - transfer 2dniowego zarodka 👎
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.👍
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️

    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. 👍
    17.02 22t2d - II prenatalne 450g dziewczynki 🩷
    05.03.2025 - 24t4d - 👼🤍 żegnaj moja Mała Kruszynko 😢💔

    Zaczynamy od początku
    Zostały 2 ❄️
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ