Problemy z łożyskiem - niskie położenie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
mam pytanie i prośbę do dziewczyn które miały podobny problem do mnie... ułożenie łożyska na ścianie tylnej, bardzo nisko... na każdej wizycie kontrola i póki co jakoś się nie podnosi, niby inny lekarz uspokajal mnie, ze jest jeszcze na to czas...
Jak to wyglądało u was, w którym tygodniu łożysko się podniosło?
Albo do ktorego tygodnia jest jeszcze szansa, ze się to zmieni?
Może jakieś szczególne zalecenia? -
Ta sama sytuacja u mnie
Wygladalo to tak w 12 tc krwawienie i szpital diagnoza łożysko nachodzące na ujście szyjki macicy, zalecenia leżenie plus duphaston i luteina, zakaz współżycia, wysiłku fizycznego
Kontrola usg na kazdej wizycie
Na połówkowym w 23 t już było wyżej i nie nachodziło na ujście szyjki
A na usg III trymestru już wysoko i tak pozostało
Głowa do góry jest jeszcze czas aby się podniosło -
Ślicznie dziękuję, znaczy ze jeszcze faktycznie ma sporo czasu żeby sie 'naprawic'
Wolalm usłyszeć opinie osób, które miały podobnie bo z lekarzami to różnie bywa... co lekarz to inna teoria i bądź tu człowieku mądry -
Ja w 20 tygodniu dowiedziałam się o łożysku przodującym, lekarz też mówił, że może się jeszcze podnieść, ale się nie podniosło. Mały urodził się poprzez cc tylko taka jest możliwość wyjścia dziecka na świat przy łożysku przodującym. Tylko u mnie była taka sytuacja, że córkę (pierwsze dziecko) też rodziłam przez cc i jest wtedy duże prawdopodobieństwo, że łożysko będzie przodujące.
Musiałam bardzo dużo leżeć bo groziło mi krwawienie, nie wysilać się , zero seksu. Po prostu przetrwać do dnia zaplanowanej cesarki. Całe szczęście obyło się bez komplikacji i mały w zaplanowanym czasie przyszedł na świat.
Gusiak wszystko możliwe, że u Ciebie łożysko się podniesie i będzie ok, ale tak na wszelki wypadek dbaj bardzo o siebie. -
Ja mam to samo, łożysko na tylnej ścianie 3 cm od ujścia. Odkąd dowiedziałam się o tym na badaniu połówkowym, to nie daje mi to spokoju
Jestem w 20/21 tygodniu, podobno jest szansa na podniesienie. Oby!
I również pocieszają mnie BARDZO pozytywne odpowiedzi.
Co mnie najbardziej zadziwiło, to fakt, że na badaniu w 12 tygodniu łożysko było na ścianie przedniej wysoko. Nie wiedzialam, że może wędrować aż tak (z jednej ściany na drugą).
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Gusiak wrote:Hej,
mam pytanie i prośbę do dziewczyn które miały podobny problem do mnie... ułożenie łożyska na ścianie tylnej, bardzo nisko... na każdej wizycie kontrola i póki co jakoś się nie podnosi, niby inny lekarz uspokajal mnie, ze jest jeszcze na to czas...
Jak to wyglądało u was, w którym tygodniu łożysko się podniosło?
Albo do ktorego tygodnia jest jeszcze szansa, ze się to zmieni?
Może jakieś szczególne zalecenia?
Daj znać jak sytuacja u Ciebie Droga Wrześniówko!Gusiak lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
mam tego krwiaka od poczatku ciazy i slysze tylko "wchlonie sie - zero seksu". to sie nie przejmowalam nawet nie wiem czy sie zmniejszyl. mialam plamienie niedawno w szpitalu wyladowalam, inny lekarz na ip sie dziwnie na mnie patrzyl jak wyszlo na to ze dla mnie ten krwiak nie byl dotad problemem...poczytalam w necie i jednak to jakis problem jest okazuje sie.
teraz jeszcze mi dowalil niedawno z tym lozyskiem. juz sama nie wiem czy mozna mu zaufac -
Moja znajoma też się martwiła czy łożysko się podniesie. Uspokajałyśmy ją, że na pewno się podniesie i faktycznie podniosło się i wszystko było dobrze.
Ona, ja tak samo miałam z tym łożyskiem. Byłam pewna, że jest na przedniej ścianie, bo słabo czułam ruchy i gdy robiłam echo serca płodu to na karcie mam wyraźnie opisane, że łożysko na przedniej ścianie. Ale jak robiłam połówkowe, to lekarz powiedział, że jest na tylnej... Najważniejsze dla mnie, że nie jest przodujące, więc nie dopytywałam czy możliwa jest taka wędrówka. -
Miley ja bym chyba zmieniał lekarza... moim zdaniem jesli kobieta w ciąży w jaki kolwiek sposób martwi sie o siebie, czy o swoje malenstwo - w Twoim wypadku ten krwiak to jak najbardziej powinna od swojego lekarza prowadzącego dostać zwolnienie ...
A co do mojego łożyska, wizyta 10.05 wiec dopiero wtedy dowiem się jak się sprawy maja... staram się oszczędzać i duzo odpoczywać, ale jak to w domu zawsze znajdzie się coś do zrobienia -
Racja Gusiak, ten jest bardzo pewny siebie i swojej madrosci. ale wybieram się do innego w piatek (1go maja sie zgodził przyjąć...^^)na konsultacje zobaczymy co on mi powie. praktycznie 2 tyg lezenia za mna wiec licze ze krwiak sie wchlonal a to lozysko sie podnioslo. zobaczymy.
-
gosia86 wrote:Ta sama sytuacja u mnie
Wygladalo to tak w 12 tc krwawienie i szpital diagnoza łożysko nachodzące na ujście szyjki macicy, zalecenia leżenie plus duphaston i luteina, zakaz współżycia, wysiłku fizycznego
Kontrola usg na kazdej wizycie
Na połówkowym w 23 t już było wyżej i nie nachodziło na ujście szyjki
A na usg III trymestru już wysoko i tak pozostało
Głowa do góry jest jeszcze czas aby się podniosło
Pociesza mnie Twoja odpowiedź. Zwłaszcza jak jeszcze widzę, że do mety już lada dzień.
Zapytam z ciekawości, czy po 23 tygodniu nadal miałaś zalecane leżenie i zero wysiłku fizycznego + luteina i duphaston?
Nie znam się na tym, ja duphaston brałam na samym początku z powodu niskiego progesteronu do 12 tygodnia. Czy na kłopoty z łożyskiem też się to bierze?
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Miley24 wrote:Racja Gusiak, ten jest bardzo pewny siebie i swojej madrosci. ale wybieram się do innego w piatek (1go maja sie zgodził przyjąć...^^)na konsultacje zobaczymy co on mi powie. praktycznie 2 tyg lezenia za mna wiec licze ze krwiak sie wchlonal a to lozysko sie podnioslo. zobaczymy.
I bardzo dobrze robisz... najważniejsze jest to, żebyś nie musiała się stresować kazdego dnia idąc do pracy czy z Twoim maleństwem jest wszystko w porządku
Zresztą na pewno po tej wizycie okaże się, ze juz wszystko się poprawiło... i jest w porządku -
Hej Gusiak ja jestem w takiej samej sytuacji. W piątek wróciłam ze szpitala, gdzie się dowiedziałam, że łożysko jest nisko na tylniej ścianie co powoduje u mnie plamienia. Musze brać Nospe i Duphaston no i leżeć.
Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje, że wszystko się nam ułoży
Proszę daj znać jak u Ciebie się już podniesie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2015, 10:06
-
nick nieaktualnyTeż mam nisko położone łożysko 2 tyg temu tydzien leżałam w szpitalu bo miałam krwawienie, lekarz w szpitalu uspakajał że na tym etapie należy odpoczywać, nie forsować się i jest duże prawdopodobieństwo że do 20-24tyg podniesie się.
12 lat temu gdy byłam w ciąży z córą mialam to samo i łożysko podniosło się. -
Wczoraj mialam wizytę u gina i jest lepiej... łożysko nie zaslania juz szyjki, podniosło się na ok. 1.5 cm niby to nie jakos baaardzo dużo, ale lekarz powiedział ze teraz nie ma zagrożenia i do 30 tygodnia powinno podnieść się znacznie wyżej
U Was dziewczyny na pewno też sytuacja się jeszcze poprawi i łożysko w koncu zacznie podnosić, a póki co starajcie się duzo odpoczywać, leżeć i nie dźwigać żadnych rzeczy ... u mnie chyba właśnie ten tryb oszczędnościowy pomógł.
Trzymam mocno za Was kciuki, żebyście i Wy przy następnej wizycie usłyszały dobre wieścibinka76, .ona. lubią tę wiadomość
-
Ja również miałam nisko łożysko i to na przedniej ścianie. Będąc w 18tc ginka straszyła już mnie cc, ale po 20-tym tygodniu łożysko już było wyżej i wszystko było ok. To nieprawda, że jeśli do 20-tyg się nie podniesie, to nie podniesie się w ogóle. A takie opinie słyszałam nie raz.
.ona. lubi tę wiadomość