Trzydniówka
-
Turkaweczka, dowiedziałaś się coś o tej trzydniowce od lekarza albo z innego źródła? Mnie to nie dotknęło odpukać ale to częsta choroba u maluchów i lepiej wiedzieć. Moja przechodziła rok temu prawie, ale są dwa typy i można 2 razy chorować.Córeczka 12.2017

Córeczka 08.2019
-
To zwykła wirusówka. U dorosłych to przebiega bardzo delikatnie, jeśli w ogóle bo prawdopodobnie dawno już się na nią uodporniliśmy, u dzieci ew. ostrzej szczególnie patrząc na wysoką temperaturę. Dokładnie, są dwa rodzaje wirusów i można na nią zachorować dwa razy w życiu. Myślę, że możesz być spokojna, prawdopodobnie nic Ci nie będzie.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia
-
Niczego konkretnego się nie dowiedziałam. Jedni mówią, że jako dorośli prawdopodobnie już to przechodziliśmy i mamy odporność, inni, że może być groźne, ale głównie w pierwszym trymestrze, tak więc nie wiem. Mam sprawdzonego pediatrę, ale jest na urlopie, jak będziemy kiedyś u niego, to jego zapytam. Ja póki co jestem zdrowa, minęło 13 dni od pierwszego dnia choroby, tydzień od ostatniego, niby okres wylęgania do 17 dni.Turkaweczka



-
6 dni trwała u was ta trzydniówka? 😮 to na pewno trzydniówka?
Mnie ostatnio nastraszyli ze cytomegalie można wielokrotnie przechodzić. W szpitalu gdzie będę rodzic życzą sobie żeby w każdym trymestrze badać przeciwciała. Moja gin popukałam się w głowę. I bądź tu mądry...Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019
-
2 dni gorączka, dzień spokoju, potem przez 2 dni wysypka, trzeciego już bardzo resztkowa. Więc to raczej to. Naszego lekarza nie było, konsultowałam się na czacie Luxmedu z pediatrą, wysyłałam zdjęcia wysypki. Nie do końca typowo, bo syn nie miał wysokiej gorączki, ale przez te dwa dni non stop temperatura, sama z siebie nie znikała ani na chwilę.
Mój ginekolog nawet nie każde robić przeciwciał, twierdzi, że tego i tak się nie leczy, więc nawet jeśli to i tak nie można nic poradzić. A w szpitalu nie wymagają cytomegalii. Ja pracuję 10 lat w szkole podstawowej, gdzie środowisko wybitnie sprzyja i dotąd nie przechodziłam. W ciąży z synem robiłam przeciwciała w pierwszym i drugim trymestrze, bo myślałam, że koniecznie trzeba. Teraz nie robiłam ani razu. Ale zawsze myślałam, że po przechorowaniu są już przeciwciała. Więc ta informacja o wielokrotnym przechodzeniu cytomegalii to dla mnie nowość.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 14:44
Turkaweczka



-
Nie powiedziałam, że cytomegalia jest zwykłą wirusówką. Wbrew pozorom głupia opryszczka jest dużym zagrożeniem dla osób z niską odpornością, dla dzieci i kobiet w ciąży, a także innych... Chorych, moja mama choruje na białaczkę, częścią jej choroby jest niska odporność jak u dzieci, zachorowała na półpasiec to wywołało zapalenie opon mózgowych, cudem dziś żyje... Jak mąż dostał po raz pierwszy opryszczki po urodzeniu dziecka nie pozwalałam mu się dotykać do dziecka przez tydzień, ew. po odkażeniu rąk. Mówiăc zwykła wirusówka miałam na myśli przeziębienia dotykając dzieci.k878 wrote:Nie wieści masz na myśli pisząc zwykła. Cytomegalia tez jest zwykła? A może powodować poważne wady rozwojowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 15:23
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia
-
Wirus cytomegalii, trzydniówki, ospy czy opryszczki są z jednej rodziny, stąd się zaniepokoiłam tym, że akurat nam się trafiło w tym czasie.
A cytomegalia często przebiega jak zwykłe przeziębienie, nawet możemy sobie nie zdawać sprawy, że właśnie ją przechodzimy. Ja jestem naprawdę zdziwiona, że po tylu latach kontaktu z dziećmi jeszcze jej nie przeszłam.Turkaweczka



-
Może przechodziłas tylko organizm nie zapamiętał. Kiedyś czytałam ze różnie to jest z pamięcią immunologiczna. Ze niby wszystko Ok, a akurat na danego wirusa albo w danym momencie pod wpływem innych czynników organizm tak zareaguje ze nie zapamięta, zrobi mało przeciwciał i d* odporności nie ma.Córeczka 12.2017

Córeczka 08.2019
-





