Uciążliwe plamienia/krwawienia śródcykliczne
-
Panie doktorze, bardzo proszę o pomoc.
Mam 27 lat, o pierwsze dziecko staramy się z mężem (31 lat) już 23. cykl, bez rezultatu. Cykle mam raczej regularne, trwają 29 dni. W każdym cyklu niestety obserwuję długotrwałe, rozpoczynające się już dwa-trzy dni po potwierdzonej ultrasonograficznie owulacji. Trwają aż do miesiączki, stopniowo się nasilając. Co mnie bardzo martwi, to także ich "forma". Z wyglądu i konsystencji przypominają powidła śliwkowe. Są gęste, bardzo ciemne (prawie czarne), zawierają jakby fragmenty tkanek (skrzepy, suche okruszki starej krwi podczas oddawania moczu), są raczej bezzapachowe i nie towarzyszą im inne objawy (typu ból). Luteina, którą przyjmuję w 2. fazie cyklu nie pomaga. Lekarz prowadzący zasugerował, że mogą być wynikiem "nieefektywnej owulacji" i mimo, że regularnie owuluję naprzemiennie z obu jajników, zapisał clostilbegyt 1x1 od 5. do 9dc, w cyklu w którym zastosowałam się do tego zalecenia plamienia pojawiły się nieco później, bo 25. dc, ale jednak nadal są. Dodatkowo od kilku cykli zauważyłam, że krew miesiączkowa jest jakby zmieszana ze śluzem, taka rozciągliwa z wielkimi skrzepami (?) Mam stwierdzoną niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto, przyjmuję euthyrox 88 i obecnie tsh jest na poziomie ok 1. (więc w normie dla starających się). Z zaleceń endokrynologa przyjmuję też metformax 500 w dawce 1/2 tabl. dwa x dziennie (po badaniu krzywej cukrowej i insulinowej z obciążeniem) O co może chodzić? Co warto w obecnej sytuacji zbadać? Jak dopomóc szczęściu? Bardzo proszę o podpowiedź.
-Spragniona Macierzyństwawalkie talkie, Gosiacu, motylek000, Anatolka, Agi83, Veri, katarina7, aaagaaatka, iza776, mamatrojki80, She Wolf, Avensis, cherry_lady, tygrys73, Tulisia, Alisss, tulipanna, Katiana, koala, Domili lubią tę wiadomość
"Nigdy nie wiesz, kiedy miłość przyjdzie.
Oczywiście, nie można o niej za dużo myśleć, bo wtedy właśnie nie przyjdzie.
Ale w końcu TO się stanie.
I wtedy stanie się jasne, że warto było marzyć ... i CZEKAĆ." -
prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk EkspertLek Clostilbegyt może zwiększać ryzyko poronień i zmniejszać szanse na ciążę oraz jej utrzymanie u kobiet z występującą owulacją. Zalecałbym wykonanie profilu hormonalnego w celu wyjaśnienia przyczyny krwawienia w drugiej fazie cyklu. Warto, by rozważyła Pani także kompleksową diagnostykę innych ewentualnych przyczyn niepłodności – u Pani i Pani partnera.
SuSie lubi tę wiadomość