3 pozytywne testy a plamienia..
-
Cześć dziewczyny, jestem zupełnie nowa na forum, więc serdecznie Was wszystkie witam!
Dołączyłam tutaj ponieważ od kilku dni zachodzę w głowę, czy w końcu się udało..Może opiszę Wam pokrótce całą moją stację.
Z mężem staramy się o dzidziusia już od maja zeszłego roku. Więc było kilka dobrych miesięcy rozczarować. Więc w grudniu wybrałam się do ginekologa, stwierdził że wszystko jest ok, ale skoro nam się nie udaje, to przepisał mi Duphastan. No i drugi miesiąc brania Duphastanu i chyba się udało...
Cykle mam 29 dni. We wtorek- po około tygodniowym dziwnym bólu brzucha, i po tym że moje piersi zrobiły się bardzo tkliwe, no i jakiś dziwny humor mnie dopadł.. przez 3 dni chciało mi się tylko płakać, stwierdziłam, że zrobię test.
No i tak też było, po czym jakoś nawet nie miałam nadziei że w końcu się udało, bardzo krótko na niego patrzyłam i wyrzuciłam po około 5 minutach.
Zabrałam się za sprzątanie domu i chciałam wynieść śmieci, test był na samej górze... i zobaczyłam że pojawiła się baraaardzo jasna druga kreseczka. Był to 25 dzień cyklu. Jednak starałam się zachować zimną krew... Nie chciałam się cieszyć za wcześnie. Więc wczoraj 26 dzień cyklu, zrobiłam z porannego moczu test i druga kreseczka pojawiła się bardzo szybko, ale nadal jest baardzo blada.
Wieczorem kiedy korzystałam z toalety, zobaczyłam na papierze toaletowym sluz zabarwiony na brunatno... było go sporo. Po godzinie znowu byłam w toalecie ale już było "czysto".
Więc dzisiaj znowu zrobiłam test, w dalszym ciagu druga kreska tak samo blada jak dnia wcześniejszego. I dzisiaj tez rano jak i koło południa zobaczyłam brązowy śluz( czasem taki miewałam 2-3dni przed okresem, zapowiadał on przyjscie @). I teraz bardzo się martwię, czy coś poszło nie tak i straciłam tą bardzo wczesną ciążę, czy może nie powinnam panikować i to się zdarza... miała któraś z Was takie doświadczenie?
Bardzo będę wdzięczna za odpowiedzi...Asiek -
Asiu, moze to byc tak naprawde wszystko. Dlatego odradzam robienie testow tak wczesnie, bo mozna sie pozniej naplakac niezle, jesli np.byla to tylko ciaza biochemiczna. Najlepiej jakbys sie skonsultowala z ginem, moze Ci przepisze dupka albo luteine. Nie zamartwiaj sie na zapas bo nawet przy prawidlowej ciazy czesto zdarzaja sie plamienia
-
1. Od ilu dni spóźnia Ci się miesiączka - testy wysikuje się po terminie miesiączki.
2. Plamienia w terminie miesiączki zdarzają się (podobno) nawet do 3 miesiąca ciąży, ale powinno się je skonsultować z ginekologiem, bo mogą świadczyć o niskim poziomie progesteronu.
3. Poczekaj do terminu miesiączki i jeśli nie przyjdzie, udaj się do laboratorium na badanie krwi beta HCG. Jeśli test wyjdzie pozytywnie, czyli wynik powyżej 25 mIU/ml, to
4. Udaj się na wizytę do ginekologa.
Tak czy inaczej dziewczyno, nie nakręcaj się i zachowaj jak sama piszesz "zimną krew". Poczekaj do terminu @ i wtedy rób badania i idź do lekarza.
Życzę powodzenia i zdrowej ciąży potwierdzonej przez gina!Vuko lubi tę wiadomość
-
Hej Asiekp tak jak pisza dziewczyny poczekaj i powtorz test jak nie dostaniesz miesaczki, niestety pod tym wzgledem UK jest ze tak delikatnie to ujme do D...y
tez jestem z UK takze wiem co przezywasz postaraj sie uspokoic moze to nic groznego poczekaj cierpliwie jak @ sie nie pojawi to moze sprobuj prywatnie isc do Gin bo nie wiem jak u ciebie ale tu gdze ja mieszkam to pierwsza wizyta dopiero 11\12tyg masakra jakas
no i oczywiscie o becie to nawet niema mowy takze jestesmy skazane na testy
-
Nie mieszkam w UK a tu u mnie jest tak,pierwsza wizyta u lekarza jest pomiędzy 8-10 tygodniem ciąży. O becie czy innych badaniach wcześniej nie ma żadnej mowy.
Także niestety ale muszę czekać. Tak niedługo a jednak wieczność do soboty...
Boję się jednak że jeżeli nawet nie dostanę okresu do soboty, to te plamienia nic dobrego nie wróżą...
Zastanawia mnie czy po prostu możliwe jest utrzymać ciążę z plamieniami.Asiek -
Pomyslalam ze w UK bo maja tu takie same zasady
Badz dobrej mysli wiem ze mnie sie latwo powie ale stres nic tu nie pomoze wrecz przeciwnie poczekaj cierpliwie do soboty chociaz moim zdaniem trzy pozytywy to juz daje do myslenia trzymam kciuki oby wszystko bylo dobrze
wiesz i z tymi plamieniami bywa roznie wcale to nie musi wruzyc cos zlego niechcem madrowac i bron Panie Boze wprowadzac cie w blad dlatego pisze tylko to co doswiadzczylam na wlasnej skorze a wiec tak w skrucie w dniu spodziewnej @ pojawil sie u mnie bardzo ciemny brazowy sluz nigdy wczesniej takiego nie mialam wiec odrazu umuwilam sie na wizyte u Gin ale wczesniej rozmawialam z siostra to sie tylko zasmila pod nosem i zapytala "a test ciazowy to ty robilas"a ja do niej ty chyba oszalas bo przyznam groszek nie byl planowany ;)ale za rada sister kupilam test no i pokazaly sie ||kreseczki :)poszlam do Gin i dopiero wtedy byl szok bo okazalo sie ze jestem w 12tc a ja mialam regularne krwawienia tlumaczyla mi wtedy zdarzaja sie takie sytuacje w moim przypadku bylo wszystko ok a plamienia zinterpretowala tak ze to porostu oczyscza sie macica ale to bylo 11lat temu w tej chwili medycyna pokroczyla do przodu i lekarze maja rozne interpretacje i oczywiscie w zaleznosci od sytuacji danej pacjetki tak tyle z moich doswiadzczen dodam jeszce ze po 2 latach od narodzin synka ta sama sytuacja plamienie Gin i szok bo 12tc
takze tak jak kobietki pisaly cierpliwie poczekaj i glowa do gory -
Cześć dziewczyny! Trochę mi zajęło znalezienie czasu żeby tu zaglądnąć. Ale jestem.
No i w sobotę był termin miesiączki, więc rano zrobiłam test. Pozytywny. Jednak w dalszym ciągu ta druga kreska jest sporo jaśniejsza od kontrolnej.
Plamienia ustały już w piątek.
Teraz zostaje mi jeszcze trochę poczekać do wizyty u lekarza...
Tak się cieszę niesamowicie że w końcu się udało:)
Anja83 dziękuję za dodanie otuchy i podtrzymanie nadziei, że jednak się udało.
Vuko i Lauda. pierwszy raz w życiu zrobiłam tak wcześnie test, ale to dlatego, że naprawdę czułam że jest inaczej...że się udało. Mój organizm naprawdę wcześnie wysyłał sygnały albo najwyraźniej naprawdę dobrze obserwowałam swój organizm.
anja83 lubi tę wiadomość
Asiek -
Witaj Asiekp Ogromne Gratulacje !!!
Caly czas w konciku duszy sie balam zeby nie narobic ci nadzieji bo wiesz roznie bywa i tak wachalam napisac,nie napisac ale po tylu pozytywnych testach nie moglo byc inaczej ciesze sie ze ci sie udalo duuuzo zdrowka zycze i rosnijcie zdrowo Pozdrawiam -