A może zmiana tematu? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jej myślałam że tylko ja tak mam...Ja też nie lubie kupować dla siebie ubrań- mężowi córce tak ale sobie jak jakiś horror- Nie lubie przymierzać bo jednak mam sporą nadwagę.Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
nick nieaktualny
-
100krotka :
http://pl.tinypic.com/
-
Ja jestem straszna sknera. Też nie lubię sobie teraz kupować ciuchów, łudzę się że zgubię te nadprogramowe kilogramy i wtedy sobie szafę odświeżę.
-
fajny:-)
100krotka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jak dobrze pójdzie to za parę/paręnaście tygodni wymienisz garderobęEllka wrote:Ja jestem straszna sknera. Też nie lubię sobie teraz kupować ciuchów, łudzę się że zgubię te nadprogramowe kilogramy i wtedy sobie szafę odświeżę.
-
nick nieaktualnyEllka wrote:Ja jestem straszna sknera. Też nie lubię sobie teraz kupować ciuchów, łudzę się że zgubię te nadprogramowe kilogramy i wtedy sobie szafę odświeżę.
Mam to samo
zawsze sobie mowie po co ja bede kupowac takie duze jak zaraz beda potrzebne miejsze
choc musze sie pochwalic ze ostatnio kupuje juz l a nie xl 
Dzieki Rene teraz wyglada jak owca bo maz ja obcia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 13:36
-
Rene, okaże się
Mam trochę ciuchów z pierwszej ciąży, mam nadzieję że jak coś to nie przytyję dużo...
-
100krotka, brawo:) idziesz w dobrym kierunku
100krotka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e0be6110e15f.jpg
oto Leon i bajzel remontowy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/26178840b4f6.jpg
Helga- postrach mojej szklarni
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/77aaee96991b.jpg
Roxi- pieszczotliwie Roxanna
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4fc3994079a3.jpg
I Kicica- postrach wszystkich myszek w okolicy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 14:03
Ellka, 100krotka:), Mati1, jagodowa91, Rene lubią tę wiadomość
Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
To ten Leon który robi masakrę ze szklarnią? A tak niepozornie wygląda...!
A ja mięsiwa nie jadam więc mi promołszyn nie potrzebne :p na jakieś orzeszki, syrop klonowy i takie tam pyszności poluje :p mąż je ale bardzo rzadko i w ogóle mało jada więc jak ma ochotę to kupuje i tyle.
Jedziemy zaraz na urodziny, tak ciepło że nie mam nigdzie ochoty iść
...
Do tego dola mam totalnego i nastrój na upicie i słuchanie smętów
...
-
nick nieaktualny
-
Pilik, mam podobnie. Do tego mnie brzuch rozbolał. Wieczorem może się upiję. Czekoladą
:P
-
nick nieaktualny
kupuje wtedy hurtowo 



za tydziwn wyjezdzamy nad jezioro i musialam sobie jakis stroj kupic...kupilam ale nie wiem czy sie w nim ludziom pokarze



