Abstynencja przy staraniach
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ograniczam alko ale nawet po owulce pije. Staram sie juz od 2 lat i nie bede swirowac. Lubie alkohol i nic na to nie poradze. Normalnie po pracy chetnie napilabym sie zimnego piwa albo lampki wina i tak bylo. Od miesiaca staram sie to zredukowac. Akurat tak sie trafilo ze bylam w tym cyklu jednak w Polsce i moje urodzinki wiec w sumie polowe cyklu przepilam. Oczywiscie mowiac, przepilam, mam na mysli na przyklad piwo wieczorem. Jak mnie rodzina odwiedzila na dlugi weekend to tez piwka nei odmowilam ale wodki nei tknelam.
Nie chce sie dac zwariowac. Jak ktos alkoholu nei pijal to zrozumiale ze go nie ciagnie ale ja nei mam zamiaru latami sobie tego odmawiac.Nona, momo1009, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Yasmin wrote:takie własnie na własną rękę stosowałam, do lekarza nie poszłam bo w pracy było dużo do zrobienia i BACH!!!! Z pracy do szpitala trafiłam
To w takim przypadku faktycznie trzeba porządnie się doleczyć, bo nie ma żartów.
Ja się właśnie bardzo boję nawet głupiego przeziębienia w ciąży, szczególnie w I trymestrze, bo czytałam, że to może skończyć się jakimiś wadami, np. niewykształceniem ucha
-