AMH, FSH, LH

Witam dziewczyny

Zrobiłam dziś badania LH i FSH ponieważ zaniepokoił mnie mój wynik AMH (0,05).

Badania zrobiłam w 3 dc i wyszły one następująco:

LH: 3,69 (norma dla tej fazy cyklu to 1,5- 8,0)
FSH: 6,31 (norma dla tej fazy cyklu to 2,9- 12,0)

A więc wyniki mieszczą się w normach. Dlaczego więc AMH jest aż tak obniżone? Czy mógł być to błąd laboratorium? Czy warto zapłacić (a tanio to nie kosztuje) i sprawdzić ten hormon jeszcze raz? Mam 19 lat dlatego martwię się tak niskim wynikiem AMH. Nie leczę się sama, byłam oczywiście u ginekologa, ale dostałam tylko progesteron na wyregulowanie cyklu. Cykl stał się bardziej regularny, więc ginekolog już nie każe mi do niego przychodzić. Dodam jeszcze, że jajniki na usg nie wyglądały dobrze, a więc pasuje to do niskiego AMH. Tylko dlaczego FSH i LH jest w normie? Czy powinnam coś robić? Iść do innego lekarza? Czy dać sobie spokój, bo cykl już się wyregulował? Dodam, że jeszcze nie planuję potomstwa, ale w przyszłości chciałabym je mieć, więc nie chcę lekceważyć tej sprawy. Co mi radzicie?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 16:19

AJA_S lubi tę wiadomość

AJA_S lubi tę wiadomość

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi Jestem już umówiona do ginekologa- endokrynologa i mam nadzieję, że będzie to dobry lekarz. Niestety w moim województwie nie ma zbyt wielu ginekologów endokrynologów i nie za bardzo wiem do którego warto pójść. Okaże się po wizycie
Jak myślicie, czy niskie AMH może być spowodowane tym, że jak miałam 13-14 lat odchudzałam się w drastyczny sposób? Nie miałam wtedy przez rok okresu. Tylko z tego co wyczytałam, to rodzimy się z określoną rezerwą jajnikową. Czy z tego wynika, że mam tak od urodzenia? Czy jednak może to być przez odchudzanie? Wiem, że teraz to już nie ma żadnego znaczenia, jednak chciałabym wiedzieć czy sama się doprowadziłam do takiego stanu, czy to jednak nie moja wina

Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 16:05

Aishha, tym razem nie byłam u lekarza, bo po wcześniejszym badaniu AMH, lekarz kazał mi tylko brać Luttagen (w razie jakbym nie miała miesiączki) i powiedział, że będzie dobrze. Później byłam u innego lekarza i on powiedział, że tu się nie da nic zrobić, że lewy jajnik w ogóle nie pracuje, a prawy już też wygasa. W czerwcu idę do ginekologa-endokrynologa, ale w sumie to wątpię, że on coś poradzi, bo opinie na "znanylekarz" ma takie sobie. No ale zobaczymy

edka85, dziękuję za miłe słowa Najpierw tylko muszę znaleźć dobrego lekarza...

Schmetterling, trzymam kciuki za lepszy wynik! Chociaż ja cieszyłabym się nawet z takiego jaki masz, bo aż taki zły to nie jest Daj znać potem, jak już powtórzysz badanie.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 09:33

Hej Dziewczyny,

chciałam tylko powiedziec, że w kwietniu moje AMH wynosiło 0,87 w 5dc, a miesiąc później czyli dziś 2,25 ng/ml w 3dc. Te dwa badania były robione w Diagnostyce, a zrobiłam jeszcze dziś w innym miejscu i wynik był: ↓ 3,60 ng/ml przy normach: 7,56 — 9,00.Też fajne normy.Przeźyłam miesiąc strasznego niepokoju, że zaczynam wygasać, że nie mam już dużo czasu. Zostałam też nastraszona przez niektóre chyba zdesperowane staraczki. Cieszę się, ze się nie poddałam i że wydałam na te badania 492ł (akurat mój bilet na RHCP w licpcu ).

Miłego wieczoru!

Kajka81 lubi tę wiadomość

Kajka81 lubi tę wiadomość

Schmetterling lubi tę wiadomość

Schmetterling lubi tę wiadomość

Kajka81 lubi tę wiadomość

Kajka81 lubi tę wiadomość