Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Bebetka współczuje, jednak u siebie najlepiej. A kiedy wyprowadzka?
Izaja tak widać, już chyba mam większy niż z córeczką na tym etapie, a u Ciebie? Dobrze znosisz ciąże? Na kiedy masz termin?starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Jeny Kate, strasznie współczuję tego stresu. Dobrze, że Wam się nic nie stało. Na drogach teraz tylu bezmyśnych baranów, że szok. Oby ten człowiek chociaż wyniósł z tego lekcję na przyszłość...
Bebetka, ja znam też takie mamusie. Moja przyszywana ciocia ma taką synową. Dziewczyna długo nie mogła mieć dzieci, bardzo pragnęła a jak teraz ma dwóch chłopców to ledwo się nimi zajmuje. Wożą raz do jednej raz do drugiej babci. Ona urlopu macierzyńskiego miała chyba pół roku - nie oceniam, każdy ma inne powody i sytuację życiową (choć u nich na bank nie chodziło o kasę, bo jej mąż jest programistą i dobrze zarabia). Od tamtej pory nie opuściła ANI JEDNEGO DNIA pracy, bo "szef sobie bez niej nie poradzi". Dzieci już tak... A wiadomo, że małe były ciągle chore. Moja ciocia też jest schorowana (tarczyca, kamienie a potem guzy na pęcherzu operowane, miała nawet mały wylew w domu, ogólnie czego ta bidula nie ma/miała). Ona mieszka sama, nikt jej nie pomaga przy zakupach itd jak się słabo czuje, nie ma samochodu a jeździ ciągle do nich opiekować się dziećmi na drugi kraniec miasta autobusami. Bo oni rano nie mają czasu przywieźć, choć oboje mają osobne auta. Tak ją cisną, że przykro sie robi, a ona jest mało asertywna. Synowa po pracy lubi skoczyć sobie na zakupy ciuszkowe, pazurki, spotyka się z koleżankami (bo przecież musi "odetchnąć" od dzieci, z którymi siedzą całymi dnaimi babcie). Ta moja ciocia zaczęła już kłamać, że ma wizytę u lekarza, bo potrafią zadzwonić, że ma przyjechać na cito, bo oni chcą iść do kina... Ale "najlepszy hit" jest taki, że... moja ciocia jak jest "zaproszona" na święta, to gotuje praktycznie wszystkie potrawy i jedzie z nimi do syna i synowej autobusem... bo tamta nie umie gotować i zawsze się uśmiecha, że może "mama by zrobiła, bo to takie pyszne". Lubi też podrzucić chore dzieci bez uprzezenia i też oznajmia, że dzieci nic nie jadły a u babci kotleciki i rosołek najlepiej smakują (więc ta moja ciocia musi lecieć na zakupy i gotować w pośpiechu). Jak się spotykają na działce, to tamta przywozi obiad dla dzieci i męża i nie częstuje nawet cioci. Najgorsze, że ta głupia dziewczyna zignorowała u jednego synka szpotawe nóżki (bo zaczął bardzo wcześnie chodzić i mu się wykrzywiły) i do końca życia będzie miał krzywe, tyle dobrego, że póki co uniknął operacji. A drugi miał niedosłuch w jedneym uszku. I to moja ciotka zaobserwowała i przekonała, żeby jednak udać się do lekarza. Także ja nie wiem, czy ona w ogóle dostrzega swoje własne dzieci i przejmuje się ich losem. To wszystko brzmi niedorzecznie i jak zmyślone. Moja mama stara się jakoś tę ciocię przekonać, żeby szczerze pogadała z synem chociaż no i przede wszystkim, żeby się przestała dawać wykorzystywać. Ale to jest naprawdę tak mało asertywna osoba, że chyba jest to niemożliwe... Także... no taka historia, jak to można sobie ułożyć życie (jedna ma piekło a druga raj). Sorry, że się tak rozpisałam, ale jak zaczęłam to mnie emocje poniosły i chciałam wszystko opisać hehe.
Bebetka, a kiedy byście się mogli wyprowadzić?Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Nins to "doświadczony" kierowca 80+ mam nadzieję że zabiorą mu prawko i już nikogo nie narazi na takie doświadczenie jak nas. Nawet przepraszam nie usłyszeliśmy, tylko swoje auto oglądał 🤦🏼♀️starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Kate1811 wrote:Bebetka współczuje, jednak u siebie najlepiej. A kiedy wyprowadzka?
Izaja tak widać, już chyba mam większy niż z córeczką na tym etapie, a u Ciebie? Dobrze znosisz ciąże? Na kiedy masz termin?
wg mnie, brzuch bardzo duży termin na polowe lutego. Czuję się teraz ok, ale wcześniej zdarzały się krwawienia i plamienia, więc bardzo na siebie uważam i strach rządzi.
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Kate1811 wrote:Nins to "doświadczony" kierowca 80+ mam nadzieję że zabiorą mu prawko i już nikogo nie narazi na takie doświadczenie jak nas. Nawet przepraszam nie usłyszeliśmy, tylko swoje auto oglądał 🤦🏼♀️
No to temu panu już podziękujemy. Powinni zabrać mu prawko. Niestety w pewnym wieku refleks mocno maleje i jest się po prostu zagrożeniem dla innych....
Ja kiedyś miałam wypadek przez nieco młodszego faceta, może 60 plus, który ewidentnie jechał na czerwonym przez skrzyżowanie. Wepchnął mnie na tramwaj i cudem przeżyłam zderzenia z żeliwnym słupem na przystanku. Na szczęście miałam świadka. Facet chciał wziąć winę na siebie ale bez policji. Ja jednak policję wezwałam, z uwagi na ten tramwaj, który note bene nawet się nie zatrzymał. Mój tata mi później powiedział, że pewnie tego nie odczuł, bo ja wleciałam na drugi wagon. Jednak przy takim wypadku MPK mogłoby się ubiegac o odszkodowanie i to wielotysięczne. A jakby tam sie ktoś przewrócił z pasażerów i np. złamał rękę to też mógłby skarżyć o kasę. Jak tylko policja przyjechała to facet zmienił zdanie i twierdził, że to nie jego wina. Na szczeście przegrał sprawę w sądzie, ale trwało to rok. Najgorsi kierowcy to właśnie ci "doświadczeni"... No choć w Twoim przypadku facet miał aż nadbagaż doświadczeń. Życzę Ci już mega nudnej końcówki ciąży i bez żadnych przygód.Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Gdzie te cholerne wyniki... Dojechaliśmy na Podlasie, że ja się po drodze o nic nie rozbiłam to cud, tak się nie mogłam skupić na drodze 😛32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Nins to faktycznie masakra 😱 teraz to strach jezdzić, ale znów bez auta to tragediastarania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Izaja wrote:wg mnie, brzuch bardzo duży termin na polowe lutego. Czuję się teraz ok, ale wcześniej zdarzały się krwawienia i plamienia, więc bardzo na siebie uważam i strach rządzi.
Izaja lubi tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Clausix wrote:Gdzie te cholerne wyniki... Dojechaliśmy na Podlasie, że ja się po drodze o nic nie rozbiłam to cud, tak się nie mogłam skupić na drodze 😛35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Czekam ❤️❤️❤️❤️
Clausix lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
nick nieaktualny
-
A co z metforminą? Odstawiałyście od razu? Jutro zadzwonię do kliniki po receptę na heparyne, mam tylko 4 ampułki, a kurcze byłam pewna, że mam więcej 😮😫 jeszcze dziś nie wzięłam, czekam na wynik. Najbardziej boję się proga...32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Na szczęście wszystko jest już na wykończeniu. Mąż twierdzi, że we wrześniu już się przeniesiemy, chociaż ja uważam, że jeżeli do początku października się uda to będzie sukces.
Wszystkie większe wydatki już poniesione. Jeszcze za schody trzeba zapłacić (panowie muszą je najpierw skończyć, jakieś ostatnie szlify zostały) a tak to już teraz takie duperele, chociaż ich też jeszcze sporo.
Trzeba poskręcać meble do salonu (Mebelki Elizy już są skręcone, mega urocze 😍), nasze łóżko, przykleić tapetę, podłączyć płytę indukcyjną, piekarnik.. Niby niewiele ale jednak trochę jest jeszcze tematów.
Generalnie nie wiem czy się cieszę samym faktem tej chaty. Jakoś tak.. Nie wiem czy będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie w tej lokalizacji. Jednak to była jedyna opcja w takim metrażu, na którą było nas stać. Bardziej kusząca jest dla mnie wizja wyprowadzi od teściów niż wprowadzki do nowego domu. -
Clausix wrote:A co z metforminą? Odstawiałyście od razu? Jutro zadzwonię do kliniki po receptę na heparyne, mam tylko 4 ampułki, a kurcze byłam pewna, że mam więcej 😮😫 jeszcze dziś nie wzięłam, czekam na wynik. Najbardziej boję się proga...
W końcu wyszło to Słońce 🌞❤️ Będzie dobrze ❤️ -
Clausix wrote:A co z metforminą? Odstawiałyście od razu? Jutro zadzwonię do kliniki po receptę na heparyne, mam tylko 4 ampułki, a kurcze byłam pewna, że mam więcej 😮😫 jeszcze dziś nie wzięłam, czekam na wynik. Najbardziej boję się proga...starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Bebetka93 wrote:Na szczęście wszystko jest już na wykończeniu. Mąż twierdzi, że we wrześniu już się przeniesiemy, chociaż ja uważam, że jeżeli do początku października się uda to będzie sukces.
Wszystkie większe wydatki już poniesione. Jeszcze za schody trzeba zapłacić (panowie muszą je najpierw skończyć, jakieś ostatnie szlify zostały) a tak to już teraz takie duperele, chociaż ich też jeszcze sporo.
Trzeba poskręcać meble do salonu (Mebelki Elizy już są skręcone, mega urocze 😍), nasze łóżko, przykleić tapetę, podłączyć płytę indukcyjną, piekarnik.. Niby niewiele ale jednak trochę jest jeszcze tematów.
Generalnie nie wiem czy się cieszę samym faktem tej chaty. Jakoś tak.. Nie wiem czy będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie w tej lokalizacji. Jednak to była jedyna opcja w takim metrażu, na którą było nas stać. Bardziej kusząca jest dla mnie wizja wyprowadzi od teściów niż wprowadzki do nowego domu.starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Miphuhiz wrote:Trochę Wam posmęcę
Wczoraj mój mąż zapytał mnie jakie ja mam hobby i pasje. Bo on ma mnóstwo
Dzisiaj wstałam o 6.40 żeby pojechać do lekarza na 7.50 po skierowanie. Siedziałam tam do 8.30, a ten ciul kazał mi przylezc jeszcze w piątek, na jakieś USG piersi (Bóg wie po co) bo on musi być pewny, zanim da mi to skierowanie (nie wiem czego, bo miałam przy sobie wynik mammografii z lipca). I jak się zapytałam czy nie moge jakoś po południu, bo pracuje, to mi ciul powiedział, że przecież zależy mi na czasie (debil po prostu chciał naciągnąć na wizytę). Wkurzyłam się i podzwonilam po przychodniach i na szczęście jakoś lekarz miał wolne, więc mnie przyjął.
Ale do meritum. Kurde. Jakie ja mam pasje? Łażenie po lekarzach? Badania krwi, USG i pokazywanie się tam na dole. Wymyślanie w pracy dlaczego się spóźnię albo muszę się urwać z roboty? Siedzenie jak debil w poczekalniach?
Mam dosyć naprawdę . I ryczeć mi się chce po prostu.
Przytulam Cię mocno, wiem, ze to może dołować, ale…
Taki masz czas w życiu, ze skupiasz się na osiągnięciu największego celu. Pasja tego nazwać nie można, wiadomo:) ale zobacz, jaką determinację pokazujesz, siłę i waleczność!
Ciężko myśleć o czytaniu książek, graniu w tenisa i nauce języków, kiedy przez 8 godzin się pracuje(to zabiera najlepsze godziny z dnia), a w głowie siedzi męcząca myśl: kiedy się wreszcie uda?
Żeby mieć pasje w życiu, potrzeba trochę przestrzeni i czasu.
A inna sprawa, że nie każdy musi pasje mieć i to tez jest okOliwia23 lubi tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Chyba już dziś nie przyjdą 😫32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."