Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinaaa wrote:jak robisz glukoze na czczo to zrob tez insuline, wtedy mozesz zobaczyc czy nie masz insulinoopornosci, a to ona jest czesto przyczyna niezachodzenia w ciaze, zatem skoro sie juz kujesz to pomysl moze warto i to zrobic
Nie wiem czy nie muszę mieć tego zleconego przez lekarza a już nie będę miała z nią kontaktuWiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
Dziewczyny tak czytam i dobrze zrozumiałam że żeby sprawdzić czy jest insulinoopornosc to wystarczy oznaczyć jednocześnie glukoze i insulinę???
Moja @ chyba dopiero dzisiaj się rozbuja... do tej pory ciemno brazowe plamienie ale gdzieś tam na papierze już krew widac..tempka też coś za bardzo spaść nie chce 😑Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 08:20
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
tak zeby ocenic czy mamy IO nalezy obliczyc wskaznik HOMa, a zeby jego oznaczyc to trzeba zrobic glukoze na czczo i insuline na czczo warto znac ogolem rowniez wyrzuty insuliny po 2 h od posilku, ale generalnie do wyznaczenia IO wystarczy jako podstawa te badania - na czczo
insulina to badanie platne nie da na nie skierowania lekarz rodzinny, chyba tylko diabetolog badz endokr mogą dać.
a i jeszcze, skierowanie nawet na platne - trzeba miec ale na krzywa cukrowa Z INSULINĄ , na insuline na czczo chyba nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 08:40
Mama8latka lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
zrobilam dzis test ale z III moczu i teoretycznie 7-8 dni po, wiec totalnie bzikowa akcja ;/ nie zrobilam z porannego bo maz by pomyslal ze ma czubka w domu. ale gdybym dostala normalnie okres w pon czyli miala swoje cykle 26 dni to by dzis juz powinno cos wyjsc... ale licze ze ta owu byla faktycznie tydzien temu dopiero
aa i bolą cycki
temp 36,9-37Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 08:42
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Mama8latka wrote:Dziewczyny tak czytam i dobrze zrozumiałam że żeby sprawdzić czy jest insulinoopornosc to wystarczy oznaczyć jednocześnie glukoze i insulinę???
Moja @ chyba dopiero dzisiaj się rozbuja... do tej pory ciemno brazowe plamienie ale gdzieś tam na papierze już krew widac..tempka też coś za bardzo spaść nie chce 😑
Najlepiej byłoby wykonać krzywą glukozowo-insulinową. Często jest tak, że insulin i glukoza na czczo wychodza dobre, a dopiero po 1h i 2h wychodzą cyrki. Ja niestety tez jeszcze tej krzywej nie robiłam ale kusi mnie. Jednak tak jak pisała Paulinaaa jak oznaczysz insuline i glukozę na czczo (nie trzeba mieć skierowania) to można sobie obliczyć wskaźnik HOMA."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Chyba do Was wrócę szybciej niż myślałam.
Dziewczyny mam do Was pytanie, u mnie masakra, hormony mi się powaliły strasznie. Dostałam m.in. bromergon na zbicie prolaktyny. Wiem, że któraś z Was brała/bierze, ale nie mogę sobie przypomnieć która.
Czy Wy też miałyście jakieś niemiłe objawy po nim?
Ja wczoraj przed snem wzięłam pierwszą tabletkę, całą i nie mogłam zasnąć, jak już zasnęłam to non stop się budziłam. W nocy jakoś dziwnie się czułam, oprócz tego ciągnęło mnie w pachwinie/jajniku, więc wstałam żeby trochę pochodzić i napić się wody to prawie zemdlałam, miałam duże zawroty głowy, lekkie zaburzenia widzenia, naszły mnie poty, serce mi jakoś waliło mocno. Generalnie naprawdę czułam się tragicznie. Rano podobnie, znów zawroty głowy, że ledwo zdążyłam wrócić do łóżka żeby nie upaść. Przeraziłam się. Będę dziś cały dzień leżeć. Czy to normalne?? Przynajmniej na początku? Może mój organizm musi się przyzwyczaić, co myślicie?"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
ja biore i bralam bromergon, pierwsze 3-4 dni tragedia potem juz okej super, bierze sie ją przed samiutkiem polozeniem spać.
są osoby ktore zle reagują dalej, wtedy zmienia sie na inna generacje leków, bo bromergon jest jakby no najgorszy, najtanszy - tak kolokwialnie mówiąc. ale ogolem mi pasuje wiec nie widze sensu brac drozszych
pamietam ze 1-2 dni to wrecz musialam prace odwolac tak sie zle czulam
hannah_92 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Hej, mnie też kusi ta krzywa bo glukoze na czczo mam ponad 90, insulina 5,4 a wczoraj Dr Magda na insta mówiła na stories że na czczo wynik może być w normie a na krzywej już mogą wychodzi dużo za duże wartości i taki pacjent jest odsyłany jeśli wynik na czczo ok i nie robi krzywej. Chyba się skuszę ale nie wiem jak wypije tą glukozę
2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
2019 - starania naturalne, strata w 9tc
2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
VIII 2022 - immunosupresja
Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
-
Paulinaaa wrote:ja biore i bralam bromergon, pierwsze 3-4 dni tragedia potem juz okej super, bierze sie ją przed samiutkiem polozeniem spać.
są osoby ktore zle reagują dalej, wtedy zmienia sie na inna generacje leków, bo bromergon jest jakby no najgorszy, najtanszy - tak kolokwialnie mówiąc. ale ogolem mi pasuje wiec nie widze sensu brac drozszych
pamietam ze 1-2 dni to wrecz musialam prace odwolac tak sie zle czulam
Dzięki za informacje♥ w takim razie dobrze, że jeszcze w poniedziałek mam urlop, to może mi się poprawi.
Oby było lepiej, bo inaczej tego nie widzę.
Przeraziłam się jak zobaczyłam cenę tego leku, całe 3,20 zł!!"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Chyba do Was wrócę szybciej niż myślałam.
Dziewczyny mam do Was pytanie, u mnie masakra, hormony mi się powaliły strasznie. Dostałam m.in. bromergon na zbicie prolaktyny. Wiem, że któraś z Was brała/bierze, ale nie mogę sobie przypomnieć która.
Czy Wy też miałyście jakieś niemiłe objawy po nim?
Ja wczoraj przed snem wzięłam pierwszą tabletkę, całą i nie mogłam zasnąć, jak już zasnęłam to non stop się budziłam. W nocy jakoś dziwnie się czułam, oprócz tego ciągnęło mnie w pachwinie/jajniku, więc wstałam żeby trochę pochodzić i napić się wody to prawie zemdlałam, miałam duże zawroty głowy, lekkie zaburzenia widzenia, naszły mnie poty, serce mi jakoś waliło mocno. Generalnie naprawdę czułam się tragicznie. Rano podobnie, znów zawroty głowy, że ledwo zdążyłam wrócić do łóżka żeby nie upaść. Przeraziłam się. Będę dziś cały dzień leżeć. Czy to normalne?? Przynajmniej na początku? Może mój organizm musi się przyzwyczaić, co myślicie?
Dobrze, że jesteś ❤️
Ja biorę Bromergon już drugi miesiąc. Początkowo gin powiedział, żebym brała 0,5 tabletki przed snem. Po pierwszej tabletce wstałam w nocy siku i to był mój błąd. Tak mi się zakręciło w głowie, że prawie odpłynęłam. Później byłam u endokrynologa (w zasadzie to Ty mnie do tego namówiłaś) i powiedział, że spokojnie mogę brać całą tabletkę wieczorem, albo po pół rano i przed snem. I tak właśnie biorę. Teraz nie mam już żadnych nieprzyjemnych dolegliwości. A tak nawiasem to endo powiedział, że z moją tarczycą jest wszystko super i wykluczył niedoczynność
hannah_92 lubi tę wiadomość
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
Paulinaaa wrote:zrobilam dzis test ale z III moczu i teoretycznie 7-8 dni po, wiec totalnie bzikowa akcja ;/ nie zrobilam z porannego bo maz by pomyslal ze ma czubka w domu. ale gdybym dostala normalnie okres w pon czyli miala swoje cykle 26 dni to by dzis juz powinno cos wyjsc... ale licze ze ta owu byla faktycznie tydzien temu dopiero
aa i bolą cycki
temp 36,9-37
Też mnie dziś korciło jak wstałam, ale sama się z siebie zaczęłam śmiać - na co Ty liczysz dziewczyno haha
No i nie zrobiłam. Jeżeli u mnie w tym miesiącu jest jakaś szansa to bardzo mała, a już w lepszych miesiącach nie wychodziło 
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Dzięki za info 😊
W takim razie chyba doloze sobie teraz te badania , zaraz zrobi mi się pokazna lista 🙄 i pewnie lekko ze 200zl pójdzie ale chciała bym mieć świeże te najważniejsze przed wizyta u ginki.
Ja jestem mocno słodko zerca, nie odmowie se chipsow cukierków i innych pierdol , ogólnie mocno mnie do słodkiego ciągnie i nie wiem jak na to wpłynąć... Bo wiem że nie powinnam.
Hannah wracaj wracaj 😙😙😙 wiele dziewczyn pisalo że źle się czuja po bromegronie
Bambusek czemu bierzesz aż 15mg Acidum Folicum ??? 🤔🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 09:39
hannah_92 lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
hejo,
Hannah! Super, że do nas wróciłaś nie wszystko stracone, pamiętaj.
Co do IO to zgadzam się z Hannah i Magdaleną. Ja np. mam ok insulinę i glukozę na czco. Natomiast godzinę po wypiciu, glukoza wynosi u mnie bodajże 77, a moja endo mówi, że powinna być 25-30 wyższa niż na czco (czyli 30-35). Później u mnie wróciła do 15 po 2h. I dlatego tez biorę metforminę - a to co było pierwsze 3 dni to dopiero akcje żołądkowe, ze szok
ale przeszło i jest ok.
Ja biorę bromergon 1/2 tabletki na noc. Trzeba brac przed snem i nie wstawać z łóżka. Ja nie mam problemu z zawrotami głowy itp., ale zwyczajnie mam zapacia. Jak normalnie jestem zawsze rano w toalecie, to jak wezmę to na drugi dzień nic. ;/
hannah_92 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Taką dawkę przepisał mi ginekolog. Ten kwas, który biorę jest na receptę.
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
No właśnie wiem że to jest na recepte ale masz mutacje czy coś?? Bo też będę pytać swojej ginki czy bym nie musiała brac tego, poprzedni mi powiedział że tak mam brac większy ale nie wypisal mi recepty 😡🙄bambusek93 wrote:Taką dawkę przepisał mi ginekolog. Ten kwas, który biorę jest na receptę.👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
bambusek93 cieszę się, że z tarczyca wszystko w porządku u Ciebie😊😊
ami_ami właśnie tych zaparć się boję, bo ja ogólnie mam problemy z jelitami, często mam zaparcia, mam obawy, że to spowoduje jeszcze większe problemy:( muszę obserwować.
Nie wiem jak to będzie z pisaniem na forum, pewnie powolutku wrócę, ale na razie u mnie jest naprawdę masakra. Wszystko się schrzanilo, końcówka roku taka, że szok. Ciągle coś u mnie wychodzi:((
Ostatnio zrobiłam kilka badań, tarczyca gorzej, TSH 2,211 gdzie zawsze miałam w okolicy 1. Prolaktyna powyżej normy, więc stąd ten bromergon. A próbę watrobowa tak mi wywaliło, że przepłakałam cały wieczór myśląc że mam uszkodzoną wątrobę. Lekarz kazał powtorzyc badanie, ale mam zrobić wszystkie próby watrobowe łącznie z lipidogramem, bo nie wie skąd taki wynik, operacja na pewno na to wpływu nie miała.
Nie dawało mi to spokoju i zaczęłam szukać, czytać i w końcu znalazłam na ulotce z zastrzyków przeciwzakrzepowych które jeszcze biorę, że jednym ze skutków ubocznych może być wzrost enzymów watrobowych we krwi. Także odczekam tydzień, bo zastrzyki jutro koncze i powtórzę badania. Mam nadzieję, że będą już ok. Tak sobie myślę, że te złe wyniki tarczycy i prolaktyny mogą mieć jakiś związek z tą wątroba, ale nie mam pewności także tarczycę zostawiam w spokoju, a prolaktyne w sumie przyda się zbić, bo ostatnio non stop zestresowana chodzę. Nie pamiętam, żebym tyle przepłakała w ostatnim czasie. Jest mi naprawdę ciężko.
Dodatkowo mam przepisane hormony: estrofem i primolut nor. Jestem ciekawa jak zareaguje na to, mam brać przez 3 cykle.
Mój organizm ostatnio szwankuje. Przed operacją nawet nie byłam porządnie przygotowana. Wzięłam 5 saszetek przeczyszczajacyh plus mąż leciał mi do apteki po czopki doodbytnicze na przeczyszczenie, wzięłam jeszcze 2 i totalnie nic mi nie pomogło!! Takie moje jelita są oporne. W dodatku zamówiłam sobie kilka suplementów i nie wiem czy dobrze, nie chciałabym pogorszyć sprawy.
To tyle u mnie, nie będę was zanudzać, bo mogłabym znacznie więcej napisać.
Trzymajcie się ciepło, już bliżej grudnia i świąt, może będzie przyjemniej😘😘
Jesteście kochane❤"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
na spokojnie, nieraz jest to błąd laboratoryjny. Powiedz mi czy bierzesz probiotyki? Jesli nie to zacznij, mi gin polecił sanbrobi superformuła.hannah_92 wrote:bambusek93 cieszę się, że z tarczyca wszystko w porządku u Ciebie😊😊
ami_ami właśnie tych zaparć się boję, bo ja ogólnie mam problemy z jelitami, często mam zaparcia, mam obawy, że to spowoduje jeszcze większe problemy:( muszę obserwować.
Nie wiem jak to będzie z pisaniem na forum, pewnie powolutku wrócę, ale na razie u mnie jest naprawdę masakra. Wszystko się schrzanilo, końcówka roku taka, że szok. Ciągle coś u mnie wychodzi:((
Ostatnio zrobiłam kilka badań, tarczyca gorzej, TSH 2,211 gdzie zawsze miałam w okolicy 1. Prolaktyna powyżej normy, więc stąd ten bromergon. A próbę watrobowa tak mi wywaliło, że przepłakałam cały wieczór myśląc że mam uszkodzoną wątrobę. Lekarz kazał powtorzyc badanie, ale mam zrobić wszystkie próby watrobowe łącznie z lipidogramem, bo nie wie skąd taki wynik, operacja na pewno na to wpływu nie miała.
Nie dawało mi to spokoju i zaczęłam szukać, czytać i w końcu znalazłam na ulotce z zastrzyków przeciwzakrzepowych które jeszcze biorę, że jednym ze skutków ubocznych może być wzrost enzymów watrobowych we krwi. Także odczekam tydzień, bo zastrzyki jutro koncze i powtórzę badania. Mam nadzieję, że będą już ok. Tak sobie myślę, że te złe wyniki tarczycy i prolaktyny mogą mieć jakiś związek z tą wątroba, ale nie mam pewności także tarczycę zostawiam w spokoju, a prolaktyne w sumie przyda się zbić, bo ostatnio non stop zestresowana chodzę. Nie pamiętam, żebym tyle przepłakała w ostatnim czasie. Jest mi naprawdę ciężko.
Dodatkowo mam przepisane hormony: estrofem i primolut nor. Jestem ciekawa jak zareaguje na to, mam brać przez 3 cykle.
Mój organizm ostatnio szwankuje. Przed operacją nawet nie byłam porządnie przygotowana. Wzięłam 5 saszetek przeczyszczajacyh plus mąż leciał mi do apteki po czopki doodbytnicze na przeczyszczenie, wzięłam jeszcze 2 i totalnie nic mi nie pomogło!! Takie moje jelita są oporne. W dodatku zamówiłam sobie kilka suplementów i nie wiem czy dobrze, nie chciałabym pogorszyć sprawy.
To tyle u mnie, nie będę was zanudzać, bo mogłabym znacznie więcej napisać.
Trzymajcie się ciepło, już bliżej grudnia i świąt, może będzie przyjemniej😘😘
Jesteście kochane❤
Może faktycznie te zastrzyki miały na to wpływ. Miejmy taką nadzieję. Odczekaj i ponów badanie, może w innym labie?? Pamiętaj, że zawsze po burzy wychodzi słońce. Ogarniesz organizm.
hannah_92 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dziewczyny, jak pijecie len mielony? Bo podobno jest dobry właśnie na zaparcia. Bym sobie wypiła.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
hannah_92 wrote:bambusek93 cieszę się, że z tarczyca wszystko w porządku u Ciebie😊😊
ami_ami właśnie tych zaparć się boję, bo ja ogólnie mam problemy z jelitami, często mam zaparcia, mam obawy, że to spowoduje jeszcze większe problemy:( muszę obserwować.
Nie wiem jak to będzie z pisaniem na forum, pewnie powolutku wrócę, ale na razie u mnie jest naprawdę masakra. Wszystko się schrzanilo, końcówka roku taka, że szok. Ciągle coś u mnie wychodzi:((
Ostatnio zrobiłam kilka badań, tarczyca gorzej, TSH 2,211 gdzie zawsze miałam w okolicy 1. Prolaktyna powyżej normy, więc stąd ten bromergon. A próbę watrobowa tak mi wywaliło, że przepłakałam cały wieczór myśląc że mam uszkodzoną wątrobę. Lekarz kazał powtorzyc badanie, ale mam zrobić wszystkie próby watrobowe łącznie z lipidogramem, bo nie wie skąd taki wynik, operacja na pewno na to wpływu nie miała.
Nie dawało mi to spokoju i zaczęłam szukać, czytać i w końcu znalazłam na ulotce z zastrzyków przeciwzakrzepowych które jeszcze biorę, że jednym ze skutków ubocznych może być wzrost enzymów watrobowych we krwi. Także odczekam tydzień, bo zastrzyki jutro koncze i powtórzę badania. Mam nadzieję, że będą już ok. Tak sobie myślę, że te złe wyniki tarczycy i prolaktyny mogą mieć jakiś związek z tą wątroba, ale nie mam pewności także tarczycę zostawiam w spokoju, a prolaktyne w sumie przyda się zbić, bo ostatnio non stop zestresowana chodzę. Nie pamiętam, żebym tyle przepłakała w ostatnim czasie. Jest mi naprawdę ciężko.
Dodatkowo mam przepisane hormony: estrofem i primolut nor. Jestem ciekawa jak zareaguje na to, mam brać przez 3 cykle.
Mój organizm ostatnio szwankuje. Przed operacją nawet nie byłam porządnie przygotowana. Wzięłam 5 saszetek przeczyszczajacyh plus mąż leciał mi do apteki po czopki doodbytnicze na przeczyszczenie, wzięłam jeszcze 2 i totalnie nic mi nie pomogło!! Takie moje jelita są oporne. W dodatku zamówiłam sobie kilka suplementów i nie wiem czy dobrze, nie chciałabym pogorszyć sprawy.
To tyle u mnie, nie będę was zanudzać, bo mogłabym znacznie więcej napisać.
Trzymajcie się ciepło, już bliżej grudnia i świąt, może będzie przyjemniej😘😘
Jesteście kochane❤
Hannah nie zanudzasz jeżeli może to chociaż trochę Ci ulżyć to wylewaj tu całe to bagno!
Tak już się nie mogę doczekać świąt, choinki Pierwszy raz córki M spędzą z nami całe święta Trochę się boję i trochę cieszę
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
