Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Achna no mam nadzieję, że może to się sprawdzi 🙏🙏
Paulinaaa aktualnie nie ma chyba nikogo do testowania... 🤔🤔🤔 bynajmniej nikt się nie odzywa że planuje teraz testowac...👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Achna no mam nadzieję, że może to się sprawdzi 🙏🙏
Paulinaaa aktualnie nie ma chyba nikogo do testowania... 🤔🤔🤔 bynajmniej nikt się nie odzywa że planuje teraz testowac...
Połowa brzuchatek to i testować nie ma kto 😂
Mnie właśnie złapał taki ból kłujący jakby w prawy jajnik, że aż mnie zgięło... Na szczęście już przechodzi. Mam nadzieję, że to nic złego ☹️33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Clausix wrote:Połowa brzuchatek to i testować nie ma kto 😂
Mnie właśnie złapał taki ból kłujący jakby w prawy jajnik, że aż mnie zgięło... Na szczęście już przechodzi. Mam nadzieję, że to nic złego ☹️żeby sie wiecej działo
Ja już sie zgłaszam , że bede testowac pierwszy raz w okolicach 18-19 marca:D
Myśle że jajnik daje Ci znać że pracujeZdarza sie czasem i mysle ze nie ma co sie martwic
Juliet lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Ja już po wizycie. Byłam u nowego lekarza i jestem załamana 🙄 polityka tej przychodni, to jakiś burdel po prostu. Przyszłam na wizytę, lekarz mnie zbadał, powtórzył usg, pobrał cytologię. Ciąża żywa, ale ma dziadowski sprzęt i mam powtórzyć usg. Myślę "no spoko".. Ale wcale nie jest spoko. Wizyta na szybko, dużo informacji w krótkim czasie, nic nie zrozumiałam, bo gość jest Hindusem i wiecie jak oni mówią... zrobił wszystko, opowiedział co i jak i pobiegł do domu 🤨 dobrze, że była pielęgniarka, u której wszystkiego się dowiedziałam.
I teraz tak:
Mam z jego skierowaniem jechać do ich macierzystej poradni i umówić się na powtórne usg, ale tego usg nie zrobię u nich na miejscu, bo oni nie mają sprzętu, wiec skierują mnie "na miasto". Tam będę musiała zapłacić za to usg, a oni potem mi zwrócą 🤨 i z tym usg mam się do niego zgłosić już w poniedziałek rano, bo na podstawie usg on wypisze mi skierowanie na resztę badań typu krew, mocz itd, które już będę mogła zrobić na miejscu 🤦🏻♀️
Stwierdziłam, że pierdole... umówiłam na jutro wizytę w placówce luxmedu, niech mi wypisuje skierowanie i lecę na usg u nich za darmo... Nie będę teraz popylać po Warszawie i szukać usg, skoro ja ledwo wychodzę z psami na spacer 🙄
Aha.. i jeszcze odmówił mi wypisania zwolnienia z pracy.. 🤦🏻♀️ "bo on już dużo wystawił i on nie może więcej" - dramat.
No, ale mam nadzieję, że już jutro wszystko dostanę i będę mogła spać spokojnie.
Szefowi też napisałam o ciąży, jest świadomy, że już raczej nie wrócę do pracy.
Muszę tylko wytrwać do końca kwietnia i wreszcie pójdę do swojego lekarza..
Powiedzcie mi jak można nie wypisać zwolnienia z pracy kobiecie, która właśnie pod domem w aucie zwróciła wszystko do woreczka na psie kupy? 😑
I to z pracy w gastro!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 13:00
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Mama8latka, to czekamy. Ty jesteś pierwsza w kolejce? 😁
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Dziewczyny ja testuje w Dzień Kobiet! No chyba że mnie @ znów zaskoczy i przyjdzie w 24 dc to nie zdążę zatestować jak w poprzednim cyklu
Clausix, Oliwia23, Juliet lubią tę wiadomość
2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
2019 - starania naturalne, strata w 9tc
2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
VIII 2022 - immunosupresja
Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
-
Ja pewnie najwcześniej połowa kwietnia... Rany ile to czasu 😮
Tak czytam w necie i niektórzy piszą, że 3 miesiące czekać, inni że jak już cykl normalny przyjdzie to można, jeszcze inni że jeden normalny odczekać. I bądź tu człowieku mądry. Ale w sumie co może się wydarzyć złego? W najgorszym razie to samo jeżeli owu z prawej strony, ale to może i po roku się powtórzyć... A jeżeli hormony nie wrócą do normy to i tak nie zajdę. Jak myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 13:08
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Hej dziewczyny
rzeczywiście duuużo brzuszków wokół, ale to dobrze - pozarażamy się ;P
Ja może zatestuję czwartek lub piątek, aczkolwiek raczej @ mnie ubiegnie ;P
Clausix mam nadzieję, że szybko Ci się to wszystko ureguluje. Trzymam kciuki :*
Mój M już po operacji. Czuje się dobrze, jeszcze stosuje zimne okłady no i codziennie zmieniam mu opatrunki. Mamy ogromną nadzieję, że operacja pomoże - lekarz po niej powiedział tylko, że zdecydowanie się należało... Teraz akcja regeneracja i za 3 miesiące powtórka wszystkich badań mojego M.Buziaki dla Was wszystkich w nowym tygodniu
Clausix, Juliet, Natka95 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuliet wrote:Ja już po wizycie. Byłam u nowego lekarza i jestem załamana 🙄 polityka tej przychodni, to jakiś burdel po prostu. Przyszłam na wizytę, lekarz mnie zbadał, powtórzył usg, pobrał cytologię. Ciąża żywa, ale ma dziadowski sprzęt i mam powtórzyć usg. Myślę "no spoko".. Ale wcale nie jest spoko. Wizyta na szybko, dużo informacji w krótkim czasie, nic nie zrozumiałam, bo gość jest Hindusem i wiecie jak oni mówią... zrobił wszystko, opowiedział co i jak i pobiegł do domu 🤨 dobrze, że była pielęgniarka, u której wszystkiego się dowiedziałam.
I teraz tak:
Mam z jego skierowaniem jechać do ich macierzystej poradni i umówić się na powtórne usg, ale tego usg nie zrobię u nich na miejscu, bo oni nie mają sprzętu, wiec skierują mnie "na miasto". Tam będę musiała zapłacić za to usg, a oni potem mi zwrócą 🤨 i z tym usg mam się do niego zgłosić już w poniedziałek rano, bo na podstawie usg on wypisze mi skierowanie na resztę badań typu krew, mocz itd, które już będę mogła zrobić na miejscu 🤦🏻♀️
Stwierdziłam, że pierdole... umówiłam na jutro wizytę w placówce luxmedu, niech mi wypisuje skierowanie i lecę na usg u nich za darmo... Nie będę teraz popylać po Warszawie i szukać usg, skoro ja ledwo wychodzę z psami na spacer 🙄
Aha.. i jeszcze odmówił mi wypisania zwolnienia z pracy.. 🤦🏻♀️ "bo on już dużo wystawił i on nie może więcej" - dramat.
No, ale mam nadzieję, że już jutro wszystko dostanę i będę mogła spać spokojnie.
Szefowi też napisałam o ciąży, jest świadomy, że już raczej nie wrócę do pracy.
Muszę tylko wytrwać do końca kwietnia i wreszcie pójdę do swojego lekarza..
Powiedzcie mi jak można nie wypisać zwolnienia z pracy kobiecie, która właśnie pod domem w aucie zwróciła wszystko do woreczka na psie kupy? 😑
I to z pracy w gastro!
Naprawdę współczuję tacy "lekarze" chyba na siłę poszli na ten kierunek.. -
Juliet wrote:Ja już po wizycie. Byłam u nowego lekarza i jestem załamana 🙄 polityka tej przychodni, to jakiś burdel po prostu. Przyszłam na wizytę, lekarz mnie zbadał, powtórzył usg, pobrał cytologię. Ciąża żywa, ale ma dziadowski sprzęt i mam powtórzyć usg. Myślę "no spoko".. Ale wcale nie jest spoko. Wizyta na szybko, dużo informacji w krótkim czasie, nic nie zrozumiałam, bo gość jest Hindusem i wiecie jak oni mówią... zrobił wszystko, opowiedział co i jak i pobiegł do domu 🤨 dobrze, że była pielęgniarka, u której wszystkiego się dowiedziałam.
I teraz tak:
Mam z jego skierowaniem jechać do ich macierzystej poradni i umówić się na powtórne usg, ale tego usg nie zrobię u nich na miejscu, bo oni nie mają sprzętu, wiec skierują mnie "na miasto". Tam będę musiała zapłacić za to usg, a oni potem mi zwrócą 🤨 i z tym usg mam się do niego zgłosić już w poniedziałek rano, bo na podstawie usg on wypisze mi skierowanie na resztę badań typu krew, mocz itd, które już będę mogła zrobić na miejscu 🤦🏻♀️
Stwierdziłam, że pierdole... umówiłam na jutro wizytę w placówce luxmedu, niech mi wypisuje skierowanie i lecę na usg u nich za darmo... Nie będę teraz popylać po Warszawie i szukać usg, skoro ja ledwo wychodzę z psami na spacer 🙄
Aha.. i jeszcze odmówił mi wypisania zwolnienia z pracy.. 🤦🏻♀️ "bo on już dużo wystawił i on nie może więcej" - dramat.
No, ale mam nadzieję, że już jutro wszystko dostanę i będę mogła spać spokojnie.
Szefowi też napisałam o ciąży, jest świadomy, że już raczej nie wrócę do pracy.
Muszę tylko wytrwać do końca kwietnia i wreszcie pójdę do swojego lekarza..
Powiedzcie mi jak można nie wypisać zwolnienia z pracy kobiecie, która właśnie pod domem w aucie zwróciła wszystko do woreczka na psie kupy? 😑
I to z pracy w gastro!
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Nie.. Do "mojego" lekarza na NFZ mam termin dopiero na 29 kwietnia. Ten jest tylko przejściowy w randomowej przychodni. W zasadzie zależało mi tylko na tym żeby założył mi kartę ciąży i dał skierowania na różyczkę, tokso i te wszystkie inne potrzebne na tym etapie, bo później jest tylko usg genetyczne, które i tak będę musiała prywatnie zrobić, a później już trafię "do siebie".
Martwię się tylko, czy ten lekarz mi wypisze kartę ciąży do 10tc, skoro tak to wygląda 🙄
Ewentualnie w luxmedzie mam założoną kartę ciąży, ale tylko w systemie. Mogę spróbować żeby ten lekarz, do którego idę jutro założył mi ją w formie papierowej. No nie wiem... Powiem wam, że ja zgłupiałam totalnie. Nie wiem czego się mogę spodziewać 🤦🏻♀️ mam tyle myśli w głowie, tyle pytań... W ogóle jakiś chaos się wdarł w moje życie 😪Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 15:43
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet A Ty chcesz do tego swojego też tylko na NFZ ?? Nie ma w ogóle terminu nawet prywatnie szybciej?.. żeby założyć ci kartę i wypisać to co potrzebujesz już teraz....
Ja pierwsza nie jestem 😊 jest parę dziewczyn co powinny wcześniej mieć testowanko 🥰
Clausix mi po zabiegu łyzeczkowania kazali odczekać 3 cykle żeby wszystko wróciło do normy, hormony, endometrium itd ale niektórzy wiem że się nie stosują, ze nie chcą czekać i są przypadki że się udało zaraz w następnym cyklu. Napewno nie będzie tak że już nigdy Ci się to nie unormuje kochana... będzie jeszcze dobrze 🥰 oby jak naaaaajszybciej👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Juliet A Ty chcesz do tego swojego też tylko na NFZ ?? Nie ma w ogóle terminu nawet prywatnie szybciej?.. żeby założyć ci kartę i wypisać to co potrzebujesz już teraz....
Ja pierwsza nie jestem 😊 jest parę dziewczyn co powinny wcześniej mieć testowanko 🥰
Clausix mi po zabiegu łyzeczkowania kazali odczekać 3 cykle żeby wszystko wróciło do normy, hormony, endometrium itd ale niektórzy wiem że się nie stosują, ze nie chcą czekać i są przypadki że się udało zaraz w następnym cyklu. Napewno nie będzie tak że już nigdy Ci się to nie unormuje kochana... będzie jeszcze dobrze 🥰 oby jak naaaaajszybciej
Łyżeczkowanie to jednak trochę inaczej, bo mi macicy i endo w ogóle nie ruszali. Tylko nacięli jajowód, usunęli zarodek i już. Więc wydaje mi się, że powinno szybko wrócić do normy skoro beta tak ładnie spadła 😉 no nie wiem... Lekarka która mnie przyjmowała na oddział i potem badała przed operacją mówiła, że miesiąc od operacji i można działać, a taka inna z którą gadałam na oddziale mówiła, że 3 cykle... No i bądź tu człowieku mądry 😜
Jakby komuś przyszło leżeć na Madalińskiego to ostrzegam - każdy mówi co innego 😂33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Hej 🙂
Ja miałam testować jutro, a tymczasem już 3 dzień cyklu i wjechał NAC 😄 umówiłam się za tydzień na monitoring. Testowanie wypadnie około 24.03.
Magda.lena i Reikja, w takim razie kciuki za Wasze testowanie ✊
Mama8latka, kciuki za aktualną taktykę, niech się okaże szczęśliwa 👍🥰
Koniecznie daj znać po wizycie jak tam jajka się mają 😉
Clausix, jak się teraz czujesz? Ból nie wrócił?
Też czytałam sporo o powrocie do starań i nie ma faktycznie jednoznacznych odpowiedzi, to bardzo indywidualne. Każdy lekarz powie co innego.. ja zaufałam swojemu i trochę swojej intuicji 🤷♀️
Paulina, dobrze czasem przystopować, głowa też musi odpocząć, choć wiemy, że to niełatwe.. mam nadzieję, że szybko ułoży się wszystko u Ciebie.
Juliet, nie mam słów co za historia 😔 jak tu się nie denerwować 😐 oby po tym chwilowym zamieszaniu udało Ci się to sensownie ogarnąć 😘
Cieszę się, że z M lepiej, wierzę, że będzie już dobrze 🙂
Achna, jak Twój nastrój?
Ja chyba pójdę pobiegać, czas wrócić do normalności, a nie żyć tylko staraniami, a dupa rośnie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 17:06
Mama8latka, Reikja lubią tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE wrote:Clausix, jak się teraz czujesz? Ból nie wrócił?
Też czytałam sporo o powrocie do starań i nie ma faktycznie jednoznacznych odpowiedzi, to bardzo indywidualne. Każdy lekarz powie co innego.. ja zaufałam swojemu i trochę swojej intuicji 🤷♀️
Pojechałam po wynik histopato, na stronie jak wół "Wyniki badania histopatologicznego można odebrać po trzech tygodniach w Punkcie Informacyjnym na Izbie Przyjęć", przyjeżdżam na izbę zadowolona, a Pani mi mówi, że to w przychodni przyszpitalnej w dodatku do godz 15... przecież to oczywiste, że kobiety w wieku rozrodczym nie pracują i nie studiują i mogą sobie odebrać wyniki w tygodniu do 15... ja pierdziele
Też myślę, że zaufam intuicji. Przyjdzie @, potem zobaczymy jak tempka, tak długo już mierzę, że będzie widać czy jest standardowy wykres czy dziwak. I na spokojnie do przodumyślę, żeby powtórzyć komplet hormonów, może jeszcze w kolejnym cyklu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 17:40
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
🤦♀️🤦♀️🤦♀️ No nie wierzę, co historia to lepsza.. nic dodać nic ująć.. nie dość, że wprowadzają w błąd to jeszcze takie godziny.. i weź kombinuj 🙄
Ten ból to chyba nic poważnego(?), może po prostu jajnik pracuje nad wyhodowaniem pięknych jajek 😉
Myślę, że to dobre podejście. Na spokojnie, ale do przodu 👍 Może ewentualnie po @ jakiś monitoring, żeby zobaczyć jak sytuacja? Jedno jest pewne- z każdym dniem jesteśmy bliżej ujrzenia dwóch kresek ✊😄
Ps. Pobiegane, głowa oczyszczona 🥰23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE wrote:🤦♀️🤦♀️🤦♀️ No nie wierzę, co historia to lepsza.. nic dodać nic ująć.. nie dość, że wprowadzają w błąd to jeszcze takie godziny.. i weź kombinuj 🙄
Ten ból to chyba nic poważnego(?), może po prostu jajnik pracuje nad wyhodowaniem pięknych jajek 😉
Myślę, że to dobre podejście. Na spokojnie, ale do przodu 👍 Może ewentualnie po @ jakiś monitoring, żeby zobaczyć jak sytuacja? Jedno jest pewne- z każdym dniem jesteśmy bliżej ujrzenia dwóch kresek ✊😄
Ps. Pobiegane, głowa oczyszczona 🥰
To nie jest jakiś duży ból, więc się nie przejmujęmoże też był od jelit albo czegokolwiek w brzuchu
Podziwiam za bieganie, ja taaaaak nie cierpię biegania
Jeszcze się z M pokłóciłam... o bułkę z serem z piekarnika... ja pierdziele 🙄😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 18:47
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Awe miło ze pytasz. U mnie niby 2 dni do @. Przynajmniej do tego czasu co @ powinna sie pojawić bo w 15dc endo miało 3mm szał normalnie 🙈😁😂 więc może znow sluz sie lekko podbarwi i tyle będzie z okresu. Cos slabo mi idzie to odbudowanie tego po zabiegu. Ale sie nie poddajemy.
Dzis zamówiłam sobie nowe suple i bede wspomagać endo od 1dc.
Plan taki :
estrofem zwiekszona dawka do 2mg
Wit e
Omega 3
Dong do owu
Monokoncentrat oleju z wiesiołka do owu
Ziola sroki 3 do owu
Orzechy brazylijskie i morze czerwonego wina 😂
9 marca kontrola i zobaczymy co tam sie utworzy i jaki plan bedzie mial doktorek.
Wiecie co? Czas szybciej leci jak sie wie ze nie ma co testować 😂😂😂 zawsze mi sie tak dłużyło po owu a teraz mi zlecialo raz dwa 🙈🙈🙈
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Achna wrote:Awe miło ze pytasz. U mnie niby 2 dni do @. Przynajmniej do tego czasu co @ powinna sie pojawić bo w 15dc endo miało 3mm szał normalnie 🙈😁😂 więc może znow sluz sie lekko podbarwi i tyle będzie z okresu. Cos slabo mi idzie to odbudowanie tego po zabiegu. Ale sie nie poddajemy.
Dzis zamówiłam sobie nowe suple i bede wspomagać endo od 1dc.
Plan taki :
estrofem zwiekszona dawka do 2mg
Wit e
Omega 3
Dong do owu
Monokoncentrat oleju z wiesiołka do owu
Ziola sroki 3 do owu
Orzechy brazylijskie i morze czerwonego wina 😂
9 marca kontrola i zobaczymy co tam sie utworzy i jaki plan bedzie mial doktorek.
Wiecie co? Czas szybciej leci jak sie wie ze nie ma co testować 😂😂😂 zawsze mi sie tak dłużyło po owu a teraz mi zlecialo raz dwa 🙈🙈🙈
Łooo konkretny zestawmorze wina polecam szczególnie haha 😂
mam 49dc też mi szybko zleciało 😂 szczególnie te 2 tyg zwolnienia PUF i nie ma33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Clausix ja na zwolnieniu mialam wrażenie ze zamknęłam oczy wieczorem a obudzialam sie po tygodniu 😂😂😂😂
Plan jest taki regenerujemy sie i zachodzimy w kwietniu razem 😁😍Clausix lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie”