Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykarolaEM wrote:Dziewczyny, sorki , że Was tak zamęczam tymi pytaniami, ale chciałabym jeszcze coś wiedzieć. Mianowicie, kiedy lekarz może zaproponować inseminacje i czy którejś z Was mimo naturalnej próby zajścia w ciążę, właśnie po inseminacji się udało?
Bambusek właśnie jak u Ciebie? -
Juliet dziękuję! Pozdrawiam Twojego Kazika:)♥
Bambusek Mała Julka, jaka kochana! Tak mnie rozczulają takie zdjęcia♥ Będzie dobrze:)
Bebetka cudowne wieści, bardzo się cieszę!♥
KarolaEm Niezapominajce się udało, po 3 próbie!:* Myślę, że czasem warto w to pójść, jeżeli oczywiście z cyklem jest ok. Często inseminacje wykonuje się, jeśli nie znaleziono żadnych poważnych przyczyn, głównie niepłodność idiopatyczna. Tylko trzeba pamiętać, że skuteczność tej metody wynosi ok. 15%, więc nie jest to zbyt wysoki poziom. Warto przedyskutować to ze swoim lekarzem:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2021, 14:11
karolaEM, Bebetka93, Juliet, bambusek93 lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Bebetka93 wrote:Kochane, już dziś dostałam wyniki z testu potrójnego i jestem w grupie niskiego ryzyka trisomii 21, 18 i wady cewy nerwowej 🙂🍀💓
Kochana wspaniale. 🤩🤩🤩Bebetka93 lubi tę wiadomość
Karolina 👩 33
Krzysiek 🧔 30
Starania o 👶 od Maja 2017
PCOS zdiagnozowane
1 biochem maj 2021
14.07.2021 Pink Test II
15.07.2021 Beta ujemna <0,2mlU/ml
walczymy dalej -
Teraz do końca mi ulżyło.
Zobaczę, co w ogóle na te drugie badania moja prowadząca. Jej polecajka zrobiła fuszere i przez musiałam zrobić drugie badanie.
W sumie dam jej to chyba bez komentarza, zobaczę co mi powie.Juliet, karolaEM lubią tę wiadomość
-
Bambusek, Bebetka gratulacje 🥰 bardzo dobre wiadomości 😊 to teraz która sika? 😁
bambusek93 lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Dziewczyny, ja im dalej w las to tym bardziej czuje, że ciąża i bycie mamą chyba nie jest mi pisane 😭😭😭😭
Wyniki nie są dobre, wszystko mi się pochrzaniło w tych hormonach. Mam dość. Dziś już do końca dnia będę na nie. Odechciewa mi się już tych starań.
Prolaktyna 33,63 ng/ml (norma 5,18-26,53)
Estradiol 20 pg/ml (norma 21-251pg/ml)
LH 2,56 (norma 1,8-11,78)
FSH 5,4 (norma 3,03-8,08)
I znowu ten stosunek identyczny jak kiedyś, czyli 0,47. Ten estradiol taki kiepski, kiedyś badałam to miałam 65,5, więc jest różnica. Jak ma być z tego ciąża😭😭😭"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
nick nieaktualnyhannah_92 wrote:Dziewczyny, ja im dalej w las to tym bardziej czuje, że ciąża i bycie mamą chyba nie jest mi pisane 😭😭😭😭
Wyniki nie są dobre, wszystko mi się pochrzaniło w tych hormonach. Mam dość. Dziś już do końca dnia będę na nie. Odechciewa mi się już tych starań.
Prolaktyna 33,63 ng/ml (norma 5,18-26,53)
Estradiol 20 pg/ml (norma 21-251pg/ml)
LH 2,56 (norma 1,8-11,78)
FSH 5,4 (norma 3,03-8,08)
I znowu ten stosunek identyczny jak kiedyś, czyli 0,47. Ten estradiol taki kiepski, kiedyś badałam to miałam 65,5, więc jest różnica. Jak ma być z tego ciąża😭😭😭
no prolaktyna wysoka do zbicia -
Hannah kochana no nie jest aż tak źle , tylko ta prolaktyna Ci ciagle skacze ...
Estradiol w pierwszej fazie cyklu jest niski ale z tego co kojarze to on wzrasta przed owulacją ?? czy to estrogren ?? nigdy nie wiem które to.....
A co do prolaktyny jeszcze to powiem Ci ze mam kilka przypadków gdzie pisałam z dziewczynami które płakały wrecz bo mialy kosmiczne wartosci prolaktyny a w tym cyklu zaszły w ciaze.... mialam juz chwile zwatpienia ze ja zbijam caly czas niepokalankiem a one zaszły przy wysokiej......wiec moze nie jest tak zle jak ci sie wydaje kochana :*:* nie załamuj sie
Ja napisałam dzisiaj do mojej gin czy by mnie nie wcisneła gdzies na wizyte miedzy 20-22.07 to najpierw odpisala mi ze ma urlop i umawianie wizyt po 2.08 a za chwile czy moge byc 21.07 na 12.40
No i super, zobacze o co kaman 11dc👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
nick nieaktualnyMama8latka wrote:Hannah kochana no nie jest aż tak źle , tylko ta prolaktyna Ci ciagle skacze ...
Estradiol w pierwszej fazie cyklu jest niski ale z tego co kojarze to on wzrasta przed owulacją ?? czy to estrogren ?? nigdy nie wiem które to.....
A co do prolaktyny jeszcze to powiem Ci ze mam kilka przypadków gdzie pisałam z dziewczynami które płakały wrecz bo mialy kosmiczne wartosci prolaktyny a w tym cyklu zaszły w ciaze.... mialam juz chwile zwatpienia ze ja zbijam caly czas niepokalankiem a one zaszły przy wysokiej......wiec moze nie jest tak zle jak ci sie wydaje kochana :*:* nie załamuj sie
Ja napisałam dzisiaj do mojej gin czy by mnie nie wcisneła gdzies na wizyte miedzy 20-22.07 to najpierw odpisala mi ze ma urlop i umawianie wizyt po 2.08 a za chwile czy moge byc 21.07 na 12.40
No i super, zobacze o co kaman 11dc -
anka tak badałam i niestety nie jest na super poziomie, jak na 29 lat! Moje AMH to marne 1,9:((
Prolaktyna i tak już spadła, bo badałam w poprzednim cyklu to wynosiła ok 50, a teraz 33. Biorę niepokalanka niecały miesiąc. Nie chce brać już Bromergonu czy Dostinexu, bo potem jak ostawię to ta prolaktyna idzie do góry dwa razy.
Martwi mnie też ten stosunek LH/FSH. Niby lekarze olewają to, ale wszędzie piszą, że to niedoczynnośc przysadki...
Nie wiem czy się martwić czy nie. Faktycznie estradiol rośnie przed owulacją, ale dlaczego on teraz taki lichy?? Może to przez tą prolaktynęJa już naprawdę nie mam sił do tych starań, ciągle tylko coś jest nie tak u mnie.
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
nick nieaktualnyhannah_92 wrote:anka tak badałam i niestety nie jest na super poziomie, jak na 29 lat! Moje AMH to marne 1,9:((
Prolaktyna i tak już spadła, bo badałam w poprzednim cyklu to wynosiła ok 50, a teraz 33. Biorę niepokalanka niecały miesiąc. Nie chce brać już Bromergonu czy Dostinexu, bo potem jak ostawię to ta prolaktyna idzie do góry dwa razy.
Martwi mnie też ten stosunek LH/FSH. Niby lekarze olewają to, ale wszędzie piszą, że to niedoczynnośc przysadki...
Nie wiem czy się martwić czy nie. Faktycznie estradiol rośnie przed owulacją, ale dlaczego on teraz taki lichy?? Może to przez tą prolaktynęJa już naprawdę nie mam sił do tych starań, ciągle tylko coś jest nie tak u mnie.
to moe nie powinnas odstawiac?
-
Hannah głowa do góry 😘 przetraw to sobie dzisiaj, a jutro na pewno będzie lepiej 😊
Myślisz, że te wszystkie laski, które mają dzieci, czy są w ciąży w ogóle kiedykolwiek słyszały o Estradiolu, czy jakimś lh, fsh i ich stosunku? 🤷🏻♀️
Zachodzą w ciążę, a ich faceci pewnie nawet nie wiedzą, że jest coś takiego jak badanie nasienia. Uda Ci się, ja w to bardzo mocno wierzę 🥰❤✊🤞
I czy mnie pamięć myli, czy to bambusek zaszła w ciążę przy jakiejś kosmicznej prolaktynie? 🤔
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2021, 23:44
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 22:41
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
nick nieaktualnyOlaola wrote:Dziewczyny po ilu nieudanych cyklach zaczęłyście robić badania zwykle i jakieś bardziej szczegółowe?
Mam kilka bezowocnych cykli za sobą, mówi się, że trzeba przynajmniej roku starań, aby zacząć diagnostykę.
Ale tak sobie myślę, że po co tyle czekać... Lepiej chyba zrobić badania i wiedziec, że wszystko jest okay już wcześniej, a jak się okaże, że jest jakieś schorzenie, które trzeba dłużej leczyć to rok stracony... -
Olaola wrote:Dziewczyny po ilu nieudanych cyklach zaczęłyście robić badania zwykłe i jakieś bardziej szczegółowe?
Mam kilka bezowocnych cykli za sobą, mówi się, że trzeba przynajmniej roku starań, aby zacząć diagnostykę.
Ale tak sobie myślę, że po co tyle czekać... Lepiej chyba zrobić badania i wiedzieć, że wszystko jest okay już wcześniej, a jak się okaże, że jest jakieś schorzenie, które trzeba dłużej leczyć to rok stracony...
Powodzenia 🍀 -
Juliet kochana dziękuję za słowa otuchy, doceniam ❤️❤️❤️
anka no właśnie nie chce cały czas brać tych leków. Lek to lek, a kiedyś odstawić trzeba. Staram się jak moge, żeby unormować to naturalnymi sposobami. Niepokalanek chyba działa... nie wiem. Miał podnieść hormony, ale zbić prolaktynę. Mam mętlik. Z prolaktyna mam problem przez stres;( nie umiem się go pozbyc, ostatnimi czasy jestem chodzącym kłębkiem nerwów.
Niby nie najgorsze to AMH, ale biorąc pod uwagę mój problem z zajściem w ciążę to wiem że nie jest zadowalający. A lata lecą, młodsza nie będę;( czasem myślę, że u mnie jedyna opcja było było IVF, które bardzo nie chce i na które mnie nawet nie stać;("Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Olaola wrote:Dziewczyny po ilu nieudanych cyklach zaczęłyście robić badania zwykłe i jakieś bardziej szczegółowe?
Mam kilka bezowocnych cykli za sobą, mówi się, że trzeba przynajmniej roku starań, aby zacząć diagnostykę.
Ale tak sobie myślę, że po co tyle czekać... Lepiej chyba zrobić badania i wiedzieć, że wszystko jest okay już wcześniej, a jak się okaże, że jest jakieś schorzenie, które trzeba dłużej leczyć to rok stracony...
Badałam hormony po 4 cyklach starań. To taka podstawa na początek. Plus wizyta u ginekologa i monitoring cyklu. Warto żeby facet się przebadał, bo teraz często faceci mają kiepskie wyniki i lepiej szybko zadziałać w razie czego, bo proces spermatogenezy to 72 dni."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
nick nieaktualnyhannah_92 wrote:Juliet kochana dziękuję za słowa otuchy, doceniam ❤️❤️❤️
anka no właśnie nie chce cały czas brać tych leków. Lek to lek, a kiedyś odstawić trzeba. Staram się jak moge, żeby unormować to naturalnymi sposobami. Niepokalanek chyba działa... nie wiem. Miał podnieść hormony, ale zbić prolaktynę. Mam mętlik. Z prolaktyna mam problem przez stres;( nie umiem się go pozbyc, ostatnimi czasy jestem chodzącym kłębkiem nerwów.
Niby nie najgorsze to AMH, ale biorąc pod uwagę mój problem z zajściem w ciążę to wiem że nie jest zadowalający. A lata lecą, młodsza nie będę;( czasem myślę, że u mnie jedyna opcja było było IVF, które bardzo nie chce i na które mnie nawet nie stać;(