X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Komuś się skracają cykle widzę, może to dobry znak 🤞🍀💚
    Mnie dziś coś boli krzyżowy po lewej stronie, ale może źle spałam 🤔 nie chce mi się już liczyć i planować, łykam suple, serduszkujemy jak mamy ochotę i zobaczymy co będzie 😜
    a dziś zasnęłam z termometrem i po 40 minutach się obudziłam, był nadal w tym samym miejscu 😂 na szczęście pokazuje ostatni zapamiętany wynik 😂
    No właśnie zauważyłam że nawet apka wyznacza mi że cykl będzie 25dniowy , ale to liczy pewnie że 10dc pozytywny owulak,11 owu i 14dni FL . Czyli u mnie wyjdzie cykl jakoś 27-28dni. Fajnie bo te 31-33 to trochę się ciagnie mi zawsze. Zobaczymy 👍

    😂 Wsadzilas i usnelas,kurde to musiało ci się bardzo chcieć spać albo nie do końca się obudziłaś 😂 ja wczoraj miałam myśl żeby rano zmierzyć ta tempke ale nie udało się 😁 kompletnie zapomniałam i wstałam poszłam do łazienki.. jutro też nie zmierzę bo po alko to totalnie bez sensu takze tak dziwnie patrzy mi się na swój "pusty" wykres hehe

    Bebetka wózio 👍🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2021, 13:31

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6336 4848

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    No właśnie zauważyłam że nawet apka wyznacza mi że cykl będzie 25dniowy , ale to liczy pewnie że 10dc pozytywny owulak,11 owu i 14dni FL . Czyli u mnie wyjdzie cykl jakoś 27-28dni. Fajnie bo te 31-33 to trochę się ciagnie mi zawsze. Zobaczymy 👍

    😂 Wsadzilas i usnelas,kurde to musiało ci się bardzo chcieć spać albo nie do końca się obudziłaś 😂 ja wczoraj miałam myśl żeby rano zmierzyć ta tempke ale nie udało się 😁 kompletnie zapomniałam i wstałam poszłam do łazienki.. jutro też nie zmierzę bo po alko to totalnie bez sensu takze tak dziwnie patrzy mi się na swój "pusty" wykres hehe

    Bebetka wózio 👍🥰

    Dla mnie 6:30 w weekend to jest godzina absolutnie nie do wstawania haha 😂 uchyliłam oko, wzięłam termometr i mimo że on mierzy w minutę to zdążyłam zasnąć 😂 no brawo ja!
    Dzisiaj mamy dzień chillowania + muszę posprzątać trochę bo nie mogę patrzeć na zlew :P a jutro M mnie zaprosił na randkę, idziemy na wystawę Beksińskiego <3

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix, ja kiedyś zasnęłam z termometrem w ustach 🙈 dobrze, że się nie zadławiłam 🙈
    Tak więc to, że zasnęłaś z termometrem piętro niżej nie wydaje mi się mocno dziwne 🙂
    Masz jakiś lepszy ten termometr, bo mój nie zapamiętywał wyników.

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za to co napisałyście. Jakoś lżej i lepiej mi się zrobiło na serduchu, wiedząc, że to "normalne" i nie tylko mój facet ma czasem dziwne podejście i pojmowanie świata.
    Póki co będę wierzyć, że się uda 🙂 dziękuję Wam ogromnie za wsparcie, po raz kolejny przekonałam się ile dobrego spotkało mnie na tym forum ☺😘
    Mama8latka, co do adopcji, przechodziła mi ta myśl, ale nie rozmawiałam o tym z mężem, bo wiem jakie ma podejście do tematu. Poza tym ja sama chyba nie jestem gotowa na taki krok.

    A Tobie życzę dziś miłego wieczoru 😊 oby wszystko samo potoczyło się tak, że z przyjemnością wykorzystajcie dobry moment do ❤

    Clausix, udanej randki 🙂

    Bebetka, piękny wóz 👍

    Achna, warto, warto.. tylko niech los nam już oszczędzi czekania, chciałabym tu zobaczyć jakiś mały wysyp pozytywnych testów ✊✊✊

    MayMasza, Mama8latka lubią tę wiadomość

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6336 4848

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awE wrote:
    Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za to co napisałyście. Jakoś lżej i lepiej mi się zrobiło na serduchu, wiedząc, że to "normalne" i nie tylko mój facet ma czasem dziwne podejście i pojmowanie świata.
    Póki co będę wierzyć, że się uda 🙂 dziękuję Wam ogromnie za wsparcie, po raz kolejny przekonałam się ile dobrego spotkało mnie na tym forum ☺😘
    Mama8latka, co do adopcji, przechodziła mi ta myśl, ale nie rozmawiałam o tym z mężem, bo wiem jakie ma podejście do tematu. Poza tym ja sama chyba nie jestem gotowa na taki krok.

    A Tobie życzę dziś miłego wieczoru 😊 oby wszystko samo potoczyło się tak, że z przyjemnością wykorzystajcie dobry moment do ❤

    Clausix, udanej randki 🙂

    Bebetka, piękny wóz 👍

    Achna, warto, warto.. tylko niech los nam już oszczędzi czekania, chciałabym tu zobaczyć jakiś mały wysyp pozytywnych testów ✊✊✊

    Awe przypomnij mi ile Twój mąż ma lat? Mój M w tym roku 42, ja zaraz 30 więc też mi się wydaje czasami, że czas się kurczy. Mam ogromną nadzieję, że obie w tym roku zobaczymy te szczęśliwe dwie krechy 🍀

    awE lubi tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Awe przypomnij mi ile Twój mąż ma lat? Mój M w tym roku 42, ja zaraz 30 więc też mi się wydaje czasami, że czas się kurczy. Mam ogromną nadzieję, że obie w tym roku zobaczymy te szczęśliwe dwie krechy 🍀

    Mój ma 43, a ja 31.. Też mam taką nadzieję, czas na nas z tymi krechami 💚💚💚

    Clausix lubi tę wiadomość

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety z adopcją w naszym kraju to nie taka prosta sprawa ☹️ małżeństwem trzeba być minimum 5 lat, różnica wieku starszego z rodziców a dziecka nie może być wieksza niż 40 lat...
    Sama procedura trwa kilka lat.

    Miłego weekendu dziewczyny ❤️

    Bebetka super wózek i ładny kolor ☺️

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6336 4848

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate1811 wrote:
    Niestety z adopcją w naszym kraju to nie taka prosta sprawa ☹️ małżeństwem trzeba być minimum 5 lat, różnica wieku starszego z rodziców a dziecka nie może być wieksza niż 40 lat...
    Sama procedura trwa kilka lat.

    Miłego weekendu dziewczyny ❤️

    Bebetka super wózek i ładny kolor ☺️

    Moja dyrektorka (po 50tce) z poprzedniej pracy adoptowała dwie dziewczynki jakoś 2 lata temu, nie będąc w małżeństwie, a jej partner nie jest adopcyjnym ojcem. Proces trwa długo, ale to może i dobrze czasami. Wszystko się da jeżeli się chce ;)
    Ale ja czuję, że już pora na nas dinozaury nadchodzi ;)

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Moja dyrektorka (po 50tce) z poprzedniej pracy adoptowała dwie dziewczynki jakoś 2 lata temu, nie będąc w małżeństwie, a jej partner nie jest adopcyjnym ojcem. Proces trwa długo, ale to może i dobrze czasami. Wszystko się da jeżeli się chce ;)
    Ale ja czuję, że już pora na nas dinozaury nadchodzi ;)
    Ooo no to może ma jakieś mocne wejścia, u mnie w pracy adoptowała 2 dzieci najpierw chłopca 7 lat i jego 3 miesięczną siostrzyczkę, ponoć rodzeństwo jest łatwiej

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awE jeszcze ja muszę coś dopisać od siebie. Po pierwsze to, że doskonale wiem o czym piszesz, bo z początku tego roku też niewiele pamiętam..życie toczyło się od owulacji do owulacji, od zabiegu pijawek do zabiegu refleksoterapii, który miał pomóc i dać ciążę. Od czerwca trochę na szczęście zaczęłam skupiać się na innych rzeczach i ze zdumieniem zauważyłam, ile inni ludzie wokół też mają problemów. Postanowiłam trochę wewnętrznie się uspokoić, ćwiczyć rano i wieczorem jogę, uspokajac oddech i nie narzucać sobie tej nieludzkiej presji, przez którą życie mi ucieka. Nie chcę z drugiej strony pisać sloganów że trzeba wyluzować, bo wiem jak to mnie samą wkurzało- takie teksty.

    U mojej siostry jest dokładnie taka sama sytuacja co do wieku i różnica między nimi. Oni też się starają już jakiś czas i nigdy nie zwątpiłam że im się uda, mocno w to wierzę. I w Was tak samo wierzę ♥️. Czuję poprzez Twoje posty że jesteś kochana, dobra osoba i czuję, że to szczęście będzie niedługo Waszym udziałem.

    Ja mam tymczasem jakieś gorsze dni. Wróciliśmy z wczasów, oczywiście na tych wczasach unikałam słońca jak się dało, zawsze siedziałam w cieniu, ale martwi mnie zanik objawów typu ból piersi czy mdłości i mam obawy czy wszystko ok...wizytę mam dopiero za niecałe 2 tygodnie.😩

    awE lubi tę wiadomość

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisek93 wrote:
    awE jeszcze ja muszę coś dopisać od siebie. Po pierwsze to, że doskonale wiem o czym piszesz, bo z początku tego roku też niewiele pamiętam..życie toczyło się od owulacji do owulacji, od zabiegu pijawek do zabiegu refleksoterapii, który miał pomóc i dać ciążę. Od czerwca trochę na szczęście zaczęłam skupiać się na innych rzeczach i ze zdumieniem zauważyłam, ile inni ludzie wokół też mają problemów. Postanowiłam trochę wewnętrznie się uspokoić, ćwiczyć rano i wieczorem jogę, uspokajac oddech i nie narzucać sobie tej nieludzkiej presji, przez którą życie mi ucieka. Nie chcę z drugiej strony pisać sloganów że trzeba wyluzować, bo wiem jak to mnie samą wkurzało- takie teksty.

    U mojej siostry jest dokładnie taka sama sytuacja co do wieku i różnica między nimi. Oni też się starają już jakiś czas i nigdy nie zwątpiłam że im się uda, mocno w to wierzę. I w Was tak samo wierzę ♥️. Czuję poprzez Twoje posty że jesteś kochana, dobra osoba i czuję, że to szczęście będzie niedługo Waszym udziałem.

    Ja mam tymczasem jakieś gorsze dni. Wróciliśmy z wczasów, oczywiście na tych wczasach unikałam słońca jak się dało, zawsze siedziałam w cieniu, ale martwi mnie zanik objawów typu ból piersi czy mdłości i mam obawy czy wszystko ok...wizytę mam dopiero za niecałe 2 tygodnie.😩
    Alisku, nie denerwuj się, czasami na początku bywają "lepsze dni".. Ja tez takie miałam i wtedy zaczynałam się martwić, po czym objawy wracały z 2 razy większą siłą. Smutna mama nie przyda się maleństwu, bądź dobrej myśli 💓

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisek 🧡 dziękuję, naprawdę się wzruszyłam czytając to co napisałaś.. dziękuję. Mam nadzieję, że Twoja siostra też za chwilę zobaczy dwie kreseczki ✊

    Domyślam się, że latwo się mówi, ale postaraj się nie martwić, już niejednokrotnie czytałam, że objawy lubią pojawiać się i znikać.
    Zobaczysz, jeszcze będzie tak jak pisze Bebetka, objawy wrócą ze zdwojoną siłą i będziesz chciała, żeby na chwilę ustąpiły 😉

    Alisek93 lubi tę wiadomość

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AwE, dokładnie tak miałam 🙂 cały czas trzymam kciuki, abyś w końcu też doznała swoich objawów 😘💓 jeszcze troszkę 😘👾👾👾
    Alisek, nosek do góry 😘💓

    awE, Alisek93 lubią tę wiadomość

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja wracam do żywych 😂 zasnęłam dzisiaj dopiero o 4 nad ranem a o 8 już mnie syn obudził także zombi dzień przede mną 😁😂
    Wczoraj jeszcze siostra moja przyjechała z kierowcą także wiecie jak to się skończyło hehe % od dawna nie wypiłam tyle ,trochę w nocy żałowałam bo miałam zgaaaageee ale na szczęście już jest nowy dzień i właśnie kończę kawkę.
    Wieczór z mężem oczywiście jak NAJBARDZIEJ udany 😁 działo się 😁
    Rano zmierzyłam tempke tzn o tej 8 to było 37 ale pewnie nic nie znaczy po tym wszystkim 👍
    Miłej niedzieli kochane 🥰

    awE lubi tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet - sto lat, sto lat 😊 - wszystkiego najpiękniejszego z okazji urodzin. Zdrówka, radości, spełnienia wszystkich marzeń.
    Jakie plany masz na dziś? 🙂

    Mama8latka, cieszę się, że dzień miałaś udany, czasem potrzebny jest taki chill 😎

    Clausix, a jak tam Twoja randka?

    Udanej niedzieli 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 11:43

    Juliet lubi tę wiadomość

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • MayMasza Autorytet
    Postów: 2062 1469

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet, wszystkiego najlepszego ♥️♥️❤️😍 🥰🥰 samych coraz lepszych chwil 🥰😍🎈

    Juliet lubi tę wiadomość

    8USFp2.png
    Witamina D -> 78
    HSG 2019 -> drożne
    AMH 1,91

    badanie nasienia 2019 vs 2021
    morfologia 4% -> 3% ❌
    Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
    Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
    Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
    Ruchome 58,14 %(2021) ✅
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kobitki, ten niepokój to chyba zawsze trochę towarzyszy 🙄

    Wszystkiego najlepszego Juliet, dużo zdrówka, pomyślności i szczęśliwego rozwiązania w swoim czasie ❤️🍀

    Juliet lubi tę wiadomość

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli mogę wtrącić od siebie 3 grosze. Jako osoba, która walczyła o swoją płodność blisko 5 lat, a same starania dedykowane trwały ponad 2 lata, z czego ponad rok w klinice leczenia niepłodności mogę powiedzieć 2 rzeczy. Po pierwsze musiałam zrobić w swojej głowie miejsce na szczęście. Przestać każdego dnia płakać, obwiniać siebie, traktować personalnie szczęście innych, odliczać każdy dzień, myśleć obsesyjnie o ciąży i owulacji. Dopiero gdy naprawdę zadbałam o siebie, zaczęłam się uśmiechać, cieszyć pięknymi chwilami, które w moim życiu były, bo przecież na staraniach nie kończy się nasze życie, zaczęłam pić swoje ulubione wino, ale jednocześnie dbałam o siebie, o swoją dietę, codziennie dużo spacerowałam, byłam z mężem dla przyjemności i dopuściłam myśl, że czekam na NAJLEPSZY moment - to właśnie wtedy się udało. A druga sprawa to opieka dobrego lekarza, zrobienie wszystkich niezbędnych i dodatkowych badań, konsekwencja w leczeniu. Nie robienie niczego na własną rękę. I to był mój mały wielki sukces.

    Jeśli Waszym problemem nie jest owulacja to czasami naprawdę warto schować głęboko testy owulacyjne, wybrać dobrego prowadzącego, zrobić coś miłego dla samej siebie i nie odpuszczać. Nie patrzcie za siebie, nie liczcie ile czasu straciłyście, nie rozpamiętujcie tego co złe, bo nie macie na to już żadnego wpływu. Ale macie na to co tu i teraz oraz na to co przed Wami 🙂 A w życiu nie ma niemożliwego, wiem co mówię. Tyle mogę Wam dać od siebie. A dowód na to zostawiam poniżej. Wiem jak się patrzy na dziewczyny, którym się udało. Ale pamiętajcie, że byłam w najciemniejszym miejscu i udało mi się z niego wyjść. Tego się nie zapomina.

    https://naforum.zapodaj.net/a44809c2e816.jpg.html

    Przytulam Was i jeśli chcecie porozmawiać zawsze jestem, choć już mało się gdziekolwiek udzielam.

    Alisek objawy są zmienne. A strach niestety to nieodłączny element wystaranych ciąż. Do tej pory łapią mnie trudne momenty. Ale cudowny lekarz na piątkowej wizycie powiedział mi, że muszę żyć normalnie i cieszyć się ciążą, bo nie ma absolutnie żadnych powodów do niepokoju, wszystko jest prawidłowo. I ciąże wystarane w zdecydowanej większości są bezproblemowe. Powiedział, że niestety najtrudniejszymi przypadkami są kobiety z nawracającymi poronieniami, a nie te, które długo się starały. Także głowa do góry, po burzy zawsze wychodzi słońce. Musisz wierzyć, że będzie dobrze, bo dobre myśli przyciągają dobre rzeczy 🤗

    Juliet przede wszystkim życzę Ci pięknego porodu, niech będzie taki jak sobie zaplanujesz i szczęścia w każdym aspekcie Twojego życia 🙂

    Paulina92, MayMasza, bambusek93, Juliet, Bebetka93, Alisek93, awE, Asia2309, Clausix, ami_ami lubią tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • bambusek93 Autorytet
    Postów: 432 446

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko bardzo mądre słowa 😘 kwestie zdrowotne to jedno, ale czysty i spokojny umysł to drugie. To ma ogromne znaczenie. Na mnie najgorzej działały teksty typu "wyluzuj", "jak odpuścisz to się uda". Próbowałam. Raz, drugi, trzeci, ale za każdym razem jednak gdzieś z tyłu siedziała ta myśl o maleństwu. W końcu się poddałam i odpuściłam. W cyklu, który spisałam na straty udało się.
    Mam ogromną nadzieję, że nasze kochane Dinozaury też wkrótce będą mogły cieszyć się rosnącymi w brzuchu maleństwami. Tego życzę im z całego serducha 💚

    Niezapominajko Twoje maleństwo to już całkiem spore bobo 🙂 Masz przeczucia co do tego, kto się tam chowa? 🤩

    Alisek ja na początku myślałam, że coś jest nie tak, bo wgl nie wymiotowałam. A jak już się zaczęło to łooo ja cie, mogłam siedzieć nad klopem non stop 😁 Spokojnie Kochana, wszystko jest dobrze ☺️


    awE tule mocno do serduszka 💚

    Clausix, Achna, Mama8latka, Kate ogrom wirusków dla Was 🍀🍀🍀

    Juliet sto lat i wszystkiego najlepszego! 🍾

    Alisek93, awE, Juliet, Niezapominajka 🍀 lubią tę wiadomość

    iv09hdgernzbn7dp.png

    10.2019 początek starań
    05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔

    14.02 ❣️⏸️❣️
    15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
    17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
    22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo wam dziękuję za życzenia ❤❤❤🥰
    Wczoraj przyszła do nas rodzinka, później poszliśmy na chwilę na potańcówki, ale już byłam tak zmęczona całym dniem i bolała mnie głowa, więc o 23 byliśmy już w domu 😛
    Dzisiaj sobie leniuchujemy, w domu nie zrobiłam zupełnie nic oprócz zjedzenia śniadania i urodzinowego bzyku 😅 czekamy, bo ma przyjechać do nas moja koleżanka z Rembertowa. Pewnie posiedzimy, zjemy kawałek tortu, trochę sałatek i wieczór tak samo przeleniuchujemy 🙈 zupełnie nam się dziś nic nie chce, M trochę bolała głowa, więc tym bardziej nie ma ochoty na nic. Ja to bym tylko loda zjadła, Świderka takiego jak na starym mieście 😛😛 tylko jechać się nie chce 😂

    awE lubi tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
‹‹ 798 799 800 801 802 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ