Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Maszka ja trzymam za Ciebie cały czas kciuki ✊✊ już tyle robisz że wkoncu coś musi ruszyć 🍀🍀 może jak tak głowa trochę odpocznie to i pojawi się naturalna owulka , to by było najpiękniejsze z tego wszystkiego ❤️
Anka mam nadzieję że chociaż będzie się pielo w górę , bo daje to szanse na potwierdzenie,a taki wynik rano zbił mnie z tropu...
Kurcze 3 dzień mi się utrzymuje wysoko LH , myślicie że owu była czy jeszcze przede mną ? I co mam wpisać 3 dzień "+" ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2021, 07:30
MayMasza lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
hannah_92 wrote:Clausix absolutnie nie można współżyć przed HSG! Tak samo jest przed laparo czy histeroskopia i chodzi tutaj o czas po okresie do momentu zabiegu. Jeśli przyjdzie okres i będziesz miała już umówiony zabieg to zakaz sexu. Jeśli chodzi o zakaz sexu przed wymazem to też wskazany. Ja kiedyś o tym nie wiedziałam i raz miałam robiony posiew w dniu następnym po wieczornych ❤️ ale nie powinno tak być.
Juliet piękny ten Twój Kazio ❤️❤️😍😍 Gratulacje!🎉🎉 Teraz dużo wypoczywaj i cieszcie się sobą 😊
I jak Ci wyszedł ten posiew? Seks miał wpływ na wynik? Martwię się, że mi wcześniej nie powiedzieli że nie wolno i teraz wyjdzie jakaś dupa 😕
Z drugiej strony wydaje mi się, że skoro i tak się staramy i serduszkujemy bez zabezpieczeń od 2 lat, to jakiekolwiek którekolwiek z nas bakterie itp miało, to drugie też już je ma 😛Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2021, 07:54
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama8latka wrote:Maszka ja trzymam za Ciebie cały czas kciuki ✊✊ już tyle robisz że wkoncu coś musi ruszyć 🍀🍀 może jak tak głowa trochę odpocznie to i pojawi się naturalna owulka , to by było najpiękniejsze z tego wszystkiego ❤️
Anka mam nadzieję że chociaż będzie się pielo w górę , bo daje to szanse na potwierdzenie,a taki wynik rano zbił mnie z tropu...
Kurcze 3 dzień mi się utrzymuje wysoko LH , myślicie że owu była czy jeszcze przede mną ? I co mam wpisać 3 dzień "+" ?
Nooo pozytyw jak nic 😅
U mnie dziś do góry ładnie, ale wypiłam wczoraj jedno piwo i mogło coś zamieszać 😉33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
MayMasza wrote:Halo Halo Mamo!
Dziękuję, że pytasz
Ucichłam, ale podczytuję Was stale, trzymam kciuki i wierze w każdą z Was<3
U mnie sytuacja trochę skomplikowana, ale hmm jakkolwiek głupio zabrzmi - stabilna. Obecnie 62 dzień cyklu.. bez owu of course. Miałam histeroskopię i scratching endometrium, czekam na wyniki biopsji. Biorę estrofem na nędzne endo i progesteron na wywołanie okresu. Miałam wizytę u immunologa i badania. Brak mi kirów DS odpowiadających za implantację zarodka. W przyszłym cyklu jeśli lekarz zadecyduje o stymulacji to wkraczają leki immunologiczne plus acard. Mam też mutacje PAI ale w heterozygocie. Dodatkowo zapisałam się na konsultację dietetyczną, w planie jest 'podtuczenie' mnie oraz do psychologa - będę walczyć z zaburzeniami odżywiania i całym bałaganem niepłodności co zawitał w mojej głowie. Wróciłam na zajęcia pole dance oraz do udzielania korepetycji dzieciom. To wszystko sprawia, że wiem gdzie jestem i na czym mniej więcej stoję. Pewnych rzeczy nie przeskoczę i jestem jakaś spokojniejsza. Dodatkowo zmieniam pracę prawdopodobnie z końcem listopada więc niech się dzieje! wszystko na jedną kartę, a historia kołem się toczy... w zeszłym roku też zmieniałam pracę z końcem listopada. Taka to moja krótka historia nieobecności
Maszka tęsknimy za Tobą słońce :*33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wynik był ok:) tak jak mówisz, jeśli coś by wyszło to znaczy, że było wcześniej i że możecie mieć oboje coś, także głowa do góry i trzymam kciuki za dobry wynik:)
Mama8latka mój skok to w zasadzie żaden skok, nie wiem czy była owulacja... czuje się jak po. Twoje testy pozytywne więc, że jesteś przed.
U mnie istna masakra. Wczoraj robiłam badania tarczycy po 4 tygodniach, myślałam, że się coś ustabilizuje i podrośnie, a jest jeszcze gorzej!!! Tak złych wyników badan jeszcze tu nie widziałam. Moje TSH to <0,004 więc praktycznie nieoznaczalne, a do tego podwyższone mocno fT3 i lekko fT4. Dziś mam pilną konsultacje u endokrynologa. Powiem wam, że chyba bym wolała, żeby mnie do szpitala wzięli, może by porobili jakieś badania dodatkowe czy rezonans przysadki. Nie wiem z czego się to gówno wzięło. Przepraszam za wyrażenie! Moja psychika siada, już mi ręce opadają na te moje problemy:(( o tym sHSG mogę zapomnieć, o ciąży tak samo:("Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Clausix wynik był ok:) tak jak mówisz, jeśli coś by wyszło to znaczy, że było wcześniej i że możecie mieć oboje coś, także głowa do góry i trzymam kciuki za dobry wynik:)
Mama8latka mój skok to w zasadzie żaden skok, nie wiem czy była owulacja... czuje się jak po. Twoje testy pozytywne więc, że jesteś przed.
U mnie istna masakra. Wczoraj robiłam badania tarczycy po 4 tygodniach, myślałam, że się coś ustabilizuje i podrośnie, a jest jeszcze gorzej!!! Tak złych wyników badan jeszcze tu nie widziałam. Moje TSH to <0,004 więc praktycznie nieoznaczalne, a do tego podwyższone mocno fT3 i lekko fT4. Dziś mam pilną konsultacje u endokrynologa. Powiem wam, że chyba bym wolała, żeby mnie do szpitala wzięli, może by porobili jakieś badania dodatkowe czy rezonans przysadki. Nie wiem z czego się to gówno wzięło. Przepraszam za wyrażenie! Moja psychika siada, już mi ręce opadają na te moje problemy:(( o tym sHSG mogę zapomnieć, o ciąży tak samo:(
O rany! Co ta tarczyca tak oszalała?!33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Aż dziwne że tak długo mam pozytywy-bez zastrzyku,bo po zastrzyku miałam 3 dni grube krechy, pierwszy raz takie coś ,oby to dobrze wróżyło 🥰szkoda że mi się testy do monitora skończyły bo jestem ciekawa czy pokazało by 3 dzień Peak 🤔🤔 trzeba będzie jeszcze poprawić ❤️ 🥰
Hannah o matko co z tą Twoją tarczyca 😬😳😳 dobrze że masz tą pilna konsultacje, dawaj zaraz znać co Ci na to powiedzieli 😳👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
No właśnie dziewczyny nie wiem co to się porobiło, naprawdę!!😭😭😭 Chciałabym znać przyczynę tego. Myślałam, że to niepokalanek tak namieszał, ale teraz już myślę, że to jednak coś innego, tylko co... to nie wiem. Już siedzę jak na szpilkach i się stresuję, wizyta dopiero o 17:00. Dam znać co mi na to powie lekarz, czy szpital mnie czeka czy wystarcza mocne leki.
Przepłakałam wczoraj pół wieczoru:( ale muszę walczyć o swoje zdrowie!
Generalnie powiem wam, że te moje objawy nadczynności są bardzo mocne. Nawet ciężko mi po schodach wejść! Bolą mnie całe mięśnie, głównie nóg. Wiadomo już tez dlaczego mój okres to było plamienie, to wszystko przez cholerną chorą tarczycę. Do tego bezsenność, silne bóle i zawroty głowy. Czekam na leki jak na zbawienie. Także dziewczyny badajcie się, jeśli macie jakieś choćby niewielkie objawy! Gdyby nie to sHSG w Lublinie na które miałam iść to żyję w nieświadomości, że mam chorą tarczycę. A tak fatalne wyniki są niebezpieczne dla życia, bo może nastąpić przełom tarczycowy a to często prowadzi do śmierci. Przeraziłam się nie na żarty, nigdy wcześniej się tak o siebie nie baałam jak teraz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2021, 09:48
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Hannah dawaj znać co lekarz powiedział, oby dało się to szybko wyregulować.
Dziewczyny czy obciążenie glukozą można robić niezależnie od dnia cyklu? Zapomniałam zapytać lekarza i nie wiem na kiedy się mogę umówić👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:Hannah dawaj znać co lekarz powiedział, oby dało się to szybko wyregulować.
Dziewczyny czy obciążenie glukozą można robić niezależnie od dnia cyklu? Zapomniałam zapytać lekarza i nie wiem na kiedy się mogę umówić
Tak, możesz zrobić niezależnie od dnia
Clasiia lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Tak, możesz zrobić niezależnie od dnia
A przy okazji mogę zrobić też inne badania czy to już na inny dzień przełożyć?👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:A przy okazji mogę zrobić też inne badania czy to już na inny dzień przełożyć?
Ja robiłam razem z TSH, FT4 i witD na czczo pobierają Ci najpierw inne badania + glukoza i insulina, i potem robią test obiążenia tzn. dostajesz do wypicia glukozę i pobierają po 1 i 2 godzinach już tylko na glukozę i insulinę.
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Cześć Laski!
Jestem z Wami od roku. Nie udzielam się, ale regularnie podczytuję. Bardzo kibicuję Starającym, czerpię nadzieję od Mamusiek, smuciłam się, gdy spotykały Was gorsze chwile. Skoro sama Was podczytuję, to pomyślałam, że warto też coś o sobie napisać, choć z pozycji introwertyczki, to nie jest takie naturalne
Staramy się od roku. Po drodze dużo stresów w życiu, wiadomo to nie sprzyja. U mnie niedoczynność tarczycy- uregulowana, słaba ferrytyna, 34 lata na karku Mąż niedawno przebadany, jest ok.
Kilka miesięcy temu na kontrolnej wizycie u gina okazało się, że mam polip. Być może to jest powód niepowodzeń. Skierowanie na histeroskopię (miałam już też dwa lata temu, bo było takie podejrzenie,. Wtedy był jakis problem ze sluzówka) i nadzieja, że po zabiegu wszytsko bedzie ok. Tydzień temu, chwile po zabiegu dowiedziałam się, ze polip był bardzo duży, zasłanił wejscie do jajowodu (mozliwe, ze niedorzny
będziemy spradzwać) i wypełniał cały róg macicy. Bo własnie dowiwdziałam się, ze jestem posiadaczką macicy dwuroznej. Lekarz przeprowadzajacy zabieg rzucil kilka zdań, sugerując, że tomoże być duzą przeszkoda. Rozmowę ze swoim lekarzem bede miala po odbiorze histopato. Nadzieja jest nadal, ale jakby mnijsza...
Śmiać mi się z siebie chce, że poiłam meza sokiem pomidorowym, pilismy olej z czarnuszki itd, a powod to byc moze wada macicy
Jedyny pozytyw, że brak ciązy, to nie przez to, ze "chce za bardzo"
Pozdrowienia dla Wam wszystkich!35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Juliet jak sie czujesz?starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Hannah i jak tam ? Co powiedział Endo ?
Izaja hej 👋 no czasem powód okazuje się zupełnie inny niż myślimy ,ale to wychodzi dopiero " w praniu" jak człowiek docieka i szuka... Najważniejsze że cokolwiek jest zdiagnozowane i można jakkolwiek działać,leczyć .... Zawsze krok dalej 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2021, 18:39
Izaja lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Hannah, o kurde, co to się porobiło 😔 Jak po wizycie? Co powiedział lekarz?
Mama8latka, ciekawe 🙂 to może jakieś super jajko wyjdzie, skoro trzeci dzień masz pozytyw 🤭
Cześć Izaja! Nie trać nadziei 🍀 przesyłam moc wiruskow, oby się niebawem udało 😘👾👾👾
Maszka, kochana, mam nadzieję, że ta stabilna sytuacja w końcu jednak będzie stabilna i dobra. Cały czas trzymam kciuki ✊
Izaja lubi tę wiadomość
* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Juliet cudowne malenstwo !! 🥰 gratulacje 😘 wracaj szybko do formy 😘Juliet wrote:Dzień dobry ciocie! 😊 Już jestem 👋
Mam na imię Kazio i urodziłem się dziś o 12:36 z wagą 4270g 🙈❤ Mamusia z tego wszystkiego nie wie ile mierzę, ale to nic! Zdobyłem 10 punktów, a teraz się tulimy z mamą i sobie odpoczywamy 🥰
Mamusia napisze trochę więcej jak do siebie dojdzie 😛
Juliet lubi tę wiadomość
-
Clausix pięknie patrzy się na Twój wykres 🍀💕
Clausix lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Hej:) ojj wczoraj miałam długi dzień i już nie było czasu na pisanie. Do szpitala na szczęście iść nie muszę. Dostałam leki - tyreostatyki. Przez 3 dni większa dawka a potem przez 2 tygodnie taka najmniejsza. Po tym czasie ponownie muszę zbadać fT4, fT3 i TSH. Trzeba z lekami uważać, bo mogą powodować spadek leukocytów i przy za dużej dawce można w paść nadczynności w niedoczynność, także muszę siebie mocno obserwować (objawy) i kontrolować wszystko, łącznie z morfolgią i próbami wątrobowymi. Lekarka wierzy, że będzie to wracać do normy. Generalnie jestem trochę dziwnym przypadkiem, niby mam nadczynność, ale przeciwciała TRAB mam ujemne co wyklucza Gravesa-Basedowa a antyTG też nie są na tyle duże żeby to Hashimoto było, bo obraz z USG jest dobry, nie mam guzków, jakiś stanów zapalnych, tylko lekko podwyższone przepływy. Mój organizm może sam siebie atakowac poprzez jakieś inne przeciwciała lub mogłam mieć jakąś infekcje wirusową czy bakteryjną. Lekarka jest super!!! Zastanawiała się co wdrożyć, żeby mi nie zaszkodzić, zbadała porządnie i jeszcze raz zerknęła na obraz USG, także jestem zadowolona jej profesjonalnym podejściem. Wierzę, że leki mi pomogą, objawy miną i będzie ok. Póki co będę korzystać z refleksologii stóp też, żeby mi to też pomogło. Jestem już po pierwszej wizycie."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
-
Clausix Faktycznie Twój wykres no noooo dawno tak nie wyglądał ✊✊🤩🤩🤩
Mój też 😂😂 tylko w drugą stronę 😑😑 nie wiem co to ma być za tempka jakas lipna....ni jak mi to nie potwierdza owu...
Hannah no to faktycznie dziwny przypadek jesteś jak te wszystkie specyficzne przeciwciała masz w normach i obraz usg dobry 🤔 a wynik jest jaki jest ... To teraz trzeba czekać aż te leki spełnią swoją rolę ,trzymam kciuki żeby wydarzyło się to jak najszybciej ✊✊
Clausix lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
