Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Juliet wrote:Achna piękna kreseczka 😍
Pani_sztygar a jak u Ciebie sytuacja?
Wstałam rano, wzięłam test, poszłam do łazienki, przypomniały mi się Wasze wpisy, że to może zastrzyk, żeby zaczekać itp. i odłożyłam test do szuflady 😂
Czekam do poniedziałku-wtorkuW środę ma przyjść @, także wtedy już będę raczej pewna wyniku
01.22 - cp (6tc) -
Clausix wiadomo że się boisz ale myślę że nie ma co myśleć na zapas 😚😚 nie masz na to wpływu ale trzeba mieć nadzieję że to się już nie wydarzy 😚
W ogóle to wiecie co? Napisałam do Clearblue z pytaniem czy jeśli rozpoczęłam nowy cykl ale nie mam już testów owulacyjnych to czy będzie można pod koniec zrobić test ciążowy ...??
Odpisali : Yes, you can test only for pregnancy if you have a cycle set up and you test during your testing window.
The Clearblue Team
Słownik ( Tak, możesz wykonać test na ciążę tylko wtedy, gdy masz ustawiony cykl i wykonujesz test w oknie testowym.)
Czyli nie trzeba używać owulakow ? Dobrze to rozumiem ? Tylko nie wiem jak monitor sam wychwyci że to już czas na test bo zawsze pierwszy można było zrobić na 12 dzien po pikuWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 14:15
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Clausix wiadomo że się boisz ale myślę że nie ma co myśleć na zapas 😚😚 nie masz na to wpływu ale trzeba mieć nadzieję że to się już nie wydarzy 😚
W ogóle to wiecie co? Napisałam do Clearblue z pytaniem czy jeśli rozpoczęłam nowy cykl ale nie mam już testów owulacyjnych to czy będzie można pod koniec zrobić test ciążowy ...??
Odpisali : Yes, you can test only for pregnancy if you have a cycle set up and you test during your testing window.
The Clearblue Team
Według Was jak mam to odczytać ?? Bo nie za bardzo wiem jak to zinterpretować 😂 że będzie można ? Czy że muszę używać owulakow? Chyba że będzie można użyć tylko ciążowych nie ? 🤔
Wg mnie: Tak, możesz testować tylko ciąże33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Szkoda że w Polsce jest tak mało informacji na temat używania Monitora 😑
Z tej dezinformacji zamówiłam już testy a tak miała bym 160zl w kieszeni 😑😑😑pospieszylam się 🤪👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka - też bym to tak odebrała jak Clausix
Clausix - w kwestii Twoich obaw - moja mama jest po dwóch pozamacicznych, z różnych jajników - chyba nie ma zasady. A u niej było tak, że jak miała owulację z lewego jajnika, to cykl miał 42 dni, a jak z prawego to 25
W ogóle - czy któraś z Was miała badaną drożność jajowodów? Jeśli w tym cyklu wysikam słynną biel Vizira, to właśnie na to badanie mają mnie wysłać. I wiecie co..strasznie się bojęPoza tym, mój lekarz wykonuje to tylko prywatnie, także 6 stów z portfela od tak... Nie wiem sama co myśleć o tym całym HSG..
01.22 - cp (6tc) -
Kochane w środę proszę o kciuki! Zabieram maluszka do brzuszka 🥳🥰 na usg wszystko super, dr zachwycona endometrium, leki zwiększone, zaczynam 🥳
pani_sztygar, Bebetka93, Dominika96, Clausix, Mama8latka, MayMasza, Achna lubią tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
Kate1811 wrote:Kochane w środę proszę o kciuki! Zabieram maluszka do brzuszka 🥳🥰 na usg wszystko super, dr zachwycona endometrium, leki zwiększone, zaczynam 🥳
Ajajajajaj! Kciuki!!! I pamiętaj - tego maluszka już nie oddajemy!Trzymaj go mocno pod serduchem!
Kate1811 lubi tę wiadomość
01.22 - cp (6tc) -
pani_sztygar wrote:Mama8latka - też bym to tak odebrała jak Clausix
Clausix - w kwestii Twoich obaw - moja mama jest po dwóch pozamacicznych, z różnych jajników - chyba nie ma zasady. A u niej było tak, że jak miała owulację z lewego jajnika, to cykl miał 42 dni, a jak z prawego to 25
W ogóle - czy któraś z Was miała badaną drożność jajowodów? Jeśli w tym cyklu wysikam słynną biel Vizira, to właśnie na to badanie mają mnie wysłać. I wiecie co..strasznie się bojęPoza tym, mój lekarz wykonuje to tylko prywatnie, także 6 stów z portfela od tak... Nie wiem sama co myśleć o tym całym HSG..
U mnie nie ma tak dużej różnicy w cyklach, około 2-3 dni między lewą, a prawą stroną
Ja miałam zrobić teraz, ale za dużo się dzieje, więc w nowym cyklu podejdę. W Warszawie 8 stówek plus cytologia i posiewywątpliwa przyjemność, ale zaufam tej mojej gin i zrobię, zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 14:39
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Kate trzymamy kciuki ✊✊✊🍀❤️
tym razem maluszek zostanie z Tobą 🥰❤️
Pani sztygar Ja będę się zapisywać na laparoskopię z drożnością ale lekarz zadał pytanie czy chce prywatnie czy do szpitala - od razu odpowiedziałam że do szpitala . Ile można wydawać tego hajsu ,niech coś zrobią na NFZ 🤪
Mam nadzieję że sprawnie to pójdzie a nie że za pół roku czy coś 😑😑
Nie ma się czego bać 😚 nie taki diabeł straszny -moja szwagierka miała i dobrze zniosła a ona jest raczej z tych mało odpornych na ból...Kate1811 lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Kate, będziemy trzymać kciuki ✊🙂🍀
Clausix, w pełni rozumiem Twoje obawy, ja po takim przejściu też na pewno bym się bała.. Ba, ja to w ogóle bałam się zanim zaszłam w pierwszą ciążę, czy aby mnie to nie spotka.. Ale głowa do góry, wcale nie musi tak być, może być dobrze i na pewno jeszcze będzie 🙂💓
Pani Sztygar, życzę cierpliwości na weekend, bo ja bym chyba nie potrafiła się powstrzymać od testowania 🙈 A masz jakieś przeczucie?
Ja trochę wierzę w intuicję i ten "szósty zmysł" kobiet 🙂
Mama8latka, mi też się wydaje, że w tej odpowiedzi chodzi o to, że można zrobić tylko test ciążowy, bez względu na to, czy robisz owulaki czy nie.
Mnie trzeci trymestr zaczyna dojeżdżać.... Tak jak przez pierwsze 2 jakoś tam funkcjonowałam, tak teraz totalnie wyłącza mi się wszystko. Zwłaszcza chęci do działania. Dzisiaj zrobiłam tyle, że odgrzałam sobie obiad od wczoraj 🙈 rano obudziłam się ze spuchniętymi stopami.. Już jakiś czas bywały nabrzmiałe, ale nie aż tak.. No i leżałam ileś czasu z uniesionymi nogami, żeby chociaż trochę zeszła ta opuchlizna. Chyba jest trochę lepiej, ale szału nie ma i nadal mam banki. Kostek prawie już nie widać 😔 w ogóle nie mam weny do dokończenia wyprawki, a to w sumie już zbliża się czas pakowania torby do szpitala, bo nie zakładam, ale tfu tfu gdyby coś się zaczęło wcześniej dziać, to muszę być gotowa. A tu jeszcze ten kredyt, no nie nooo, jak mnie to wszystko przytłacza 🥺 Za dużo tego na moją małą główkę... Niefortunnie to się wszystko zbiegło w czasie. Zamiast skupiać się na przygotowaniu do porodu będę miała głowę zaprzątniętą hipoteką 🤦♀️
Ratunku 🥺Kate1811 lubi tę wiadomość
-
Bebetka93 - "przeczucie" to ja mam prawie co miesiąc hahaha
A tak na poważnie, już ze dwa razy czułam, że to to, a wyszła @, więc staram się siebie nie słuchać. Temperatury też niewiele sugerują. Śluz też... ;/ Wciąż czuję jajnik, z którego była owulka, co może być dość dziwne, ale prawda jest taka, że co miesiąc wychodzi coś nowego, coś, co dzieje się pierwszy raz, a potem i tak nici z tego. Wszystkie pewnie pamiętacie mój "piękny" trójfazowy wykres, dołek implantacyjny i inne cuda-berbecie, łącznie z odrzutem do fajek i alkoholu, a skończyło się comiesięcznym "M! Przynieś podpaski! Zapomniałam, że dziś mam dostać okres!"
Jakby się okazało, że zaszłam w ostatnim cyklu przed badaniem drożności, to to chyba byłoby zajście-cud, albo zajście ze strachu
01.22 - cp (6tc) -
pani_sztygar wrote:Jakby się okazało, że zaszłam w ostatnim cyklu przed badaniem drożności, to to chyba byłoby zajście-cud, albo zajście ze strachu
Achna tak zrobiła, więc jest to całkiem prawdopodobne hahapani_sztygar lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
A co do wejścia z hukiem w 3 trymestr - napiszę to, co pisałam już wyżej - więcej samo-przyjemności! Chcesz odpocząć? Odpocznij! Chcesz kąpiel z bąbelkami? Idź napuścić wodę!
U mnie, jak zaczęła mnie zjadać endometrioza, to nie miałam siły na nic. Spałam po 16h na dobę. I wszyscy na mnie krzyczeli, że ile mogę spać, jak można być ciągle zmęczonym, ile można słuchać, że coś mnie boli - i zaczęłam się zajeżdżaćRobić coś na siłę, "bo wszyscy śpią 6-7h", więc ja nie mogę więcej; zmuszać się do jakiejś energiczności ponad stan, "bo ile można zamulać" i ignorować, że coś mnie boli, bo "każdego coś boli, a nikt nie marudzi". No, i skończyłam na SORze, z takimi boleściami, że zarzygałam pół karetki, a na USG znaleźli mi 2 torbiele 43 i 48mm. I od tamtego czasu, poza tą całą medyczną otoczką w postaci kontroli, garści leków i innych cudów medycyny, po prostu zwolniłam
Dosłownie, zwolniłam sobie w życiu
Bebetka93 lubi tę wiadomość
01.22 - cp (6tc) -
pani_sztygar wrote:Mama8latka - też bym to tak odebrała jak Clausix
Clausix - w kwestii Twoich obaw - moja mama jest po dwóch pozamacicznych, z różnych jajników - chyba nie ma zasady. A u niej było tak, że jak miała owulację z lewego jajnika, to cykl miał 42 dni, a jak z prawego to 25
W ogóle - czy któraś z Was miała badaną drożność jajowodów? Jeśli w tym cyklu wysikam słynną biel Vizira, to właśnie na to badanie mają mnie wysłać. I wiecie co..strasznie się bojęPoza tym, mój lekarz wykonuje to tylko prywatnie, także 6 stów z portfela od tak... Nie wiem sama co myśleć o tym całym HSG..
Ja miałam robione badanie drożności (RTG+kontrast). To zupełnie jak z innymi badaniami: gastroskopią, kolonoskopią jak i z zastrzykami - ile ludzi tyle opinii. Jedni powiedzą, że boli, drudzy, że wcale a jeszcze inni, że znośnieJeśli mam odpowiadać za siebie - było znośnie. Samo badanie było bolesne jak dość silna miesiączka, ale trwało to kilka sekund (miałam drożne). Podobno ból jest większy (dłuższy) w przypadku niedrożnych, co jest akurat do przewidzenia w tym wypadku. Najgorzej czułam się w domu, jak odeszło znieczulenie. Potrzebowałam dwóch dni na 'zebranie się' bo faktycznie organizm to mocno odczuł.
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:Ja miałam robione badanie drożności (RTG+kontrast). To zupełnie jak z innymi badaniami: gastroskopią, kolonoskopią jak i z zastrzykami - ile ludzi tyle opinii. Jedni powiedzą, że boli, drudzy, że wcale a jeszcze inni, że znośnie
Jeśli mam odpowiadać za siebie - było znośnie. Samo badanie było bolesne jak dość silna miesiączka, ale trwało to kilka sekund (miałam drożne). Podobno ból jest większy (dłuższy) w przypadku niedrożnych, co jest akurat do przewidzenia w tym wypadku. Najgorzej czułam się w domu, jak odeszło znieczulenie. Potrzebowałam dwóch dni na 'zebranie się' bo faktycznie organizm to mocno odczuł.
no to teraz jestem tak wystraszona, że muszę zajść w tą ciążę w tym cyklu hahah01.22 - cp (6tc) -
pani_sztygar wrote:no to teraz jestem tak wystraszona, że muszę zajść w tą ciążę w tym cyklu hahah
Mi sam lekarz powiedział, że wg niego średnio mnie bolało, ale wielu lekarzy też stwierdzało, że mam dośc wysoki próg bólu.
Przede wszystkim - zapewne będziesz miała HSG nie z kontrastem i RTG bo mało która placówka w Polsce takie wykonuje podobno. Po drugie, dostajesz głupiego jasia i dożylnie przeciwbólowe, więc jesteś otępionaPo trzecie, jeśli miałaś operację (wnioskuję po opisie o endomendo), to wiesz jak sie dochodzi po narkozach/znieczuleniach - organizm musi 'wypluć' to z siebie więc jest sie osłabiona no i podbrzusze po prostu boli lub nak****** jak kto woli :d ale to przechodzi
kilka dni oszczędzania siebie i jest ok
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:Hahaha no właśnie nie! Nie chciałam Cię wystraszyć! Wręcz odwrotnie - pokazać, że wersji może być dużo, ale Ty masz znac swój próg bólu
Mi sam lekarz powiedział, że wg niego średnio mnie bolało, ale wielu lekarzy też stwierdzało, że mam dośc wysoki próg bólu.
Przede wszystkim - zapewne będziesz miała HSG nie z kontrastem i RTG bo mało która placówka w Polsce takie wykonuje podobno. Po drugie, dostajesz głupiego jasia i dożylnie przeciwbólowe, więc jesteś otępionaPo trzecie, jeśli miałaś operację (wnioskuję po opisie o endomendo), to wiesz jak sie dochodzi po narkozach/znieczuleniach - organizm musi 'wypluć' to z siebie więc jest sie osłabiona no i podbrzusze po prostu boli lub nak****** jak kto woli :d ale to przechodzi
kilka dni oszczędzania siebie i jest ok
Ja teraz tak robię w kwestii porodu-na wątku ciążowym dziewczyny opisują swoje porody, ale ja tego nie czytam. Każda jest inna.
To tak samo jak z miesiączką. Jedną boli tylko troszkę, a inną rozkłada, że wymiotuje z bólu (mnie raz na jakiś czas spotyka coś takiego, ale mam porównanie, że może być też delikatnie, bo u mnie to bardzo różne okresy bywały).
Pani Sztygar, oczywiście życzę Ci, abyś nie musiała robić tego badania z wiadomych względów 😁 ale nawet jeżeli Cię to czeka, to nie stresuj się. Stres nie pomaga.
Pamiętam jakby to było wczoraj, kiedy ja trafiłam do szpitala w celu wywołania poronienia pierwszej ciąży. Tak bardzo nie chciałam i bałam się zabiegu, nastawiłam się, że musimy wywołać to lekami, że jak po dwóch dawkach leku nadal było we mnie dużo "resztek" jak to ładnie nazwano, usłyszałam "to się samo nie oczyści, proponujemy zabieg"- zamarłam. Ogarnęła mnie panika i jak wróciłam do pokoju to zaczęłam tak płakać, że nie mogłam się uspokoić. Poprosiłam anwet o leki uspokajające, ale nie pomogły. Spróbuj podejść do tego na luzie (na tyle ile to jest możliwe ofcrse).