Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Nins, moja siostra ronila za każdym razem dopóki nie dostała progesteronu. Ja mam w domu 3 opakowania dupka i jeden luteiny na wszelki wypadek. Nie będę się stresować czy jest wszystko ok czy co. Mam też umówioną wizytę mojej ginekolog oraz prywatnie u innego żeby podglądał co i jak. Ja już jestem w wieku prawie starożytnym jak na pierworodke i nie mogę sobie pozwolić na czekanie.
W środę idę na glukozę i insulinę, żeby jak coś włączyć metformine (kiedyś brałam z powodu insulinoopornosci)👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Nins, ja poronilam 2 razy i trzech lekarzy powiedziało mi, że przy becie 3 tys próg 4 jest ok bo mieści się w normie f.lutealnej. no płakać mi się chciało... od pół roku plamie przed @, 3-6 dni czego się dowiedziałam?- "To nie przeszkadza w zajściu w ciążę".🤯 ostatnia gin dala mi na plamienia luteine z wielkim bólem. Chciałabym wrócić do starań, ale najnormalniej w swiecie się boję. Gdybym jeszcze miała zaufanego ginekologa...👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
Nins wrote:Clausix, a gdzie jedziesz? Mały urlop?
Wypad za miasto z kumpelami Jedziemy na 3 dni na mazuryNins lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Nins wrote:Miphuhiz, chyba wolałabym tej wiedzy nie mieć A tak na serio, to nie mam wcale tak dużej wiedzy. Po prostu zawiodłam się na lekarzach wiele razy i zaczęłam dużo szukac na własną rękę. A potem zrobiłam sama z siebie królika doświadczalnego i chodziłam na miliony badań krwi i USG. Chciałam zrozumieć co się dzieje z moim ciałem i jak mogę sobie pomóc, bo wcześniej wielu lekarzy mnie ignorowało. Jestem chyba najgorszym rodzajem pacjenta, bo ja lubię wszystko wiedzieć i rozumieć od A do Z. Lekarze nie lubią tego.
A propos haha może w sumie zapytam Was co myślicie... bo mam ostatnio taką zagwozdkę...
Byłam w sobotę na tej kontrolnej wizycie po histeroskopii. Przy okazji miałam małą listę pytań, m.in. czy po tym poronieniu, na następne cykle dostanę profilaktycznie progesteron (Duphasotn, luteina, itp). Bo ja bardzo często mam kilkudniowe plamienia przed okresem (1-2 dni ale czasem nawet i 5-6 dni!!!). W necie wyczytałam, że plamienia mogą być spowodowane: mięśniakami (miałam malutki, już wycięty), endometriozą (póki co nie ma wskazań do szukania w tym kierunku), PCOS i zaburzeniami hormonów (u mnie możliwe), niedomogą lutealną (podejrzewam to u siebie bo nigdy nie miałam proga super wysoko, poza tym cyklem z torbielem i ciążą, która się szybko zakończyła).
Pani doktor powiedziała mi rzecz szokująca nieco dla mnie. Otóż powiedziała, że nie ma takich wskazań, bo nie ma dowodów na to, że progesteron syntetyczny jest w stanie podtrzymać ciążę. Że jeśli jest prawidłowa owulacja, to progesteron będzie się wydzielał. Jakoś to do mnie nie trafia wiecie... Normalnie jej nie wierzę... I najgorsze jest to, że ta gin naprawdę budzi moje zaufanie i wiele rzeczy szybko i dobrze zdiagnozowała u mnie, wskazała badania, o których inni nigdy nie wspominali... Wiele rzeczy, które mi mówiła sprawdziłam sobie i się zgadzało. Ale tutaj to???? Przecież tak dużo kobiet bierze ten progesteron syntetyczny do 3 miesiąca ciąży, przecież jak ciałko żółte jest niewydolne (zawsze) to co? zawsze będę ronić ciążę???? Postanowiłam iść do innego gina na konsultację tylko w tej sprawie i wiecie co... jakbym zaszła to chyba wymuszę na kimkolwiek ten progesteron a jej nie przyznam się (nie jest to chyba zbyt mądre)... Powiedzcie proszę co Wy o tym sądzicie i czy słyszałyście podbne teorie.
Wielu gin ma takie podejście, że jak zarodek jest zdrowy to prog jest wysoko i utrzyma ciążę. A jak jest coś nie tak z zarodkiem to natura sama to "rozwiąże". A dupek to tak naprawdę dla spokoju ciężarnej dają, niż jako jakąkolwiek pomoc. U mnie akurat tak się złożyło, że w cyklu z 1 ciążą badałam prog w 21 dc (nie wiem ile po owu bo wtedy jeszcze nie mierzyłam tempki i nie robiłam testów) i był powyżej 20. Nigdy później już mi taki nie wyszedł. Ale i tak spadł i poroniłam... więc nie wiem czy dupek by cokolwiek pomógł. Myślę, że mam za małą wiedzę, żeby się wypowiadać na temat takiego stanowiska gin, ale pewnie dla świętego spokoju wolałabym braćNins lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Natalia..95 wrote:Hej wszystkim.. to mój pierwszy wpis. Mam pytanie odnośnie testów owu . Jak je odczytać?
Cześć Natalia jeżeli chodzi o testy owu, to aby uznać test za pozytywny linia testowa musi być przynajmniej tak ciemna jak kontrolna, lub ciemniejsza. Czasami wychodzi pozytywny jeden dzień, a czasami np przez dwa dni.
Tu masz dla przykładu moje owulaki z dwóch cykli.
16 już pozytywny, ale pik LH w 17dc.
14 już pozytywny, ale pik LH w 15dc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 22:57
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix mój gin wraca jakoś w połowie lutego prawdopodobnie, jeszcze nie wiedzą bo ma Covida 😑 ale mam nadzieję że akurat na moją okolice owu już będzie . 👍
Belldandy przede wszystkim to w instrukcji jest napisane że monitor nie nada się kobietom o cyklach powyżej 35dni z tego co kojarzę ,ogólnie z dłuższymi cyklami.
A że wczoraj niska a dziś szczyt to mi się jeszcze ani razu nie zdarzyło.. zdarzyło mi się mieć cały cykl "wysoki" wtedy nie miałam owulacji bo jajeczko samo nie pękło a monitor ma to do siebie że jak robisz testy i masz np 5 dni z rzędu wysoki i później już nie robisz testów to on sam do końca jakby kopiuje wynik z dnia poprzedniego.
Nie zdarzyło się żeby był "szczyt" i żeby owulacja nie wystąpiła. Zawsze te ok 2 tygodnie później przychodziła @. Te cykle które miałam monitorowane i był Pik to była owulacja.
A robisz do tego normalne testy owulacyjne ???
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Belldany nie wiem jak z monitorem płodności, ale mój gin mówił mi ze gdy się karmi to można mieć owulacje i potem nie mieć okresu, mówił, ze gdy się karmi to te kilka pierwszych okresów może wypaść i ze zna takie przypadki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 12:03
-
Hej, przepraszam, ale nie jestem na bieżąco i chyba nie nadrobię.. Mam teraz chwilkę odpoczynku, bo maluda śpi.
Wczoraj byliśmy u pediatry i w sumie jest dobrze 🙂 wczoraj powinna osiągnąć wagę urodzeniową, czyli 4030 a waży już 4200 🙈
Mam małego żarłoka na pokładzie. Muszę ją trochę dokarmiać, bo czasami nie starcza jej mojego mleka, chociaz laktacja jako tako coraz lepiej wygląda.
Moje hormony nadal buzują, momentami jest ok a momentami siedzę i płaczę sama nie wiem czemu 🤷♀️ trudne to wszystko jest do ogarnięcia.
A teraz takie pytanie na serio-kto bierze mojego brzucha? 2 tygodnie już czeka 🙄🍀Dominika96, Nins lubią tę wiadomość
-
Bebetka93 wrote:Hej, przepraszam, ale nie jestem na bieżąco i chyba nie nadrobię.. Mam teraz chwilkę odpoczynku, bo maluda śpi.
Wczoraj byliśmy u pediatry i w sumie jest dobrze 🙂 wczoraj powinna osiągnąć wagę urodzeniową, czyli 4030 a waży już 4200 🙈
Mam małego żarłoka na pokładzie. Muszę ją trochę dokarmiać, bo czasami nie starcza jej mojego mleka, chociaz laktacja jako tako coraz lepiej wygląda.
Moje hormony nadal buzują, momentami jest ok a momentami siedzę i płaczę sama nie wiem czemu 🤷♀️ trudne to wszystko jest do ogarnięcia.
A teraz takie pytanie na serio-kto bierze mojego brzucha? 2 tygodnie już czeka 🙄🍀👱♀️Dominika, 28
🙋♂️ Sebastian, 32
👱♀️Io ❌
Morfologia ✅
Panel tarczycowy ✅
Witamina D3 ✅
Witamina B12✅
Ferrytyna ✅
Testosteron ✅
Homocysteina ✅
🙋♂️ Morfologia ✅
Badanie nasienia ✅
————————————
06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności -
Hej. mało nas ostatnio, ale w sumie nic się nie dzieje więc nie ma o czym pisac.
Dziś byłam na USG żadnego sensownego zdjęcia Wam nie pokaże bo są już tak duże że zakrywają się wzajemnie.
Na pokładzie 2 dziewczynki 🥰MayMasza, anka, Dominika96, Oliwia23, Mama8latka, Bebetka93, Miphuhiz, Nins, Juliet, Clausix, hannah_92 lubią tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Achna jak cuuudniee 🤩🤩🥰🥰 2 dziewczynki 🥰🥰
Belldandy no to się okaże za jakieś 2 tygodnie czy dostaniesz okres ,czy to jest owulacja w tym momencie 😉👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Achna wrote:Hej. mało nas ostatnio, ale w sumie nic się nie dzieje więc nie ma o czym pisac.
Dziś byłam na USG żadnego sensownego zdjęcia Wam nie pokaże bo są już tak duże że zakrywają się wzajemnie.
Na pokładzie 2 dziewczynki 🥰👱♀️Dominika, 28
🙋♂️ Sebastian, 32
👱♀️Io ❌
Morfologia ✅
Panel tarczycowy ✅
Witamina D3 ✅
Witamina B12✅
Ferrytyna ✅
Testosteron ✅
Homocysteina ✅
🙋♂️ Morfologia ✅
Badanie nasienia ✅
————————————
06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności -
.A. wrote:Nins A jaki mialas prog 7dpo jak badałas?
.A. ja badałam 6 dpo bo tylko tak mogłam i wtedy wyszło 29,8 ng/mL, ale pozwól, że dodam inne dane, bo to chyba nie jest bez znaczenia.
No więc, owulacja była stymulowana i brałam Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka. Jestem przekonana, że pęcherzyk pękł 13 dnia cyklu (w piątek około południa zastrzyk, sobota rano silny ból, kłucie, typowo owulacyjne, i tylko rano).
USG 15 dc - owulacja była na prawym jajniku, na lewym przerośnięty pęcherzyk nie pękł
- 9 dc. (przed owulacją) progesteron 0,2 ng/mL
- 19 dc (6 dni po owulacji) progesteron 29,8 ng/mL (podejrzewam, że się skumulowało z tych 2 pęcherzyków; w cyklu poprzednim miałam niepęknięty pęcherzyk, który się zapadł i wtedy miałam proga na poziomie 10-11 ng/mL / cykl z monitoringiem)
- 30 dc (17 dni po owulacji) progesteron 24,4 ng/mL / Beta 47 mlU/mL
- 34 dc (21 dni po owulacji) progesteron 12,7 ng/mL / Beta 83 mlU/mL (po paru dniach spadła do 17 mlU/mL)
Od 15 przez chyba 10 dni brałam Duphaston 2x1 na wchłonięcie tej torbielki. Wiem, że nie powinnam do tego wracać, ale czasem jednak to silniejsze ode mnie... I zastanawiam się, czy to wahnięcie hormonów to było spowodowane wchłaniającą się torbielą, czy po prostu tak miało być, bo zarodek był wadliwy. Bo ten skok jest ogromny... Dlatego właśnie teraz będę nalegać na włączenie mi na stałe Duphastonu lub luteiny (pójdę gdziekolwiek mi dadzą), na wszelki wypadek, i dla spokoju ducha. O ile się znowu uda
Gdybym nie miała probelmów z hormonami, z tymi jajnikami w obrazie PCOS, tylu cykli bezowulacyjnych oraz plamień przed okresem, to... nie rozmyślałabym o tym aż tak. Ale jednak nie daje mi to gdzieś spokoju i znam historie innych dziewczyn, które poroniły i przy Duphastonie/luteinie donosiły drugie ciąże. Więc jednak są lekarze, którzy stosują to... a moja gin nie chce o tym gadać... ehhhh
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Miphuhiz wrote:Nins, moja siostra ronila za każdym razem dopóki nie dostała progesteronu. Ja mam w domu 3 opakowania dupka i jeden luteiny na wszelki wypadek. Nie będę się stresować czy jest wszystko ok czy co. Mam też umówioną wizytę mojej ginekolog oraz prywatnie u innego żeby podglądał co i jak. Ja już jestem w wieku prawie starożytnym jak na pierworodke i nie mogę sobie pozwolić na czekanie.
W środę idę na glukozę i insulinę, żeby jak coś włączyć metformine (kiedyś brałam z powodu insulinoopornosci)
No ja też znam takie historie właśnie... Ja mam w domu niecałe 15 tabletek Dupka, jakos mi się tak nierówno zresztowało z różnych cykli. Ale w nowym cyklu zamierzam też iść na konsultacje do innej ginekolożki jeszcze. Ciekawe, co ona mi powie. Byłam już u niej kiedyś na USG i wydawała mi się sensowna oraz odpowiadała na pytania chętnie. Ja już mam swoje lata i mało czasu Moja obecna gin jest dobra w stymulowaniu owu (trafiłam do niej z polecenia), no ale jest właśnie to "ALE".
Powodzenia na badaniach. Ja też biorę metforminę. I stosuję dietę o niskim IG. To dobre kombo jesli masz probelmy z insuliną. Jak zaprzestanę kateringu to będę gotować z książek M.Makarowskiej i D. Musiałowkiej. Jeśli Cię ten temat interesuje to sprawdź sobie. Ja kupowałam na Allegro i tam jest mnóstwo wersji przepisów. Ja mam kuchnię polską i lunch boxy czy jakoś tak. Póki co tylko przeglądałam, ale dania wydają się spoko.Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Oliwia23 wrote:Nins, ja poronilam 2 razy i trzech lekarzy powiedziało mi, że przy becie 3 tys próg 4 jest ok bo mieści się w normie f.lutealnej. no płakać mi się chciało... od pół roku plamie przed @, 3-6 dni czego się dowiedziałam?- "To nie przeszkadza w zajściu w ciążę".🤯 ostatnia gin dala mi na plamienia luteine z wielkim bólem. Chciałabym wrócić do starań, ale najnormalniej w swiecie się boję. Gdybym jeszcze miała zaufanego ginekologa...
Oliwia, tak mi przykro Przytulam Cię mocno. Nie poddawaj się, ja też się boję. Jak czekałam na zielone światło, żebysmy mogli zacząć od nowa, to nie miałam tych myśli. Ale czuję jak one zakiełkowały własnie i stąd te moje rozkminki od soboty.
Ja też od dawna mam mocno ograniczone zaufanie do lekarzy. Przerobiłam ich trochę, bo ja to od razu uciekam, jak tylko starają się mnie spławiać, gadać dyrdymały a już jak słyszę "taka pani uroda" to mam ochotę dać z plaskacza. Strasznie ciężko jest trafić na naprawdę dobrego fachowca, który zrobi porządny wywiad, wysłucha dokładnie, zleci sensowne badania, itp. itd. Dlatego dużo czytam sama z siebie, i wszystko, czego się dowaiduję na wizytach/badaniach staram się weryfikować. Dużo ludzi mi mówi, że powinnam odpuścić i zdać się na lekarzy, bo oni mają wiedzę, bo studiowali, itd. No ale ja doświadczyłam zbyt wielu pomyłek oraz ignorancji, żeby tego nie robić.
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Nins wrote:
Powodzenia na badaniach. Ja też biorę metforminę. I stosuję dietę o niskim IG. To dobre kombo jesli masz probelmy z insuliną. Jak zaprzestanę kateringu to będę gotować z książek M.Makarowskiej i D. Musiałowkiej. Jeśli Cię ten temat interesuje to sprawdź sobie. Ja kupowałam na Allegro i tam jest mnóstwo wersji przepisów. Ja mam kuchnię polską i lunch boxy czy jakoś tak. Póki co tylko przeglądałam, ale dania wydają się spoko.
Zobaczę te przepisy
Przed chwila miałam telekonsuptacje z endokrynologiem. Powiedziała, że ten cykl będzie bezowulacyjny, bo mam bardzo niskie lh i fsh. Dostałam luteinę dopochwowo i za miesiąc mam dzwonić czy dostałam po niej okres i mam zrobić progesteron.
Tylko, że bolą mnie piersi (niby 8 dzień cyklu). Co to może oznaczać? (cały czas się łudzę, sama nie wiem na co)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 19:27
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Nins kurczę, nie wiem jak ma się do tego stymulacja, plamienia, Twoje hormony itp…Mnie po poronieniu i 2 biochemach lekarze z kliniki też chcieli dać progesteron. Skonsultowałam to ze swoją gin i ona uważała, że prog pow 10 po
7 dniach od owulacji jest w porządku i oczywiście mogę brać tabletki, ale ona uważa to za niekonieczne. Dodała, że jesli zdecyduję się nie brać to ona włączy go w momencie, gdyby prog wyszedł słaby po pozytywnym teście. A ze mam do niej spore zaufanie, to nie wzięłam. I faktycznie teraz od razu robiła mi betę i proga. Wyszło jakoś 25 wiec nie włączyła tabletek
Ty mialas naprawdę spory ten progesteron w 6 dniu. Osobiście wydaje mi się, że przyczyna była inna skoro on zaczął spadać. Co innego jakby od początku był słaby. Ale to tylko takie moje intuicyjne domniemaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 19:59
Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌