Bobo 2020... Próbujemy dalej!
-
WIADOMOŚĆ
-
Tajka wrote:Hej wczoraj robiłam bete <0.2 był to ok 13-14 Dzień po owulacji. Dzisiaj powinnam dostać @. Jednak na razie cisza, tydzień bolał brzuch, dzisiaj nic nie boli, żadnych objawów. Ale raczej mała szansa na ciążę skoro taki wynik bety po tylu dniach ? Czy może za wcześnie jeszcze żeby wykryć?
Wiesz co niby piszą że zarodek może się zagnieżdżać do 12dpo....
A cykle masz regularne? Wiesz ze owu na pewno wtedy była? -
Margolka 85 wrote:Wiesz co niby piszą że zarodek może się zagnieżdżać do 12dpo....
A cykle masz regularne? Wiesz ze owu na pewno wtedy była?
Mama regularne, ok 25-26 dni. Była na pewno bo miałam monitoring..Ale brałam luteine w tym cyklu, wczoraj po wynikach bety odstawiłam, może ona opóźnia @? -
Tajka wrote:Mama regularne, ok 25-26 dni. Była na pewno bo miałam monitoring..Ale brałam luteine w tym cyklu, wczoraj po wynikach bety odstawiłam, może ona opóźnia @?
No luteina to nic innego jak progesteron... Dopiero po jej odstawieniu jak progesteron zacznie gwałtownie spadać to przyjdzie okres.
Lekarz Ci kazał brać luteinę? -
Margolka 85 wrote:No luteina to nic innego jak progesteron... Dopiero po jej odstawieniu jak progesteron zacznie gwałtownie spadać to przyjdzie okres.
Lekarz Ci kazał brać luteinę?
Tak. Pierwszy raz brałam. W 13 dc (po owulacji) miałam progesteron 9.8
Lekarz uznał że niski i brałam luteine 3x2 50 mg , jakieś 11 dni, do wczoraj.
Tylko gdzie nie pytałam i nie czytałam, to taki wynik jest normalny chwilę po owulacji (u mnie z 2-3dni po).
I tak trochę mnie to dziwi, a to nowy lekarz, byłam u niej dopiero 3 razy, z kliniki leczenia niepłodności.
-
Tajka wrote:Tak. Pierwszy raz brałam. W 13 dc (po owulacji) miałam progesteron 9.8
Lekarz uznał że niski i brałam luteine 3x2 50 mg , jakieś 11 dni, do wczoraj.
Tylko gdzie nie pytałam i nie czytałam, to taki wynik jest normalny chwilę po owulacji (u mnie z 2-3dni po).
I tak trochę mnie to dziwi, a to nowy lekarz, byłam u niej dopiero 3 razy, z kliniki leczenia niepłodności.
Wiesz co ja robiłam dwa razy progesteron i robiłam tak w 20 dc czyli u mnie tak 7-8dpo. Więc nie wiem jak wygląda 2dpo, ale prawie 10 to chyba spoko jest. To musisz teraz czekać bo ta luteina może Ci trochę rozregulować cykl... W sensie wydłużyć go, niby zazwyczaj tak do 4 dni po odstawieniu się dostaje (zazwyczaj) -
No ja właśnie też robiłam tak we wcześniejszych cyklach i miałam ok 70-80.
To będę czekała grzecznie na @..tylko brzuch już tydzień bolał..
Dziękuję Ci -
Ja przebadana już wcześniej, prolaktyna, tsh, ft4 w normie. Nie wiem co jeszcze ?
Do KLN poszłam miesiąc temu pierwszy raz. Robiliśmy test po stosunku pct, wyszedł słabo, 0% ruchliwych plemników. Ale podobno te testy nie są miarodajne..No nie wiem.
Jutro mąż idzie na badania nasienia. Obawiam się wyników.
A wy robiliście? -
Tajka wrote:Ja przebadana już wcześniej, prolaktyna, tsh, ft4 w normie. Nie wiem co jeszcze ?
Do KLN poszłam miesiąc temu pierwszy raz. Robiliśmy test po stosunku pct, wyszedł słabo, 0% ruchliwych plemników. Ale podobno te testy nie są miarodajne..No nie wiem.
Jutro mąż idzie na badania nasienia. Obawiam się wyników.
A wy robiliście?
Ja w tym miesiącu w 3dc Tsh Ft3 Ft4 androstendion estradiol Testosteron prolaktyna Wit d progesteron w 20 dc, robiłam Tez amh i w środę robiłam też pct -
Tajka wrote:Ja przebadana już wcześniej, prolaktyna, tsh, ft4 w normie. Nie wiem co jeszcze ?
Do KLN poszłam miesiąc temu pierwszy raz. Robiliśmy test po stosunku pct, wyszedł słabo, 0% ruchliwych plemników. Ale podobno te testy nie są miarodajne..No nie wiem.
Jutro mąż idzie na badania nasienia. Obawiam się wyników.
A wy robiliście?
Słyszałam że lepiej jest zrobić najpierw badanie nasienia a dopiero po tym test pct -
Amh jeszcze nie robiłam ale zamierzam.
A jakie badania nasienia robiliście? Mąż robi rozszerzone i posiew na początek, chociaż lekarka wspominała o fragmentach dna i wiązania z kwasem hialuronowym.
I co u was wszystko ok ? -
Tajka wrote:Amh jeszcze nie robiłam ale zamierzam.
A jakie badania nasienia robiliście? Mąż robi rozszerzone i posiew na początek, chociaż lekarka wspominała o fragmentach dna i wiązania z kwasem hialuronowym.
I co u was wszystko ok ?
Tak póki co wszystko ok...
Jutro idę do gin z tymi wynikami,
Z jakiegoś powodu nie mam trójdzielnego endometrium.... Więc obstawiam że czeka mnie drożność jajowodów i sprawdzenia czy nie mam polipa czyli histerokopia -
Hmm u mnie jeszcze nie było o tym mowy, ale zobaczymy po wynikach nasienia, co lekarska powie...
-
Tajka wrote:Hmm u mnie jeszcze nie było o tym mowy, ale zobaczymy po wynikach nasienia, co lekarska powie...
No ja też czekam na jutrzejszą wizytę i ciekawa jestem co dalej.
Teraz jestem 2dpo ale nawet nie licze ze się uda bo pewnie 0rzez to że endometrium nie jest trójdzielne to i tak dupa 🤷♀️🤦♀️ -
Margolka 85 wrote:No ja też czekam na jutrzejszą wizytę i ciekawa jestem co dalej.
Teraz jestem 2dpo ale nawet nie licze ze się uda bo pewnie 0rzez to że endometrium nie jest trójdzielne to i tak dupa 🤷♀️🤦♀️
Trzymam kciuki
A jakie badania robiliście nasienia?
Kurczę, ja nawet nie wiem jakie moje endomwtrium, nikt mi nigdy nie powiedział, zawsze mówią że ładne, że super..No więc chyba ok.. -
Margolka 85 wrote:No ja też czekam na jutrzejszą wizytę i ciekawa jestem co dalej.
Teraz jestem 2dpo ale nawet nie licze ze się uda bo pewnie 0rzez to że endometrium nie jest trójdzielne to i tak dupa 🤷♀️🤦♀️
Wiesz..dobrze że już przyczyna wykryta, teraz można leczyć..
Starania o pierwsze dziecko? -
Też.
Uda się na pewno, tylko najgorsze jest te czekanie i przeżywanie z miesiąca na miesiąc...