Hej. Od 6 dni biorę witaminy prenatalne (w ciąży nie jestem). Jest to cały kompleks witamin, chodzi o vita-miner prenatal. Dodatkowo od tego samego czasu piję olej lniany około 1 łyżki stołowej dziennie. I od 3 dni mniej więcej, odczuwam dokuczliwe bóle głowy.. więc w sumie ciężko jest mi stwierdzić czy bóle te są powiązane z witaminami czy z olejem. Wspomnę jeszcze, że od paru miesięcy jem bardzo dużo mandarynek, które jak wiadomo są bogate w witaminę A. W wyżej wymienionych witaminach, również znajdziemy w składzie beta-karoten, który jest przeistaczany w witaminę A. Olej lniany jak wiadomo także jest źródłem tej witaminy. Czy myślicie, że mogłam trochę przesadzić z jej spożywaniem ? Czy raczej nie ma takiej opcji i bóle te nie mają nic wspólnego witaminami albo olejem ? Może któraś z was miała takie objawy przy przyjmowaniu tych rzeczy i doszła od czego tak się dzieje?