X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼
Odpowiedz

Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼

Oceń ten wątek:
  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 844 1639

    Wysłany: 6 stycznia, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Dziękuję za przywołanie do prządku. Odpuściłam acard bo miałam problemy żołądkowo-jelitowe, przez permanentny stres i szukałam winnego na siłę. Muszę stosować heparynę i acard bo w dwóch ciążach miałam epizody zakrzepicy niestety, ale nie zdiagnozowane odpowiednio wtedy i myślę, że to, że żyję zawdzięczam Opatrzności. W trzeciej ciąży już miałam heparynę i było bez takich problemów.

    Bardzo mi przykro z powodu Twojego Taty i Wujka🥺😔

    Nie ma za co! Po to jesteśmy, by siebie wspierać nawzajem :) ja miałam na początku też bardzo duże zgagi po nim, ale Hematolog kazała ewentualnie porozmawiać z Gastrologiem, ale nie rezygnować z Acardu. Ale jakoś żołądek się przyzwyczaił :) nie mniej jednak, teraz alkohol u mnie "od święta", bo zgagi wtedy wracają razy 10 :/

    Dziękuję za słowa wsparcia. Cały czas mówię, że te cb mogły po części uratować mi życie, bo tak to bym pewnie dalej nie trafiła do Hematologa i nie wprowadziła dużych zmian w życiu.

    @Księgowa, trzymam kciuki żeby to był bardzo dobry znak zbliżających się dwóch kreseczek, a nie inny wirusek ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 16:35

    Księgowa, hakorośl, Siasi, Deyansu lubią tę wiadomość

    👱37 🧔43 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta 294mIU/ml
    05.05.25 - beta 997mIU/ml
    15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - 0,41cm i ❤️
    26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm (tętno 150)
    05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm
    23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm
    24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
    30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm
    24.07.25 - USG (16+4) 14cm
    01.09.25 - USG połówkowe (22+1) 433g
    18.09.25 - USG (24+4) 613g
    16.10.25 - USG (28+4) ok. 1200g
    03.11.25 - USG III trymestru (31+1) 1700g
    13.11.25 - (32+4) 2100g

    preg.png
  • Lavenda Autorytet
    Postów: 511 1225

    Wysłany: 6 stycznia, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko, trzymam kciuki! 🤍

    age.png

    👩28 👨30

    12.05.2017 - 🤱 Lila
    07.09.2024 - 👼 Maksymilian 17tc

    30.12.2024 - cb 💔
    25.01.2025 - cb 💔

    24.02.2025 - ⏸️
    9 dpo - beta 19,1
    11 dpo - beta 53,4
    13 dpo - beta 142,4
    15dpo - beta 349,8
    17dpo - beta 712,3
    19dpo - beta 1459,3
    22dpo - beta 5509,5

    20.03 - mamy ❤️
    05.11.2025 - Ada 🩷 4140g 53cm
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1429 2734

    Wysłany: 6 stycznia, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kitka_ wrote:
    Nie miałam monitoringu nigdy... tylko tak przy okazji usg lekarz prywatny mówił, że widzi, że np. była owulacja z lewego jajnika.
    Mieszkam w Hiszpanii i chyba taka polityka, że monitoringów nie robią, albo nie wiem, źle trafiam. Ale byłam u lekarzy prywantych i z publicznej służby zdrowia.

    Do tej pory z temperatury lub testów owu wychodziła ta owu i nigdy nie spóźniał się okres, zawsze 26, max 27 dni cykl.

    Wydaje mi się, że teraz powinniśmy się załapać na IUI publicznie, bo dość długo się już staramy. Wkurzają mnie ci lekarze, bo mam wrażenie, że są za bardzo wyluzowani. Chyba na standardy hiszpańskie nadal jestem 'młoda' i mam czas, albo po prostu mają mnie gdzieś.
    Tylko to IUI to też nie rozwiązanie na wszystko, w wielu przypadkach nie zaskakuje, chyba max 15% szans na zającie w ciąże, przy kolejnych próbach to prawdopodobieństwo wzrasta, tak czytałam.
    Chyba zrobimy podejścia z publicznej służby zdrowia (są 3 lub 4), a później wybierzemy się do prywatnej kliniki (chyba koło tysiąca euro taka przyjemność kosztuje).
    A następnie staniemy w kolejce do in vitro z publicznej służby zdrowia... bo ceny prywatnej to ok 6.5 tys eur, a też trochę się boję i nie wiem czy chcę. Tutaj jest jeszcze możliwość adoptowania embrionu. Oglądałam kiedyś, że w Niemczech zaadoptować embrion to ciężej, jak wygrać w totka, bo mają prawo o ochronie. Natomiast tutaj prywatne kliniki oferują bez problemu adopcje embrionu. A znowu normalna adopcja, w sensie urodzonego dziecka, wydaje się praktycznie nie możliwa.
    Ale się rozpisałam...
    Jeszcze miałam w głowie wziąć urlop bezpłatny z partnerem i jechać na leczenie do Polski, w jakiejś dobrej prywatnej klinice. Nie wiem co zrobimy 🥲

    Z tego, co kojarzę statystyki europejskie to średni wiek urodzenia pierwszego dziecka w Hiszpanii to 38 lat, skąd pewnie przekonanie lekarzy, że masz jeszcze czas (w Polsce to chyba 28-29 lat, średnia UE to 29,5).
    Generalnie invitro w Hiszpanii jest super rozwinięte przez właśnie ten późny wiek. Gdzieś czytałam że mają najlepsze kliniki w Europie. Nie wiem na ile to prawda. Tak w ramach ciekawostki, nie namawiam do tego rozwiązania zwłaszcza sama go doświadczając.

    kitka_ lubi tę wiadomość

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    age.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 526 1002

    Wysłany: 6 stycznia, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko, trzymajcie się dzielnie!!! 🤞🤞🤞

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 526 1002

    Wysłany: 6 stycznia, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A żeby trochę pomarudzić (może któraś z Was ma podobny stan umysłu) wracam jutro do pracy po dwóch tygodniach i naprawdę zapomniałam jak się pracuje, wybitnie mi się nie chce, a jak już myślę o wstaniu o 6 to wiem, że będę nieprzytomna jutro 😫

    Poza tym przez to, że jednym z moich głównych priorytetów jest teraz dziecko, to jakoś straciłam motywację do pracy. Jestem też z tych, które nadmiernie stresują się pracą i wiem, że to na pewno nie sprzyja staraniom... Mówię sobie, że praca nie jest na tyle ważna, żeby miała taki wpływ na moje zdrowie psychiczne, ale trudniej wcielić to w życie 😞

    Siasi, Deyansu, AnMiPe, Marcia03, Joni89, Chochlik12, Lisik lubią tę wiadomość

    preg.png
  • brilka Autorytet
    Postów: 2471 4724

    Wysłany: 6 stycznia, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    A żeby trochę pomarudzić (może któraś z Was ma podobny stan umysłu) wracam jutro do pracy po dwóch tygodniach i naprawdę zapomniałam jak się pracuje, wybitnie mi się nie chce, a jak już myślę o wstaniu o 6 to wiem, że będę nieprzytomna jutro 😫

    Poza tym przez to, że jednym z moich głównych priorytetów jest teraz dziecko, to jakoś straciłam motywację do pracy. Jestem też z tych, które nadmiernie stresują się pracą i wiem, że to na pewno nie sprzyja staraniom... Mówię sobie, że praca nie jest na tyle ważna, żeby miała taki wpływ na moje zdrowie psychiczne, ale trudniej wcielić to w życie 😞
    Ja też jutro wracam do pracy po świątecznym urlopie i wizja powrotu mnie stresuje od kilku dni już 😅

    Judyta_ lubi tę wiadomość

    Starania od 04/24

    niedrożny kanał szyjki macicy, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, adenomioza, oligospermia

    08/25 - IVF ➝ 3 ❄️ po PGT-A
    immunosupresja 💊
    10/25 - FET 4.2.2 10 dpt beta <0,2
    2 cykle diphereline ⏳
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6924 13088

    Wysłany: 6 stycznia, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co prawda byłam 2 dni w pracy po nowym roku, ale też wracam jutro i mam uwaga... wigilię firmową 🤣

    hakorośl, Judyta_, Siasi, Deyansu, Kaliope, Olisska, DreamBee, Katarena, Lisik, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • ellevv Autorytet
    Postów: 2945 4339

    Wysłany: 6 stycznia, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola8999 wrote:
    Ja też dziś zatestowałam w 25dc i też ❄️
    Raczej szans już nie ma ale idę w środę na badania na cholesterol i nadkrzepliwosc (od neurologa) to może dorzucę betę. Ale w sumie nie wiem czy to ma sens.
    Z plusów zrobię histeroskopie w terminie i chyba w lutym wyjedziemy gdzieś na spokojnie, a potem może uda się iui? O ile wyniki będą dobre.
    Gratuluję tym które zobaczyły kreseczki, a reszta 🫂

    Hej, nie miałam cię zapisaną na pierwszej stronie. Czy miałaś dziś testować czy zatestowalas wcześniej niż planowałaś?

    Jak chcesz zawsze mogę dopisać na pierwszej stronie

    PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024

    🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
    🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
    🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
    🔹️06.08.2025 - dziewczynka 🙈🩷
    🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
    🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
    🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
    🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png
    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • ellevv Autorytet
    Postów: 2945 4339

    Wysłany: 6 stycznia, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarena wrote:
    Przeczucie mnie nie myliło...wczoraj brązowe plamienie, dziś już regularna @. Zaczęłam się zastanawiać o ilu takich biochemach nie miałam pojęcia bo nie testuje przed terminem @ 🫤

    Katarena 🫂

    Katarena lubi tę wiadomość

    PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024

    🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
    🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
    🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
    🔹️06.08.2025 - dziewczynka 🙈🩷
    🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
    🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
    🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
    🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png
    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • izzou97 Autorytet
    Postów: 424 981

    Wysłany: 6 stycznia, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    A żeby trochę pomarudzić (może któraś z Was ma podobny stan umysłu) wracam jutro do pracy po dwóch tygodniach i naprawdę zapomniałam jak się pracuje, wybitnie mi się nie chce, a jak już myślę o wstaniu o 6 to wiem, że będę nieprzytomna jutro 😫

    Poza tym przez to, że jednym z moich głównych priorytetów jest teraz dziecko, to jakoś straciłam motywację do pracy. Jestem też z tych, które nadmiernie stresują się pracą i wiem, że to na pewno nie sprzyja staraniom... Mówię sobie, że praca nie jest na tyle ważna, żeby miała taki wpływ na moje zdrowie psychiczne, ale trudniej wcielić to w życie 😞


    Znam ten ból, ja normalnie jestem w pracy od 27, teraz miałam 3 dni wolnego i już od rana mnie ściska w żołądku i aż chce mi się płakać momentami, że jutro praca. Sam zakres obowiązków itd jest nawet okej, ale atmosfera… hm, niezbyt
    Ale wiem, że muszę zacisnąć zęby - niedługo będziemy ogarniać kredyt na mieszkanie plus projekt 👶🏻 na tapecie to nie jest dobry moment na zmiany. Plus rynek jest teraz mocno średni, wiadomo
    Ale damy radę, to tylko 4 dni ❤️‍🩹

    Judyta_ lubi tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 28 🧔🏻‍♂️ 30 🐈
    4 cs -> ⏸️ 24.02.2025 ♥️
    👶🏻 30.10.2025 🩵
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨

    age.png
  • ellevv Autorytet
    Postów: 2945 4339

    Wysłany: 6 stycznia, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko 🫂❤️🤞🏻

    PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024

    🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
    🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
    🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
    🔹️06.08.2025 - dziewczynka 🙈🩷
    🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
    🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
    🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
    🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png
    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 581 770

    Wysłany: 6 stycznia, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sreberko, trzymam kciuki 🤞

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    35l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
    10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
    11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
    12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
    02.25 - 06.25 4xIUI ❌

    30.08 ⏸️ naturals
    15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
    02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
    23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
    19.12 połówkowe 🤞
    preg.png
  • Mstka Przyjaciółka
    Postów: 90 260

    Wysłany: 6 stycznia, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko, trzymam za was kciuki! 🤞🤞🤞🥺

    ♀️27 ♂️ 27

    ➡️ 8cs

    ❌ PCOS
    ❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto

    💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych.
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 526 1002

    Wysłany: 6 stycznia, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izzou97 wrote:
    Znam ten ból, ja normalnie jestem w pracy od 27, teraz miałam 3 dni wolnego i już od rana mnie ściska w żołądku i aż chce mi się płakać momentami, że jutro praca. Sam zakres obowiązków itd jest nawet okej, ale atmosfera… hm, niezbyt
    Ale wiem, że muszę zacisnąć zęby - niedługo będziemy ogarniać kredyt na mieszkanie plus projekt 👶🏻 na tapecie to nie jest dobry moment na zmiany. Plus rynek jest teraz mocno średni, wiadomo
    Ale damy radę, to tylko 4 dni ❤️‍🩹

    Właśnie pociesza mnie to, że jutro już wtorek haha 😂 z drugiej strony wiem, że powroty są najgorsze, a potem jak człowiek znów przywyknie do rutyny to jest lepiej.
    Trzymam kciuki za Wasze projekty - i ten mieszkaniowy no i oczywiście projekt baby! 🥰 Mam nadzieję, że już niedługo zamiast pracą będziemy się przejmować lokatorem w brzuszku 😄

    Siasi, Deyansu, izzou97 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • BarbaraAnna Znajoma
    Postów: 26 34

    Wysłany: 6 stycznia, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    A żeby trochę pomarudzić (może któraś z Was ma podobny stan umysłu) wracam jutro do pracy po dwóch tygodniach i naprawdę zapomniałam jak się pracuje, wybitnie mi się nie chce, a jak już myślę o wstaniu o 6 to wiem, że będę nieprzytomna jutro 😫

    Poza tym przez to, że jednym z moich głównych priorytetów jest teraz dziecko, to jakoś straciłam motywację do pracy. Jestem też z tych, które nadmiernie stresują się pracą i wiem, że to na pewno nie sprzyja staraniom... Mówię sobie, że praca nie jest na tyle ważna, żeby miała taki wpływ na moje zdrowie psychiczne, ale trudniej wcielić to w życie 😞

    Mam tak samo... już siedzę i myślę o jutrzejszym dniu w pracy, w co się ubrać i co mnie czeka w tym tygodniu. I już czuję, że wpadam w kołowrotek codziennych stresów, zamiast sobie jeszcze te kilka godzin odpocząć :(

    Judyta_, izzou97 lubią tę wiadomość

    Ona 30, On 31
    Starania od 01/2025
    Niedoczynność tarczycy, Euthyrox 50 (2 razy w tyg 75)💊
    Suplementacja Pregna Start
    TSH 2,9
    FT3 4,6
    FT4 18,70
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 9601 11855

    Wysłany: 6 stycznia, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam najgorszej, zeby zacząć, potem to już jakos idzie. 😊

    BarbaraAnna, Darrika, izzou97 lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
    Atrofia endometrium.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 6 stycznia, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracowałam 30 i 31 potem wolne, czyli wyszło 6 dni, nie chce mi się jak stąd do Chin, zwłaszcza, że mam męczące zadanie, do produktów (z pomocą czata of course) każdego osobno muszę wyszukać jakie są zagrożenia, wiek czy certyfikaty i wklepać do exela, samych takich priorytetowych produktów mam 11 tysięcy do zweryfikowania i uzupełnienia a reszta to kolejne pewnie z 40k będę to chyba robić do końca życia 🤣 nie pokrywa się to do tego z moim stanowiskiem zupełnie, z resztą cały zeszły rok robiłam co innego niż powinnam, a jeszcze na to wszystko podwyżki się nie zanoszą wcale więc moja motywacja di pracy jest w rowie Mariańskim, odpalić kompa, odklepać minimum i zapomnieć o pracy 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 18:27

    Siasi, Judyta_, izzou97 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 2592 6508

    Wysłany: 6 stycznia, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba niechęć do pracy sama sobie trochę wkręciłam bo oczywiście z początkiem 2024 myślałam sobie, oo w wakacje to już nie będę musiała tam być (w wakacje robię budżet na kolejny rok i to jest olbrzymi zapierdziel) ...
    No i tak z miesiąca na miesiąc miałam nadzieję na rychłe l4 i powtarzałam sobie ze będzie tak fajnie odpocząć od tej pracy, mieć po prostu dluga przerwę na macierzysntwo i się zresetować.
    No i kurde moja chęć do pracy coraz coraz mniejsza a ciąży brak. Mimo że ogółem pracuje sobie z domku mam fajne stanowisko i zespół to po prostu MNIE SIE NIE CHCE ROBIĆ XD

    Judyta_, Deyansu, Siasi, Darrika, izzou97 lubią tę wiadomość

    ⏳️01.2024
    🚺LUF, niedoczynność tarczycy, Hashi, endometrioza, adenomioza, NK, hipoglikemia reaktywna, IO, KIR
    🚹: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%, IO, Hashi, niedoczynność tarczycy

    IVF 🙏
    💉10.2025: 7❄️
    💊Diphereline...🤞⌛️

    "Zes*am się, a nie dam się."
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 2593 6012

    Wysłany: 6 stycznia, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie pociesza, ze ten tydzień jest ciut krótszy. Ale nie pociesza, że później kolejne wolne dopiero na Wielkanoc 🙈
    I też mam już tak mało motywacji do pracy, myślałam że już w tym roku nie będę musiała pracować 😂🙈

    Judyta_, PaulinKA, Siasi, izzou97 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️29🙎🏼‍♂️29 🐶
    👰🏼🤵🏼2023
    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23 - teraz już 🌈
    22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
    4.03.25 ⏸️ - 💔 6tc poronienie samoistne
    3.08.25 ⏸️- 💔 ciąża biochemiczna
    👩🏼‍🦱
    ✅ AMH
    ❌lekka IO- glucophage 1500
    ❌hashimoto- Letrox 25/50
    ❌ PAI-1 - 4G/5G heterozygota
    ❌ KIR AA- accofil
    ✅ trombofilia brak ✅onkopakiet
    ✅własne owulacje ✅homocysteina ✅białko C,S
    🧔🏽‍♂️
    ❌ morfologia 4% ➡️ 0% ➡️2%
    ❌ chromatyna DNA 30,85
    ✅ ruchliwość a+b
    ✅ duża ilość ✅test MAR ✅onkopakiet

    Styczeń ➡️ IVF
  • Siasi Autorytet
    Postów: 709 3038

    Wysłany: 6 stycznia, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny łączę się w bólu. Też mi się nie chce wracać do pracy. Było tak pięknie na wolnym. Chociaż też jak mam wolne to za dużo myślę o 👧🏻. A tak głowa skupia się na czymś innym, można pogadać z kumpelkami i przetrwać zimę 😁 Cieszmy sie, że mamy gdzie wracać! Najgorzej ze wstawaniem, ja jutro o 5, a teraz wstawałam między 8-10.
    Ale tylko 4 dni i znów weekend i już połowa stycznia. Zaraz będzie wiosna, a w nas nowa motywacja i nowe życie.
    Ja po tym króciutkim cyklu mam przypływ nowej motywacji. Dziś 2dc i w końcu moja głowa odpoczywa od owu i myśli czy wszystko robię dobrze.
    Pierwsza faza cyklu nie taka zła. No i mam nowy pomysł na ten cykl więc jedziemy z tematem od nowa.

    Darrika, izzou97 lubią tę wiadomość

    🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
    ⏸️ 04.2025
    💔 05.2025 8t4d smutny dzień mamy-łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy 👼

    ⏸️ 08.2025 Test pozytywny
    🦋 15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i 💗
    🦋 17.10 (11t2d) SANCO Nipt- zdrowa DZIEWCZYNKA 🙏🏻💗
    🦋 22.10 (12t1d) USG prenatalne I + Pappa- 5.6cm zdrowej córeczki, ryzyka niskie
    🦋 18.11 (16tc) - USG akrobatka pięknie rośnie.
    ⏳ 10.12 USG połówkowe

    preg.png
‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ