Ciąża a SM
-
Witajcie.
Choruję na stwardnienie rozsiane od kilku lat. Obecnie leczę się interferonem lecz planujemy z mężem zrobić przerwę gdyż chcemy postarać się o dziecko jako, że ze względu na moją chorobę przerwa w przyjmowaniu leku powinna być jak najkrótsza to zastanawiam się jak najlepiej rozegrać to wszystko i jakie badania mogę zrobić już teraz, by nie przerywac leczenia 'na darmo', bo np okaże się że jakies wyniki mamy złe i póki co starania możemy odłożyć na później, bo trzeba coś podleczyć etc.
Rozmiawiałam o tym z moim ginekologiem oraz neurologiem, każde wie o naszych planach.
Planując ciążę gin skierowała mnie na następujące badania:
FSH
Prolaktyna
Estradiol
Progesteron
LH
TSH/hTSH
Mam je zrobić pomiędzy 5 a 10 dniem cyklu.
Niestety mam nieregularne miesiączki. Raz są po 30 dniach a raz po 50.. Także póki co nie wiem kiedy zrobię powyższe badania bo nie wiem kiedy nadejdzie okres..
Czy jeszcze powinnam zrobić jakieś inne badania? Co jeszcze może być istotnym do skontrolowania?
Dodam, iż jutro mój mąż idzie na badanie nasienia także ten temat będziemy mieli załatwiony.
Ach, mam też niedoczynność tarczycy, pod opieką endokrynologa jestem i biorę Euthyrox.
Są tu w ogóle jeszcze jakies staraczki/mamusie chorujące na stwardnienie rozsiane? jak to u Was było z zajściem w ciążę i leczeniem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 22:05
kofeinka lubi tę wiadomość
Julia
-
FSH, LH i Estradiol robi się miedzy 3 a 5 dc, progesteron 7 dni po owulacji a prolaktyna nie ma znaczenia (tylko przed badaniem wieczorem nie współżyj, nie jedz cięzkiej kolacji, nie denerwuj się).
Skoro tarczycę masz już zdiagnozowaną to chyba na początek już wszystko
Powodzeniamalala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zrób progesteron miedzy 2 a 4 dc. Zobaczysz czy jego poziom jest odpowiednio niski i przypadkiem nie blokuje owulacji. ja mam tak,że mój progesteron jest za wysoki w I fazie cyklu i blokuje owulację. Później sprawdza się progesteron po owulacji, żeby ustalić, czy jest jego odpowiedni poziom i czy ciałko żółte dobrze pracuje. jak jest za niski poziom progesteronu po owulacji może to świadczyć o niedomodze lutealnej, niewydolności ciałka żółtego. Trzeba progesteron badać w obydwu fazach, nie tylko po owulacji.
ja jeszcze nie choruję na SM i z każdym rokiem szanse na zachorowanie mam mniejsze, ale jestem w grupie ryzyka i wiem co czujesz. Jeśli chodzi o dziecko, to jak najbardziej trzeba się starać. Też się staram, mimo że u mnie ciąża może wywołać pierwszy rzut. trudno, ryzyko podjęte
Powodzenia!
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
te podstawowe badania już załatwiam od sierpnia
-cytologia - zrobiona
-usg gin - zrobione
-usg piersi - za dwa tyg
-dentysta-wyleczenie zebow - w toku
-krem, mocz-podtsawowa morfologia, OB - to badam co 3mies więc też jest pod kontrolą
-TSH (w dowolnym dniu cyklu, bez euthyroxu) - hmmm nie wiedziałam, że TSH należy badać bez Euthyroxu, myślałam że po tabletce dopiero. tak zawsze robiłam chodząc do mojej endokrynolog..
temperaturkę mierzę od 2 dni dopiero, no ale powoli powoli może jakiś obraz powstanie z tych moich pomiarów
co do tych bardziej szczegółowych wskaźników to muszę czekać aż okres przyjdzie.. dziś mam 30 dc, ciekawe ile tym razem potrwa..
słuchajcie a może są jeszcze jakies inne badania, które mogłyby wskazać czy możemy w ogóle mieć dzieci?
eh eh pytam, bo jestem w ogromnej rozterce - obecnie dostaję lek, gdyż jestem w programie NFZ i jak zrezygnuję z brania na rzecz ciąży to już nie przyjmą mnie z powrotem, gdyby się okazało że np. pół roku starań na nic. a też nie mogę za długiej przerwy robić w nie przyjmowaniu leku, bo dzięki niemu cieszę się normalną sprawnością i nie odczuawam żadnych skutków choroby..
kofeinka lubi tę wiadomość
Julia
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Inne badania wskazujące czy mozemy miec dzieci...hmmm moze AMH-rezerwa jajnikowa ale to wiekszosc robi po roku nieudanych staran...
Julia
-
malala wrote:Nona dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
te podstawowe badania już załatwiam od sierpnia
-cytologia - zrobiona
-usg gin - zrobione
-usg piersi - za dwa tyg
-dentysta-wyleczenie zebow - w toku
-krem, mocz-podtsawowa morfologia, OB - to badam co 3mies więc też jest pod kontrolą
-TSH (w dowolnym dniu cyklu, bez euthyroxu) - hmmm nie wiedziałam, że TSH należy badać bez Euthyroxu, myślałam że po tabletce dopiero. tak zawsze robiłam chodząc do mojej endokrynolog..
temperaturkę mierzę od 2 dni dopiero, no ale powoli powoli może jakiś obraz powstanie z tych moich pomiarów
co do tych bardziej szczegółowych wskaźników to muszę czekać aż okres przyjdzie.. dziś mam 30 dc, ciekawe ile tym razem potrwa..
słuchajcie a może są jeszcze jakies inne badania, które mogłyby wskazać czy możemy w ogóle mieć dzieci?
eh eh pytam, bo jestem w ogromnej rozterce - obecnie dostaję lek, gdyż jestem w programie NFZ i jak zrezygnuję z brania na rzecz ciąży to już nie przyjmą mnie z powrotem, gdyby się okazało że np. pół roku starań na nic. a też nie mogę za długiej przerwy robić w nie przyjmowaniu leku, bo dzięki niemu cieszę się normalną sprawnością i nie odczuawam żadnych skutków choroby..
jestem ciekawa jak się sprawy mają u Ciebie, bo ja we wrześniu zrezygnowałam z programu leczenia na rzecz ciąży właśnie.. ale jak na razie nic z tego, cóż.... walczymy z mężem dalej oby tylko "rzutu" nie było, bo będzie pozamiatane -
A czy to przypadkiem nie jest tak, że po interferonie nie można zajść w ciąże przez co najmniej 6 m-cy, bo skutkowałoby to wadami płodu?
Przynajmniej ja takie info dostałam w szpitalu (choć brałam interferon nie na SM).kofeinka lubi tę wiadomość
-
Liskova wrote:A czy to przypadkiem nie jest tak, że po interferonie nie można zajść w ciąże przez co najmniej 6 m-cy, bo skutkowałoby to wadami płodu?
Przynajmniej ja takie info dostałam w szpitalu (choć brałam interferon nie na SM). -
mi lekarz prowadzący mówił że po 3 miesiącach możemy rozpocząć starania.
ostatecznie wyszło tak, że skończyłam brać interferon jakoś z końcem października a teraz w czerwcu/lipcu najprawdopodobniej zaszłam w ciążę testy są pozytywne, czekam na wizytę u ginekologaLianna lubi tę wiadomość
Julia
-
malala wrote:mi lekarz prowadzący mówił że po 3 miesiącach możemy rozpocząć starania.
ostatecznie wyszło tak, że skończyłam brać interferon jakoś z końcem października a teraz w czerwcu/lipcu najprawdopodobniej zaszłam w ciążę testy są pozytywne, czekam na wizytę u ginekologa -