X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne ciąża a torbiele na jajnikach
Odpowiedz

ciąża a torbiele na jajnikach

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 13 maja 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, napisałam już takie pytanie na Belly ale może tutaj też któraś z Was ogarnia ten temat. Otóż czy można zajść w ciążę mając torbiele na jajnikach? Czy jest to raczej przeciwskazane? Ja ogólnie oczekuję na laparoskopię dopiero za 4 miesiące i nie wiem czy teraz odpuścić starania. Torbiele mogą być niebezpieczne dla ciąży ale z drugiej strony ciąża może wyleczyć torbiele.. na następnym spotkaniu spytam o to mojego ginekologa ale chciałam też zasięgnąć porady tutaj:) pozdr:*

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 13 maja 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj lekarz powiedzial, ze torbiel ktora mam uniemozliwia mi zajscie w ciaze. Zalezy chyba jaka masz torbiel... Ja do operacji wole poczekac. Potem zaczne starania ;) Dopytaj sie lekarza.

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 13 maja 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaruzaz ale masz torbiel na jednym tylko jajniku i mimo tego uniemożliwia zajście w ciążę? bo drugi jajnik zawsze działa pewnie jak coś. No dopytam lekarza, po prostu zgłupiałam jak mi w szpitalu powiedzieli żebym przed operacją zrobiła test na potwierdzenie, że nie jestem w ciąży (myślałam, że to będzie coś oczywistego)

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 13 maja 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak stwierdzil lekarz. Przez to mam pewnie hormony poza norma. Poza tym jest to torbiel endometrialna co swiadczy o endometriozie. Skoro tak to jest mozliwosc ze zajdziesz mimo obecnosci torbieli. Jaki to typ? Troche dlugo musisz czekac na ta operacje.

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 13 maja 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie ponoć były wcześniejsze terminy ale lekarze chcą dać szanse Visanne, wtedy torbiele się zmniejszą i operacja będzie łatwiejsza i mniej inwazyjna. ehh durne torbiele. Typ mi podadzą dopiero po operacji

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile cm?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam torbiel po stymulacji, ale to inna sprawa bo podchodziłam do in vitro...niby powinna sie juz zmniejszac a ona nawet lekko sie powieksza...ma 6 cm na 6,5 cm... teraz martwie sie o ciaze bo moze byc niebezpieczna i przez nia moge poronic...

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa mam nadzieję, że wszystko się ułoży, torbiel nie powinna zaszkodzić dzieku zwłaszcza jak jest pod kontrolą.
    Zaruzaz - ja mam 4 cm i 6 cm więc wcale nie takie małe. Chyba raczej odpuszczę starania.

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 13 maja 2014, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia w staraniach gdy juz bedzie po wszystkim mar. Tez mysle, ze lepiej poczekac az to zostanie usuniete. Ja juz w przyszlym miesiacu mam zabieg. Wytrwalosci Tobie zycze :)
    kaarolaa nie stresuj sie za bardzo. Stres to najwiekszy wrog dla nas oczekujacych. Trzymam kciuki

  • binka Przyjaciółka
    Postów: 73 27

    Wysłany: 14 maja 2014, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,czytam Wasze posty i postanowiłam się wtrącić, mam torbiel na jajniku od ok 6 miesiecy, torbiel była badana przez 3 lekarzy, kazdy poinf mnie ze jest nieszkodliwa. Jeden lekarz poinformował mnie że jeżeli hormonalnie się nie wchłonie to mam ją usunąć operacyjnie. Trochę bałam się operacji więc poszłam jeszcze do innego lekarza, specjalisty od leczenia niepłodności, prof. nadzwyczajny -opracował wiele teorii dot leczenia niepłodności, często udziela się w TV jako specjalista. Dr powiedził, że taka torbiel nie wpływa na płodność kobiety i oczywiście da mi skierowanie na operacje, ale gdybym była jego córką to zabroniłby mi operacji, gdyż po operacji dopiero może się okazać, ze będę miec problem z zajściem w ciąże. Oczywiście zrobicie jak chcecie,ale chciałam żebyście się jeszcze zastanowiły nad operacją. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

    43c852ca754472e2c71cfc98cf7233e9.png
    07/2012 na zawsze w naszych sercach (*)
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 14 maja 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi lekarz powiedzial ze kobiety po takiej operacji czesto po 2 - 3 miesiacach zachodza w ciaze.

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 14 maja 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Binka - też słyszałam o tym, że operacja może bardziej zaszkodzić niż pomoc dlatego się boję. Głównie chodzi o pooperacyjne zrosty, które prowadza do niepłodności. Mi zalecono zrobić niezależne hsg (badanie droznosci jajowodow) i ono zasądzi

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 14 maja 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to teraz ja tez sie boje...

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 14 maja 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Operacje przeprowadzane techniką laparoskopową związane są z mniejszym uszkodzeniem operowanych tkanek, mniejszym ryzykiem infekcji, niewielką raną pooperacyjną oraz rzadszym używaniem szwów , przez co związane są z mniejszym ryzykiem powstawania zrostów, niż w przypadku operacji klasycznych (laparotomii). Laparoskopia nie jest jednak metodą pozbawioną całkowicie takiego ryzyka."
    Takie cos wyczytalam

  • binka Przyjaciółka
    Postów: 73 27

    Wysłany: 14 maja 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaruzaz nie chciałam Cię przestraszyć, może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem?
    Mar ja już miałam spr drożność jajowodów własnie gdy miałam torbiel, na szczęście wszystko ok, Tobie też tego życzę :)

    Zaruzaz lubi tę wiadomość

    43c852ca754472e2c71cfc98cf7233e9.png
    07/2012 na zawsze w naszych sercach (*)
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 14 maja 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisze sie do innego i zobacze co on powie. Dziekuje :)
    A Ty binka jestes nowa tutaj? Ile juz sie starasz?

  • binka Przyjaciółka
    Postów: 73 27

    Wysłany: 14 maja 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jestem nowa, staramy się od prawie 3 lat, w tym jedna ciąża w 2012 po 10 miesiącach starań, ale niestety w 6 tyg poroniłam, pewnie przez niski poziom progesteronu ( tak myślę). Badamy się w Klinice Leczenia Niepłodności Invicta w Gdańsku, i prawdopodobnie zdecydujemy się na inseminację w następnym cyklu.
    A Zaruzaz jak u Was z tymi staraniami?

    43c852ca754472e2c71cfc98cf7233e9.png
    07/2012 na zawsze w naszych sercach (*)
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 14 maja 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz prawie 1,5 roku sie staramy. Wczesniej mialam mala torbiel, ktora powiedzmy ze zostala wyleczona (leakrz widzac ze po tabletkach maleje stwierdzil ze bedzie juz tylko lepiej). Planowo po ponad roku staran szukanie przyczyny. Bylam w 10 cyklu juz ale lekarz stwierdzil ze jestem mloda i mam jeszcze troche poczekac (wowczas nie bylo zadnego usg). Teraz jest ta torbiel endometrialna (5 na 7) i chcialabym aby po jej usunieciu szybciutko zawital malutki cud. Jesli czeka mnie leczenie to bede musiala poczekac troche dluzej. Jeszcze nie jestem w 100% zdecydowana co do operacji wiec tak jak mi poradzilas skonsultuje to z innym lekarzem. Niektore dziewczyny mowia ze jesli po zabiegu sie ruszasz to nie powinno byc zrostow...
    Ty juz dlugo czekasz.. Wspolczuje poronienia :( Zycze Ci aby inseminacja byla udana droga BINKO :)

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 15 maja 2014, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaruzaz jeśli Cię pocieszę - ja mam torbiele na obu jajnikach. Ciesz się, że ten jeden masz "nie ruszony" przez tę głupią wredną endo...

    Zaruzaz lubi tę wiadomość

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze co moze spotkac kobiete to problemy z ukladem rozrodczym...

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ