X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciąża i plamienie
Odpowiedz

Ciąża i plamienie

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 15 lutego, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki! Przychodzę do was z moją rozterka. Mając nadzieję że ktoś mi da iskierkę nadziei. 06.11.2023 poroniłam (poronienie samoistne)
    Organizm sam się oczyścił. Po pierwszej miesiączce zielone światło można się starać znowu. 03.02 zrobiłam test ciążowy delikatne dwie białe kreski. 11.02 ponowiłam test i tutaj już od razu wyraźne dwie kreski. 13.02 zobaczyłam że plamie na brązowo tylko podczas podcierania się. Nie mam żadnych bólów podbrzusze, kręgosłupa itp. Dzwonię do swojej doktor, niestety na urlopie i mówi że jak nie przejdzie to żeby jechać na pogotowie. 14.02 idę na wyniki rano a wieczorem mam wizytę u ginekolog. Beta wyszła 8tys na usg widać pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. Ginekolog mówi że ok, żeby czekać na kolejną wizytę u swojej ginekolog która mam 28.02, dzisiaj dalej troszkę plamie. Czy miała któraś z was taka sytuacje i wszystko skończyło się ok?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 14:54

  • Kessa Autorytet
    Postów: 1933 2320

    Wysłany: 15 lutego, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdź proga, może to progesteron jest zbyt niski.
    Może być też tak, że jakieś naczynko pękło i stąd ta brązowa krew.
    Ogólnie póki nie ma "żywej" krwi to niby nie powinno nas to martwić...

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️ Na feriach ❄️❄️❄️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰
    13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸
    21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀
    25+2 -> 903g małej królewny 🥰
    30+0 -> 1730g pannicy ♥️

    preg.png
  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 15 lutego, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron 17,7 niby wporzadku... W pierwszej ciąży nie miałam żadnego plamienia na początku, wiem że każda ciąża jest inna . Jestem w Belgia tutaj lekarze mają trochę takie podejście że do 12 tygodnia wszystko się może zdarzyć...

  • Kessa Autorytet
    Postów: 1933 2320

    Wysłany: 15 lutego, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, w sumie to jest w porządku.
    Może to faktycznie tylko jakieś naczynko... A dalej plamisz? Nie ma żywej krwi?

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️ Na feriach ❄️❄️❄️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰
    13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸
    21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀
    25+2 -> 903g małej królewny 🥰
    30+0 -> 1730g pannicy ♥️

    preg.png
  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 15 lutego, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie ma żywej krwi... Raz na jakiś czas jest brązowa plama na papierze podczas toalety, te czekanie mnie wykończy

  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 15 lutego, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamienie się zaczęło we wtorek rano, a w niedzielę wieczorem był stosunek.... Ginekolog która zastępuje moją doktor nie była w stanie powiedzieć czy to plamienie implantacyjne czy po stosunku, tylko kazała czekać. Jak powiedziałam żeby dała mi skierowanie na betę (niestety tutaj nie można iść prywatnie i zrobić) to powiedziała że to nie ma sensu żeby jej zaufała...

  • Kessa Autorytet
    Postów: 1933 2320

    Wysłany: 15 lutego, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, słabo.. bo tak byś chociaż wiedziała czy ta beta przyrasta.
    Fakt jest taki, że jest bardzo wcześnie, więc nawet tu w Pl lekarze nic by nie zrobili z tym.
    Szkoda tylko, że nie masz jak sprawdzić jak się sprawy mają.
    Trzymam kciuki, abyś na kolejnej wizycie zobaczyła piękne serduszko ♥️ i żeby to plamienie okazało się tak naprawdę niczym.

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️ Na feriach ❄️❄️❄️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰
    13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸
    21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀
    25+2 -> 903g małej królewny 🥰
    30+0 -> 1730g pannicy ♥️

    preg.png
  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 15 lutego, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję!❤️

  • Joadab Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 19 lutego, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba jednak pojawił się zarodek bo zaczęły się mega nudności....

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ