X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciąża po laparoskopii
Odpowiedz

Ciąża po laparoskopii

Oceń ten wątek:
  • justacz Koleżanka
    Postów: 42 5

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Macie jakieś doświadczenia z laparoskopią lub znacie jakieś historie? Podzielcie się kiedy miałyście laparo i po jakim czasie udało się zaciążyć:)

    Sorki jeśli jest gdzieś już jest ten temat i się powtarzam, ale nie mogłam nic znaleźć.

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszym cyklu po laparo nie mogłam się starać, w drugim zaszłam w ciążę.. Po wycięciu endometriozy.

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • szatynkowato Autorytet
    Postów: 621 152

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę mieć laparo 6 października. Więc jeszcze nie wydam opinii ;)

    Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
    2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
    2018 laparoskopia
    2021 start Angelius Provita
    2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
    26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
    Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A :(
    Transfer 23.02.22 4BB :(
    03.,07.,10.2023 histeroskopia
  • justacz Koleżanka
    Postów: 42 5

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedzi:) A jakie miałyście objawy endometriozy? Czy też wyszło przy staraniach a tak to brak objawów?

    Ja właśnie mam zaplanowaną laparo na 07.09. i się nastawiam, może za bardzo, że to będzie rozwiązanie naszego problemu.

  • Stella2018 Koleżanka
    Postów: 36 7

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja mam pytanie o wynik po laparo. Miałam zabieg 2 dni temu. Pomimo, że przyczyną niepłodności u mnie jest raczej coś innego, to zastanawiam się nad tym, czy głębokie ogniska endometriozy na omaciczu też mogą wpływać na niemożliwosc poczęcia? Tak na chłopski rozum, to wydaje się że chyba nie? Bo w końcu jak coś co jest na zewnątrz miałoby mieć wpływ na to co się dzieje w środku? Takie ogniska u mnie skoagulowano podczas laparo i zastanawiam się się właśnie (albo raczej:łudzę się) czy miały wpływ na poczęcie? Olka30, a z jakich rejonów usunęli Ci endometrioze, po czym zaszłaś w ciążę? (i gratulacje!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 13:04

    Stella
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stella ogniska endometriozy powodują permanentny stan zapalny w organizmie, więc raczej to powoduje problemy z zajściem w ciążę w przypadku endometriozy, nie konkretne umiejscowienie ...

    Stella2018 lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po laparoskopii dostałyście normalnie @?
    Jestem 6dzien po odstawieniu duphastonu i dalej nie dostałam test negatywny .

    U mnie podczas laparoskopii wyszło prawy jajowód niedrożny i potwierdziła pcos ,

    Nam lekarz kazał próbować przez 3cykle po lapro ze stymulacja jesli nie uda się ide na histeroskopię i dalsze leczenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 08:21

    Stella2018 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Foto_Anna Autorytet
    Postów: 549 965

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam laparo w marcu, niestety do tej pory nie udało mi się zajść w ciążę.
    Wszystko jest w porządku... a ciąży nie ma :(

    zem3anlikdzagrk5.png

    Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam 2 laparo i może będę miała 3 :( powodem były torbiele na jajnikach. Po pierwszej laparo (2013) nie planowaliśmy jeszcze dziecka, nie miałam tez żadnego leczenia po. Torbiele odnowiły się w ciągu kilku miesięcy. Druga laparo w czerwcu 2016, przez 3 miesiące po miałam brać visanne dla wyciszenia pracy jajników, po roku znów pojawiła się torbiel. Podobno najlepsze efekty daje 6 miesięczna kuracja. Teraz testuję resweratrol + włączenie niektórych produktów do diety, zobaczymy co będzie dalej. W ciążę nie udało mi się dotąd zajść. Swoją historię mam w podpisie.

    Jeśli chodzi o endomendę, to u mnie wskazywały na nią potworne bóle miesiączkowe do utraty przytomności. Dodatkowo podczas okresów miałam rozwolnienie, wymiotowałam, a temp sięgała 39 st.

    Dziewczyny, które czekają na laparo warto zainteresować się żelami przeciwko zrostom. Każda operacja, w tym także laparo mogą stać się przyczyną zrostów.

  • AleksandraW Autorytet
    Postów: 551 159

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja miałam laparo. Wyluszczony torbiel. Póki co jestem na gorąco z tematem. Mam jeszcze szwy ;) kupiłam testy owulacyjne. I sprawdziłam czy "dzialaja" ku mojemu zaskoczeniu pojawiła sie kreska na miejscu testowej. Po 2 dniach sciemniala czyli test wyszedł pozytywny. Akurat Mężuś przyjechał wesprzeć mnie po operacji a tu takie rzeczy ze aż wstyd nie skorzystać.(myślę że wszystko ok bo wczorajszy test pokazał bladą kreskę więc mam nadzieję że ten wynik lh był miarodajny)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 18:53

    xnw4ugpjxa3k91nv.png
    05.03.2018: 202,4;
    07.03.2018: 455;
    13.03.2018: 3300
    <3 20.03.2018
    _____________________________________
    Ig: hazel_eye16
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, Wiecie może czy podczas laparoskopii można stwierdzić drożność jajowodów??

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    hej, Wiecie może czy podczas laparoskopii można stwierdzić drożność jajowodów??

    Można, lekarz o tym decyduje. Można nawet podjąć próbę udrożnienia jeśli zajdzie taka konieczność.

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet_86 bardzo dziękuję za odpowiedź ;-)
    Lekarz podejrzewa u mnie endometriozę (chociaż nie mam bolenych @) a skoro chce zrobić laparoskopie to może przy okazji sprawdzi drożność jajowodów ;-)
    Niedawno miałam histeroskopie to chyba muszę trochę odczekać do laparo... chociaż mam cichą nadzieję, że nie ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 19:12

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela, oby to nie była endometrioza, niestety czytałam trochę na ten temat i zdarza się, że nie ma żadnych objawów. Kobiety poddawane są diagnostyce dopiero po bezowocnych staraniach o dziecko. Na zakładce starając się z pomocą medyczną są wątki poświęcone endomendzie, możesz poczytać, chociaż mam nadzieję, że ta wiedza nie będzie Tobie potrzebna.

    Ja endometriozę mam od ok 2012 roku, miałam 2 laparo, jeśli masz jeszcze jakieś pytania to zadawaj :)

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet_86 a ja myślalam, że lekarz nie ma już co ze mną robić to wymyslił, ze podejrzewa endometrioze (w karcie napisał, że mam bolesne @ chociaż tak nie jest, ale podobno musi mieć powód przed zrobieniem laparo) Szczerze to mogą ze mną zrobić wszystko, grunt, żeby tylko się udało mieć fasolke...
    Czyli mam rozumieć, że 1 laparo to mało i niestety trzeba powtarzać?

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet_86 a możesz mi jeszcze napisać jak u Ciebie z owulacją?? Bo u mnie niby testy owulacyjne zawsze wychodzą, jajeczko podobno pęka (na ostatniej wizycie gin tak stwierdziła)...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • AleksandraW Autorytet
    Postów: 551 159

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    hej, Wiecie może czy podczas laparoskopii można stwierdzić drożność jajowodów??
    Hej. Ja chciałam żeby przy okazji mojej popatrzył sobie na nie i sprawdził Ale wyszło że trzeba zrobić chyba biocenoze pochwy.czy jakoś tak. Tylko nie jestem pewna co do poprawności tej nazwy. Mi nikt nie powiedział i nie moglam. Ale podobno mieli obejrzeć je jak wyłuszczali torbiel

    xnw4ugpjxa3k91nv.png
    05.03.2018: 202,4;
    07.03.2018: 455;
    13.03.2018: 3300
    <3 20.03.2018
    _____________________________________
    Ig: hazel_eye16
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleksandraW a masz zamiar robić tą biocenozę? ja na dniach idę do mojej gin i prawdopodobnie zleci mi laparo dlatego chce zrobić od razu wszystko co się da podczas tej laparoskopii... Zobaczymy co mi powie

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet_86 wrote:
    Ja miałam 2 laparo i może będę miała 3 :( powodem były torbiele na jajnikach. Po pierwszej laparo (2013) nie planowaliśmy jeszcze dziecka, nie miałam tez żadnego leczenia po. Torbiele odnowiły się w ciągu kilku miesięcy. Druga laparo w czerwcu 2016, przez 3 miesiące po miałam brać visanne dla wyciszenia pracy jajników, po roku znów pojawiła się torbiel. Podobno najlepsze efekty daje 6 miesięczna kuracja. Teraz testuję resweratrol + włączenie niektórych produktów do diety, zobaczymy co będzie dalej. W ciążę nie udało mi się dotąd zajść. Swoją historię mam w podpisie.

    Jeśli chodzi o endomendę, to u mnie wskazywały na nią potworne bóle miesiączkowe do utraty przytomności. Dodatkowo podczas okresów miałam rozwolnienie, wymiotowałam, a temp sięgała 39 st.

    Dziewczyny, które czekają na laparo warto zainteresować się żelami przeciwko zrostom. Każda operacja, w tym także laparo mogą stać się przyczyną zrostów.

    Czy ktoś Cię diagnozował w kierunku policystycznych jajników? Takie torbiele mogą z tego wynikać.

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela ja podczas laparoskopii miałam sprawdzaną drożność jajowodów nie wymagali ode mnie żadnych posiewów itp. ale wiem że często lekarze zalecają robić. Mojego jajowodu nie dało sie udrożnić

    age.png
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ