Ciąża po laparoskopii
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySela wrote:Anet_86 a możesz mi jeszcze napisać jak u Ciebie z owulacją?? Bo u mnie niby testy owulacyjne zawsze wychodzą, jajeczko podobno pęka (na ostatniej wizycie gin tak stwierdziła)...
Sela, endomenda ma to do siebie, że usunięcie torbieli nie rozwiązuje problemu, wszystko może się odnawiać i tak właśnie było u mnie. U Ciebie nie ma jeszcze diagnozy, więc nie zaprzątaj sobie tym głowy
co do owulek o dziwo są naturalne z jajnika zajętego torbielą. Nie mniej jednak do zapłodnienia nie dochodzi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywelonka wrote:Anet ja miałam torbiele nawet dwukomorowa i teraz wyszlo ze mam pcos, wystarczą hormony lh i fsh w 3dc a objawia sie u mnie właśnie torbielami na jajnikach nieregularne cykle ,brak owulacji i trądzik
Nie mam objawów, o których piszesz. Czytałam trochę o PCOS i endometrioze i na razie nie znalazłam powiązania. -
zrobiłam wczoraj hormony. Wg norm (faza lutealna ) jest wszystko ok. Ale stosunek wychodzi 0.33 chyba spieprzylam sprawę. Bo w złym terminie zrobiłam albo kolejny problem wyplynal
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
nick nieaktualnyNiestety to, że endometrium jest piękne niewiele daje, problem może leżeć dużo głębiej. Ale jeśli lekarze nie decydują się na laparo to może i mają rację, to jednak obciążenie dla organizmu w postaci znieczulenia no i możliwość zrostów po. Z drugiej strony daje jakiś obraz tego co mamy w środku.
-
No właśnie dlatego mi zależało na laparoskopii, bo może w środku leży przyczyna moich niepowodzeń... a teraz to już sama nie wiem co mi jest... w przyszłym tyg mam jeszcze jedną wizyte aby potwierdzić owulacje. Jak nadal nic się nie uda to zmienie gin
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 09:14
W końcu się udało...
-
nick nieaktualny
-
U mnie zaskoczyło w drugim cyklu po laparo. Mam rocznego synka a teraz bez leczenia druga ciąża. Mam endo 2 stopnia, wcześniej problem z prolaktyna i gruczolakiem przypadki mózgowej. Po ciąży już go nie ma. Za to pojawiła się niedoczynność tarczycy. Trzymam za wszystkie kciuki
MisiaABC, k91 lubią tę wiadomość
Aniołek 8tc
-
Ja jestem 1,5 mies po laparo. Miałam właśnie w ten sposób sprawdzana drożność jajowodów ( okazało się ze oba niedrożne- staraliśmy się 18 cykli) Jeden ledwo, ale udało się udrożnić drugi nie. Wykryli drobne ogniska endometriozy) Niestety ten cykl bezowocny... zobaczymy co dalej...Cykle mam owulacyjne i regularne,
-
nick nieaktualnymiamia wrote:Ja jestem 1,5 mies po laparo. Miałam właśnie w ten sposób sprawdzana drożność jajowodów ( okazało się ze oba niedrożne- staraliśmy się 18 cykli) Jeden ledwo, ale udało się udrożnić drugi nie. Wykryli drobne ogniska endometriozy) Niestety ten cykl bezowocny... zobaczymy co dalej...Cykle mam owulacyjne i regularne,
Ja też mam endometriozę, nie wiem kt stopień, torbiele na jajnikach, lewy jajnik nie wiadomo czy działa. Obydwa jajowody drożne, owulacje z prawego jajnika, potwierdzone monitoringiem. Krótka fl. Niestety ciąży brak. Przy endomendzie trzeba sprawdzić AMH, rezerwa może być obniżona. Masz teraz jajniki wyciszane czy od razu działacie? Jaki plan ma Twój gin? -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Ja miałam laparo 31.08 a 3.09 owu najprawdopodobniej i nie odpuscilam tego cyklu. Także zobaczymy ale wątpię że coś z tego wyszło. Z samego badania stwierdzili ze mam tylozgiecie i to dość mocne,była to bardziej laparo diagnostyczna. Jajowody oba drożne,wpuszczony był kontrast ,bez żadnych zmian patologicznych , jajniki ładne. Niby wsio cacy. Procz tego tylozgiecia
juz rok się staramy o drugie i cisza. Teraz 5 dni do @, niby wszystko się może zdarzyć. Do dziewczyn które miały endometrioze, na badaniu laparo było ja odrazu widać ? U mnie wszystko ponoc w normie. Hormony sobie badałam na własną rękę, tsh miałam za wysokie bo ponad 3 ale też nie wpływało to na cykl bo owu co miesiąc,teraz już kolo 2.
-
nick nieaktualnyAnet_86 wrote:Mam endometrioze, dlatego miałam laparo, hormony mam w normie, nikt nie wspominał o PCOS. Jak to się diagnozuje?
Badania hormonalne: androstendion, testosteron, LH, fsh, amh do tego usg,no i ewentualne objawy jak: wypadanie włosów, trądzik, nadmierne owłosienie (które dla Ciebie może wydawać się być całkiem normalne), długie cykle powyżej 30 dni. -
nick nieaktualnyBibi_Ka wrote:Badania hormonalne: androstendion, testosteron, LH, fsh, amh do tego usg,no i ewentualne objawy jak: wypadanie włosów, trądzik, nadmierne owłosienie (które dla Ciebie może wydawać się być całkiem normalne), długie cykle powyżej 30 dni.
Większość badań miałam właśnie zrobione czekam na wyniki, z wyjątkiem androstendionu, tego nie pamiętam. Pod koniec września mam wizytę i wtedy też odbiorę badania, to się okaże. Nadmierne owłosienie i trądzik raczej też odpada, włosy możliwe, że trochę wypadają, nie wiem czy to jest w normie. Cykle 27-31 dni.
Dzięki za odpowiedź!
