Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Katherine nigdy nie była u ginekologa!? Dorosła kobieta!?
Nielubiekawy lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
Katherine, to prawda. Wtedy jeszcze nie wiedziała😀 Teściowa w sobotę się chwaliła co dostała od wnuczki na dzień babci i tak sobie pomyślałam, że za rok już będzie babcia dla mojego dziecka😊 Na razie ma jedyna wnuczke, która jest tak rozpieszczona, że szok. Ja będę chyba twarda matką z zasadami, a mąż i babcie będą rozpuszczać. 😋
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualnyszamanka91 wrote:Katherine nigdy nie była u ginekologa!? Dorosła kobieta!?
No a ma 30stke teraz w marcu 😀 a jak miałam usuwane polipy to mój brat do niej przy mnie „widzisz a Ty się nie badasz” a ona do niego przy nas „japa! To moja sprawa” także bez komentarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 17:52
-
Katherine wrote:No a ma 30stke teraz w marcu 😀 a jak miałam usuwane polipy to mój brat do niej przy mnie „widzisz a Ty się nie badasz” a ona do niego przy nas „japa! To moja sprawa” także bez komentarza.
......
ja pierdolę
zakładając rodzinę (w tym wypadku wychodząc za mąż) to już nie tylko jej sprawa.....
nie chodzi do ginekologa, to nie robi również cytologii. Domniemam, że piersi też nie bada.
Tylko pogratulować.......
Fakt, że ja na pierwszą wizytę u gina też poszłam późno, ale jak już poszłam od razu zrobić cytologię itp to miałam cykora. Bałam się, że przez to, że zwlekałam coś może być i ja o tym nie wiem.
A w sumie poszłam, bo po kolei coś się waliło z moim zdrowiem i stwierdziłam, że muszę zbadać się od góry do dołu :p (miałam chyba 23-24 lata). A dodatkowo fakt, że miałam niedługo wyjść za mąż mnie popchnął do wizyty aby mieć pewność, że wszystko ze mną ok.
Kaśq00, Katherine, Sleepy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marysiaaa wrote:A co do piersi to mam pytanie do Was. Kiedyś byłam u gina I dał mi skierowanie na usg piersi. Później okazało się że mam guzki małe i powinnam je co roku badać. Poszłam po roku do internisty I powiedziałam że chciałabym zbadać bo miałam kontrolować. Na co on że mam pójść do tego lekarza który mi to skierowanie zapisal za pierwszym razem Oczywiście zniechecilam się I nie poszłam (tak wiem że tylko sama robię sobie krzywde). Jak można najprosciej to załatwić? Konsultacja u onkologa? Wiecie nie uśmiecha mi się specjalnie pójść do gina po skierowanie na usg
Ja dostałam kiedyś skierowanie od gina do poradni chorób piersi (onkolog) i ona powiedziała (ta onkolog), że co roku mam się badać. Dzwonię i się zapisuje. Już nie chodzę po żadne skierowanie.
Z tego co mi się wydaje to nie potrzeba skierowania do onkologa. Chociaż jak mi gin coś źle wypisał na skierowaniu (nie napisał że to ma być poradnia chorób piersi, to kazali mi wrócić do niego aby uzupełnił skierowanie) więc nie wiem o co chodzi
ze strony NFZ:
"Skierowanie nie jest wymagane do ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych:
psychiatry
onkologa
wenerologa
dentysty
ginekologa i położnika"
tylko musi być to lekarz od chorób piersi
u mnie wygląda to tak, że co roku dzwonię, zapisuje się. Idę na wizytę. Ona mi daje skierowanie na usg. Idę na usg i staram się tego samego dnia zapisać wizytę. Jak coś nie tak to np każe przyjść za pół roku
EDIT: przypomniało mi się jak mamaginekolog mówiła kiedyś, że paradoks tych badań jest taki, że aby dostać się do lekarza aby zlecił usg piersi na nfz to trzeba mieć jakąś podstawę do tego, np jakieś zgrubienia czy coś. I ona się wkurzała, że tyle się mówi o profilaktyce, o kontrolnych badaniach, wczesnym wykrywaniu nowotworów a jak chce się człowiek dostać to ciężko
EDIT2:
znalazłam coś takiego:
"Czy do onkologa potrzebne jest skierowanie?
Jeszcze do 2015 r każdy, kto chciał skorzystać z wizyty u onkologa, musiał mieć skierowanie. Obecnie skierowanie do onkologa nie jest potrzebne – każdy, kto jest ubezpieczony ma prawo do porady specjalisty onkologa."
"Warto mieć na uwadze, że wielu onkologów ma ścisłą specjalizację, dlatego jeśli zapisujesz się na wizytę po raz pierwszy, w trakcie rejestracji możesz zostać poproszony o szczegółowe przedstawienie swojego problemu – dzięki tym informacjom trafisz do odpowiedniego lekarza. Jeśli masz skierowanie (bo wystawił je lekarz POZ), podaj informacje, które się na nim znajdują."Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 18:41
-
nick nieaktualnyFSH 8,85 (3,5-12,5)
LH 10,7 (2,4-12,6)
Estradiol 58,1 (12,4-233)
Prolaktyna 23,3 (4,79-23,3)
Chyba poza estradiolem szału nie ma... 😐
Wracam do bromergonu! 🙄
Edit.
Testosteron 52,3 (8,4-48,1)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 18:57
-
nick nieaktualnyKitka, no całkiem spoko te wyniki oprócz prolaktyny, choć się nieźle wpasowałaś w normę
mnie wyszła ostatnio 32 i jestem od piątku na bromergonie. Miał być Dostinex, ale mój endokrynolog twierdzi, że to fajny lek, ale nie dla staraczek. No to się przeprosiłam ze starym, poczciwym bromkiem. Już raz na nim zaszłam więc liczę na replaya Daj znać jak będziesz mieć AMH.
Co do usg piersi to chodzę profilaktycznie co rok. Szczęśliwie nie mam tam nic więc nie doradzę.
Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo masakra- chodzi o zdrowie. Nie wyobrażam sobie nie badać się i żyć w nieświadomości czy coś się nie dzieje we mnie złego... zwłaszcza ze zakładając rodzine robisz to nie tylko dla siebie. No ale co się będę wtrącać. Powiedziałam tylko ze warto się badać aby moc w porę zareagować i podjąć leczenie póki jest jeszcze szansa i ucichło.
Z tym usg piersi ja chodzę co rok. Proszę gina o skierowanie i dostaje bez problemu. Internista przy badaniu zawsze pyta o ostatni wynik i czy ktoś s rodzinie miał problemy. Moja babcia umarła na raka piersi właśnie- bo się nie badala.. -
nick nieaktualnyKitka lekko podwyższona prolaktyna- pol tabletki bronergonu na noc wystarczy. Zbadaj ponownie za 6tyg 🙂
Ja tez idę w 3 dniu cyklu spr poziom prolaktyny- to będzie rozstrzygnięcie czy będą randki z bronergonen czy nie 🤣
Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarysiaaa wrote:Dzięki JOAN za wyczerpującą odpowiedź. Ja mam pakiet medyczny więc chyba spróbuje do onkologa na teleporade żeby dał mi skierowanie na usg. No w Polsce profilaktyka kuleje🙄 ja mam wrażenie że nigdy by lekarz sam od siebie mi żadnego skierowania nie dał na NFZ.
Marysiaaa Powinien Ci dać bez problemu - trzymam mocno kciuki ✊🏻✊🏻✊🏻 Nie każdy guzek jest groźny także na spokojnie 🙂
-
nick nieaktualnyKatherine wrote:Kitka lekko podwyższona prolaktyna- pol tabletki bronergonu na noc wystarczy. Zbadaj ponownie za 6tyg 🙂
Ja tez idę w 3 dniu cyklu spr poziom prolaktyny- to będzie rozstrzygnięcie czy będą randki z bronergonen czy nie 🤣
Ja jestem na bromku od jakiegoś czasu, ale fakt, że ostatnio to sobie tak go brałam, nie brałam i to pół tabletki jeśli już.
Kiedyś mija prolaktyna w 3dc była około 11, więc jak widać coś się dzieje u mnie (wg mnie stres w ostatnim czasie) i rzutuje to na testosteron, bo nigdy nie miałam podwyższonego. -
😱🙈Katherine wrote:No a ma 30stke teraz w marcu 😀 a jak miałam usuwane polipy to mój brat do niej przy mnie „widzisz a Ty się nie badasz” a ona do niego przy nas „japa! To moja sprawa” także bez komentarza.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
Katherine beztroska bratowa Ci sie trafiła😁🤷♀️
Ja z bromergonem jestem juz tak zaprzyjazniona ze gdyby przyszlo mi się z nim rozstac to czułabym sie dziwnie 🤣
Dziewczyny w środę ide na wymaz
A dzis owulka...
Podzialac cos jeszcze dzis czy juz sie wstrzymac? 🤷♀️"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualny
-
Ja dziś nasikałam. Spodziewałam się dziś @ ale sutki mi strasznie sterczały, nie wiem na co liczyłam ale wysikalam piękna 1 kreskę. Trochę szkoda, bo wiadomo i jednak nie wywinie się od sonohsg, ale z drugiej w środę planowałam wziąć urlop i zrobić krzywa prolaktynowa i glukozę z insulina, a gdyby wyszły || to chyba nie byłoby sensu tego robić i nie miałabym powodu do tego jednego dnia wolnego 🤪 mój mąż ma za to męski katar i mam nadzieje ze do soboty się wyleczy bo mamy jechać do mojego brata do Wawy i padła propozycja biegówek w Kampinosie. ⛷⛷⛷W tym wypadku || tez w sumie byłyby nie fajne. Także tym razem staram się dostrzegać więcej +++ tej sytuacji. Jutro od rana pewnie mnie już krew zaleje bo jak sobie pogrzebałam to szyjka się już otworzyła i zaczęło cis tam kapać. Jutro może spróbuje tez ten kubeczek. 🤓🤓
A mieć 30 i nie iść ani razu na przegląd to dziwne serio. Mnie równie mocno dziwią ludzie co latami unikają dentystów. Lepiej sprawdzić czy jest wszystko Ok raz na czas niż potem cierpieć... ja miałam w zasadzie pierwsze problemy gin jako 16-latka zdarzyły mi się 2 mega bolesne miesiączki, choć gdyby nie to to pewnie bym tam nie trafiła bo moja mama unika lekarzy jak tylko długi może... siostra o swoim tylozgieciu się dowiedziała jako 18-latka bo wcześniej mama jej nie pogoniła do gina. Dopiero sama poszła i się dowiedziała skąd u niej były turbo bolesne pierwsze miesiączki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 22:05
👩🏼31
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 🫣
mthfr homo, pai-1 hetero
IVF 03.2022 -Krótki protokół, brak ❄️, transfer 3-dniowca->bHCG - 0
Psychoterapia ✅
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
🧔♂️31
Morfologia 9%-> zapalenie jądra ⬇️ 1% -> jest poprawa
9.2023 IVF długi protokół (Antrotop, AH, Gonapeptyl, Mensinorm, Omnitrope)
2.11 transfer 8A brak ❄️
11 dpt bHCG 1,89 ⬇️13 dpt -bHCG 1,28 biochem
