Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivanka93 wrote:Rozumiem Cię ja tez bym chciala juz wiedzieć co tam się dzieje w środku, co do nasienia na jednym wątku była dziewczyna, która mąż miał kiepskie wyniki morfologia 0% ona amh poniżej 1 i co? W czerwcu wysikała tłuściutkie dwie kreseczki! Takie historie dają nadzieje.
Właśnie na tym forum widać że nie ma rzeczy niemożliwych[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Nan93 wrote:Tak, pamiętam pisałaś o poronieniu. A robi się jakieś badania pod tym kątem? Lekarze weryfikują co mogło być przyczyną poronienia?
Mój też trochę bardziej wyluzowany niż ja, ale widzę po nim, że powoli zaczyna się poważniej zastanawiać. Mi np to forum bardzo pomogło psychicznie mimo, że jestem od niedawna, różne historie dziewczyn i ich wsparcie i masa wiedzy. I widzę ile dziewczyny czasu się starają więc staram sobie samej przetłumaczyć, że najwidoczniej na dzieciątko trzeba będzie poczekać i że nie można się poddawać.
A co do samego wyluzowania to mega wkurza mnie jak przyjaciele albo znajomi mówią 'musicie wyluzować, pojedziecie gdzieś i odpoczniecie to się uda'. Wiem, że chcą dobrze, ale jak się idzie na kolejne badania i na kartce u samej góry napisane jest 'diagnostyka niepłodności' to raczej ciężko oczyścić umysł z czarnych myśli...
Badan po poronieniu nie robiłam każdy lekarz mi mówił że tak się zdarza ze jedno poronienie nic nie znaczy, bo to się często zdarza i przeważnie przyczyną są wady zarodka, teraz zrobiłam pakiet na trombofilie, bo zasugerowała mi to lekarka u której będę robić sono wyszły mi dwie mutacje ale nie wiem czy mogły mieć wpływ na poronienie, zapytam na wizycie za dwa tygodnie co z tym zrobić moze skonsultuje się jeszcze z hematologiem. Ja od jakiegoś czasu podczytuje forum i jest tu mnóstwo wiedzy i przede wszystkim piękne historie z happy endem. Co do wyluzowania jak słyszę ten tekst to mam ochotę mordować jakby wyjazd na wakacje to była recepta na ciążę a najczęściej mówią tak Ci którym udało się od razu albo wpadli, jak ktoś nie miał nigdy takiego problemu to nie zrozumie sama mam siostrę która zaszła za pierwszym podejściem i urodziła zdrowa córeczkę i mimo że zna całą moją historie (reszta rodziny nie wie nawet mojej mamie nie powiedzialam) to nie rozumie co przeżywam wydaje jej się że radami w stylu nie myśl o tym pomoże mi zajść w ciążę. Dobrze ze jest takie miejsce jak to gdzie można z siebie wszystko wyrzucić i przede wszystkim znaleźć zrozumienie. -
Blawatek wrote:Badanie droznosci pianka jest bardzo dokładne. Oczywiście rozumiem pomysły laparoskopii i histeroskopii przy czym trzeba pamiętać, że po laparo spada amh i mogą tworzyć się zrosty.Po histeroskopii zrosty są również częste.
Ja znów słuchałam profesora, bodajże kliniki we Wrocławiu i on tam wspomina że dokładniejsza jest histero diagnostyczna z hsg, bo sono hsg nic nie mówi o funkcji jajowodowu i to że on przepuścił kontrast o niczym nie przesądza... I że szczególnie ten lewey jajowodów (u mnie niby niedrożny?) Lubi się chować za jelitem lub po prostu się skurczyć. Co lekarz- inna opinia I bądź tu mądra.[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Blawatek wrote:Badanie droznosci pianka jest bardzo dokładne. Oczywiście rozumiem pomysły laparoskopii i histeroskopii przy czym trzeba pamiętać, że po laparo spada amh i mogą tworzyć się zrosty.Po histeroskopii zrosty są również częste.
Dla mnie laparo to ostateczność jak wyjdą niedrozne jajowody i laparoskopia ich nie udrożni to chyba będziemy nastawiać się na ivf. -
Dziewczyny o tej droznosci mowil dr Robert Gizler- jak wrócę do domu to Wam podlinkuję- tam właśnie mówił o sono
w tym momencie nie mogę znaleźć
Ivanka93, Nan93 lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:Dla mnie laparo to ostateczność jak wyjdą niedrozne jajowody i laparoskopia ich nie udrożni to chyba będziemy nastawiać się na ivf.
Ja chce histero diagnostyczną... często małe endo jest przyczyną polipowatego endo. U mnie prolaktyna tez wybija i ona blokuje estradiol. Muszę się tym zająć. Znajoma 2 lata starań, nikt nic nie widział dopeiropo histero z hsg zaszła w ciążę.[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
https://youtu.be/9PeYrmyhIqE
Przepraszam, to był dr Tomalatu piszę w kontekście tez swojego niedroznego jajowodu. Prawy mam podobno pięknie drożny, ale dwa monitoringi z pęcherzykiem po prawej stronie czyli tej drożnej, a ciąży jak nie było tak nie ma
ja "kopie" z tą histeroskopia bo warto w moim wypadku zajrzeć co tam w środku się dzieje. Wiem- sugerowanie ze koleżance pomogło nic nie znaczy, tylko u niej też lekarze mówili że jest to niepotrzebne i nawet ona mi mówiła że będąc tam w szpitalu starsi lekarze śmiali się z tego młodego lekarza który zlecił to badanie mojej znajomej, jak się potem okazało słusznie bo za paręnaście dni zaszła w ciążę
miała szczęście
Tak czy inaczej skonsultuję to jeszcze raz z tym moim znajomym ginembo znów z drugiej strony z drożnego też nie zaszłam czyli jakby przyczyną nie leży w jajowodach lub po prostu jego funkcja czyli przesuwanie komórki- jest nieprawidłowa itd itp. Człowiek głupieje i szuka wszędzie.
Nan93 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
nick nieaktualnyCestLaVie wrote:Ja znów słuchałam profesora, bodajże kliniki we Wrocławiu i on tam wspomina że dokładniejsza jest histero diagnostyczna z hsg, bo sono hsg nic nie mówi o funkcji jajowodowu i to że on przepuścił kontrast o niczym nie przesądza... I że szczególnie ten lewey jajowodów (u mnie niby niedrożny?) Lubi się chować za jelitem lub po prostu się skurczyć. Co lekarz- inna opinia I bądź tu mądra.
Według mnie to, że owulację mialas z drożnego i nie zaszlas to niestety nic dziwnego. Zdrowa para ma w cyklu 20% szans na powodzenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 14:19
-
Blawatek wrote:Nie pisałam o sono hsg tylko o badaniu drożności pianka ExEm Foam.
Według mnie to, że owulację mialas z drożnego i nie zaszlas to niestety nic dziwnego. Zdrowa para ma w cyklu 20%.
Wiem Bławatku... U mnie częściej owu jest z drożnego. Mamy też problem z ruchem postpewym szybkim. Zaczynamy 17cs może w końcu nam się uda
Dr Tomala chyba też wykonuje badania z pianką, coś tam wspomina, że przy niedroznych jajowodach może być tak że one są drożne, ale przy podaniu prepartstu się kurczą lub kurczą się chwilowa a jest to związane z ingerencja mechaniczną. A gin na enel med mówi że obstawia że lewy trz drożny bo z tym różnie bywa. Dlatego mam mętlik.
Marzę żeby znaleźć jakiegoś super doktora, ktor jak spojrzy na wyniki nasienia nie będzie starszyl ivf... uważam że nie wyczerpaliśmy jeszcze możliwości naturalnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 14:26
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
nick nieaktualnyBlawatek wrote:Badanie droznosci pianka jest bardzo dokładne. Oczywiście rozumiem pomysły laparoskopii i histeroskopii przy czym trzeba pamiętać, że po laparo spada amh i mogą tworzyć się zrosty.Po histeroskopii zrosty są również częste.
Miałam laparo i histero diagnostyczne, i po 2 latach jak drugi raz badałam amh wiele nie spadło.
Co do zrostów, pewnie mogą być owszem, ale to są malutkie punkciki.
Wg mnie nie ma co panikować i wszędzie doszukiwać się przeszkody. Niektóre dziewczyny po tych zabiegach szybko zachodzą w ciążę. -
Ivanka93 wrote:CestLaVie a bierzesz coś na tą prolaktyne? Nie widzę nic u Ciebie w stopce na ten temat?
Nie... podobno w związku ze mam ouwalcje Nie ma to znaczenia... jeden lekarz mówi że moje endo jest spoko, inny że cienkie... jeden jak poprosiłam o badanie obciążenia prolaktyny to się zaśmiał i powiedział że dawno się już nie wykonuje tego badania, a dziewczyny miały tu wykonywane... nie wiem[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Nie... podobno w związku ze mam ouwalcje Nie ma to znaczenia... jeden lekarz mówi że moje endo jest spoko, inny że cienkie... jeden jak poprosiłam o badanie obciążenia prolaktyny to się zaśmiał i powiedział że dawno się już nie wykonuje tego badania, a dziewczyny miały tu wykonywane... nie wiem
No tak z lekarzami to loteria zależy na kogo się trafi, ale z tym cienkim endo to faktycznie trzeba powalczyć moze tu jest przyczyna, ja od tego cyklu próbuje domowych sposobów zobaczymy ile to warte 😄 -
Ivanka93 wrote:No tak z lekarzami to loteria zależy na kogo się trafi, ale z tym cienkim endo to faktycznie trzeba powalczyć moze tu jest przyczyna, ja od tego cyklu próbuje domowych sposobów zobaczymy ile to warte 😄
To walczymy we dwieTy masz 8mm- dobrze pamiętam? ja mogę o takim pomarzyć
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:To walczymy we dwie
Ty masz 8mm- dobrze pamiętam? ja mogę o takim pomarzyć
Tak dobrze pamietasz😊 u mnie czerwone winko juz sie chłodzi w pracy przegryzam migdały niech rośnie 💪 dostaniesz estrofem i tak podkoksujesz że będzie 12mm 😉 -
nick nieaktualnySleepy wrote:A to nie jest tak ze amh spada jak się przy laparo majstruje coś przy jajnikach?
Miałam laparo i histero diagnostyczne, i po 2 latach jak drugi raz badałam amh wiele nie spadło.
Co do zrostów, pewnie mogą być owszem, ale to są malutkie punkciki.
Wg mnie nie ma co panikować i wszędzie doszukiwać się przeszkody. Niektóre dziewczyny po tych zabiegach szybko zachodzą w ciążę.
Jeśli są wskazania do laparo czy histero to owszem należy robić, ale nie dla sportu bo może coś pomoże. Do tych zabiegów powinny być wskazania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 15:18
-
Ivanka93 wrote:Tak dobrze pamietasz😊 u mnie czerwone winko juz sie chłodzi w pracy przegryzam migdały niech rośnie 💪 dostaniesz estrofem i tak podkoksujesz że będzie 12mm 😉
Mam nadzieję, moje winko też siedzi w lodówce w domku ha ha np u mojej znajomej która jest po nieudanych ivf, histero diagnostyczna nic nie pokazała, dopiero biopsja endometrium... coś tam nie halo. Szkoda, że lekarze dopiero po 4 ivf zlecili biopsje... ajjj tyle przeszkód, aby zostać mamą
Ja już nie mogę się doczekać aż się zapiszę do mojego gina ha ha ma dać dyspozycję na recepcję na tygodniu[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Mam nadzieję, moje winko też siedzi w lodówce w domku ha ha np u mojej znajomej która jest po nieudanych ivf, histero diagnostyczna nic nie pokazała, dopiero biopsja endometrium... coś tam nie halo. Szkoda, że lekarze dopiero po 4 ivf zlecili biopsje... ajjj tyle przeszkód, aby zostać mamą
Ja już nie mogę się doczekać aż się zapiszę do mojego gina ha ha ma dać dyspozycję na recepcję na tygodniu
No właśnie nawet jak już dopuszczam myśl o ivf to chce sprawdzić jak najwięcej, bo potem moze sie okazać że jest coś co cały czas blokuje ciążę i kolejne transfery będą nieudane, biopsje endometrium mam zamiar zrobić przy okazji hsg. Ja też czekam na Twoja wizytę jestem ciekawa co Ci gin powie no i co dostaniesz na stymulacje bo np clo podobno kiepsko dziala na endometrium. -
Ivanka93 wrote:No właśnie nawet jak już dopuszczam myśl o ivf to chce sprawdzić jak najwięcej, bo potem moze sie okazać że jest coś co cały czas blokuje ciążę i kolejne transfery będą nieudane, biopsje endometrium mam zamiar zrobić przy okazji hsg. Ja też czekam na Twoja wizytę jestem ciekawa co Ci gin powie no i co dostaniesz na stymulacje bo np clo podobno kiepsko dziala na endometrium.
Najpierw czekam na histero, po histero chce startować ze stymulką obowiązkowo z estrofemem. Myślę że histeroskopia będzie po wakacjach.
Ja tez póki co temat in vitro mam gdzieś z tyłu głowy. . . Nie będę traktować tego jako leczenia pierwszego wyboru, ale jak mam podjeść kiedyś do tego to chce mieć sprawdzony czynnik maciczny- czy nie ma stanow zapalnych których nie widać w usg. Będę badała przed ivf inne, mutwcje też.[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:Badan po poronieniu nie robiłam każdy lekarz mi mówił że tak się zdarza ze jedno poronienie nic nie znaczy, bo to się często zdarza i przeważnie przyczyną są wady zarodka, teraz zrobiłam pakiet na trombofilie, bo zasugerowała mi to lekarka u której będę robić sono wyszły mi dwie mutacje ale nie wiem czy mogły mieć wpływ na poronienie, zapytam na wizycie za dwa tygodnie co z tym zrobić moze skonsultuje się jeszcze z hematologiem. Ja od jakiegoś czasu podczytuje forum i jest tu mnóstwo wiedzy i przede wszystkim piękne historie z happy endem. Co do wyluzowania jak słyszę ten tekst to mam ochotę mordować jakby wyjazd na wakacje to była recepta na ciążę a najczęściej mówią tak Ci którym udało się od razu albo wpadli, jak ktoś nie miał nigdy takiego problemu to nie zrozumie sama mam siostrę która zaszła za pierwszym podejściem i urodziła zdrowa córeczkę i mimo że zna całą moją historie (reszta rodziny nie wie nawet mojej mamie nie powiedzialam) to nie rozumie co przeżywam wydaje jej się że radami w stylu nie myśl o tym pomoże mi zajść w ciążę. Dobrze ze jest takie miejsce jak to gdzie można z siebie wszystko wyrzucić i przede wszystkim znaleźć zrozumienie.
Ja po poronieniu miałam zrobione jakieś podstawowe z krwi, ale poprzednia lekarka mówiła ze skoro zaszłam raz to zajdę znaczy ze mogę. Po prawie 2 latach wyszło ze mam niedrożność po jednej stronie a po drugiej słabszy jajnik i te mutacje- zakładam ze to przez nie i stres który wtedy miałam (bardzo niedobre środowisko pracy) poroniłam. Jak tak teraz myśle to tamta ciąża była jakimś cudem. I wiele osób o których słyszałam ze poroniły w podobnym czasie lub później już jest matkami. Taki niefart. Niestety jak widać jesteśmy odstępstwami od reguły 😣
Ostatnio odświeżalam sobie Przyjaciół i jestem właśnie na 9 sezonie kiedy Monica i Chandler się starają o dziecko. Mój mąż stwierdził ze swego czasu zachowywałam się dokładnie tak jak ona. Trochę 😞 a trochę 😆
Ja dzis ostatni raz rozpoczynam stymulację Lametta. Od razu wzięłam do tego potas bi zauważyłam ze za każdym razem jak ja biorę to mi zaczyna na pare dni drgać powieka w lewym oku, a po potasie przechodzi. Ale nie wiąże już z tym nadziei szczerze mówiąc. W sierpniu odpuszczam wszystko, zeby dać głowie odpocząć i we wrześniu chyba zaczniemy się szykować do ivf.
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎