Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivanka93 wrote:Ja brałam kiedyś duphaston niby na plamienia ale guzik pomógł więc odstawiłam za to chciałabym właśnie ten estrofem bo ostatnio badałam estradiol i był dość nisko no i endo takie niezbyt szałowe z tego co piszesz to estrofem bierze się od początku cyklu do owu czy po owulacji tez?
Z tego co mi wiadomo to niektóre kobiety szczególnie po ivf biorą i po owulacji. Jaki masz estradiol w 3dc? Badałaś przed owu I po owu?[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ja witam się z Wami w 3dc
tak więc zaczynam 17cs...
Czekam na info kiedy mój pierwszy gin poda grafik na sierpień, aby dosłownie go błagać o histero I laparo. Tonący brzytwy się chwyta. W sierpniu znów badania męża, kończy kurację Clo. Nie nastawiam się... ale nadzieja się tliBąbelek22 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Z tego co mi wiadomo to niektóre kobiety szczególnie po ivf biorą i po owulacji. Jaki masz estradiol w 3dc? Badałaś przed owu I po owu?
36,7 pg/ml w 3 dc po owulacji nie badałam w sumie nie wiem czy to się bada od razu po owu czy kilka dni jak progesteron niby mieści się w normie, ale właśnie w tym cyklu miałam usg po owulacji I ginekolog powiedziala ze endometrium takie na pograniczu. -
CestLaVie wrote:Ja witam się z Wami w 3dc
tak więc zaczynam 17cs...
Czekam na info kiedy mój pierwszy gin poda grafik na sierpień, aby dosłownie go błagać o histero I laparo. Tonący brzytwy się chwyta. W sierpniu znów badania męża, kończy kurację Clo. Nie nastawiam się... ale nadzieja się tli
To trzymam kciuki żeby dal skierowanie No i za badania męża 🍀 -
Ivanka93 wrote:36,7 pg/ml w 3 dc po owulacji nie badałam w sumie nie wiem czy to się bada od razu po owu czy kilka dni jak progesteron niby mieści się w normie, ale właśnie w tym cyklu miałam usg po owulacji I ginekolog powiedziala ze endometrium takie na pograniczu.
Ja znów w 3dc potrafię mieć między 60-100, ale 6-7dpo estradiol miałam tylko 144.... Więc już wiem, że być może kiepsko i słabo przyrasta do owulacji, dlatego małe endo... może kiepsko pęcherzyk, bo w środku kiepskie jajko???generalnie dla oceny owulacji bada się 2 dni przed owu, powinien być ponad 200 na jeden pęcherzyk, 7 dpo niby pow 100 jest ok. Ale cześć lekarzy uważa, że im więcej tym lepiejIvanka93 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:To trzymam kciuki żeby dal skierowanie No i za badania męża 🍀
Dziękuję 😗 a Wy jaki dalszy plan działania?[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Dziękuję 😗 a Wy jaki dalszy plan działania?
Mąż zbadany więc na razie daje mu spokoj tylko faszeruje suplami, a ja 13 lipca powtarzam wymaz bo wyszły mi bakterie w posiewie i musialam brać antybiotyk jak wyjdzie czysto to w sierpniu sono hsg, którego boję się jak cholera nawet nie ze względu na bol, boję się po prostu ze usłyszę wyrok oba niedrozne, jestem po lyzeczkowaniu i mam obawy ze nie mogę zajść bo zrobiły się zrosty.Nan93 lubi tę wiadomość
-
Ivanka93 wrote:Mąż zbadany więc na razie daje mu spokoj tylko faszeruje suplami, a ja 13 lipca powtarzam wymaz bo wyszły mi bakterie w posiewie i musialam brać antybiotyk jak wyjdzie czysto to w sierpniu sono hsg, którego boję się jak cholera nawet nie ze względu na bol, boję się po prostu ze usłyszę wyrok oba niedrozne, jestem po lyzeczkowaniu i mam obawy ze nie mogę zajść bo zrobiły się zrosty.
Hmmm tu dziewczyny miały przez długi czas jakieś bakterie itd i jajowody były drożneja nigdy nie miałam żadnego problemu ginekologicznego, żadnego zapalenia, nigdy w życiu nie plamiłam, okresy regualrne a lewy- okazuje się niby niedrożny. Choć to badanie podobno wcale nie jest takie oczywiste - prawy jest pięknie drożny, ciekawe jak z funkcją. Dlatego będę naciskała na histeroskopię, laparo i hsg ponowne- tak mi zasugerowal lekarz z enel medu gdyż on nie honoruje jak on to określił takiego "badanka " i że to jest dokładniejsze, bo można zobaczyć więcej. Także będę o to walczyła jak lwica
Nie przejmuj się większość kobiet ma drożne jajowody, a byly tu ciążę naturalne z niby obustronną niedrożnosciaróżnie bywa
Mnie dziś znów dopadł dół ;( ;( ;( ;( ;( ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 10:37
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Cestlavie głowa do góry 💪cycki do przodu i walczymy❤️
CestLaVie lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
CestLaVie wrote:Hmmm tu dziewczyny miały przez długi czas jakieś bakterie itd i jajowody były drożne
ja nigdy nie miałam żadnego problemu ginekologicznego, żadnego zapalenia, nigdy w życiu nie plamiłam, okresy regualrne a lewy- okazuje się niby niedrożny. Choć to badanie podobno wcale nie jest takie oczywiste - prawy jest pięknie drożny, ciekawe jak z funkcją. Dlatego będę naciskała na histeroskopię, laparo i hsg ponowne- tak mi zasugerowal lekarz z enel medu gdyż on nie honoruje jak on to określił takiego "badanka " i że to jest dokładniejsze, bo można zobaczyć więcej. Także będę o to walczyła jak lwica
Nie przejmuj się większość kobiet ma drożne jajowody, a byly tu ciążę naturalne z niby obustronną niedrożnosciaróżnie bywa
Mnie dziś znów dopadł dół ;( ;( ;( ;( ;( ;(
Wiem stalkuje ten wątek od dawna 😉 po prostu nie chce mi się wierzyć ze ciąży nie ma tak o bez przyczyny i za wszelką cenę staram się coś znaleźć chyba jak każda z nas najpierw byłam przekonana że mam niedomoge lutealna ale proga mam ok potem ze mężowi się pogorszyło nasienie tez jest nienajgorzej a teraz stwierdziłam że pewnie jajowody 😂 mam nadzieję że w koncu uda nam się wszystkim znaleźć to co nam przeszkadza albo wydarzy się dużo cudów w końcu w medycynie jak w kinie nigdy nic nie wiadomo.
A dołem się nie przejmuj jak musisz to popłacz to czasami pomaga pozwól sobie na jakieś kaloryczne jedzonko i od jutra cyc do przodu ! 😊 -
szamanka91 wrote:Cestlavie głowa do góry 💪cycki do przodu i walczymy❤️
Masz rację !!! Muszę walczyć😗 przecież nie mogę się tak poddać
Ivanka93, Nan93, AnnaMD, Limosa lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:Wiem stalkuje ten wątek od dawna 😉 po prostu nie chce mi się wierzyć ze ciąży nie ma tak o bez przyczyny i za wszelką cenę staram się coś znaleźć chyba jak każda z nas najpierw byłam przekonana że mam niedomoge lutealna ale proga mam ok potem ze mężowi się pogorszyło nasienie tez jest nienajgorzej a teraz stwierdziłam że pewnie jajowody 😂 mam nadzieję że w koncu uda nam się wszystkim znaleźć to co nam przeszkadza albo wydarzy się dużo cudów w końcu w medycynie jak w kinie nigdy nic nie wiadomo.
A dołem się nie przejmuj jak musisz to popłacz to czasami pomaga pozwól sobie na jakieś kaloryczne jedzonko i od jutra cyc do przodu ! 😊
Dziękuję za wsparcie ;* jak zrobię ta histero bede spokojnieszai muszę zainteresować się tym endometrium. Chce mieć pewność że tylko o ruch postępowy męża chodzi
Wy macie super wyniki nasionka
gratuluję
Ivanka93 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:Mąż zbadany więc na razie daje mu spokoj tylko faszeruje suplami, a ja 13 lipca powtarzam wymaz bo wyszły mi bakterie w posiewie i musialam brać antybiotyk jak wyjdzie czysto to w sierpniu sono hsg, którego boję się jak cholera nawet nie ze względu na bol, boję się po prostu ze usłyszę wyrok oba niedrozne, jestem po lyzeczkowaniu i mam obawy ze nie mogę zajść bo zrobiły się zrosty.
Ivanka, ja chyba w sierpniu też będę robiła badanie drożności. Umówiłam się co prawda na lipiec za 2 tygodnie ale mam stare badanie cyto i biocenozy więc nie wiem czy nie będę musiała ich powtórzyć i przełożyć drożności. I też się boje... na ten moment wychodzi, że mój stary ma wyniki ok (nasienie). Czekamy jeszcze na takie ogólne z moczu i krwi, bo robił tak dla siebie, ale to chyba nie ma jakiegoś super znaczenia w staraniach? Pewnie wina po mojej stronie.
A jak ona wyjdzie ok to milion innych badań, o których jeszcze nie mam zielonego pojęcia, ale przecież tu jest skarbnica wiedzy to wszystkiego się dowiem
CestLaVie - może pogoda, na pewno nie pomaga, ja też mam jakiegoś doła mimo, że weekend wolny i można w końcu odpocząć.Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
CestLaVie wrote:Dziękuję za wsparcie ;* jak zrobię ta histero bede spokojniesza
i muszę zainteresować się tym endometrium. Chce mieć pewność że tylko o ruch postępowy męża chodzi
Wy macie super wyniki nasionka
gratuluję
Rozumiem Cię ja tez bym chciala juz wiedzieć co tam się dzieje w środku, co do nasienia na jednym wątku była dziewczyna, która mąż miał kiepskie wyniki morfologia 0% ona amh poniżej 1 i co? W czerwcu wysikała tłuściutkie dwie kreseczki! Takie historie dają nadzieje. -
Nan93 wrote:Ivanka, ja chyba w sierpniu też będę robiła badanie drożności. Umówiłam się co prawda na lipiec za 2 tygodnie ale mam stare badanie cyto i biocenozy więc nie wiem czy nie będę musiała ich powtórzyć i przełożyć drożności. I też się boje... na ten moment wychodzi, że mój stary ma wyniki ok (nasienie). Czekamy jeszcze na takie ogólne z moczu i krwi, bo robił tak dla siebie, ale to chyba nie ma jakiegoś super znaczenia w staraniach? Pewnie wina po mojej stronie.
A jak ona wyjdzie ok to milion innych badań, o których jeszcze nie mam zielonego pojęcia, ale przecież tu jest skarbnica wiedzy to wszystkiego się dowiem
CestLaVie - może pogoda, na pewno nie pomaga, ja też mam jakiegoś doła mimo, że weekend wolny i można w końcu odpocząć.
Oj to prawda zanim weszłam na to forum żyłam w takiej nieświadomości... 😂 tutaj dowiedziałam się tyłu rzeczy ze żaden lekarz by mi tyle nie podpowiedział, a jak zbadasz drożność to co dalej w planie? Stymulacja? Czy dalej idziesz w diagnostykę? -
CestLaVie wrote:Masz rację !!! Muszę walczyć
😗 przecież nie mogę się tak poddać
CestLaVie lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Ivanka93 wrote:Oj to prawda zanim weszłam na to forum żyłam w takiej nieświadomości... 😂 tutaj dowiedziałam się tyłu rzeczy ze żaden lekarz by mi tyle nie podpowiedział, a jak zbadasz drożność to co dalej w planie? Stymulacja? Czy dalej idziesz w diagnostykę?
Ustaliliśmy, że jeśli drożność będzie ok to staramy się do końca roku zajść naturalnie. Mój stary ograniczył prawie do 0 alko a ja pije od 3 cykli inofem i zdrowo się odżywiamy. Mamy nadzieję, że nasze niepowodzenie związane jest z jakąś głupotą i hmmm pechem?
A jeśli nie to w styczniu kiedy będzie się zbliżało 2 lata starań udamy się do kliniki i poprosimy o pomoc i zaczniemy robić te wszystkie zaawansowane badania. Taki mamy plan, czasem sobie myślę o jaki fajny ten plan, on ma sens a czasem 'Mordo, czemu tracisz czas i nie szukasz' xD sama nie wiem...
A jak nadchodzi 'Hello okres my old friend' to żaden plan nie ma znaczenia tylko jest panika i smutek...
A Wy?Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
Nan93 wrote:Ustaliliśmy, że jeśli drożność będzie ok to staramy się do końca roku zajść naturalnie. Mój stary ograniczył prawie do 0 alko a ja pije od 3 cykli inofem i zdrowo się odżywiamy. Mamy nadzieję, że nasze niepowodzenie związane jest z jakąś głupotą i hmmm pechem?
A jeśli nie to w styczniu kiedy będzie się zbliżało 2 lata starań udamy się do kliniki i poprosimy o pomoc i zaczniemy robić te wszystkie zaawansowane badania. Taki mamy plan, czasem sobie myślę o jaki fajny ten plan, on ma sens a czasem 'Mordo, czemu tracisz czas i nie szukasz' xD sama nie wiem...
A jak nadchodzi 'Hello okres my old friend' to żaden plan nie ma znaczenia tylko jest panika i smutek...
A Wy?
Ja juz chyba nawet nie denerwuje się okresem jest mi po prostu obojętny plan jest taki drożność jak będzie ok to stymulacja jak stymulacja się nie uda to będę cisnąć o skierowanie na laparo a jak drożność wyjdzie źle to laparo od razu.
My staramy się od roku raz się udało w 1cs ale niestety poroniłam i od tej pory nic dlatego wydaje mi się że może to być wynikiem niedroznych jajowodow skoro wcześniej udało się za 1 razem. Dziewczyna, która leżała ze mną na sali po łyżeczkowaniu właśnie urodziła synka a u nas nic 😔 mój mąż podchodzi do staran z większym spokojem ale ja gdzieś pod skóra czuje ze jest jakiś problem i nie jest to tylko kwestia "wyluzowania i niemyślenia" -
nick nieaktualnyBadanie droznosci pianka jest bardzo dokładne. Oczywiście rozumiem pomysły laparoskopii i histeroskopii przy czym trzeba pamiętać, że po laparo spada amh i mogą tworzyć się zrosty.Po histeroskopii zrosty są również częste.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 12:58
-
Ivanka93 wrote:Ja juz chyba nawet nie denerwuje się okresem jest mi po prostu obojętny plan jest taki drożność jak będzie ok to stymulacja jak stymulacja się nie uda to będę cisnąć o skierowanie na laparo a jak drożność wyjdzie źle to laparo od razu.
My staramy się od roku raz się udało w 1cs ale niestety poroniłam i od tej pory nic dlatego wydaje mi się że może to być wynikiem niedroznych jajowodow skoro wcześniej udało się za 1 razem. Dziewczyna, która leżała ze mną na sali po łyżeczkowaniu właśnie urodziła synka a u nas nic 😔 mój mąż podchodzi do staran z większym spokojem ale ja gdzieś pod skóra czuje ze jest jakiś problem i nie jest to tylko kwestia "wyluzowania i niemyślenia"
Tak, pamiętam pisałaś o poronieniu. A robi się jakieś badania pod tym kątem? Lekarze weryfikują co mogło być przyczyną poronienia?
Mój też trochę bardziej wyluzowany niż ja, ale widzę po nim, że powoli zaczyna się poważniej zastanawiać. Mi np to forum bardzo pomogło psychicznie mimo, że jestem od niedawna, różne historie dziewczyn i ich wsparcie i masa wiedzy. I widzę ile dziewczyny czasu się starają więc staram sobie samej przetłumaczyć, że najwidoczniej na dzieciątko trzeba będzie poczekać i że nie można się poddawać.
A co do samego wyluzowania to mega wkurza mnie jak przyjaciele albo znajomi mówią 'musicie wyluzować, pojedziecie gdzieś i odpoczniecie to się uda'. Wiem, że chcą dobrze, ale jak się idzie na kolejne badania i na kartce u samej góry napisane jest 'diagnostyka niepłodności' to raczej ciężko oczyścić umysł z czarnych myśli...Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny