Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wolno Ci tak myśleć! Uda się, tylko trochę później. Jesteś na dobrej drodze, masz nowego lekarza, nowa perspektywę! Ja w to wierzę 🙂CestLaVie wrote:A u mnie pms daje znać chyba... mam takiego jakiegoś doła, że mnie się nigdy nie uda, bo takie nasienie
nie wiem... czasem tak mam na 2-3 dni przed okresem jeszcze kupiliśmy domek, który ma trzy sypialnie... dodatkowo ciąża sypie się za ciąża - ja wiem taki wiek...
Ja mam pmsa od samej owulacji. Nie wiem czy jakieś hormony coś poprzestawiały ale on tygodnia jestem jak tykającą bomba, byle głupota doprowadza mnie do ataku wściekłości, a przy tym jest to takie dziwne, bo mam takie uczucie jakby to coś mną kierowało (w sensie jakby te ataki złości były niezależne ode mnie) i siedziało gdzieś we mnie tylko czekajac aż to uwolnie, takie niefajne nabuzowanie złością.
Tylko nie róbcie na mnie egzorcyzmów salcesonem 😁
-
Winko pije, orzechy też jem, staram się dieta wyprowadzić na prostą. Byłam łyżeczkowana ale póki co lekarze o hsg nie mówią, bo skoro zaszłam to pewnie nie ma problemu. A w trombofilie wyszło mthfr A1298C hetero i PAI-1 homo. Zalecili acard. W listopadzie idę do kliniki może oni spojrzą na mnie fachowym okiem, bo mam wrażenie że lekarze nie wiedzą co robią. A ty co robiłaś za badania?Ivanka93 wrote:A wyszły jakieś mutacje w trombofilii może jest problem z zagnieżdżeniem? Robiłaś hsg? Jeśli byłaś lyzeczkowana to mogły zrobić się zrosty. U mnie jest bardzo podobnie wszystkie badania wychodzą dobrze a nadal ciąży nie ma. Co do endometrium zapytaj o estrofem ewentualnie dobrym domowym sposobem jest czerwone wytrawne wino, migdały i orzechy brazylijskie.
-
Kaska92 wrote:Winko pije, orzechy też jem, staram się dieta wyprowadzić na prostą. Byłam łyżeczkowana ale póki co lekarze o hsg nie mówią, bo skoro zaszłam to pewnie nie ma problemu. A w trombofilie wyszło mthfr A1298C hetero i PAI-1 homo. Zalecili acard. W listopadzie idę do kliniki może oni spojrzą na mnie fachowym okiem, bo mam wrażenie że lekarze nie wiedzą co robią. A ty co robiłaś za badania?
Podstawowe hormony, tsh mam cały czas pod kontrolą biorę euthyrox, trombofilie (mutacje mam w stopce) hsg w sierpniu, monitoringi co miesiąc, w tym cyklu zaczęłam stymulacje clo, mąż zbadany u niego jest okej.🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Cest przytulam❤ miałam taki dzień chyba w poniedziałek cały dzień ryczałam i dopadlo mnie takie uczucie że chyba nigdy nie będę mama 😔😔
Limosa egzorcyzmy salcesonem no o tym jeszcze nie słyszałam 😂😂 ale ja też tak mam podczas pms mam wrażenie jakbym cały czas chodziła w za ciasnym gryzącym swetrze po prostu nie mogę wytrzymać we własnym ciele i wszystko mnie wkurza 😡
CestLaVie lubi tę wiadomość
🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Limosa wrote:Nie wolno Ci tak myśleć! Uda się, tylko trochę później. Jesteś na dobrej drodze, masz nowego lekarza, nowa perspektywę! Ja w to wierzę 🙂
Ja mam pmsa od samej owulacji. Nie wiem czy jakieś hormony coś poprzestawiały ale on tygodnia jestem jak tykającą bomba, byle głupota doprowadza mnie do ataku wściekłości, a przy tym jest to takie dziwne, bo mam takie uczucie jakby to coś mną kierowało (w sensie jakby te ataki złości były niezależne ode mnie) i siedziało gdzieś we mnie tylko czekajac aż to uwolnie, takie niefajne nabuzowanie złością.
Tylko nie róbcie na mnie egzorcyzmów salcesonem 😁
Ja mam tak samo ha ha ale złość czasem jest niewyobrażalna i ta bezsilność... czekanie... złudzenia... echh
czasem sobie tłumaczę, że to tyle trwa bo mam niedrożny jajowód, cienkie endo i to nasienie... jak sobie do tych 20 cykli dodam jeszcze te kilka przed, gdzie mogłam być w ciąży, a nie byłam to jest smutek. To szukanie igły w stogu siana...
Czekam na okres i kupuję suple i walczę dalej
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
No to mamy podobnie a ciąży brak. Ja postawiłam na dietę teraz. Obserwuję dziewczyny z akademi plodnosci i zobaczymy. Może pomożeIvanka93 wrote:Podstawowe hormony, tsh mam cały czas pod kontrolą biorę euthyrox, trombofilie (mutacje mam w stopce) hsg w sierpniu, monitoringi co miesiąc, w tym cyklu zaczęłam stymulacje clo, mąż zbadany u niego jest okej. a jak nie to inseminacja,bo o in vitro póki co nie myślę.
-
Dziewczyny mam wyniki czy owulacja była czy nie była czy będzie
Estradiol 292,20
Progesteron 0,555
Jak myślicie owulka była czy nie?Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Ivanka93 wrote:Cest przytulam❤ miałam taki dzień chyba w poniedziałek cały dzień ryczałam i dopadlo mnie takie uczucie że chyba nigdy nie będę mama 😔😔
Limosa egzorcyzmy salcesonem no o tym jeszcze nie słyszałam 😂😂 ale ja też tak mam podczas pms mam wrażenie jakbym cały czas chodziła w za ciasnym gryzącym swetrze po prostu nie mogę wytrzymać we własnym ciele i wszystko mnie wkurza 😡
Ja bym dziś sobie popłakałam, ale cały dzień w pracy ha ha dziękuję za wsparcie ;* ;*
W ogóle w tym cyklu piersi mega obolałe, zły nastrój... ale mam co kilka cykli właśnie takie kombo- cycki, nastrój, ciągnięcie w macicy i inne historie ha ha pierwsze cykle brałam to za objaw ciąży, ale staraczki długofalowe wiedzą, że może to być na ciążę, a nie musi ha ha[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Kaska92 wrote:No to mamy podobnie a ciąży brak. Ja postawiłam na dietę teraz. Obserwuję dziewczyny z akademi plodnosci i zobaczymy. Może pomoże a jak nie to inseminacja,bo o in vitro póki co nie myślę.
Ja myślę jeszcze o histeroskopii, jeśli stymulacja nie przyniesie efektów to na pewno będę chciała zrobić po nowym roku.🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Begonka wrote:Dziewczyny beta dziś 80.7 U/l 😃
No pięknie! to się wgryza coś niesamowitego
Begonka lubi tę wiadomość
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
Kimbra wrote:Dziewczyny mam wyniki czy owulacja była czy nie była czy będzie
Estradiol 292,20
Progesteron 0,555
Jak myślicie owulka była czy nie?
Progesteron za niski nawet jak na dzień dwa po owu moim zdaniem. Estradiol hmm nie znam się w sumie na nim kiedyś gdzieś czytałam że na jeden dojrzały pęcherzyk estradiol powinien być ok 200, a masz normy podane?🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Ja mam to samo, tyle że bez transferu 🙃 Jak nic coś w hormonach mi się posypało. Nawet zastanawiałam się czy proga i prolaktyny nie zrobić, ale nie wyłapałam tego konkretnego dnia owulki, więc nie mam punktu odniesienia.Begonka wrote:Ja mam od transferu takie emocje i nie czuje się soba jakbym miała mega mocny PMS.
-
Cześć! Jeśli miałaś łyżeczkowanie to może warto zrobić histeroskopię żeby zobaczyć czy nie ma zrostów, stanu zapalnego...Kaska92 wrote:Winko pije, orzechy też jem, staram się dieta wyprowadzić na prostą. Byłam łyżeczkowana ale póki co lekarze o hsg nie mówią, bo skoro zaszłam to pewnie nie ma problemu. A w trombofilie wyszło mthfr A1298C hetero i PAI-1 homo. Zalecili acard. W listopadzie idę do kliniki może oni spojrzą na mnie fachowym okiem, bo mam wrażenie że lekarze nie wiedzą co robią. A ty co robiłaś za badania?
-
Też mi się wydaje za niski. Może cykl bezowulacyjny?Ivanka93 wrote:Progesteron za niski nawet jak na dzień dwa po owu moim zdaniem. Estradiol hmm nie znam się w sumie na nim kiedyś gdzieś czytałam że na jeden dojrzały pęcherzyk estradiol powinien być ok 200, a masz normy podane?
-
Ivanka93 wrote:Progesteron za niski nawet jak na dzień dwa po owu moim zdaniem. Estradiol hmm nie znam się w sumie na nim kiedyś gdzieś czytałam że na jeden dojrzały pęcherzyk estradiol powinien być ok 200, a masz normy podane?
Mysle, że o jeden dojrzały pęcherzyk chodzi przed owu, aby był nie miej niż 200, po owu estradiol powinien mieć od 100 do 200 a prog pow. 10 taka ogólna teoria
Kimbro może jesteś przed owulką? bo te badania raczej na to wskazują
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Ivanka93 wrote:Ja myślę jeszcze o histeroskopii, jeśli stymulacja nie przyniesie efektów to na pewno będę chciała zrobić po nowym roku.
Kochana a myślałaś zrobić kiry? Są odpowiedzialne za implantacje. Ja w listopadzie/ grudniu planuję je zrobić + ana1,2. Ogólnie ruszyć z immunologią
Jeszcze mam nadzieję, że mój nowy lekarz skieruje mnie n histero + hsg, może laparoskopię? wiem, że działa szybko. Mojej znajomej lekarze mówili, że z taką torbielą czekoladową ciężko jej będzie zajść- skierował ją na wycięcie - w czwartym cyklu po zaszła w ciążę. Planuję drugie, ale niestety znów coś w macicy urosło.. skierował ją kolejny raz na "wycinkę". Jedyny zarzut w moim mieście do niego jest taki, że działa w środowisku katolickim, jak tu już kiedyś pisałam, dla mnie może działać nawet na rzecz życia pozaziemksiego UFO - oby był wnikliwym lekarzem i działał - podobno taki jest
Nan93 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Kochana a myślałaś zrobić kiry? Są odpowiedzialne za implantacje. Ja w listopadzie/ grudniu planuję je zrobić + ana1,2. Ogólnie ruszyć z immunologią
Jeszcze mam nadzieję, że mój nowy lekarz skieruje mnie n histero + hsg, może laparoskopię? wiem, że działa szybko. Mojej znajomej lekarze mówili, że z taką torbielą czekoladową ciężko jej będzie zajść- skierował ją na wycięcie - w czwartym cyklu po zaszła w ciążę. Planuję drugie, ale niestety znów coś w macicy urosło.. skierował ją kolejny raz na "wycinkę". Jedyny zarzut w moim mieście do niego jest taki, że działa w środowisku katolickim, jak tu już kiedyś pisałam, dla mnie może działać nawet na rzecz życia pozaziemksiego UFO - oby był wnikliwym lekarzem i działał - podobno taki jest
Myslalam o kirach jeśli nie wyjdzie nam że stymulacja planuje Kiry u mnie i ew. Hla c u męża🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Ja pytałam lekarza czy nie trzeba zrobić kirów (pomyliłam z kariotypem 🤦🏻♀️) to powiedział, że to badanie nie jest niarodajne i nawet zezlymi wynikami ciążę się udawały. Że jak chcę to mogę zrobić, ale on na to nie patrzy.CestLaVie wrote:Kochana a myślałaś zrobić kiry? Są odpowiedzialne za implantacje. Ja w listopadzie/ grudniu planuję je zrobić + ana1,2. Ogólnie ruszyć z immunologią
Jeszcze mam nadzieję, że mój nowy lekarz skieruje mnie n histero + hsg, może laparoskopię?
