X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀
Odpowiedz

Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Trzymam kciuki, żeby dziś był ten szczęśliwy dzień ✊ A jak się czujesz?
    Leje się ze mnie, bolą mnie sutki i słabo mi nadal jak chodzę. Tak to wszystko Ok ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia a jesz coś żeby mieć trochę tej siły?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wychodzimy dziś bo ma obrzęk na oczku, musza sprawdzać czy nie ropieje i nie zwiększa się 😩
    Tak płakał a ja go nie mogłam uspokoić ze sama się poryczalam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belie wrote:
    Madzia a jesz coś żeby mieć trochę tej siły?
    Coś tam jem. Staram się ☺️

    Limosa, Belie lubią tę wiadomość

  • AnnaMD Autorytet
    Postów: 2095 2278

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa dostałam smsa ze wyniki są na mailu :)

    Limosa lubi tę wiadomość

    4aGdp2.png

    starania od 12.2019
    3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
    Czynnik męski

    Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
    30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
    27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
    8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
    21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
    29 dpt 6 mm zarodek i <3 (6+3)
    9+3 2,8 cm człowieka :)
    12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
    23+2 połówkowe 523g chłopca :)
    27+2 1100 g
    30+2 1600 g
    33+2 2200 g
    36+2 3200 g :O
    39+0 3600 g
    18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, ✊✊ żebyście dziś wyszli!

    Ula, gratulacje z powodu ślubu ❤️
    Mm też ma swoje plusy, ja w nocy też nigdzie nie wstaję, mam łóżeczko dostawione do naszego łóżka, ono nie ma jednej barierki, więc mam Igę na wyciągnięcie ręki. A mleczko przygotowuję chwilę , bo mam przy sobie termos i mm😁 mała nie zdąży jeknac, a już ma butlę w buzi😁 kiedyś byłam na siebie wściekła, że nie karmie kp, a teraz to duża wygoda, mogę Igę zostawić z mamą i nie pilnować, o której muszę wrócić. 😉

    My dziś po drugiej dawce rota. Iga padla 😴

    Siskaa, Sleepy, Ulaa lubią tę wiadomość

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, przykro mi. A od czego ten obrzęk mógł być? Dają coś na to? Oby szybko się zagoiło.

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, przykro mi, że jeszcze nie dziś wychodzicie, ale lepiej rzeczywiście być pod obserwacją jeśli lekarze mają jakieś wątpliwości. Mam nadzieję, że jutro wyjdziecie! 💚

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia trzymam kciuki, żeby to był tylko fałszywy alarm!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Madzia, przykro mi. A od czego ten obrzęk mógł być? Dają coś na to? Oby szybko się zagoiło.
    Zanotowała tylko ze do obserwacji i czy ropa się nie pojawi i nie będzie się zwiększać

    Turkusowa90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, jeśli coś lekarzy niepokoi lepiej przemęczyć się ten dzień czy dwa dłużej w szpitalu, niż potem mieć problem w domu i niepotrzebny stres. A wiadomo, okres świąteczny, wszystko pozamykane, lekarze nie przyjmują i tylko pozostawałby szpital. Więc życzę, żeby u Młodego to nie postępowało ✊🏻
    Trzymaj się dzielna mamo 😘

    madziulix3 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Madzia, ✊✊ żebyście dziś wyszli!

    Ula, gratulacje z powodu ślubu ❤️
    Mm też ma swoje plusy, ja w nocy też nigdzie nie wstaję, mam łóżeczko dostawione do naszego łóżka, ono nie ma jednej barierki, więc mam Igę na wyciągnięcie ręki. A mleczko przygotowuję chwilę , bo mam przy sobie termos i mm😁 mała nie zdąży jeknac, a już ma butlę w buzi😁 kiedyś byłam na siebie wściekła, że nie karmie kp, a teraz to duża wygoda, mogę Igę zostawić z mamą i nie pilnować, o której muszę wrócić. 😉

    My dziś po drugiej dawce rota. Iga padla 😴
    Ja się cieszę, że Młody nie gardzi mm i w razie potrzeby, zje taką butlę właśnie biorąc pod uwagę, że nie jestem w stanie dużo mleka ściągnąć. Zresztą kiedy miałabym na to czas? 😅 Raz że Młody wisi długo na cycu, a tak to na rękach cały czas. A w wolnej chwili (jeśli już taka jest) to trzeba coś i w domu ogarnąć, siebie itp itd, a samo ściąganie sensownych ilości też zajmuje u mnie mnóstwo czasu.

    Dziewczyny, jak wasze dzieciaki zniosły pierwsze szczepienia? Idziemy w najbliższą środę. Boję się, żeby potem jakieś gorączki nie wyskoczyły czy inne niepokojące objawy. Biorąc pod uwagę, że Sylwester i Nowy rok będzie zaraz i wiadomo, przychodnie w razie czego pozamykane. Odczuwam lekki stres z tym związany 🙈

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6793 9561

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Madzia, ✊✊ żebyście dziś wyszli!

    Ula, gratulacje z powodu ślubu ❤️
    Mm też ma swoje plusy, ja w nocy też nigdzie nie wstaję, mam łóżeczko dostawione do naszego łóżka, ono nie ma jednej barierki, więc mam Igę na wyciągnięcie ręki. A mleczko przygotowuję chwilę , bo mam przy sobie termos i mm😁 mała nie zdąży jeknac, a już ma butlę w buzi😁 kiedyś byłam na siebie wściekła, że nie karmie kp, a teraz to duża wygoda, mogę Igę zostawić z mamą i nie pilnować, o której muszę wrócić. 😉

    My dziś po drugiej dawce rota. Iga padla 😴

    Julka też zostawiam z mamą lub z moim D, ale na szczęście mogę odciągnąć tyle mleka ile potrzeba, ale mm też w razie czego mamy i też Julek zjada 😉
    On wszystko zjada mam wrażenie 😂

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6793 9561

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Ja się cieszę, że Młody nie gardzi mm i w razie potrzeby, zje taką butlę właśnie biorąc pod uwagę, że nie jestem w stanie dużo mleka ściągnąć. Zresztą kiedy miałabym na to czas? 😅 Raz że Młody wisi długo na cycu, a tak to na rękach cały czas. A w wolnej chwili (jeśli już taka jest) to trzeba coś i w domu ogarnąć, siebie itp itd, a samo ściąganie sensownych ilości też zajmuje u mnie mnóstwo czasu.

    Dziewczyny, jak wasze dzieciaki zniosły pierwsze szczepienia? Idziemy w najbliższą środę. Boję się, żeby potem jakieś gorączki nie wyskoczyły czy inne niepokojące objawy. Biorąc pod uwagę, że Sylwester i Nowy rok będzie zaraz i wiadomo, przychodnie w razie czego pozamykane. Odczuwam lekki stres z tym związany 🙈

    Julka bolały nóżki i był lekki obrzęk, dałam paracetamol i uspokoił się, ogólnie był marudny

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale okropnie mi sutki poranił, nawet jak się myłam to bolało 😕😖

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia masz ze sobą lanoline ? Jak tak to smaruj szybciej się zagoją. Mi Lili zrobiła wybroczyne na sutku w szpitalu i bałam się żeby nie pękło i nie najadła się krwii. Lepiej żeby sprawdzili czy wszystko dobrze z tym oczkiem bo później samemu szukać pomocy byłoby ciężej. Wiem że chciałabyś wyjść bo też siedziałam dłużej niż planowałam ale są tego też plusy zawsze pod ręką jest położna i można o coś zapytać w obsłudze maluszka :)

    Moja Lilianka też zje wszystko czy to cyc czy z butli czy mm dla niej bez różnicy. Zaraz przychodzi położna i będziemy się ważyć. Kikut nam jeszcze nie odpadł i boje się że zacznie się babrac :(
    We wtorek mamy też wizytę patronazowa u pediatry.

    A co do odciągania mleczka. Odciagacie po każdym karmieniu ? Czy jak potrzeba ?
    My się bardzo długo karmimy bo na raty i jak chce odciągnąć to boje się ze na następne karmienie zabraknie w cycku mleka, chociaż mleka jest chyba sporo bo jak je to jej po poliku cieknie 😅 wszystko jest w mleku a to mleko słodkie to się lepi 🙈

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie położnej mała przybrała ponad 200g w 9 dni 💪
    Akurat kikut nam dzisiaj też się poluzował i położna końcówkę odczepiła więc wszystko wyszło super.
    Do tego zobaczyła jak mała je z cycka że tak ciumka, i mimo że ciumka to dobrze trzyma cycka więc nie wiem o co chodzi.

    Limosa, Sleepy, Begonka lubią tę wiadomość

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, ile u Julka taki stan się utrzymywał?

    Agaciorka, u nas kikut odpadł dopiero po jakiś 23 dniach, myślałam, że nigdy tego nie doczekamy. Dla mnie jego pielęgnacja była najbardziej z obleśnych. 😅 No brzydziło mnie to strasznie, fuj 🙈😅

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaMD, gratulacje Synka 💙 super, że chlopina zdrów jak ryba ❤️

    AnnaMD lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Ula, ile u Julka taki stan się utrzymywał?

    Agaciorka, u nas kikut odpadł dopiero po jakiś 23 dniach, myślałam, że nigdy tego nie doczekamy. Dla mnie jego pielęgnacja była najbardziej z obleśnych. 😅 No brzydziło mnie to strasznie, fuj 🙈😅
    Mi właśnie dzisiaj położna rano pokazywała jak czyścić kikuta i miałam takie samo wrażenie haha 😂
    Będzie Bartek to chyba jednak robił haha

‹‹ 461 462 463 464 465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ