Ciuszki dla maluszków i takie tam pogaduchy ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
Założyłam ten wątek z zapytaniem się czy już macie chociaż jakąś malutką rzecz dla dziecka typu śpioszki? Nie pomyślcie sobie czy jestem jakaś psychiczna ;P ale ja np.Kupiłam dzisiaj jedną parę malutkich śpioszków i wiecie co,dostałam więcej siły,optymizmu że w końcu się uda! a jak jest z wami?
P.s możecie napoczynać też inne tematy będzie ciekawiej ZAPRASZAMwerni lubi tę wiadomość
-
Landryneczka wrote:masz rację ale powiem ci że ja mam kilka ubranek i nic mi się nie dzieje czasem sobie przeglądam ale to poprawia mi humor i daje nadzieje że i nam się uda i wtedy pakuje je znów i chowam
-
Ja nie moglam sie powstrzymac i kupilam kilka malenkich ciuszkow...jesli sie nie uda to ktoras ze znajomych dostaniie w prezencie...poki co od czasu do czasu obejze i chowam gleboko do szafy...choc mam nadzieje, ze juz niedlugo sie przyda:)
agniesja lubi tę wiadomość
-
Truskaffeczka wrote:Cześć
Założyłam ten wątek z zapytaniem się czy już macie chociaż jakąś malutką rzecz dla dziecka typu śpioszki? Nie pomyślcie sobie czy jestem jakaś psychiczna ;P ale ja np.Kupiłam dzisiaj jedną parę malutkich śpioszków i wiecie co,dostałam więcej siły,optymizmu że w końcu się uda! a jak jest z wami?
P.s możecie napoczynać też inne tematy będzie ciekawiej ZAPRASZAM -
W pewnym sensie mam - ze 2-3 kartony ciuszków po chrześniaku i jego młodszym bracie. Nie leżą u mnie tylko u mamy w domu i czekają tak już od ponad roku.
Anutka lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
ja też uwielbiam oglądać ubranka dla maluszków, kilka razy już prawie kupiłam ... jednak może lepiej poczekać żeby nie zapeszyć... ale kusi bardzo żeby już mieć chociaż jedną rzecz żeby czekała na maleństwo
już myślałam, że to tylko ja tak sfiksowałamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 10:53
-
ja mam kilka szt w domu czasami na nie zerkam i myslę, że też mnie napawają nadzieją, że się uda. Zaglądam do nich tylko w chwilach mega doła i zwątpienia także nie myslę, że to złe. bo każda z nas traktuje to inaczej
Anutka lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Landryneczka wrote:masz rację ale powiem ci że ja mam kilka ubranek i nic mi się nie dzieje czasem sobie przeglądam ale to poprawia mi humor i daje nadzieje że i nam się uda i wtedy pakuje je znów i chowam
To samo mam wszystko zaczelo sie kiedy chodzilam do sklepu z kolezanka, byla w ciazy i kupowala ubranka to i ja dla siebie kupilam. Czasami lubie je ogladac, podobaja mi sie z disneya ubranka. Zarazilam tym mojego przyszedl po pracy z grzechotka od kilku miesiecy spokoj,ubranka sa u mamy a my w Niemczech. -
U nas w miescie co raz wiecej sklepow z odzieza uzywana, tam czasami z kolezanka chodzilysmy, mozna znalezsc okazy, mi sie trafily spioszki z tygryskiem, kubusiem puchatkiem itd. Moze dzis sobie pooglodam, taka brzydka pogoda:) ja nie jestem przesadna, nie panikuje jak narazie
-
nick nieaktualnyMy też dostaliśmy kilka worków ubranek dla dziecka od znajomych. Oprócz tego dostaliśmy łóżeczko, fotelik samochodowy i mnóstwo zabawek. Ja ubranek na pewno nie będę dokupować, bo mam masę, mogłabym nawet oddawać, ale trzymam, bo brat się zapowiedział, że jak im się przytrafi ciąża to chętnie wezmą trochę ubranek. Wszystko stoi na strychu i czeka na TEN moment...
A u nas: 5cs i cisza.werni lubi tę wiadomość
-
No i ja przegrałam z pokusą dzisiaj zakupiłam pierwszą bluzeczkę dla maluszka leżała w koszyku na przecenie i mnie wołała mam nadzieję że przyniesie szczęście
Rutelka lubi tę wiadomość