Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
A dziękuję dobrze, ale pierwsze łyki to było "o żesz kur** ale słodkie "🤣 później było lepiej 😁 nie mdliło mnie, nie było mi słabo więc myślę że dobrze 😊 wyniki po 14 🙈MummyYummy wrote:Jak wrażenia? 😁 Jak się czujesz?
Odbijało mi się tylko później haha xd
Liyss🧚🏻, MummyYummy, Dropsik lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:A dziękuję dobrze, ale pierwsze łyki to było "o żesz kur** ale słodkie "🤣 później było lepiej 😁 nie mdliło mnie, nie było mi słabo więc myślę że dobrze 😊 wyniki po 14 🙈
Odbijało mi się tylko później haha xd
Mnie się odbijało cały dzień po tym xd -
Ja mam dużo jedzenia, po tym badaniu jej wpadłam do piekarni to pół sklepu wyniosłam 🤣🤣🙈😘Prezesoowa wrote:Jadę dziś z Wami, ale przekąsek nie mam, bo już wszystko zeżarłam

Speranza :), Liyss🧚🏻, elektro96, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Potrzebuję kawy 🥱😩
Daj kubek i kawę to zaparzę, właśnie woda się ugotowała
CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
Ledwo weszłam do domu i znowu muszę się kłuć xd tym razem heparyna 🤣🙈
-
Sorbecik czekam 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Pati, śniadanie zjedzone? 🤪👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
CoffeeDream wrote:To poproszę 🩷☕
☕
CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
Na razie jem suchą bułkę, ale już szykuje taką z prawdziwego zdarzenia 😅🥪notsobadd wrote:Sorbecik czekam 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Pati, śniadanie zjedzone? 🤪 -
nick nieaktualny
-
Odświeżam i odświeżam....
Prezi ja mogę podzielić się nektarynkami, bo mam dwie
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Pati w sumie jak opisałaś to badanie to mi lżej, bo ja ciągle o tym myślę i się nakręcam 🙈 a te 2h szybko Ci minęły? Fajnie, że masz z głowy, teraz musisz sobie pojeść 😁
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Hmm mi ginekolog mówiła że to normalne w sensie bol jajnika, na ogół boli sam moment pęknięcia, ale np moja fizjo uro wytłumaczyła mi że mnie nie boli jajnik a o ile dobrze pamiętam więzadła trzymające macic. Bo macica nie opiera się na miednicy tylko jest zawiedzona jak pranie na lince i dlatego tak ważne jest dbanie o mięśnie dna miednicy. Ja mam duzy problem bo mam bóle napięciowe nie tylko w głowie ale właśnie w dnie miednicy i cała ciążę chodziłam na rozluźnianie żeby poród był mniej bolesny i sprawnieszy. A w sumie zaczęło si u mnie od bolesnych stosunków a to wszystko od tuch napięć.notsobadd wrote:Dzień dobry!
Prezesowa, czekam na Twoje dzisiejsze wieści jak na świętego Mikołaja, trzymam kciuki! 🥹♥️
@Sorbecik musi być dobrze, czekam na fotkę Twojej Kropeczki ♥️🤞🏻
@Pati powodzenia na krzywej 😊😘
Siknęłam na głupie Testeo i biało. Marzę już, żeby @ przyszła, może być nawet dzisiaj, bo chce skończyć ten cykl. Czuję się od 2 dni okropnie psychicznie pod względem cyklu 😫 jeszcze wieczorem znalazłam rolkę u jednej dietetyczki na ig, że kłucie jajników przed owulacją i pogorszenie cery przed @ to nie jest normalny objaw i oczywiście sobie już schorzenia wkręcam 😂10 mcy starań > córeczka 10.2022
Staramy się od lipca 2023 o drugie -
Kalinowemarzenie wrote:Hmm mi ginekolog mówiła że to normalne w sensie bol jajnika, na ogół boli sam moment pęknięcia, ale np moja fizjo uro wytłumaczyła mi że mnie nie boli jajnik a o ile dobrze pamiętam więzadła trzymające macic. Bo macica nie opiera się na miednicy tylko jest zawiedzona jak pranie na lince i dlatego tak ważne jest dbanie o mięśnie dna miednicy. Ja mam duzy problem bo mam bóle napięciowe nie tylko w głowie ale właśnie w dnie miednicy i cała ciążę chodziłam na rozluźnianie żeby poród był mniej bolesny i sprawnieszy. A w sumie zaczęło si u mnie od bolesnych stosunków a to wszystko od tuch napięć.
W sumie też ból a ból. Ja czasami mówię, że cos mnie "boli", ale bardziej uwiera niż boli. Z bólu się nie zwijam







