Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Rachelka23 wrote:Tak myślę, że ten cykl z Clo jeszcze zrobię. I jak pójdę za 2 tygodnie na monitoring owulacji to zapytam, czy nie lepiej zrobić drożność od razu teraz lub w maju. Też mnie to męczy. Bo niby jest wszystko ok, a nic nie wychodzi. Wyniki nasienia są ok. Ja mam podwyższone amh(tzn. za wysokie), ale skoro jest pęcherzyk, jest potwierdzona owulacja to chyba trzeba szukać przyczyn głębiej 😏
+ Owulacja zawsze z lewego jajnika 😏
@PaulaG 🫂
Historii twojej nie znam, ale biorąc pod uwagę ilość Twoich „staraniowych” cykli, to rzeczywiście dobrym krokiem jest zrobienie drożności, niezależnie od tego, co powie Twój ginekolog. Zauważyłam, że ginekolodzy są tacy ostrożni ze zleceniem drożności, twierdząc że jest czas, a spróbujmy jeszcze z tym czy tym itp.
Drożność zazwyczaj robi się w terminach okołoowulacyjnych i przed badaniem warto jeszcze zrobić posiew szyjki z macicy, aby nie wprowadzać do jamy brzusznej patogenów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2024, 20:02
Rachelka23 lubi tę wiadomość
-
Rachelka23 wrote:Nie masz za co przepraszać - ja wręcz łaknę dobrej rady.
Przycisnę ginekolog na następnej wizycie. Generalnie lekarz stwierdziła, że nie widzi typowych objawów np. częste infekcje intymne. Polecana lekarz u nas, więc wierzyłam jej na słowo. Tym bardziej, że u mnie w grę wchodzi stres, który u mnie gromadził napięcia w obrębie brzucha i lędźwi...
@PaulaG 🫂
Infekcje nie są objawem niedrożności, lekarka pitoli głupoty. Mam niedrożny jajowód; historię mojej drożności możecie przeczytać na wrześniowym wątku. Nigdy nie miałam częstych infekcji, objawów niedrożności też nie mam. Także cisnij lekarkę, jeśli dalej będzie chciała Cię stymulować w ciemno to uciekaj i szukaj kogoś innego;) czy masz zrobione wszystkie badania z I, II. etapu?Rachelka23, Speranza :), Prezesoowa lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:Infekcje nie są objawem niedrożności, lekarka pitoli głupoty. Mam niedrożny jajowód; historię mojej drożności możecie przeczytać na wrześniowym wątku. Nigdy nie miałam częstych infekcji, objawów niedrożności też nie mam. Także cisnij lekarkę, jeśli dalej będzie chciała Cię stymulować w ciemno to uciekaj i szukaj kogoś innego;) czy masz zrobione wszystkie badania z I, II. etapu?🧑 37. 🧔 40
1 ciąża 2008 r.
17 cs o 🤱
AMH 7.02 przy normie 6.96
LH. 8.96
FSH. 5.55
4 cykl z Clo + Ovi+ Duphaston
_________
📅
20.04 badania 7 dpo ✅
6.05 godz. 8:45 wizyta na NFZ
9.05 godz. 8:15 wizyta prywatnie -
Frutellka wrote:Infekcje nie są objawem niedrożności, lekarka pitoli głupoty. Mam niedrożny jajowód; historię mojej drożności możecie przeczytać na wrześniowym wątku. Nigdy nie miałam częstych infekcji, objawów niedrożności też nie mam. Także cisnij lekarkę, jeśli dalej będzie chciała Cię stymulować w ciemno to uciekaj i szukaj kogoś innego;) czy masz zrobione wszystkie badania z I, II. etapu?
Też się zdziwiłam, jakie objawy niby miałyby być niedrożności . Zabawne. Chyba że problemy z zajściem w ciążę traktować jako objaw. Ja miałam niedrożny jajowód i wyszło to dopiero w trakcie badania drożności. Przyczyną była niestety torbiel endometrialna, która była w takim miejscu, że blokowała ten jajowód.Rachelka23 lubi tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Rachelka23 wrote:Nie wszystkie z tych badań mam zrobione. Muszę to nadrobić na własną rękę.
Dodatkowo zrobiłabym krzywe bo potrafią wiele namieszać jeśli nigdy nie miałaś robionych;)Rachelka23 lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Zaczarowan wrote:Zauważyłam, że ginekolodzy są tacy ostrożni ze zleceniem drożności, twierdząc że jest czas, a spróbujmy jeszcze z tym czy tym itp.
Zaczarowan, Rachelka23, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
Speranza :) wrote:Też się zdziwiłam, jakie objawy niby miałyby być niedrożności . Zabawne. Chyba że problemy z zajściem w ciążę traktować jako objaw. Ja miałam niedrożny jajowód i wyszło to dopiero w trakcie badania drożności. Przyczyną była niestety torbiel endometrialna, która była w takim miejscu, że blokowała ten jajowód.
Jak nieraz czytam jakie bzdury lekarze wygadują to aż mnie skręca - jak dla mnie katalog badań 1 i 2 etap to obowiązkowo każda staraczka + cześć badań z 3 punktu bym dorzuciła.
U mnie jest niedrożność której nie udało się usunąć podczas laparoskopii; jednak ja tak jak wspomniałam mam już długa historię...Rachelka23, Prezesoowa lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Majuna wrote:@Lauraa niestety, zaczynam mieć odczucie, że jest to dla mnie jakiś obowiązek. Każdy dzień według harmonogramu, żeby każdy był zadowolony.
Melduję powrót na swoje śmieci, w końcu. Z wałówką, bo przecież trzeba było zrobić tonę żarcia, a potem wciskać każdemu na odchodne. 😅 Spoko, fajnie dostać coś na jeden obiad, ale te świąteczne jedzenie to totalnie nie moje klimaty. Ja to sobie lubię zjeść owsiankę, jakieś makarony, ryże na obiad, na kanapki to pasty warzywne i takie tam. A tu na kanapki jakieś pieczenie, schaby, kiełby. Jak chcesz po kawałku ciasta na odchodne to dostajesz po 4. 😆 Nie no bardzo dziś jestem na nie. Było bez pytań o potomstwo, ale oczywiście babcia przy stole przy wszystkich zaczęła pytać o moją wizytę u lekarza, niech zgadnie skąd to do niej doszło... Jakaś ciotka męża mnie też podkurzyła i tak to człowiek wraca podburzony do siebie. 🥲
Co do wałówki, to dokładnie jak mówisz. Najpierw przez tydzień po nocach robią, a potem wciskają coś, co niezbyt smakuje nawet... Akurat wielkanocne to lubię, ale bożonarodzeniowych potraw nie. I pewnego razu powiedziałam wprost, od tej pory się pytają, czy weźmiemy i nie dają więcej, niż tyle, o ile poproszę. Ale niezadowolenie było za pierwszym razem. I też nie dociera, że to dla ich dobra, bo po co mają tyle robić i się przemęczać? Eh, obyśmy my były inne na starość 🤪Majuna, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
Frutellka wrote:Jak nieraz czytam jakie bzdury lekarze wygadują to aż mnie skręca - jak dla mnie katalog badań 1 i 2 etap to obowiązkowo każda staraczka + cześć badań z 3 punktu bym dorzuciła.
U mnie jest niedrożność której nie udało się usunąć podczas laparoskopii; jednak ja tak jak wspomniałam mam już długa historię...
U mnie historia też do krótkich nie należy i trochę zabiegów już za mną... Kilku lekarzy też przerobiłam, a najśmieszniejsza była ich ocena endometriozy, ech, długo by opowiadaćRachelka23 lubi tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Speranza :) wrote:U mnie historia też do krótkich nie należy i trochę zabiegów już za mną... Kilku lekarzy też przerobiłam, a najśmieszniejsza była ich ocena endometriozy, ech, długo by opowiadać
Moja Endometrioza jest bardzo wstydliwa dopiero na laparoskopii wyszła 😂😂Speranza :), Rachelka23, Lauraa lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:Moja Endometrioza jest bardzo wstydliwa dopiero na laparoskopii wyszła 😂😂
Hahaaa Moja wstydziła się tylko niektórych lekarzy - jedni nie widzieli jej w ogóle, drudzy zauważali, że właśnie zaczyna się rozwijac, a jeszcze inni już uważali że musi być mega zaawansowana, skoro pojawiła się zmiana na jajniku. I pomyśleć że diagnozy dzielił okres może trzech miesięcy i opiniowali jeden przypadek - mnie . W staraniach największe szczęście to trzeba mieć jednak do lekarzaRachelka23, elektro96, Prezesoowa lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Dziewczęta, mądrego i bardziej doświadczonego miło posłuchać. Dziękuję Wam za rady. Przycisnę moją lekarz na następnej wizycie 👿. Plus zapiszę się do kogoś innego(ale już na NFZ).
Nie myślałam nigdy, że staranie o drugie dziecko będzie tyle trwało. Byłam przygotowana na złoty strzał w pierwszym cyklu. Jak to życie potrafi zaskoczyć 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2024, 20:29
🧑 37. 🧔 40
1 ciąża 2008 r.
17 cs o 🤱
AMH 7.02 przy normie 6.96
LH. 8.96
FSH. 5.55
4 cykl z Clo + Ovi+ Duphaston
_________
📅
20.04 badania 7 dpo ✅
6.05 godz. 8:45 wizyta na NFZ
9.05 godz. 8:15 wizyta prywatnie -
Rachelka23 wrote:Dziewczęta, mądrego i bardziej doświadczonego miło posłuchać. Dziękuję Wam za rady. Przycisnę moją lekarz na następnej wizycie 👿. Plus zapiszę się do kogoś innego(ale już na NFZ).
Nie myślałam nigdy, że staranie o drugie dziecko będzie tyle trwało. Byłam przygotowana na złoty strzał w pierwszym cyklu. Jak to życie potrafi zaskoczyć 😏
Działaj! Trzymam kciuki! wiem, że starania bywają rozczarowujące, to niełatwa droga, ale bądź dobrej myśli 🌷Rachelka23, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2024, 18:04
elektro96, Monk@, Prezesoowa lubią tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
12.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Majuna wrote:Odważna jesteś! Ja trochę się sprzeciwiam, ale mój mąż niekoniecznie i potem jemy schabowe i inne mincha cały tydzień. 😂
Majuna, Liyss🧚🏻, MummyYummy, Prezesoowa lubią tę wiadomość
29 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2024, 18:05
elektro96, MummyYummy, Prezesoowa lubią tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
12.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Speranza :) wrote:Hahaaa Moja wstydziła się tylko niektórych lekarzy - jedni nie widzieli jej w ogóle, drudzy zauważali, że właśnie zaczyna się rozwijac, a jeszcze inni już uważali że musi być mega zaawansowana, skoro pojawiła się zmiana na jajniku. I pomyśleć że diagnozy dzielił okres może trzech miesięcy i opiniowali jeden przypadek - mnie . W staraniach największe szczęście to trzeba mieć jednak do lekarza
Miałam specjalistycznebUSG u naprawdę rewelacyjnego specjalisty u mnie są tylko ogniska więc stąd mogło być ich nie widać prawdę pokazała laparoskopia;)Speranza :) lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:Miałam specjalistycznebUSG u naprawdę rewelacyjnego specjalisty u mnie są tylko ogniska więc stąd mogło być ich nie widać prawdę pokazała laparoskopia;)
A na jakim jesteś etapie, jeśli mogę spytać? Jakieś zabiegi jeszcze Cię czekają, czy masz już raczej wszystko zrobione i czekasz na efekty?"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Speranza :) wrote:A na jakim jesteś etapie, jeśli mogę spytać? Jakieś zabiegi jeszcze Cię czekają, czy masz już raczej wszystko zrobione i czekasz na efekty?
Jestem już na ostatnim etapie,badania z pierwszej strony porobione, laparoskopia z oceną miednicy mniejszej i drożnością jajowodów z usunięciem torbieli dermoidalnej zrobiona. Za mną 7 stymulacji z przerwami oczywiście; jedna ciąża biochemiczna w ubiegłym cyklu; ten cykl bez stymulacji; jeśli nie wyjdzie to ostatnia stymulacja - później histeroskopia; później możemy do czerwca próbować bo mam własne owulacje; jak wejdzie dofinansowanie to ruszamy z IVF. Koniec końców trochę rzeczy u mnie powychodziło PCOS, endometrioza II stopnia, niedrożność jajowodu lewego, PAI homozygotyczny; KIRy w porządku były problemy z ferrytyna ale już ogarnięte; pasożytów nie ma;)Rachelka23 lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
To trochę tego już u Ciebie było. Ja właśnie walczę z ferrytyna, czeka mnie Smoflipid, badanie kału, potem biopsja endometrium. Zobaczymy co dalej. Dzięki za podzielenie się historia, trzymam kciuki, żeby Ci się udało już niedługo
Frutellka lubi tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"